udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguśka wrote:Jajko gotowe z chlebkiem i warzywko jakieś lub kiełki, bo lubi.
Omlet.
Placuszki z babana/cukini/batatu
Kanapeczki z pastą rybna, teraz testujemy twarożek
Parówka czasem wleci cielęca
Nie wiem czy wiedziałaś, więc piszę, bo mnie też bardzo to zdziwiłoAguśka, Kasiek789, Bunkierka, Mi_Lusia lubią tę wiadomość
-
Jenny93 wrote:No właśnie nie wiadomo, bo mieliśmy czapeczki merino i nic się z nimi nie działo. Już czytałam o zimnej wodzie i wieszaku. Jutro będziemy testować 🙈
-
monester wrote:Kiełki nie są wskazane dla niemowląt - nawet domowa hodowla może nie wyeliminować zarodników grzybów.
Nie wiem czy wiedziałaś, więc piszę, bo mnie też bardzo to zdziwiło
W ciąży też się nie powinno jeść. Tak samo zresztą jak tych wszystkich pakowanych mixów sałat itp.monester, Kasiek789 lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Ale wiesz co to sam wieszak nie da rady - zarezerwuj sobie mnóstwo czasu - naprawdę - i chyba zalecany był płyn żeby te włókna rozmiekczyc i potem w pionie bez wykrecanie ale tam gdzie złapiesz tam się rozejdzie ten materiał - więc no mega często trzeba tym poruszać o zmieniać pozycję . I musisz odciskać na końcach bo wyciągnie tylko nogawki i rękawki a chodzi ci o środek też zapewne no i naciągać odciskać naciągać odciskać. Ja tak uratowałam jedna używkę z vinted - tam to są perełki po praniu merino też 😅 . No wiadomo było, bo producent o tym pisze zawsze suszyć na płasko nie wykręcać nie suszyć w suszarce bebnowej
Wiesz na 99,9% ubranek niemowlęcych też jest napisane żeby prać w 30-40 stopniach 😛 Ja tak suszę wszystkie swoje wełniane swetry, młodego czapeczki, kocyki, i nic się nie działo. Może po prostu wełna wełnie nierówna 🫣 -
Jenny93 wrote:Wiesz na 99,9% ubranek niemowlęcych też jest napisane żeby prać w 30-40 stopniach 😛 Ja tak suszę wszystkie swoje wełniane swetry, młodego czapeczki, kocyki, i nic się nie działo. Może po prostu wełna wełnie nierówna 🫣
Moja kominiarka 🐑 z huttelihut po praniu też się zrobiła jakaś dziwna 🫣
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
monester wrote:Dziewczyny wlaczcie sobie na Netflix kopenhaska historia miłosna. Ciekawa jestem waszych odczuć podczas oglądania. Ps: normalnie włączyłam Telewizor 😁
Oglądałam raz sama i drugi raz z mężem. Czułam ból głównej bohaterki, jakbym sama kolejny raz przechodziła przez ten koszmar… A historię mieliśmy bardzo podobną. Z dwóch procedur nie mieliśmy żadnych zarodków. Cieszę się, że to już za mną i patrząc z perspektywy czasu uważam, że skoro przetrwaliśmy z mężem piekło niepłodności, to wiele przetrwamy…
A Ty co sądzisz o filmie?
A tak w ogóle witam się z Wami po kilku miesiącach przerwy ❤️ Problemy rodzinne mnie totalnie pochłonęły i przeczołgały. Próbuje nadrobić wątek, ale nie jest to łatwe po takim czasie.
Mam nadzieję, że macie się dobrze i Wasze dzieciaczki zdrowo się rozwijają.
