udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Osa 🐝 wrote:Dziewczyny , wyczytałam że te moje bóle to jakie jakby na migrenę.. czy któraś miała/ma? I mnie pocieszy na tydzień, że jednak coś na to pomoże? Prawa skroń pobolewa w dzień lżej, na wieczór się wzmacnia plus wrażliwość na światło ☹️. Doktorek na urlopie 😬 wizyta za tydz. Łatwiej będzie się żyło z myślą, że coś na to jest 🫣
W tym wszystkim pocieszające jest, że mała się rusza, kopnie i tu mogę być spokojniejsza 🙏 -
Ja mam zgagę od 12 tyg ,więc powinna urodzić się od razu z warkoczami 🤣🤣🤣Rosa_13 wrote:Ja brałam Rennie, pod koniec ciąży to już w ilościach hurtowych 🙈 Na pocieszenie, po porodzie problem znika😘
Aaaaaa stare przesady mówią że jak kobieta ma silną zgagę to dziecko ma dużo włosków 🤪 niby zabobon a u mnie się sprawdziło 🤣 moja córcia urodziła się z mnóstwem włosów 💞 teraz to mogłabym już jej na upartego spinki we włosy wpinać 😜
Nasz lekarz się śmiał, że włoski nie mają z tym nic wspólnego chociaż na usg coś tam widać jakby już miała, więc może i racja 😘
Doktorek bardziej obstawia ,że żołądek idzie coraz wyżej, a ja przed ciążą miałam już refluks i ,że tutaj właśnie mamy winowajcę 🤣😘
Rosa_13 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty

tickerfactory.com]
[/url] -
Próbowałaś paracetamol? Nie jest to typowo na migrenę, ale za to bezpieczny w ciąży. Takie bóle czasem mi się zdarzały (okropne uczucie), ostatnio jak już byłam w ciąży, chyba 2 trymestr. Trochę paracetamol pomógł, bo też ból sam z siebie u mnie trwał max 2 dni. I zauważyłam, że lepiej wziąć wcześniej, zanim na dobre się rozkręci.Osa 🐝 wrote:Dziewczyny , wyczytałam że te moje bóle to jakie jakby na migrenę.. czy któraś miała/ma? I mnie pocieszy na tydzień, że jednak coś na to pomoże? Prawa skroń pobolewa w dzień lżej, na wieczór się wzmacnia plus wrażliwość na światło ☹️. Doktorek na urlopie 😬 wizyta za tydz. Łatwiej będzie się żyło z myślą, że coś na to jest 🫣
-
monester wrote:Zabobon. U mnie się nie sprawdziło.
Gonią możesz brać omeprazol - bo rennie to taki lekki kaliber.
Dziękuję będę chyba wszystko próbowała😘. Martwię się o zęby nawet bo w nocy kwas jak cofa się do ust to wiadomo na 100% ma jakiś pływ, a ja od zawsze bardzo dbam o ząbki i nie chciałabym, aby coś tam się robiło nie tak .
Co do włosków to mam koleżanki co już dwójka dzieci ,a żadna nie wie co to znaczy mieć zgagę, więc nie wiem od czego to zależy.
Nie jem smażonego, tłustego, nie pije gazowanego ,ale za to soki z pomarańczy wyciskam kazdego dnia ,więc może to też pogarsza . No nic trzeba próbować.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty

tickerfactory.com]
[/url] -
Ja tej sody daje mało takie płaskie pół łyżeczki wcześniej zaczynałam od odrobinki ,że jak mąż mi zrobił po swojemu to dopiero smak sody poczułam 🤣Nowa na forum wrote:Wcześniej piłam sodę z wodą (płaska łyżeczka na pół szklanki wody, można dodać odrobinę cukru i soku z cytryny), ale jak w ciągu dnia nie dało się wytrzymać to przeszłam na rennie. Można stosować w ciąży, nie jest to super silny lek, ale spokojnie kilka dziennie można brać
Czy soda może jakoś zaszkodzić?mogę pic kazdego dnia pół łyżeczki wieczorem ?
W dzień jak chodzę jest strasznie ,ale do zniesienia natomiast noc okropna 🙈
Nowa na forum lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty

tickerfactory.com]
[/url] -
Zabobon, zabobon, ale pogdybać sobie można. W końcu jakby rajd dziewczynka włoski miała od samego początku to i fajnie 🫣Gonia.. wrote:Dziękuję będę chyba wszystko próbowała😘. Martwię się o zęby nawet bo w nocy kwas jak cofa się do ust to wiadomo na 100% ma jakiś pływ, a ja od zawsze bardzo dbam o ząbki i nie chciałabym, aby coś tam się robiło nie tak .
Co do włosków to mam koleżanki co już dwójka dzieci ,a żadna nie wie co to znaczy mieć zgagę, więc nie wiem od czego to zależy.
Nie jem smażonego, tłustego, nie pije gazowanego ,ale za to soki z pomarańczy wyciskam kazdego dnia ,więc może to też pogarsza . No nic trzeba próbować.
No u mnie cytrusy zgagę potrafią sprowokować nawet w te dni, kiedy jej nie ma lub jest słabsza.
Mnie wszystko pomaga na jakieś 30 minut max, także nie pomogę za bardzo jak nad tym zapanować...ale zauważyłam, że jak pojawia się choć mały głód, to ta zgaga się nasila.
Gonia.. lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕

Na feriach ❄️❄️❄️ -
U mnie mdłości płynnie przeszły w zgagę. Ostatnio miałam od refluksu taką "cofkę" aż się obudziłam z kaszlem...i długo nie mogłam się pozbyć z gardła tego posmaku...fuuj. przepraszam za opis. Czasem natomiast zdarzają się dni bez tych atrakcji. Ogólnie wiem, że u mnie zwykłe jedzenie nie ma wpływu, co najwyżej ilość. Ale gorzej jest po lodach, czekoladzie itp słodyczach.Gonia.. wrote:Dziękuję będę chyba wszystko próbowała😘. Martwię się o zęby nawet bo w nocy kwas jak cofa się do ust to wiadomo na 100% ma jakiś pływ, a ja od zawsze bardzo dbam o ząbki i nie chciałabym, aby coś tam się robiło nie tak .
Co do włosków to mam koleżanki co już dwójka dzieci ,a żadna nie wie co to znaczy mieć zgagę, więc nie wiem od czego to zależy.
Nie jem smażonego, tłustego, nie pije gazowanego ,ale za to soki z pomarańczy wyciskam kazdego dnia ,więc może to też pogarsza . No nic trzeba próbować.
Gonia.. lubi tę wiadomość
-
Podobno właśnie raz dziennie nie szkodzi, podobno, bo są różne opinie: położna mówiła, że to najbardziej naturalny sposób, ale mówią też, że szkodzi na żołądek.Gonia.. wrote:Ja tej sody daje mało takie płaskie pół łyżeczki wcześniej zaczynałam od odrobinki ,że jak mąż mi zrobił po swojemu to dopiero smak sody poczułam 🤣
Czy soda może jakoś zaszkodzić?mogę pic kazdego dnia pół łyżeczki wieczorem ?
W dzień jak chodzę jest strasznie ,ale do zniesienia natomiast noc okropna 🙈
Przy lekkiej pomaga jeszcze mleko, działa słabo i krótko, ale zawsze to jakaś ulga.
Gonia.. lubi tę wiadomość
-
No te włoski to prawdziwy zabobon, dziecko mamy w macicy a nie żołądku 🤭😅 więc te włosy w żaden sposób nie mają sposobności prowokować.
Stawiam na ściśnięty żołądek, wszystko się unosi. Ja jakiś czas temu też miałam non top zgagę obojętnie czego nie zjadłam, teraz trochę spokoju mam. Pewnie włosy sobie wytarł jak się kręcił za mocno w macicy 🤣🤣🤭
Nowa na forum, Gonia.., Mati W., Rosa_13 lubią tę wiadomość
-
U mnie też głód zgagę potrafi prowokować 🙈Kessa wrote:Zabobon, zabobon, ale pogdybać sobie można. W końcu jakby rajd dziewczynka włoski miała od samego początku to i fajnie 🫣
No u mnie cytrusy zgagę potrafią sprowokować nawet w te dni, kiedy jej nie ma lub jest słabsza.
Mnie wszystko pomaga na jakieś 30 minut max, także nie pomogę za bardzo jak nad tym zapanować...ale zauważyłam, że jak pojawia się choć mały głód, to ta zgaga się nasila. -
izabelka90 wrote:No te włoski to prawdziwy zabobon, dziecko mamy w macicy a nie żołądku 🤭😅 więc te włosy w żaden sposób nie mają sposobności prowokować.
Stawiam na ściśnięty żołądek, wszystko się unosi. Ja jakiś czas temu też miałam non top zgagę obojętnie czego nie zjadłam, teraz trochę spokoju mam. Pewnie włosy sobie wytarł jak się kręcił za mocno w macicy 🤣🤣🤭
🤣🤣🤣 -
Boże czasami tak ktoś zacytuję mój post, a tam jakieś literówki, błędy.. 🙈 co jest 🙈🙈 ale wstyd, chyba muszę zacząć sprawdzać, co napisałam 🤣2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕

Na feriach ❄️❄️❄️ -
Zabobony… 🤣 uwielbiam 🥰 to jest niesamowite co ludzie potrafią gadać… ja tylko kiwam głową… Moja przyszła teściowa też jest przekonana że zgaga zwiastuje włoski na głowie i tak było z jej córką. Całą ciążę miała zgagę i młoda urodziła się z długimi, podkreślam długimi, włosami 😂 nie doczekałam się jeszcze zobaczenia zdjęcia siostry mojego partnera w okresie noworodkowym jakie to długie włosy miała… a no i jeszcze przechodziła pod drabiną i młoda zawinęła się pępowiną, takie mieli wejście do piwnicy i ciągle pod tą drabiną musiała przechodzić. Poza tym krzywo patrzy że ciągle chodzę w łańcuszku na szyi bo zobaczę że moja młoda zaraz zawinie się pępowiną. Wczoraj młoda nie była zawinięta. Oczywiście zdejmę ten łańcuszek do porodu, może nawet teraz, żeby nie zapomnieć przy akcji, ale z innych pobudek 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2024, 11:45
-
Albo związał w kitkę 🤣izabelka90 wrote:No te włoski to prawdziwy zabobon, dziecko mamy w macicy a nie żołądku 🤭😅 więc te włosy w żaden sposób nie mają sposobności prowokować.
Stawiam na ściśnięty żołądek, wszystko się unosi. Ja jakiś czas temu też miałam non top zgagę obojętnie czego nie zjadłam, teraz trochę spokoju mam. Pewnie włosy sobie wytarł jak się kręcił za mocno w macicy 🤣🤣🤭
izabelka90, Gonia.., Mati W. lubią tę wiadomość
-
Cytrusy nie są zalecane w ciąży (możliwość alergii).Gonia.. wrote:Dziękuję będę chyba wszystko próbowała😘. Martwię się o zęby nawet bo w nocy kwas jak cofa się do ust to wiadomo na 100% ma jakiś pływ, a ja od zawsze bardzo dbam o ząbki i nie chciałabym, aby coś tam się robiło nie tak .
Co do włosków to mam koleżanki co już dwójka dzieci ,a żadna nie wie co to znaczy mieć zgagę, więc nie wiem od czego to zależy.
Nie jem smażonego, tłustego, nie pije gazowanego ,ale za to soki z pomarańczy wyciskam kazdego dnia ,więc może to też pogarsza . No nic trzeba próbować.
Ja niestety ze zgagą też mam problem, szczególnie w nocy, ale narazie nie walczę farmakologicznie. -
Haha , Kessa jesteś wśród swoich 🤣 czytamy i nie widzimy ,że coś nie gra😅Nowa na forum wrote:To tylko tzw.kalafior ciążowy 😁
Kessa, invincible👊🏻, Nowa na forum, Jenny93 lubią tę wiadomość
-
Nowa na forum wrote:Podobno właśnie raz dziennie nie szkodzi, podobno, bo są różne opinie: położna mówiła, że to najbardziej naturalny sposób, ale mówią też, że szkodzi na żołądek.
Przy lekkiej pomaga jeszcze mleko, działa słabo i krótko, ale zawsze to jakaś ulga.
Podobno pomaga też maślanka. -
Dobre 😅Chciałoby się napisać, że gumkę zwinął tatusiowi ale my seksów nie uprawiamy 🤣🤣Nowa na forum wrote:Albo związał w kitkę 🤣
Gonia.., Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
Rozumiem ale ja podeszłam do tego zadaniowo! Nie robimy tego dla siebie 🙂monester wrote:Pobyt w szpitalu jest bardzo trudny emocjonalnie, więc totalnie rozumiem
Zarówno jak na patologii jak i teraz 10 dni po z moim wcześniakiem🙂
Nowa na forum, pineapple89 lubią tę wiadomość
[/url]








