udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Bolilolku jak Wy się macie? Mieliście jakieś USG teraz w szpitalu?
Buziaki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2024, 07:23
Gonia.., Mimi09 lubią tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Osa 🐝 wrote:Rośnie maleństwo 🥰
Albo mu się pomyliło, chyba że z 29 tc. Zrobił 30, bo znów przyspieszyła o 3 dni. Z transfery 13.09, z połowowych 08.09, dziś 05.09.
Ale z tą wagą przegiął serio 😆
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
nick nieaktualnyKasiek789 wrote:Pod górkę. Jesteśmy nadal w szpitalu. Po 2 dobach nie chcieli mnie wypisać, bo za wcześnie po CC, potem była niedziela i wykryli że mam zaczerwienioną ranę i podwyższone crp. Dostaje antybiotyk dożylnie. Jestem po cięciu, 7 doba w szpitalu (byłam nastawiona na 2..), z pokarmem średnio (dokarmiam MM, mam zmasakrowane sutki), muszę zajmować się dzieckiem, bo odwiedziny tylko 15-18. Śpię po 3 godziny na dobę może bo karmienie, antybiotyki i patrzenie na dziecko czy oddycha. Więc frustracja ale i ooooogroooooomne szczęście.
Jestem zakochana w Córeczce i mimo szpitalnego syfu uważam to za najpiękniejsze chwile w życiu.
Trzymajcie kciuki żebyśmy jutro wyszły 🙏
Tęsknię za mężem, psami, domem, intymnością i świętym spokojem.
Nawet jak mam się frustrować (rozkręcaniem laktacji np) to wolę to robić w 4 ścianach swoich niż tu.
Trzymam kciuki za wasze szybkie wyjście! Wiem jak ciężki jest taki długi pobyt po porodzie i to, że jesteś praktycznie sama z dzieckiem 24 godziny na dobę. My leżałyśmy dłużej ze względu na żółtaczkę małej i w zasadzie nie było dnia, żebym nie zalewała się łzami na samą myśl o domu. A jak mąż wychodził z odwiedzin, to już była rozpacz totalna. W domu nie jest lepiej ze snem, ale samo to, że przez chwilę mogę z kimś zostawić małą już daje ogromną ulgę.
Jeszcze w temacie wózka, bo mamy taki sam tylko inny kolor, to powiem Ci, że moja mała uwielbia w nim jeździć albo po prostu spać 😉 także wychodźcie szybko i testujcieKasiek789 lubi tę wiadomość
-
izabelka90 wrote:Bolilolku jak Wy się macie? Mieliście jakieś USG teraz w szpitalu?
Buziaki 😘
Miałam usg w dzień przyjęcia, w piątek, i na szczęście nie wykazało żadnych zmian czy wad rozwojowych u dziecka, więc w połączeniu z tym, że robiłam nifty, to nie bedą mi zalecać amnio.
Generalnie każdy mi mówi co innego jeżeli chodzi i moją najblizszą przyszłość i rozwiązanie ciąży. Nawet tu w szpitalu - piątkowa lekarka powiedziała, że mnie przebadają i poobserwują i wypuszczą na trochę do domu (chyba, że coś będzie nie tak, wiadomo) i że mamy szansę jeszcze na rozwiązanie w 37tc.
W sobotę na obchodzie lekarz spojrzał w kartę i stwierdził: "FGR? No to długo pani z nami zostanie". I ze ciążę będzie trzeba dużo wcześniej rozwiązać.
Wczoraj była ta piątkowa lekarka i zapowiedziała, że prawdopodobnie wyjdę do domu dzisiaj. Że wyniki powracały ok, nie mamy jakiejś zewnętrznej przyczyny i jak się do dzisiaj nic nie spieprzy, to przekaże mnie na razie do wzmożonej kontroli w poradni przyszpitalnej.
Ale kto dziś przyjdzie i co stwierdzi? 🤷🏻♀️ Tego nie wie nikt. Wczoraj się mocno nastawiłam na wyjście i skakałam z radosci, no bo źle mi w tym szpitalu, ale prawie całą noc już nie spałam, bo dotarło do mnie, że powrót do domu nie zmienia tego, że sytuacja jest zła. Nie jest tragiczna czy dramatyczna, no ale jest zła, tyle tylko, że na tyle stabilna, że wystarczy że będę często jeździć na te badania. Ale i tak będę żyć od badania do badania, ze spakowaną torbą do szpitala... No nic. Byle jeszcze było stabilnie przez 5 tygodni, jakoś sobie poradzę, najwyżej poszukam wsparcia psychologicznego.Pierwsze podejście do ivf.
