udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
izabelka90 wrote:Ja dziś słyszałam,że powinnam bajki puszczać 🫣 bo tam sobie skaczą różne postacie np 😅
Taaak! Jak ostatnio powiedziałam siostrze, że Młody bajek nie ogłada to patrzyła na mnie jak na kosmitkę. Zresztą ona ma mnie za wariatkę od dnia, gdy odwiedziła nas jak Młody miał kilka dni, a ja odmówiłam jej wzięcia Go na ręce i całowania po buzi. Well - mam to w doopie.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
To weź jej powiedz jeszcze , że nie jada biszkoptów 😆WiosnyFanka wrote:Taaak! Jak ostatnio powiedziałam siostrze, że Młody bajek nie ogłada to patrzyła na mnie jak na kosmitkę. Zresztą ona ma mnie za wariatkę od dnia, gdy odwiedziła nas jak Młody miał kilka dni, a ja odmówiłam jej wzięcia Go na ręce i całowania po buzi. Well - mam to w doopie.
WiosnyFanka, izabelka90, Jenny93, Rosa_13, AnkaSłomianka, Monita, zosiaaaa, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
To mnie się raz teściowa pyta co mała je a ja specjalnie mówię no wszystko je co jej dam. A jej córka ma też córkę i moja jest jakoś miesiąc starsza i mówi no moja córka też wszystko daje tej małej i mówi no ostatnio jej dawała ogórka zielonego, kabanosa, kawałek kiełbasy a mi oczy aż wyszły bo ona wtedy miała chyba z 5 miesięcy.monester wrote:To weź jej powiedz jeszcze , że nie jada biszkoptów 😆
-
Jeju, jakie niektóre problemy są uniwersalne. Ja mam problem z teściami, którzy mieszkają od nas kupę kilometrów i oczywiście też żal, że nie chcę co tydzień do nich jeździć , a oni do nas wybrali się RAZ odkąd mała się urodziła (pomagali trochę w przeprowadzce). Cholery dostaję z ich podejściem do dziecka, tutaj zacytuję słowa teścia do mojej córki - ty nasza zabaweczko. Stoją nad nią i non stop ale to non stop wołają,bo ona musi tylko na nich patrzeć i musi bawić się na raz wszystkimi zabawkami, które podtykają jej pod nos. Stary im zwraca uwagę, ale to jak grochem o ścianę. Dlatego ja małej z nimi bym nie zostawiła.
Na moich rodziców złego słowa nie mogę powiedzieć, bo od pierwszego dnia są moim ogromnym wsparciem, chociaż z mamą czasem mam ostre spiny, ale my już tak zawsze mamy. Wiadomo, że też nie są idealni, ale spędzamy u nich ogrom czasu, bez ich pomocy pewnie byłabym już na antydepresantach. -
Mi_Lusia wrote:Jeju, jakie niektóre problemy są uniwersalne. Ja mam problem z teściami, którzy mieszkają od nas kupę kilometrów i oczywiście też żal, że nie chcę co tydzień do nich jeździć , a oni do nas wybrali się RAZ odkąd mała się urodziła (pomagali trochę w przeprowadzce). Cholery dostaję z ich podejściem do dziecka, tutaj zacytuję słowa teścia do mojej córki - ty nasza zabaweczko. Stoją nad nią i non stop ale to non stop wołają,bo ona musi tylko na nich patrzeć i musi bawić się na raz wszystkimi zabawkami, które podtykają jej pod nos. Stary im zwraca uwagę, ale to jak grochem o ścianę. Dlatego ja małej z nimi bym nie zostawiła.
Na moich rodziców złego słowa nie mogę powiedzieć, bo od pierwszego dnia są moim ogromnym wsparciem, chociaż z mamą czasem mam ostre spiny, ale my już tak zawsze mamy. Wiadomo, że też nie są idealni, ale spędzamy u nich ogrom czasu, bez ich pomocy pewnie byłabym już na antydepresantach.
Jakbym czytała o moich 🙏 mieszkają zaledwie 20 min od nas. Ostatanio z ciekawości policzyłam ile moja córka ich widziała - 6 razy.. ale później będzie „czemu ona płacze, czemu nie chce tu być, co jej się stało” 😅. Przestałam się tym przejmować, chociaż trochę żal.
No ale zmuszać nie będę. U nich wszystko jest kolorowane przy ludziach - piękny obraz dziadków. Nawet ostatanio ich ochrzciłam - dziadki z what’s app. 🤣 bo tylko wyślij zdj itp. Oczywiście tego nie robię.
Z tymi zabawkami miałam podobnie , na Boże. N. Dali jakiegoś misia machali nim trzepali.. masakra
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
U nas teść tak samo jak łaskawie zadzwoni to mówi no wyślij zdjęcia dzieci bo dawno ich nie widziałem 🤣🤣. Od kiedy mała się urodziła byli u nas może z 3 razyOsa 🐝 wrote:Jakbym czytała o moich 🙏 mieszkają zaledwie 20 min od nas. Ostatanio z ciekawości policzyłam ile moja córka ich widziała - 6 razy.. ale później będzie „czemu ona płacze, czemu nie chce tu być, co jej się stało” 😅. Przestałam się tym przejmować, chociaż trochę żal.