U nas RD idzie dobrze, młody je chętnie, ale jesteśmy ciągle na dwóch posiłkach i grudkach. Do śniadania i obiadu próbuje dokładać podwieczorek, ale czasami po prostu brakuje dnia na trzeci posiłek 🙂
Niestety, synek jeszcze nie siada ani nie czworakuje. Raczkuje do tyłu, pivotuje, obraca się z pleców i z brzucha. U fizjo na wizycie wszystko ok, żadnych napięć, ale młody jest naprawdę duży i fizjo stwierdziła, że jest mu po prostu trudniej opanować swoje ciałko. Waży już 10kg i nosi rozmiar 86. Oczywiście pilnuje, żeby go nie przekarmiać. Kręgosłup mam w ruinie 🥲
Zębów też jeszcze brak. I o ile staram się nie martwić, że mały rozwija się trochę wolniej niż inne dzieci, to dobijają mnie teksty „życzliwych” - „jeszcze nie siedzi?!”, „nie ma zębów?”. Siłą rzeczy się wtedy porównuje.
Za nami też dwie 3-dniówki, ale odpukać przeszliśmy jesień i zimę bez poważniejszych chorób.
Ta wiosenna aura mega pozytywnie nastraja i mam nadzieję, że utrzyma się jak najdłużej 🌸🌞Kasiek789, Kessa lubią tę wiadomość
🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
gosinka wrote:Oglądałam raz sama i drugi raz z mężem. Czułam ból głównej bohaterki, jakbym sama kolejny raz przechodziła przez ten koszmar… A historię mieliśmy bardzo podobną. Z dwóch procedur nie mieliśmy żadnych zarodków. Cieszę się, że to już za mną i patrząc z perspektywy czasu uważam, że skoro przetrwaliśmy z mężem piekło niepłodności, to wiele przetrwamy…
A Ty co sądzisz o filmie?
A tak w ogóle witam się z Wami po kilku miesiącach przerwy ❤️ Problemy rodzinne mnie totalnie pochłonęły i przeczołgały. Próbuje nadrobić wątek, ale nie jest to łatwe po takim czasie.
Mam nadzieję, że macie się dobrze i Wasze dzieciaczki zdrowo się rozwijają.
U nas RD idzie dobrze, młody je chętnie, ale jesteśmy ciągle na dwóch posiłkach i grudkach. Do śniadania i obiadu próbuje dokładać podwieczorek, ale czasami po prostu brakuje dnia na trzeci posiłek 🙂
Niestety, synek jeszcze nie siada ani nie czworakuje. Raczkuje do tyłu, pivotuje, obraca się z pleców i z brzucha. U fizjo na wizycie wszystko ok, żadnych napięć, ale młody jest naprawdę duży i fizjo stwierdziła, że jest mu po prostu trudniej opanować swoje ciałko. Waży już 10kg i nosi rozmiar 86. Oczywiście pilnuje, żeby go nie przekarmiać. Kręgosłup mam w ruinie 🥲
Zębów też jeszcze brak. I o ile staram się nie martwić, że mały rozwija się trochę wolniej niż inne dzieci, to dobijają mnie teksty „życzliwych” - „jeszcze nie siedzi?!”, „nie ma zębów?”. Siłą rzeczy się wtedy porównuje.
Za nami też dwie 3-dniówki, ale odpukać przeszliśmy jesień i zimę bez poważniejszych chorób.
Ta wiosenna aura mega pozytywnie nastraja i mam nadzieję, że utrzyma się jak najdłużej 🌸🌞
Lubię za powrót na wątek, bo mnie też trochę nie było, nie za Twoje mini zmartwienia. Tekstu życzliwych olewaj, każde dziecko ma swoje tempo.gosinka lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
gosinka wrote:Oglądałam raz sama i drugi raz z mężem. Czułam ból głównej bohaterki, jakbym sama kolejny raz przechodziła przez ten koszmar… A historię mieliśmy bardzo podobną. Z dwóch procedur nie mieliśmy żadnych zarodków. Cieszę się, że to już za mną i patrząc z perspektywy czasu uważam, że skoro przetrwaliśmy z mężem piekło niepłodności, to wiele przetrwamy…
A Ty co sądzisz o filmie?
A tak w ogóle witam się z Wami po kilku miesiącach przerwy ❤️ Problemy rodzinne mnie totalnie pochłonęły i przeczołgały. Próbuje nadrobić wątek, ale nie jest to łatwe po takim czasie.