Protokół długi:
8-9/2023 pigułki antykoncepcyjne
9/2023 diphereline
2-13.10 Bemfola 150 + Menopur 150, od 12.10 Menopur 375, 14.10 2xOvitrelle
16.10 punkcja
21.10 ET blastki 4.1.2, 5dpt - beta 9,47, 6dpt - 17,40, 7dpt - 22,4, 9dpt - 10 💔
24.11 FET 5.1.1 😍🤞🤞🤞
28.11 4dpt beta 3,76
30.11 6dpt beta 36,40
2.12 8dpt beta 115,00
4.12 10dpt beta 303,00
6.12 12dpt beta 862,00
9.12 15dpt GS 0,45cm
12.12 18dpt beta 8051,00, GS 0,73cm, YS 0,3cm
15.12 21dpt FHR + 💓, skupisko krwiaków nad GS
19.12 25dpt CRL 0,47cm, GS 1,4cm, YS 0,31 cm, FHR 133bpm 💓, nie ma krwiakow 🥹
4.01 8+4 CRL 1,99cm
31.01 I prenatalne, 6,3cm synka 💙
26.03 II prenatalne, 333g 💙
3.06 III prenatalne, 30+1, 1161g, FGR, małowodzie
22.07 37+1 poród
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
-
Mi_lusia wrote:Trzymam kciuki za wasze szybkie wyjście! Wiem jak ciężki jest taki długi pobyt po porodzie i to, że jesteś praktycznie sama z dzieckiem 24 godziny na dobę. My leżałyśmy dłużej ze względu na żółtaczkę małej i w zasadzie nie było dnia, żebym nie zalewała się łzami na samą myśl o domu. A jak mąż wychodził z odwiedzin, to już była rozpacz totalna. W domu nie jest lepiej ze snem, ale samo to, że przez chwilę mogę z kimś zostawić małą już daje ogromną ulgę.
Jeszcze w temacie wózka, bo mamy taki sam tylko inny kolor, to powiem Ci, że moja mała uwielbia w nim jeździć albo po prostu spać 😉 także wychodźcie szybko i testujcie
Dzięki 😘 To doskonale wiesz co czuję. Tym bardziej że ja się naprawdę dobrze czuję.Mi_lusia lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Kasiek789 wrote:Dzięki 😘 To doskonale wiesz co czuję. Tym bardziej że ja się naprawdę dobrze czuję.
A malutka jest przeurocza ♥️😍😍😍2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Bolilol wrote:Miałam usg w dzień przyjęcia, w piątek, i na szczęście nie wykazało żadnych zmian czy wad rozwojowych u dziecka, więc w połączeniu z tym, że robiłam nifty, to nie bedą mi zalecać amnio.
Generalnie każdy mi mówi co innego jeżeli chodzi i moją najblizszą przyszłość i rozwiązanie ciąży. Nawet tu w szpitalu - piątkowa lekarka powiedziała, że mnie przebadają i poobserwują i wypuszczą na trochę do domu (chyba, że coś będzie nie tak, wiadomo) i że mamy szansę jeszcze na rozwiązanie w 37tc.
W sobotę na obchodzie lekarz spojrzał w kartę i stwierdził: "FGR? No to długo pani z nami zostanie". I ze ciążę będzie trzeba dużo wcześniej rozwiązać.
Wczoraj była ta piątkowa lekarka i zapowiedziała, że prawdopodobnie wyjdę do domu dzisiaj. Że wyniki powracały ok, nie mamy jakiejś zewnętrznej przyczyny i jak się do dzisiaj nic nie spieprzy, to przekaże mnie na razie do wzmożonej kontroli w poradni przyszpitalnej.
