X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2773 3405

    Wysłany: 13 maja 2024, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Za mną ciężki emocjonalnie dzień. Już od samego rana. Nie mogłam spać, mała się rano jakoś nie ruszała. Już panika, płacz. Potem coś tam się poruszała.
    Na dzisiaj miałam skierowanie do szpitala. Plan był taki że jutro próbujemy z indukcją. Ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo podczas badania przy przyjęciu okazało się że mam nieprawidłową wydzielinę z pochwy i mam zlecone globulki na noc przez kilka dni 🤦🤦🤦 Zostałam na obserwacji że względu na wyższe ciśnienie. I co? Ja tu taka rozemocjonowana i się wysokie ciśnienie potwierdza. Już mi dali jakąś tabletkę na zbicie i niby będę je dostawać 3xdziennie.
    Na izbie przyjęć rozwarcie 1cm, szyjka ok 2,5cm, mała 3,5kg wg USG, wszystkie przepływy bardzo dobre.
    Chyba tu trochę pobędę niestety. A najgorsze że jestem w szpitalu oddalonym o 140km od domu. Boje się że mąż w razie akcji nie zdąży przyjechać i dużo innych rzeczy mnie dzisiaj przytłoczyło
    Trzymaj się tam! 🍀
    Trzymam kciuki, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli!
    Pamiętaj, że teraz wszystko co robisz jest dla tego małego człowieczka 😍

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • dallia Autorytet
    Postów: 1957 2710

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Dziewczyny - orientujecie się czy mate podłogowa edukacyjna to się nadaje do prania ? Czy to w ogóle trzeba prac przed użyciem? I czy przetrwa pranie ?


    Ja mam z Tiny love i wrzucam do pralki nawet te 'patyki' wybrałam bo kupiłam używana teraz samą mate i zabawki wiszące Piotr raz w tygodniu z innymi zabawkami na ręcznym praniu

    Ps. Ja swoją nawet lekko wyprasowałam od razu po pierwszym praniu i przeżyła 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2024, 09:03

    monester lubi tę wiadomość

    age.png

    weight.png


    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 29 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 34 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostaly 2 × 4.1.1❄❄
    2.05 - FET 🥰🙏 --> 17.01.2024 Buba 3430g 52 cm <3
  • Rosa_13 Autorytet
    Postów: 881 1642

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Dziewczyny pytanko odnośnie zgagi🙈
    Czy ktoras może zna bezpieczny lek który można stosować w ciazy na zgagę?
    Próbowałam wszystkiego i niestety zgaga jakby z dnia na dzień jest coraz gorsza. W dzień jakoś sobie radzę bo coś wypije czy zjem i jest lżej ,ale w nocy wstaje dosłownie co chwilę bo nie mogę wytrzymać. Po dzisiejszej nocy mam tak gardlo podrażnione jakbym przeziębiona była 🙈
    Normalnie sam kwas cofa się aż do gardla 🙈😔

    Ja brałam Rennie, pod koniec ciąży to już w ilościach hurtowych 🙈 Na pocieszenie, po porodzie problem znika😘
    Aaaaaa stare przesady mówią że jak kobieta ma silną zgagę to dziecko ma dużo włosków 🤪 niby zabobon a u mnie się sprawdziło 🤣 moja córcia urodziła się z mnóstwem włosów 💞 teraz to mogłabym już jej na upartego spinki we włosy wpinać 😜

    pineapple89, Kessa, Nowa na forum, IssGreen, Monita, Gonia.. lubią tę wiadomość

    age.png

    Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹
  • Mati W. Autorytet
    Postów: 3320 5232

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Tak. Rozmawiałam dziś z lekarzem. Dopóki CRP mamy niskie i KTG prawidłowe to będą starali się przetrzymać nas w dwupaku jeszcze tydzień.

    Trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku a my trzymamy mocne kciuki 🤞🍀🤞🍀🤞🍀🤞🍀🤞🍀🍀🤞🍀🤞🍀🤞🍀🤞🍀🤞

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    42 lat
    kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.

    Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
    06.12 FET - ❤️🙏❤️
    2dpt - prog. 47.96 ng\ml
    5dpt - prog. 33.10 ng\ml
    7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
    9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
    12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
    14dpt - beta 2930 mIU/ml
    22dpt - beta 24855 mIU/ml
    23dpt mamy ❤️
    9+6 - CRL 3.19cm
    15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
    17+6 - 233g chłopczyka 😍
    20+4 II prenatalne - 460g 😍

    Klinika Bocian
    - 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
    FETx 2 😞
    - 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
    FETx2 😞

    age.png
  • pineapple89 Autorytet
    Postów: 557 413

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_lusia wrote:
    Przetłumacz sobie tak jak ja to robiłam- najważniejsza teraz jest ta mała osóbka pod sercem, dla niej to robisz i jesteś w stanie zrobić jeszcze więcej. Byle tylko była bezpieczna. Moje plany na końcówkę ciąży też były inne, ale siedząc 2 tygodnie w szpitalu zrozumiałam, że idealny plan rozwiązania to może udaje się zrealizować 10% kobiet w ciąży. Reszta tak bardzo od nas nie zależy, że trzeba brać co jest.

    Dokładnie tak jak napisałaś. Życie pisze inny plan. Dam radę💪💪💪

    Mi_lusia lubi tę wiadomość

    ♀️♂️ ur.'89
    Brak ciąży
    Starania naturalne od 2017r.
    Klinika in vitro od 2021r.
    Punkcja maj'21
    Transfer świeży maj'21 ❌
    Transfer ❄️ czerwiec'21❌
    Transfer ❄️ marzec'22❌
    Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔

    Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
    Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
    Transfer❄️ wrzesień'22 ❌

    Szczepienia limfocytami mąż+pullowane

    Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
    Transfer ❄️ sierpień '23
    9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓


    Homozygota PAI-1 4G/4G
    KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
    HLA-C mąż i ja grupa C2C2
    ♂️ Obniżone parametry nasienia


    age.png
  • Mati W. Autorytet
    Postów: 3320 5232

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Za mną ciężki emocjonalnie dzień. Już od samego rana. Nie mogłam spać, mała się rano jakoś nie ruszała. Już panika, płacz. Potem coś tam się poruszała.
    Na dzisiaj miałam skierowanie do szpitala. Plan był taki że jutro próbujemy z indukcją. Ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo podczas badania przy przyjęciu okazało się że mam nieprawidłową wydzielinę z pochwy i mam zlecone globulki na noc przez kilka dni 🤦🤦🤦 Zostałam na obserwacji że względu na wyższe ciśnienie. I co? Ja tu taka rozemocjonowana i się wysokie ciśnienie potwierdza. Już mi dali jakąś tabletkę na zbicie i niby będę je dostawać 3xdziennie.
    Na izbie przyjęć rozwarcie 1cm, szyjka ok 2,5cm, mała 3,5kg wg USG, wszystkie przepływy bardzo dobre.
    Chyba tu trochę pobędę niestety. A najgorsze że jestem w szpitalu oddalonym o 140km od domu. Boje się że mąż w razie akcji nie zdąży przyjechać i dużo innych rzeczy mnie dzisiaj przytłoczyło

    Najważniejsze że jesteście pod opieką 🍀🍀🍀 Trzymam mocne kciuki aby wszystko poszło po twojej myśli 🤞🍀🤞🍀🤞

    42 lat
    kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.

    Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
    06.12 FET - ❤️🙏❤️
    2dpt - prog. 47.96 ng\ml
    5dpt - prog. 33.10 ng\ml
    7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
    9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
    12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
    14dpt - beta 2930 mIU/ml
    22dpt - beta 24855 mIU/ml
    23dpt mamy ❤️
    9+6 - CRL 3.19cm
    15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
    17+6 - 233g chłopczyka 😍
    20+4 II prenatalne - 460g 😍

    Klinika Bocian
    - 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
    FETx 2 😞
    - 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
    FETx2 😞

    age.png
  • pineapple89 Autorytet
    Postów: 557 413

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Trzymaj się! Na pewno przez indukcji zdąży mąż dojechać. Lepiej już się dziś czujesz ?

