X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Sernik Autorytet
    Postów: 898 1326

    Wysłany: 8 lutego, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Nas niestety też dopadło przeziębienie. Ja bez gorączki póki co. Katar i kaszelek. Młoda o 17:00 miała gorączkę 39,3. Podaliśmy jej pedicetamol i temperatura spadła. Teraz ma 38,3. Podałam kolejną dawkę, ale darła się w niebogłosy i pełnej dawki leku przeciwgorączkowego nie przyjęła. Stosujecie czopki z paracetamolem dla takich śpiących maluchów ? Możecie coś polecić. W przychodniach jest teraz armagedon i wolę się tam z maleńką nie pokazywać i próbować zbić gorączkę bez wizyty u lekarza.

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2597 2214

    Wysłany: 8 lutego, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Wiecie co od jakiegoś czasu nasilił się u nas wieczorny płacz ale no to nie był ten sam płacz co przy kolkach. Zdarza się też w ciągu dnia. Zastanawiam się czy to przypadkiem nie refluks i czy nie zaczęło się już w momencie odstawienia od piersi. Mały od jakiegoś czasu tak pochrapuje. Jak pytałam pediatrę to mówiła, że to krtań nie jest jeszcze w pełni wykształcona i że to normalne. Kupki mamy 3, czasami 4 razy dziennie. Dostaje esputicon, brzuszek jest miękki a jednak płacze. Co u Waszych maluchów pomagało? Wysłałam męża po gastrotuss ale zastanawiam się czy tak na własną rękę stosować czy jednak iść najpierw do lekarza i zasugerować co mi się wydaje?
    U nas po zakończeniu kp, które było tylko dodatkiem zaczął dziwne, nerwowe krzyki przy usypianiu. Pomógł smoczek, którego wcześniej prawie nie używał. Mamy też gastrotus na refluks, dostał od gastrolog z powodu częstego ulewania.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4093 3650

    Wysłany: 8 lutego, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to prawda, jest bardzo gęsta. Z tym, że te płaczki w przeciwieństwie do kolki nie są tylko wieczorem. Zdarzają się też po południu czy z rana. Zauważyłam, że ulgę na chwilę przynosi mu zjedzenie butli. Jak zaśnie głęboko to jest ok ale jak nie to minie 20-30 minut i płacz jest tak potężny jakby nie wiadomo jaka krzywda się działa . No i druga sprawa że wcześniej bardzo mocno ulewał. Teraz o wiele mniej. Ale np jest tak, że zaśnie w czasie jedzenia, nie uleje, ja go odłożę i jak się wybudzi po godzinie czy dwóch to mu się wtedy cofnie.

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4093 3650

    Wysłany: 8 lutego, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    U nas po zakończeniu kp, które było tylko dodatkiem zaczął dziwne, nerwowe krzyki przy usypianiu. Pomógł smoczek, którego wcześniej prawie nie używał. Mamy też gastrotus na refluks, dostał od gastrolog z powodu częstego ulewania.

    A pomaga? U nas już jest prawie 2 miesiące od odstawienia. Smoczek na porządku dziennym.. chociaż ostatnie 3 dni przystawiał się do piersi ale tak mnie ściskał dziąsłami, że szok. Oczywiście i tak nic nie leciało, bo no cały czas ta buzia nie pracuje prawidłowo

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4093 3650

    Wysłany: 8 lutego, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaBbbbb wrote:
    Może się aktualizuje i przetwarza bodźce z całego dnia?

    Oczywiście sprawdź refluks :)


    Nie nie bo ten płacz nie jest tylko wieczorem jak kolka. Właśnie chodzi o to że on występuje o różnych porach albo i kilka razy dziennie. Ciężko to opisać ale no już częściowo rozróżniam kiedy płacze bo jest głodny, kiedy zmęczony, płacz z kolki też był inny ale ten jest okropny. Z takim żalem, grymasem na buzi. Aż mam ciarki na samą myśl 😭😭😭

    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1715 1736

    Wysłany: 8 lutego, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    W temacie wózków raz jezcze :
    Valco Baby Snap 4 Ultra Trend Sport - ten model ma siedzisko przodem i tyłem do rodzica jak coś ;)
    Wszędzie widzę tylko na zdjęciach przodem 🙈
    Wogole wam powiem ze jak mi sie uda mieć drugie maleństwo to wtedy to dopiero rozkmina czy pakować się w wózek rok po roku 🙈