Ale kto dziś przyjdzie i co stwierdzi? 🤷🏻♀️ Tego nie wie nikt. Wczoraj się mocno nastawiłam na wyjście i skakałam z radosci, no bo źle mi w tym szpitalu, ale prawie całą noc już nie spałam, bo dotarło do mnie, że powrót do domu nie zmienia tego, że sytuacja jest zła. Nie jest tragiczna czy dramatyczna, no ale jest zła, tyle tylko, że na tyle stabilna, że wystarczy że będę często jeździć na te badania. Ale i tak będę żyć od badania do badania, ze spakowaną torbą do szpitala... No nic. Byle jeszcze było stabilnie przez 5 tygodni, jakoś sobie poradzę, najwyżej poszukam wsparcia psychologicznego.
Nie bój się prosić o wsparcie jeśli go potrzebujesz, na pewno szpital może Ci też opiekę psychologiczną zapewnić 🙏Bolilol lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Bolilol wrote:Miałam usg w dzień przyjęcia, w piątek, i na szczęście nie wykazało żadnych zmian czy wad rozwojowych u dziecka, więc w połączeniu z tym, że robiłam nifty, to nie bedą mi zalecać amnio.
Generalnie każdy mi mówi co innego jeżeli chodzi i moją najblizszą przyszłość i rozwiązanie ciąży. Nawet tu w szpitalu - piątkowa lekarka powiedziała, że mnie przebadają i poobserwują i wypuszczą na trochę do domu (chyba, że coś będzie nie tak, wiadomo) i że mamy szansę jeszcze na rozwiązanie w 37tc.
W sobotę na obchodzie lekarz spojrzał w kartę i stwierdził: "FGR? No to długo pani z nami zostanie". I ze ciążę będzie trzeba dużo wcześniej rozwiązać.
Wczoraj była ta piątkowa lekarka i zapowiedziała, że prawdopodobnie wyjdę do domu dzisiaj. Że wyniki powracały ok, nie mamy jakiejś zewnętrznej przyczyny i jak się do dzisiaj nic nie spieprzy, to przekaże mnie na razie do wzmożonej kontroli w poradni przyszpitalnej.
Ale kto dziś przyjdzie i co stwierdzi? 🤷🏻♀️ Tego nie wie nikt. Wczoraj się mocno nastawiłam na wyjście i skakałam z radosci, no bo źle mi w tym szpitalu, ale prawie całą noc już nie spałam, bo dotarło do mnie, że powrót do domu nie zmienia tego, że sytuacja jest zła. Nie jest tragiczna czy dramatyczna, no ale jest zła, tyle tylko, że na tyle stabilna, że wystarczy że będę często jeździć na te badania. Ale i tak będę żyć od badania do badania, ze spakowaną torbą do szpitala... No nic. Byle jeszcze było stabilnie przez 5 tygodni, jakoś sobie poradzę, najwyżej poszukam wsparcia psychologicznego.
Czytałam twoja historie z wielkim smutkiem... Trzymam mocno kciuki żeby z kruszynka było wszystko ok. Zaprosiłam do przyjaciółek jeżeli będziesz miała chwilę, czas i ochotę miałabym parę pytań-jeżeli nie, rozumiem sytuację. Niestety lekarza bardzo martwi dosyć duży spadek w centylach względem poprzednich usg, narazie kazał się nie denerwować ale przyspieszył kolejna wizyteczekam na nią jak na szpilkach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2024, 09:35
-
Izabelko dziś mi przyjdzie lactovaginal, zamówiłam też z tego płyn do h. Intymnej. Rozumiem, że tab. Ładuje codziennie? Będę walczyć probiotykami z tym cholerstwem 🙏😬 enterol łykam, trivagin sporo czasu brałam, to teraz zamieniłam na to.
08.07 mam wizytę u innej p. Doktor, zobaczymy jak ona na to spojrzy. Szczerze to aż zadrżałam, jak mój dr. Powiedział, że ma urlop i jego koleżanka ma wolny termin wtedy 😬 ja i kobieta gin. Haha 😅izabelka90 lubi tę wiadomość
-
Jak tam Wasze brzuszki? Mój w końcu zaczyna być widać i jestem zakochana 🥰 Tak długo na niego czekałam 🥹
https://zapodaj.net/plik-YB6xYJMVHL
Mała3, izabelka90, Mimi09, aganieszkam, Kasiek789, Osa 🐝, Verna, Jenny93, Oleander92, Rosa_13, WiosnyFanka, Hach, Annn90, Limonka26, Bolilol, Dzoana88 lubią tę wiadomość
👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Osa 🐝 wrote:Izabelko dziś mi przyjdzie lactovaginal, zamówiłam też z tego płyn do h. Intymnej. Rozumiem, że tab. Ładuje codziennie? Będę walczyć probiotykami z tym cholerstwem 🙏😬 enterol łykam, trivagin sporo czasu brałam, to teraz zamieniłam na to.