    Lepiej. Chociaż jak czytam te wszystkie słowa wsparcia to łzy same lecą. Dziękuję dziewczyny😘

    ♀️♂️ ur.'89
    Brak ciąży
    Starania naturalne od 2017r.
    Klinika in vitro od 2021r.
    Punkcja maj'21
    Transfer świeży maj'21 ❌
    Transfer ❄️ czerwiec'21❌
    Transfer ❄️ marzec'22❌
    Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔

    Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
    Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
    Transfer❄️ wrzesień'22 ❌

    Szczepienia limfocytami mąż+pullowane

    Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
    Transfer ❄️ sierpień '23
    9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓


    Homozygota PAI-1 4G/4G
    KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
    HLA-C mąż i ja grupa C2C2
    ♂️ Obniżone parametry nasienia


    age.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2773 3405

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa_13 wrote:
    Ja brałam Rennie, pod koniec ciąży to już w ilościach hurtowych 🙈 Na pocieszenie, po porodzie problem znika😘
    Aaaaaa stare przesady mówią że jak kobieta ma silną zgagę to dziecko ma dużo włosków 🤪 niby zabobon a u mnie się sprawdziło 🤣 moja córcia urodziła się z mnóstwem włosów 💞 teraz to mogłabym już jej na upartego spinki we włosy wpinać 😜
    Oby tak było 😁🫣
    Ja taka łysa się urodziłam... Jak miałam 9-10 miesięcy to dopiero te włoski jak u chłopaczka 😅🫣

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • monester Autorytet
    Postów: 6454 6140

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa_13 wrote:
    Ja brałam Rennie, pod koniec ciąży to już w ilościach hurtowych 🙈 Na pocieszenie, po porodzie problem znika😘
    Aaaaaa stare przesady mówią że jak kobieta ma silną zgagę to dziecko ma dużo włosków 🤪 niby zabobon a u mnie się sprawdziło 🤣 moja córcia urodziła się z mnóstwem włosów 💞 teraz to mogłabym już jej na upartego spinki we włosy wpinać 😜
    Zabobon. U mnie się nie sprawdziło.
    Gonią możesz brać omeprazol - bo rennie to taki lekki kaliber.

    izabelka90, Gonia.. lubią tę wiadomość

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Dziewczyny pytanko odnośnie zgagi🙈
    Czy ktoras może zna bezpieczny lek który można stosować w ciazy na zgagę?
    Próbowałam wszystkiego i niestety zgaga jakby z dnia na dzień jest coraz gorsza. W dzień jakoś sobie radzę bo coś wypije czy zjem i jest lżej ,ale w nocy wstaje dosłownie co chwilę bo nie mogę wytrzymać. Po dzisiejszej nocy mam tak gardlo podrażnione jakbym przeziębiona była 🙈
    Normalnie sam kwas cofa się aż do gardla 🙈😔
    Wcześniej piłam sodę z wodą (płaska łyżeczka na pół szklanki wody, można dodać odrobinę cukru i soku z cytryny), ale jak w ciągu dnia nie dało się wytrzymać to przeszłam na rennie. Można stosować w ciąży, nie jest to super silny lek, ale spokojnie kilka dziennie można brać

    Gonia.. lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Sernik Autorytet
    Postów: 905 1327

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Serniczek czy coś się zanosi?
    Wczoraj byłam w szpitalu na ktg. Według lekarza pojawiły się jakieś dwa skurcze na zapisie, ale to takie „przepowiadające”. Żeby się rozkręciło mam zalecenie mycia okien, podłóg, seksu i inne. Póki co M pojechał do pracy( jest jakieś 40 km od domu) a ja ze strachu leżę zamiast jednak myć te okna 😅🤣

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6454 6140

    Wysłany: 13 maja 2024, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Lepiej. Chociaż jak czytam te wszystkie słowa wsparcia to łzy same lecą. Dziękuję dziewczyny😘
    Pobyt w szpitalu jest bardzo trudny emocjonalnie, więc totalnie rozumiem

    pineapple89 lubi tę wiadomość

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4467 3868

    Wysłany: 13 maja 2024, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Oby tak było 😁🫣
    Ja taka łysa się urodziłam... Jak miałam 9-10 miesięcy to dopiero te włoski jak u chłopaczka 😅🫣

    Moja mama też chyba zgagi nie miała 🤣🤣🤣 Na zdjęciach z roczku dalej byłam łysa 🙈 Za to później Bozia mi wynagrodziła 😁 i już zawsze nosiłam długie włosy.