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6036 5860

    Wysłany: 8 lutego, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Tak to prawda, jest bardzo gęsta. Z tym, że te płaczki w przeciwieństwie do kolki nie są tylko wieczorem. Zdarzają się też po południu czy z rana. Zauważyłam, że ulgę na chwilę przynosi mu zjedzenie butli. Jak zaśnie głęboko to jest ok ale jak nie to minie 20-30 minut i płacz jest tak potężny jakby nie wiadomo jaka krzywda się działa . No i druga sprawa że wcześniej bardzo mocno ulewał. Teraz o wiele mniej. Ale np jest tak, że zaśnie w czasie jedzenia, nie uleje, ja go odłożę i jak się wybudzi po godzinie czy dwóch to mu się wtedy cofnie.
    Pytanie czy ulgę ma bo ssanie i mleko mamy przynosi ukojenie też psychiczne, czy go coś boli. A czy czujesz kwaśny oddech ? U nas był na pewnym etapie okropny oddech. Ogólnie to wiem że poznajesz płaczki ale przez te 9 miesięcy odkąd nasz syn jest z nami to dochodzi nam ciągle coś nowego. Łącznie z przerażonym płaczem po drzemkach lub w trakcie snu a czasem z pojekiwanem - i też ciężko mi ogarnąć co się dzieje. Ale ten etap 4 miesiąca był bardzo płaczliwy u nas. Taki płacz z nieszczęścia jakby. Nawet tłumaczyłam mężowi że jemu się tyle teraz dzieje w mózgu że będzie miał różne emocje.

  • monester Autorytet
    Postów: 6036 5860

    Wysłany: 8 lutego, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Hejka. Nas niestety też dopadło przeziębienie. Ja bez gorączki póki co. Katar i kaszelek. Młoda o 17:00 miała gorączkę 39,3. Podaliśmy jej pedicetamol i temperatura spadła. Teraz ma 38,3. Podałam kolejną dawkę, ale darła się w niebogłosy i pełnej dawki leku przeciwgorączkowego nie przyjęła. Stosujecie czopki z paracetamolem dla takich śpiących maluchów ? Możecie coś polecić. W przychodniach jest teraz armagedon i wolę się tam z maleńką nie pokazywać i próbować zbić gorączkę bez wizyty u lekarza.
    Ja kiedyś próbowałam podać, ale nie dało rady tak się wyrywał i darł. Może spróbuj podać ibuprofen doustnie skoro nie wiadomo ile przyjęła paracetomolu

  • Luna_94🌛 Autorytet
    Postów: 1682 2471

    Wysłany: 9 lutego, 01:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Miśki, poszukuję sprawdzony laktator muszlowy, co wsadzę do stanika i można w nim ogarniać chałupę. Nie dam rady przekopać się przez cały wątek, próbowałam 😅
    Cena nie jest ważna, ma działać, nie przeciekać.
    Można prosić o szybkie polecajki? Z góry dziękuję 🥰
    Ja mam Canpol Babies muszlowy i go lubię, ale od jakiegoś czasu nie mogę w nim ogarniać nic w domu, bo nie odciąga mi wtedy w ogóle mleka. Muszę usiąść, odprężyć się i wyluzować, zająć się czymś przyjemnym, wtedy ilości są spoko. Jak chodzę i coś robię, to zdarza się pusty przelot 🙉 Ale nie miałam sytuacji, żeby mi przeciekł, a używam go ze zwykłymi stanikami :)

    👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈‍⬛
    bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️‍🩹

    11.2023 start IVF
    7x❄️

    28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
    4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm

    Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
    ⚖️ 3860g 📏 56cm

    age.png

    Mamy Cię już, Maluszku 🩵
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2597 2214

    Wysłany: 9 lutego, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    A pomaga? U nas już jest prawie 2 miesiące od odstawienia. Smoczek na porządku dziennym.. chociaż ostatnie 3 dni przystawiał się do piersi ale tak mnie ściskał dziąsłami, że szok. Oczywiście i tak nic nie leciało, bo no cały czas ta buzia nie pracuje prawidłowo
    Dodatkowo dostał też probiotyk enteris i zalecenia, aby każdy posiłek był z zagęstnikiem typu kleik ryżowy czy jaglany. Wszystko razem podziałało bardzo szybko, od razu zdecydowanie mniej i rzadziej ulewa lub często wcale.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1715 1736

    Wysłany: 9 lutego, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wygaszanie mojej laktacji jest tak męczące, szałwia to mam wrażenie że w moim wypadku nakręca także ją odstawiam, dostałam od lekarza receptę na tabletki , mam 2 x 1/2tab przez dwa dni , biorę od wczoraj wieczora więc zobaczymy jaki będzie efekt

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
    age.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2690 3348

    Wysłany: 9 lutego, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    Wygaszanie mojej laktacji jest tak męczące, szałwia to mam wrażenie że w moim wypadku nakręca także ją odstawiam, dostałam od lekarza receptę na tabletki , mam 2 x 1/2tab przez dwa dni , biorę od wczoraj wieczora więc zobaczymy jaki będzie efekt
    Jakie tabletki dostałaś ?
    Kumpela miała Bromergon, zadziałały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego, 10:32

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4093 3650

    Wysłany: 9 lutego, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bromergon brałam na obniżenie prolaktyny więc rzeczywiście powinny też podziałać na wyciszenie laktacji

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4093 3650

    Wysłany: 9 lutego, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pytanie czy ulgę ma bo ssanie i mleko mamy przynosi ukojenie też psychiczne, czy go coś boli. A czy czujesz kwaśny oddech ? U nas był na pewnym etapie okropny oddech. Ogólnie to wiem że poznajesz płaczki ale przez te 9 miesięcy odkąd nasz syn jest z nami to dochodzi nam ciągle coś nowego. Łącznie z przerażonym płaczem po drzemkach lub w trakcie snu a czasem z pojekiwanem - i też ciężko mi ogarnąć co się dzieje. Ale ten etap 4 miesiąca był bardzo płaczliwy u nas. Taki płacz z nieszczęścia jakby. Nawet tłumaczyłam mężowi że jemu się tyle teraz dzieje w mózgu że będzie miał różne emocje.