08.07 mam wizytę u innej p. Doktor, zobaczymy jak ona na to spojrzy. Szczerze to aż zadrżałam, jak mój dr. Powiedział, że ma urlop i jego koleżanka ma wolny termin wtedy 😬 ja i kobieta gin. Haha 😅
Ja też sobie nie wyobrażałam chodzić do kobiety ginekolog cała ciążę 🙈 nigdy nie lubiłam jak miałam gdzieś w szpitalu itp z kobietami do czynienia ale ciążę prowadzę u Pani doktor, bo bardzo też mi zależało aby osoba która będzie prowadzić ciążę była też perinatologiem i jestem bardzo zadowolona z opieki, z tego jak się dogadujemy i przede wszystkim czuję się zaopiekowana na 1000% ❤Osa 🐝 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Bolilol, bardzo współczuję sytuacji, w której każdy lekarz mówi coś innego, to chyba najgorsze w tym wszystkim 😔 myślałam, że w szpitalu ma się też jakiegoś jednego lekarza prowadzącego, a nie ze każdy swoje i totalnie na odwrót. Mam nadzieję, że jednak sprawdzi się wersja, w której dotrwacie w dwupaku jeszcze kilka tyg. Najważniejsze, że usg bejbika wychodzi prawidłowo i nie ma zadnych obrzekow i oznak infekcji. Niech Maluszek nabiera jeszcze masy. Dużo zdrowia i wytrwałości, jesteśmy z Toba myślami 🌷
Bolilol lubi tę wiadomość
-
Luna_94🌛 wrote:Jak tam Wasze brzuszki? Mój w końcu zaczyna być widać i jestem zakochana 🥰 Tak długo na niego czekałam 🥹
https://zapodaj.net/plik-YB6xYJMVHL
U mnie arbuz i dwa melony 🙈😅🥰
https://zapodaj.net/plik-vCThaBTPbhLuna_94🌛, Osa 🐝, Verna, Jenny93, Mała3, Rosa_13, Kulka413, WiosnyFanka, Mimi09, Annn90, Limonka26 lubią tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Hach wrote:Pięknie rosnie. Takie wieści na pewno radują! Najważniejsze, ze zdrowa.
Ja z utęsknieniem czekam na wizytę na za 2 tyg, żeby się przekonać czy będzie zarodek I serduszko, czy też ciaza na straty 😥 dużo o tym myślę. Jeszcze się nie stresuje, bo to źle wpłynie na rozwój płodu, ale myśli są...
Wczoraj poszłam z mężem na spacer. W ogóle jego kolega z pracy też ma xiezarna partnerkę. I sobie gadali. I mi opowiadał. I zaskoczył wiedzą 😅 a ja się przyłapałam, że o dziecku mówię per "on".
Ja bardzo długo mówiłam "on" nawet jak już z NIPT wyszło że będzie dziewczynka. Nie mogłam się przestawić na "ona". Nie wiem dlaczego bo od początku było mi to obojętne jakiej płci będzie.08.2019 - początek starań
05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
01.02.2024 ⏸️
6w1d- 2,9 mm ❤️
13.03 - widzimy się 👀
29.03 - prenatalne I trymestru
Czekamy na córeczkę
15.05 - widzimy się 👀
-
izabelka90 wrote:Sliczna piłeczka 🥰
U mnie arbuz i dwa melony 🙈😅🥰
https://zapodaj.net/plik-vCThaBTPbh
Musiałam wyciąć starego 😂 zdj. Sprzed tyg.