    Nowa na forum, Rosa_13 lubią tę wiadomość

  • Monita Autorytet
    Postów: 450 1190

    Wysłany: 13 maja 2024, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Za mną ciężki emocjonalnie dzień. Już od samego rana. Nie mogłam spać, mała się rano jakoś nie ruszała. Już panika, płacz. Potem coś tam się poruszała.
    Na dzisiaj miałam skierowanie do szpitala. Plan był taki że jutro próbujemy z indukcją. Ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo podczas badania przy przyjęciu okazało się że mam nieprawidłową wydzielinę z pochwy i mam zlecone globulki na noc przez kilka dni 🤦🤦🤦 Zostałam na obserwacji że względu na wyższe ciśnienie. I co? Ja tu taka rozemocjonowana i się wysokie ciśnienie potwierdza. Już mi dali jakąś tabletkę na zbicie i niby będę je dostawać 3xdziennie.
    Na izbie przyjęć rozwarcie 1cm, szyjka ok 2,5cm, mała 3,5kg wg USG, wszystkie przepływy bardzo dobre.
    Chyba tu trochę pobędę niestety. A najgorsze że jestem w szpitalu oddalonym o 140km od domu. Boje się że mąż w razie akcji nie zdąży przyjechać i dużo innych rzeczy mnie dzisiaj przytłoczyło
    Ja jutro kładę się na klika dni do szpitala, na diagnostykę kardiologiczna w szpitalu, którym chce rodzić. Rozumiem Twoje emocje. Trochę się obawiam, żeby 3-4 dni nie przedłużyły się do czasu cięcia, bo ostatnio miałam stresująca sytuacje i niestety moje ciśnienie trochę podnosi nawet przy codziennych czynnościach. Mąż mi mówi, że jak trzeba to zostaje i bez żadnych płaczków, niby wiem, ale jak będzie to zobaczymy. Dziś już pakuje dwie walizki, duża zostanie w domu, w razie co mąż dowiezie.

    👩89'
    ➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx

    👨80'
    ➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego

    Rozpoczęcie starań - 2015
    IUI - 4 ❌
    2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔

    01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
    12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
    Mamy 2❄ 5 A.A. 😍

    11.02.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸ ❌CB 😪

    17.03.2023 transfer FET ❌ 😪

    06.2023 II procedura IVF
    5 zarodków 😍

    07.06.2023 transfer ET ❌ 😪

    29.09.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
    age.png
  • Maggie. Autorytet
    Postów: 449 661

    Wysłany: 13 maja 2024, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra wrote:
    Cześć dziewczyny, zmartwiłam się.Skończyłam 6 tydzień.Przedwczoraj zwiększone pobolewanie po prawej stronie.Od wczoraj bóle podbrzucha,dziś ból w okolicach lewego jajnika i orawie cały czas pobolewanie jak w czasie miesiączki.
    Przed chwilą byłam w toalecie i na paperze został śluz podbareiony na jasnobrązowo.Martwię się.Jutro pójdę do pierwszego lepszego lekarza,ale powiedzcie mi,mam czego się bać?
    Wzięłam juz godzinę temu trzecią nospę i wydaje mi się ciut mniejsze skurcze.

    Tigra, tylko wizyta u lekarza Cię uspokoi. Przechodziłam to samo w zeszłym tygodniu. Po tym, jak zobaczyłam bijące serduszko uspokoiłam się, ale efekt nie był długotrwały.
    Chyba trzeba przywyknąć, że całą ciążę będziemy bały się czy wszystko będzie dobrze. A później? Myślę, że później będziemy się martwiły o dziecko już cały czas, nieważne, czy będzie miało 5 czy 30 lat :D

    Nowa na forum lubi tę wiadomość

    02.2024 - IVF ❄️❄️❄️
    04.04.2024 - FET (4.1.2)
    11 dpt - betaHCG 1 058 😍

    09.12.2024 (38+2) baby girl 🎀 3250 g / 57 cm (CC)

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4467 3868

    Wysłany: 13 maja 2024, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie. wrote:
    Tigra, tylko wizyta u lekarza Cię uspokoi. Przechodziłam to samo w zeszłym tygodniu. Po tym, jak zobaczyłam bijące serduszko uspokoiłam się, ale efekt nie był długotrwały.
    Chyba trzeba przywyknąć, że całą ciążę będziemy bały się czy wszystko będzie dobrze. A później? Myślę, że później będziemy się martwiły o dziecko już cały czas, nieważne, czy będzie miało 5 czy 30 lat :D

    Dokładnie tak jest. Ja najpierw panikowałam i płakałam dzień w dzień czy zobaczę serduszko. Jak zobaczyłam to bałam się czy dalej będzie się prawidłowo rozwijać, czy dotrwamy do tego magicznego 12 tygodnia. I tak żyłam od wizyty do wizyty najczęściej umawiając się co 1-2 tygodnie. Spokój czułam tylko w dniu kiedy miałam USG i widziałam dzidziusia, później strach wracał. Następny krok milowy dotrwać do 2 trymestru. Teraz jest pierwszy miesiąc gdzie odstęp od wizyty mam 4 tygodnie. Minęły dopiero 2 i siedzę jak na szpilkach. Zastanawiam się czy wszystko dobrze, czy maleństwo prawidłowo rośnie, czy serduszko bije, czy poznamy już płeć. Ten strach chyba nigdy nie mija tylko zmienia charakter w zależności od etapu na jakim jesteśmy 🙈