No ale zmuszać nie będę. U nich wszystko jest kolorowane przy ludziach - piękny obraz dziadków. Nawet ostatanio ich ochrzciłam - dziadki z what’s app. 🤣 bo tylko wyślij zdj itp. Oczywiście tego nie robię.
Z tymi zabawkami miałam podobnie , na Boże. N. Dali jakiegoś misia machali nim trzepali.. masakra -
A tak! No uśmiechnij się do baby ! Ja prdlJenny93 wrote:A nie mówią: no uśmiechnij się do babci?😁 Albo to co mnie najbardziej wkurza, jak mały płacze: no nie denerwuj się/nie stresuj się. Bo kurr jak nam coś jest i ktoś powie nie stresuj się to od razu nam się lepiej robi i przechodzi...
-
U nas dziadek woła, zabawia, dzwoni i prowokuje do śmiechu żeby zrobić zdjęcie🤯 🤬potem wraca do stołu pić kawę
Ostatnio obraził się że nie może młodemu w trakcie jedzenia robić zdjęć. On od razu zaczyna dyskutować, a dlaczego, a cośtam i jak powtórzyłam, bo to mąż mu zabronił, bo takie mamy zasady to usłyszałam że każde zasady można zmienić🤣🫣
A do furii doprowadza mnie tekst do młodego:”tak ci rodzice dokuczają” itp kiedy np mimo protestów go ubieramy.🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
Moi teściowie byli u nas raz. A teraz średnio raz w miesiącu dostaję wiadomość na WhatsApp "dzień dobry co słychać poproszę zdjęcia malutkiej"... Także tak to wygląda ostatnio jak napisała że chce zdjęcia to mąż powiedział że mam jej odpisać że to on zabronił wysyłać 🤣kasia12323 wrote:U nas teść tak samo jak łaskawie zadzwoni to mówi no wyślij zdjęcia dzieci bo dawno ich nie widziałem 🤣🤣. Od kiedy mała się urodziła byli u nas może z 3 razy2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
A hasło to tak cię rodzice męczą leżeniem na brzuszku /na podłodze ? Każą ci ćwiczyć ?AnkaSłomianka wrote:U nas dziadek woła, zabawia, dzwoni i prowokuje do śmiechu żeby zrobić zdjęcie🤯 🤬potem wraca do stołu pić kawę
Ostatnio obraził się że nie może młodemu w trakcie jedzenia robić zdjęć. On od razu zaczyna dyskutować, a dlaczego, a cośtam i jak powtórzyłam, bo to mąż mu zabronił, bo takie mamy zasady to usłyszałam że każde zasady można zmienić🤣🫣
A do furii doprowadza mnie tekst do młodego:”tak ci rodzice dokuczają” itp kiedy np mimo protestów go ubieramy. -
monester wrote:A hasło to tak cię rodzice męczą leżeniem na brzuszku /na podłodze ? Każą ci ćwiczyć ?
Terrorysci a nie rodzice;)
🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
Jestem zaborcza o moich facetów i boję się, że będę zazdrosna jak jakaś panna będzie kradła serce mojego syneczka 🫣Jenny93 wrote:My chyba wszystkie mamy jednych rodziców i teściów 🤣 Myślicie, że też takie będziemy? 🙈
Ale wczoraj widziałam takich małolatów na ławce jak się przytulali i w sumie miło mi się zrobiło jak pomyślałam, że mój synek będzie też pierwszą miłość przeżywał 🥹❤️
Mimi09 lubi tę wiadomość
👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Moja mama i babcia to jest złoto.
Mój dziadek zresztą też. Facet po 70, ale jeszcze by i mnie przegonił 🙈 jak mama w pracy, stary w pracy, a muszę gdzieś tylko na pół h wyskoczyć to wzorowy pra dziadek bierze mała w wózek i idzie na spacerek "wokół komina" żeby w razie czego szybko pobiec do babci 😅 a jak idziemy do nich to bawi się z młodą na podłodze, zawsze zadowolony.
Mój tato pracuje wyjazdowo, ale jak już przyjeżdża to zawsze przyjdzie choć na trochę do nas jeśli my akurat nie idziemy do nich - "niech dziadka gębę zobaczy, bo jeszcze mnie zapomni" 🙈
Zawsze mogę na nich liczyć, nigdy nie dają "złotych" bezsensownych rad, a za to wsparcie ogromne.
Ale teściowie to jest temat rzeka, a jak tak czytam to aż w głowie mi się nie mieści, że tyle tych ludzi takich jest 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca, 17:18
izabelka90, AnkaSłomianka, Mimi09 lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️