https://zapodaj.net/plik-cpJtCj3JKA
Ciekawe, czy dobry link wzięłam. Ogólnie znalazłam swoje zdjęcie, które zrobiłam tydzień przed transferem to moja mobilizacja 😬🙏😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2024, 11:39
izabelka90, Jenny93, Luna_94🌛, Kulka413, Kessa, Annn90, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
Luna_94🌛 wrote:Jak tam Wasze brzuszki? Mój w końcu zaczyna być widać i jestem zakochana 🥰 Tak długo na niego czekałam 🥹
https://zapodaj.net/plik-YB6xYJMVHL
U mnie długo nie było widać, bardziej wygladalo na wzdecie niz na ciaże, a później z dnia na dzień zrobił się brzuch. Nagle budze się z brzuchem. Teraz nie widzę żeby się powiększał, ale mała kopie już w miejsca powyżej pępka, więc pewnie brzuch się powiększa.izabelka90 lubi tę wiadomość
08.2019 - początek starań
05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
01.02.2024 ⏸️
6w1d- 2,9 mm ❤️
13.03 - widzimy się 👀
29.03 - prenatalne I trymestru
Czekamy na córeczkę
15.05 - widzimy się 👀
-
Osa 🐝 wrote:Musiałam wyciąć starego 😂 zdj. Sprzed tyg.
<a href="https://zapodaj.net/plik-o4HWzSEVtg"><img src="https://zapodaj.net/thumbs/6e6d20944cf84.jpg" alt=hosting zdjęć zapodaj.net /></a>
Ciekawe, czy dobry link wzięłam. Ogólnie znalazłam swoje zdjęcie, które zrobiłam tydzień przed transferem to moja mobilizacja 😬🙏😅
Hihi ja znalazłam gdzieś z plaży 2020 😅 to będzie motywacją, nawet mąż już zapomnial, że tak wyglądałam jak mu wysłałam to zdjęcie bo nie poznał 😅😅 chociaż w sumie na początek to dobrze by było zejść chociaż do tego co przed transferem było 🤣4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Bolilol wrote:Miałam usg w dzień przyjęcia, w piątek, i na szczęście nie wykazało żadnych zmian czy wad rozwojowych u dziecka, więc w połączeniu z tym, że robiłam nifty, to nie bedą mi zalecać amnio.
Generalnie każdy mi mówi co innego jeżeli chodzi i moją najblizszą przyszłość i rozwiązanie ciąży. Nawet tu w szpitalu - piątkowa lekarka powiedziała, że mnie przebadają i poobserwują i wypuszczą na trochę do domu (chyba, że coś będzie nie tak, wiadomo) i że mamy szansę jeszcze na rozwiązanie w 37tc.
W sobotę na obchodzie lekarz spojrzał w kartę i stwierdził: "FGR? No to długo pani z nami zostanie". I ze ciążę będzie trzeba dużo wcześniej rozwiązać.
Wczoraj była ta piątkowa lekarka i zapowiedziała, że prawdopodobnie wyjdę do domu dzisiaj. Że wyniki powracały ok, nie mamy jakiejś zewnętrznej przyczyny i jak się do dzisiaj nic nie spieprzy, to przekaże mnie na razie do wzmożonej kontroli w poradni przyszpitalnej.
Ale kto dziś przyjdzie i co stwierdzi? 🤷🏻♀️ Tego nie wie nikt. Wczoraj się mocno nastawiłam na wyjście i skakałam z radosci, no bo źle mi w tym szpitalu, ale prawie całą noc już nie spałam, bo dotarło do mnie, że powrót do domu nie zmienia tego, że sytuacja jest zła. Nie jest tragiczna czy dramatyczna, no ale jest zła, tyle tylko, że na tyle stabilna, że wystarczy że będę często jeździć na te badania. Ale i tak będę żyć od badania do badania, ze spakowaną torbą do szpitala... No nic. Byle jeszcze było stabilnie przez 5 tygodni, jakoś sobie poradzę, najwyżej poszukam wsparcia psychologicznego.
Dziwne, że aż tak rozbieżne mają opinie.
Współczuję Ci, że musisz przez to przechodzić.
Oby te 5 tyg szybko Ci minęło.Bolilol lubi tę wiadomość
08.2019 - początek starań
05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
01.02.2024 ⏸️
6w1d- 2,9 mm ❤️
13.03 - widzimy się 👀
29.03 - prenatalne I trymestru
Czekamy na córeczkę
15.05 - widzimy się 👀
-
Verna wrote:U mnie długo nie było widać, bardziej wygladalo na wzdecie niz na ciaże, a później z dnia na dzień zrobił się brzuch. Nagle budze się z brzuchem. Teraz nie widzę żeby się powiększał, ale mała kopie już w miejsca powyżej pępka, więc pewnie brzuch się powiększa.👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