    No czasami na pewno jest nieprzyjemny. Ja wiem że powodów płaczu może być milion. Po prostu on się powtarza już od jakiegoś czasu a to nie jest zwykły płacz nudzi mi się, czy noście mnie itp.

    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1715 1736

    Wysłany: 9 lutego, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Jakie tabletki dostałaś ?
    Kumpela miała Bromergon, zadziałały.
    Ja dostałam Dostinex

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1715 1736

    Wysłany: 9 lutego, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    No czasami na pewno jest nieprzyjemny. Ja wiem że powodów płaczu może być milion. Po prostu on się powtarza już od jakiegoś czasu a to nie jest zwykły płacz nudzi mi się, czy noście mnie itp.
    Widzę już 3 miesiące za wami różnego płaczu , maluszek wymagający i sporo się dzieje u was , życzę by po 4 miesiącu bylo lżej bo u nas wtedy naturalnie ustały bóle brzuszka a młody przestał ulewać bodajże po 5 miesiącu a jeszcze nie siedzi 🙂

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6036 5860

    Wysłany: 9 lutego, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    Wygaszanie mojej laktacji jest tak męczące, szałwia to mam wrażenie że w moim wypadku nakręca także ją odstawiam, dostałam od lekarza receptę na tabletki , mam 2 x 1/2tab przez dwa dni , biorę od wczoraj wieczora więc zobaczymy jaki będzie efekt
    Wiesz co, naturalne wygaszanie laktacji to jest proces trwający tygodniami - odciagasz coraz rzadziej i rzadziej, potem co 2-3 dni, ale to się nie kończy tak od razu nigdy. Naturalny sposób też tak wygląda bo dziecko coraz rzadziej je po prostu z piersi na rzecz pokarmów stałych. Mam nadzieję, że nie udzielił ci lekarz jakichś głupich rad obowiązywaniu się bandażem bo widziałam że niestety takie rady są udzielane

  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1715 1736

    Wysłany: 9 lutego, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Wiesz co, naturalne wygaszanie laktacji to jest proces trwający tygodniami - odciagasz coraz rzadziej i rzadziej, potem co 2-3 dni, ale to się nie kończy tak od razu nigdy. Naturalny sposób też tak wygląda bo dziecko coraz rzadziej je po prostu z piersi na rzecz pokarmów stałych. Mam nadzieję, że nie udzielił ci lekarz jakichś głupich rad obowiązywaniu się bandażem bo widziałam że niestety takie rady są udzielane
    Nie , żadnych takich porad nie dostałam 🙂 mam te tabletki , zimne okłady i pcie szalwi bądź mięty

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
    age.png
  • Gonia.. Autorytet
    Postów: 1246 1501

    Wysłany: 9 lutego, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej mamy nadzieję,że u każdej z was wszystko jest super ,a maluszki zaskakują was czymś nowym kazdego dnia 🩵🩷
    U nas wszystko super 💪malutka rosnie i jest zdrów jak rybka .
    14.02 kończyny 6 miesięcy ma około 67cm i 6700g 💪
    W marcu mamy pierwsza wizytę w klinice i od sierpnia planujemy starania o rodzeństwo 🩷🩵🙏
    Mam nadzieję, że tym razem szybciej nam się uda ,a jeśli nie to znów będziemy walczyć do skutku udowadniając,że cuda się zdarzają❤️
    Pozdrawiamy was wszystkich bardzo gorąco ❤️❤️❤️

    Osa 🐝, xxMiaxx, Jenny93, Luna_94🌛, Monita, WiosnyFanka lubią tę wiadomość

    👱‍♀️34l. 👨‍🦱41l.start 2021
    3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
    10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
    14dpt-bhcg 1270
    6t0d- poronienie jednego zarodka💔
    6t4d- 0,56cm 🥰
    6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
    8t3d-1,97cm 😍
    9t4d-2,89cm 😍
    10t5d- 3,87cm ❤️
    11t5d-4,83cm maluszka ❤️
    12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
    16+6 -160g dziewczynki 🩷
    20+6-344g dziewczynki 🩷
    23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
    24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
    27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
    28+4 mamy 1200g 🩷
    30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
    32+4 mamy 1800g 🩷
    34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
    36+4 mamy 2800g 🩷
    38+5 córeczka jest na świecie 🩷
    Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty

    age.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2690 3348

    Wysłany: 9 lutego, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie jogurty dajecie maluchom?
    Tak z ciekawości pytam, bo ostatnio u mnie w Lidlu brak bielucha, a do aldi mam nie po drodzę 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego, 21:33

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
‹‹ 1411 1412 1413 1414 1415 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