Mam nadzieję, że macie się dobrze i Wasze dzieciaczki zdrowo się rozwijają.
U nas RD idzie dobrze, młody je chętnie, ale jesteśmy ciągle na dwóch posiłkach i grudkach. Do śniadania i obiadu próbuje dokładać podwieczorek, ale czasami po prostu brakuje dnia na trzeci posiłek 🙂
Niestety, synek jeszcze nie siada ani nie czworakuje. Raczkuje do tyłu, pivotuje, obraca się z pleców i z brzucha. U fizjo na wizycie wszystko ok, żadnych napięć, ale młody jest naprawdę duży i fizjo stwierdziła, że jest mu po prostu trudniej opanować swoje ciałko. Waży już 10kg i nosi rozmiar 86. Oczywiście pilnuje, żeby go nie przekarmiać. Kręgosłup mam w ruinie 🥲
Zębów też jeszcze brak. I o ile staram się nie martwić, że mały rozwija się trochę wolniej niż inne dzieci, to dobijają mnie teksty „życzliwych” - „jeszcze nie siedzi?!”, „nie ma zębów?”. Siłą rzeczy się wtedy porównuje.
Za nami też dwie 3-dniówki, ale odpukać przeszliśmy jesień i zimę bez poważniejszych chorób.
Ta wiosenna aura mega pozytywnie nastraja i mam nadzieję, że utrzyma się jak najdłużej 🌸🌞gosinka lubi tę wiadomość
-
Co do filmu - to patrzyłam na niego jak stara matrona komentując sobie w głowie - ta, cycki cię zabolały to myślisz że w ciąży jesteś, po jednej inseminacji. Naiwna. Ale potem emocje wróciły w momencie punkcji i czekania na ten telefon z laboratorium. I to nerwowe patrzenie na telefon. Żaden film o niepłodności mnie chyba tak nie poruszył. Z tym, że potem zastanowiłam się, czy ta jej reakcja nie była przerysowana ? 1.5 roku starań i taka reakcja na brak wyników ? My tu jakoś dalej tkwiliśmy w związkach po 5-7-10 latach nieskutecznych działań. I co, mniej nam zależało ?
-
Kasiek789 wrote:Lubię za powrót na wątek, bo mnie też trochę nie było, nie za Twoje mini zmartwienia. Tekstu życzliwych olewaj, każde dziecko ma swoje tempo.
Dziękuję ❤️
Tak, zanim ja zniknęłam to Ciebie nie było dłuższy czas 🙂 Mogę się domyślać, że pochłonęły Cię sprawy związane z domem? Jak Wam się mieszka? Już wszystkie prace zakończone? Jak córeczka? No i przede wszystkim jak Ty się masz? 🙂 Mam nadzieję, że po trudach początków macierzyństwa zostało już tylko wspomnienie 😘🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
monester wrote:Co do filmu - to patrzyłam na niego jak stara matrona komentując sobie w głowie - ta, cycki cię zabolały to myślisz że w ciąży jesteś, po jednej inseminacji. Naiwna. Ale potem emocje wróciły w momencie punkcji i czekania na ten telefon z laboratorium. I to nerwowe patrzenie na telefon. Żaden film o niepłodności mnie chyba tak nie poruszył. Z tym, że potem zastanowiłam się, czy ta jej reakcja nie była przerysowana ? 1.5 roku starań i taka reakcja na brak wyników ? My tu jakoś dalej tkwiliśmy w związkach po 5-7-10 latach nieskutecznych działań. I co, mniej nam zależało ?
Niech rzuci kamieniem ta, co sobie nie wmawiała
nigdy objawów ciąży tam, gdzie jej nie było 😉 „4 procedury? Nam się na pewno uda za pierwszym razem!”