  • _Pina Autorytet
    Postów: 457 375

    Wysłany: 13 maja 2024, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Tak. Rozmawiałam dziś z lekarzem. Dopóki CRP mamy niskie i KTG prawidłowe to będą starali się przetrzymać nas w dwupaku jeszcze tydzień.

    Trzymam kciuki za niskie CRP i niech maluch jeszcze posiedzi :) mam pytanie a propos tych saczacych sie wod. Teraz jak jestes w szpitalu to to saczenie wyglada podobnie jak w domu? Tych wod jest duzo jak na saczenie? Pytam bo odstawilam luteine i obserwacja majtek wjechala mi teraz na glowe i raz na jakis czas w ciagu dnia mam takie kropki mokre na majtkach i nie jest to na pewno sluz ale duzo tego nie ma. W ogole mam wrazenie ze od jakis 2 tygodoni jest bardziej mokro niz wczesniej. Okropnie stresuje mnie ta koncowka.

    age.png

    Nasze szczęście już z nami 💖
  • Maggie. Autorytet
    Postów: 449 661

    Wysłany: 13 maja 2024, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Dokładnie tak jest. Ja najpierw panikowałam i płakałam dzień w dzień czy zobaczę serduszko. Jak zobaczyłam to bałam się czy dalej będzie się prawidłowo rozwijać, czy dotrwamy do tego magicznego 12 tygodnia. I tak żyłam od wizyty do wizyty najczęściej umawiając się co 1-2 tygodnie. Spokój czułam tylko w dniu kiedy miałam USG i widziałam dzidziusia, później strach wracał. Następny krok milowy dotrwać do 2 trymestru. Teraz jest pierwszy miesiąc gdzie odstęp od wizyty mam 4 tygodnie. Minęły dopiero 2 i siedzę jak na szpilkach. Zastanawiam się czy wszystko dobrze, czy maleństwo prawidłowo rośnie, czy serduszko bije, czy poznamy już płeć. Ten strach chyba nigdy nie mija tylko zmienia charakter w zależności od etapu na jakim jesteśmy 🙈

    Kiedyś myślałam, ze strach znika po 12 tygodniu, ale odkąd jestem na forum i czytam wasze historie, wiem, że jednak nie. Wśród znajomych nikt nie miał problemów z zajściem czy też z poronieniami, więc u nich to w ogóle inaczej wygląda. Są dwie kreski na teście - będę mamą na 100%. Myślę, że brak świadomości, co może pójść nie tak, jest najlepszym lekarstwem na stres. Tego im zazdroszczę :)

    U nas kolejna wizyta już w ten piątek i powoli zaczyna mnie łapać stresik 🤦🏼‍♀️

    Nowa na forum lubi tę wiadomość

    02.2024 - IVF ❄️❄️❄️
    04.04.2024 - FET (4.1.2)
    11 dpt - betaHCG 1 058 😍

    09.12.2024 (38+2) baby girl 🎀 3250 g / 57 cm (CC)

    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3339 4010

    Wysłany: 13 maja 2024, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Dziewczyny - orientujecie się czy mate podłogowa edukacyjna to się nadaje do prania ? Czy to w ogóle trzeba prac przed użyciem? I czy przetrwa pranie ?

    Ja swoją prałam, bo dostałam używaną, te patyki są odczepiane, wrzuciłam wszystko na 60st. Wyszło całe, gąbka się nie przesunęła.

    monester lubi tę wiadomość

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3339 4010

    Wysłany: 13 maja 2024, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , wyczytałam że te moje bóle to jakie jakby na migrenę.. czy któraś miała/ma? I mnie pocieszy na tydzień, że jednak coś na to pomoże? Prawa skroń pobolewa w dzień lżej, na wieczór się wzmacnia plus wrażliwość na światło ☹️. Doktorek na urlopie 😬 wizyta za tydz. Łatwiej będzie się żyło z myślą, że coś na to jest 🫣

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
‹‹ 637 638 639 640 641 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