Mnie też poruszył ten film. Dobrze to zostało pokazane, od naiwnej radości po pierwszej inseminacji i ogłaszaniu „ciąży” na podstawie bólu cycków, przez mechaniczny seks, wzajemne obwinianie, marginalną rolę mężczyzny, po czarną rozpacz po telefonie z kliniki i rozpad związku. Niepłodność to rak dla związku. Ale bohaterka zrobiła to samo, co my tutaj. Kiedy emocje opadły i człowiek się posklejał, próbowała kolejny raz…
Ja taki telefon też odebrałam po trzeciej procedurze. Będę ten dzień i ten moment pamiętać do końca życia. W in vitro byliśmy półtora roku właśnie i każde podejście miało być już na pewno tym ostatnim. Gorycz porażki była za każdym razem tak samo druzgocąca.
Tak czy inaczej, naprawdę warto ten film obejrzeć 🙂
Ostatnio w ogóle jestem fanką skandynawskiego kina. Z takich tematów małżeńsko-rodzinnych polecam też Czasem trzeba odpuścić. Mnie poruszył w momencie kryzysu małżeńskiego 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 23:35
🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
monester wrote:Gosinka jako że mówiłam Ci że nasze dzieci szły podobnie to na pewno niedługo ruszy Dalej- a na razie się ciesz bo potem to ani się obejrzysz a dziecko znalazło sobie jakieś nie do końca bezpieczne zajęcie. Poza tym niestety nie wszystkie dzieci czworakuja. A ubrania i waga identiko u nas ! u nas z kolei RD idzie topornie - no trudno. Idzie jak idzie - przecież w końcu zabiorę go do mc Donalda to frytek na pewno nie odmówi 😅pamiętaj każde dziecko ma swój rytm.
Oczywiście, że pójdziecie do maca na fryty! 🙂 nim się obejrzysz! W przypadku RD też nie ma co się nadmiernie stresować, w końcu każda z nas je, chodzi i mówi 😉 ale tak to już jest, że matka się zawsze o coś musi martwić 🙂🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
monester wrote:Xxxmiaxx o jakich tabletkach mówiłaś że ostatnia kiedy wzięłaś ? Te na obniżenie prolaktyny ?
To pięknie ci obniżyła 😅😉 nie zdziwię się jak wypuscilas więcej niż jedno jajo a wcześniej w staraniach to jaki mieliście problem ?
Raczej nie o antykoncepcyjnych 😉😀
Xxxmiaxx mega gratulacje i oczywiście kciuki za prawidłowe przyrosty 🤞🙂🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
gosinka wrote:Oczywiście, że pójdziecie do maca na fryty! 🙂 nim się obejrzysz! W przypadku RD też nie ma co się nadmiernie stresować, w końcu każda z nas je, chodzi i mówi 😉 ale tak to już jest, że matka się zawsze o coś musi martwić 🙂
gosinka lubi tę wiadomość
-
Mi_Lusia wrote:Xxxmiaxx gratulacje! Przypomniałaś mi, żeby mimo wszystko uważać ze starym! 😂 tym bardziej, że miałam dwie owulacje, a po porodzie są bolesne jak choleeraaa
Jejku moja tydzień temu dała mi w kość 🙈 ledwo wstawałam z kanapy. Ogólnie to zawsze czułam, że jest, ale ta dała mi ostro do zrozumienia, że stary ma odejść. 😂 wgl. To ja się boję „wpadki” i uważam jak nastolatka, ale czas dopuścić starego, bo zapomnę jak to się robi
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
Mi_Lusia wrote:Xxxmiaxx gratulacje! Przypomniałaś mi, żeby mimo wszystko uważać ze starym! 😂 tym bardziej, że miałam dwie owulacje, a po porodzie są bolesne jak choleeraaa
Jejku, ja mam tak samo z owulacją! Jestem wkur**a bardziej niż przed okresem i brzuch mnie boli jak nigdy. Ale okres po porodzie też mam mega bolesny, długi i obfity. Przed porodem zdecydowanie łagodniej przechodziłam miesiączkę.🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
monester wrote:A ktoś jeszcze poza mną zachowuje obecnie czystość małżeńska 😅? Czy jak to się tam nazywa?
Ja 😂😂😂🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów