udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Ten drugi to jest właśnie GBS.Gonia.. wrote:Dziewczyny patrzę w wynik mojego posiewu z lipca 2023 i miałam Escherichia coli średni i Streptococcus agalactiae liczne. Pamiętam dostałam antybiotyki I chyba już mi nikt nie sprawdzal więcej 🙈🤷♀️albo ten pierwszy się wyleczył, a ten drugi potrzebuje więcej leków? Nie pamiętam już jak to było ,ale z chęcią wspomnę na następnej wizycie .16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Ja tę pierwszą miałam przed transferem. Po transferze już była wyleczona, a wskoczyła mi E.coli i jeszcze jedna, z którą też poszło w miarę łatwo 😊 Daj też znać, jak czegoś się dowiesz 🙏🏻Gonia.. wrote:Dziewczyny patrzę w wynik mojego posiewu z lipca 2023 i miałam Escherichia coli średni i Streptococcus agalactiae liczne. Pamiętam dostałam antybiotyki I chyba już mi nikt nie sprawdzal więcej 🙈🤷♀️albo ten pierwszy się wyleczył, a ten drugi potrzebuje więcej leków? Nie pamiętam już jak to było ,ale z chęcią wspomnę na następnej wizycie .
Gonia.. lubi tę wiadomość
👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Dobrze . Mam wujka ginekologa napisze z chęcią do niego bo chyba to on mi kazał też się tym nie przejmować 🙈🤣Luna_94🌛 wrote:Ja tę pierwszą miałam przed transferem. Po transferze już była wyleczona, a wskoczyła mi E.coli i jeszcze jedna, z którą też poszło w miarę łatwo 😊 Daj też znać, jak czegoś się dowiesz 🙏🏻
Sprawdzę gościa 🤣
Luna_94🌛 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty
-
Trzeba coś z tym robić? Antybiotyk ? Czy tylko wystarczy podczas porodu przyjąć?izabelka90 wrote:Ten drugi to jest właśnie GBS.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty
-
Do porodu. U nas robią wymaz na to koło 35 tc właśnie, szykując pacjentki do porodu. Ja już wiem z posiewu, że to mam i w szpitalu miałam też ostatnio pobrany ten typowo z pochwy i odbytu.Gonia.. wrote:Trzeba coś z tym robić? Antybiotyk ? Czy tylko wystarczy podczas porodu przyjąć?
Gonia.. lubi tę wiadomość
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
A czy gdybym ta druga bakterie też miała to zagraża to malutkiej? Czy też wystarczy antybiotyk ?izabelka90 wrote:Do porodu. U nas robią wymaz na to koło 35 tc właśnie, szykując pacjentki do porodu. Ja już wiem z posiewu, że to mam i w szpitalu miałam też ostatnio pobrany ten typowo z pochwy i odbytu.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty
-
Bolilol trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ✊ Jesteś pod opieką to najważniejsze. Dobrze, że lekarze trzymają rękę na pulsie i co by się nie działo wyjdziecie z tego cali i zdrowi. Trzymaj się w tej szpitalnej rzeczywistości 🍀
Ja po kolejnym USG i maluszek ma już koło 3,8cm. Tak już tańcuje, że ciężko było go zmierzyć 😁 Krwiaki wciąż są (sporo mniejszych i jeden taki główny), ale dr mnie pociesza, że nie wygląda to źle i on się wchłonie. Już na USG widać, że się ten proces rozpoczął, bo te obszary są lekko wyszarzone (chyba jedna z Was mi o tym pisała, że przy tych "starych" krwiakach to tak widać na usg). Tylko właśnie potrzeba na to czasu i nawet miesiąc może to trwać. Mimo tych komplikacji czuję taki wewnętrzny spokój i mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze
Luna_94🌛, izabelka90, Tigra, Gonia.., Mimi09, Jenny93, aganieszkam, Nowa na forum, monester, Saimi, Opio, Aguśka lubią tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Nie wiem Kochana jak z tym ecoli jest szczerze mówiąc.Gonia.. wrote:A czy gdybym ta druga bakterie też miała to zagraża to malutkiej? Czy też wystarczy antybiotyk ?
Gonia.. lubi tę wiadomość
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Cudownie, no pewnie, że będzie dobrze Mamusia 💚❤ rośnij kropeczku ✊ az mnie się przypomniały nasze pierwsze fotki kiedy to cały bobas jeszcze na zdjęciu mógł być ujęty 🥺😊 a teraz trzeba się zadowolić zdjęciem szyjki albo jakiejś kości jak maluch nie chce się pokazać 🙈Milvaaa wrote:Bolilol trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ✊ Jesteś pod opieką to najważniejsze. Dobrze, że lekarze trzymają rękę na pulsie i co by się nie działo wyjdziecie z tego cali i zdrowi. Trzymaj się w tej szpitalnej rzeczywistości 🍀
Ja po kolejnym USG i maluszek ma już koło 3,8cm. Tak już tańcuje, że ciężko było go zmierzyć 😁 Krwiaki wciąż są (sporo mniejszych i jeden taki główny), ale dr mnie pociesza, że nie wygląda to źle i on się wchłonie. Już na USG widać, że się ten proces rozpoczął, bo te obszary są lekko wyszarzone (chyba jedna z Was mi o tym pisała, że przy tych "starych" krwiakach to tak widać na usg). Tylko właśnie potrzeba na to czasu i nawet miesiąc może to trwać. Mimo tych komplikacji czuję taki wewnętrzny spokój i mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze
Milvaaa, Mimi09, Dzoana88 lubią tę wiadomość
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Cześć dziewczyny,dzisiaj robiłam tsh,wyszło mi bardzo niskie 0,003.Norma wyższa i wyszłaby niedoczynność,ale pisze obok też norma dla kobiet w ciąży i mieszcze się w niej.To znaczy,że kobiety w ciąży mają mniejsze wartości i nie pracuje tak jak poza ciąża?
Kochana dużo wypoczywaj.Musi byc dobrze.Milvaaa wrote:Ja po kolejnym USG i maluszek ma już koło 3,8cm. Tak już tańcuje, że ciężko było go zmierzyć 😁 Krwiaki wciąż są (sporo mniejszych i jeden taki główny), ale dr mnie pociesza, że nie wygląda to źle i on się wchłonie. Już na USG widać, że się ten proces rozpoczął, bo te obszary są lekko wyszarzone (chyba jedna z Was mi o tym pisała, że przy tych "starych" krwiakach to tak widać na usg). Tylko właśnie potrzeba na to czasu i nawet miesiąc może to trwać. Mimo tych komplikacji czuję taki wewnętrzny spokój i mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze
Pięknie,obecnie bys rodziła,więc ładnie udało mu się dojść do "wagi urodzeniowej".monester wrote:To i ja melduje co u nas. Po porodzie przedwczesnym bardzo uparłam się na rozkręcenie laktacji pod naplywem pytan na OION czy ma pani mleczko dla synka... Wszystkie mamy miały, presją była duża. W glowie się pojawiła jakaś natretna myśl że nie potrafiłam ciąży donosić to chociaż muszę wykarmic. Wiem głupie. Po wielu dniach udało mi się powolutku rozkręcić laktację -na szczęście wczesniaczk nie je dużo pierwsze tygodnie- ale nie zalecany kwadrans na pierś tylko pompuje aż do opróżnienia piersi . I do tej pory się tak zajezdzam. Mój glodomorek w 6 tygodni podwoił masę urodzeniowa i waży 4.5 kilo. On albo je albo jest na rękach po jedzeniu. Cieszy widok rosnącego dziecka ale nie wiem czy ja go nie przekarmiam czasem ? Ale jak dziecku odmówić ? Często nachodzi mnie myśl żeby podać butelkę mm i mieć wolne chociaż 3 godziny z nadzieją że to będzie dłużej w brzuszku zalegać. Terror laktacyjny jest wyraźny, obcy ludzie pytają mnie na ulicy jak karmię i te co mają dzieci na mm smutno mówią ja to nie miałam pokarmu a te co były kp oceniająco oczekują odpowiedzi. Prawda jest taka że do kp czy kpi potrzeba bardzo dużego wsparcia i osób z wiedzą i partnera który przejmie obowiązki domowe i jeszcze nakarmi dziecko. A i tak jak nie chce lecieć to nic nie zrobisz (mam tak z jedna piersią - uparła się i mleka nie daje albo da 2 x dziennie). A jakie mleko modyfikowane używacie? I czy są tu osoby które łączą mm i pierś ? Jak to wpływa na brzuszek/kupki ?
Edytuje jezcze wszyscy wpedzaja w poczucie winy że to nie z piersi tylko odciągniete. I chyba nie umiem liczyć bo to jednak dużo więcej niż podwojenie wagi urodzeniowej 😅
monester, Milvaaa lubią tę wiadomość
ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
Beta hcg- 4 dpt 15
6 dpt 70
12 dpt 1298
14 dpt 3800
-
Piękne wspomnienia.xxMiaxx wrote:My z mężem od początku ciąży robiliśmy zdjęcie co tydzień, czasem jakiś po minęliśmy ale później chcemy zrobić sobie z tego filmik 😊
Podrzucam jeszcze zdjęcie 14tc v zdjęcie z niedzieli 😊
https://zapodaj.net/plik-Wz3Ny8ElJ3
xxMiaxx lubi tę wiadomość
ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
Beta hcg- 4 dpt 15
6 dpt 70
12 dpt 1298
14 dpt 3800
-
Będę musiała zapytać na kolejnej wizycie . Dziękuję 🤗😘izabelka90 wrote:Nie wiem Kochana jak z tym ecoli jest szczerze mówiąc.
izabelka90 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty
-
izabelka90 wrote:Przy gbsie na pewno antybiotyk, w ciąży nie jest leczony, ja wiem już jakoś od 18 tygodnia, że go mam w szyjce i nie liczymy. W szpitalu potwierdzone, że w pochwi i odbycie też.
Też mam, na bloku porodowym dostałam kroplówkę z antybiotykiem. Po porodzie zbadali córcię na obecność gbs i test wyszedł negatywny. Pytałam na wizycie u ginekologa po porodzie o gbs ale powiedziala że jak nie ma objawów to się z tym nic nie robi
izabelka90, Gonia.. lubią tę wiadomość
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
My sobie filmik nagraliśmy, bo po zdjęciach z USG to ledwo co widać 😃 Dla mnie to jest magia jak widzę jak się cały rusza i rączkami i nóżkami w górę i w dół 🤩 Choć wciąż jeszcze nie dowierzam, że jestem w ciąży 😅 Chyba jak brzuszek już będzie i będę czuła ruchy, to stanie się to dla mnie bardziej realne 😊 Kolejne USG za tydzień (wywalczyłam z dr i mężem 😂), a prenatalne za dwa tygodnie 🍀 Byle zleciało jakoś do tego lipca i potem już z górki będzieizabelka90 wrote:Cudownie, no pewnie, że będzie dobrze Mamusia 💚❤ rośnij kropeczku ✊ az mnie się przypomniały nasze pierwsze fotki kiedy to cały bobas jeszcze na zdjęciu mógł być ujęty 🥺😊 a teraz trzeba się zadowolić zdjęciem szyjki albo jakiejś kości jak maluch nie chce się pokazać 🙈
izabelka90 lubi tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Tigra wrote:Cześć dziewczyny,dzisiaj robiłam tsh,wyszło mi bardzo niskie 0,003.Norma wyższa i wyszłaby niedoczynność,ale pisze obok też norma dla kobiet w ciąży i mieszcze się w niej.To znaczy,że kobiety w ciąży mają mniejsze wartości i nie pracuje tak jak poza ciąża?
".
Hej w pierwszym trymestrze też miałam wyniki na granicy oznaczalnosci, lekarz mówił że mogą być takie spadki. Jakoś w połowie drugiego trymestru wróciło wszystko do normy.
Tigra lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj jak byłam na USG to kropek nie chciał się wgl ruszyć.... Lekarz mi kazal kaszlec nawet brzuch dusił a ten nic....Milvaaa wrote:Bolilol trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ✊ Jesteś pod opieką to najważniejsze. Dobrze, że lekarze trzymają rękę na pulsie i co by się nie działo wyjdziecie z tego cali i zdrowi. Trzymaj się w tej szpitalnej rzeczywistości 🍀
Ja po kolejnym USG i maluszek ma już koło 3,8cm. Tak już tańcuje, że ciężko było go zmierzyć 😁 Krwiaki wciąż są (sporo mniejszych i jeden taki główny), ale dr mnie pociesza, że nie wygląda to źle i on się wchłonie. Już na USG widać, że się ten proces rozpoczął, bo te obszary są lekko wyszarzone (chyba jedna z Was mi o tym pisała, że przy tych "starych" krwiakach to tak widać na usg). Tylko właśnie potrzeba na to czasu i nawet miesiąc może to trwać. Mimo tych komplikacji czuję taki wewnętrzny spokój i mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze🧍🏻♀️'97 PCOS, niedoczynność tarczycy
🧍🏽♂️'94 morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność
👩🏻🤝👨🏽 uszkodzone geny odpowiedzialne za trawienie glutenu i laktozy
starania od 11.09.2021
11.03.2022➡️INVIMED Poznań
➡️14.06.2023 IUI❌
➡️17.07.2023 IUI❌
16.08.2023➡️MedART Poznań
➡️11.10.2023 punkcja➡️18🥚➡️10❄️
➡️27.11.2023 FET PGT-A❄️5.1.1 7dpt beta 8,79, prog 99,1 8dpt beta 13,75 11dpt beta 28 17dpt 8,05 CB 💔
➡️28.12.2023 biopsja+endometrium scan➡️staphylococcus aureus+enetrococcus faecalis➡️3msc probiotykoterapi
➡️05.2024 naturalsik(06.05 3+5) beta 159,14 prog 15,9 (07.05 3+6) beta 232,27 (10.05 4+2) beta 1027,69 prog 47,4 (17.05 5+2) beta 15519,62 prog 22,1 (21.05 5+6) mamy❤️ (12) prenatalne będzie🩷 (17+3) pierwszy kopniak
07.01.2025 CC 3320 i 56cm
Zostało 9❄️
-
Ja mam strasznie mieszane uczucia co do KP 😔 Bardzo chciałabym karmić piersią, bo wiem że to jest bardzo dobre dla dziecka, i mleko, i ta bliskość, i strasznie się na to nastawiam, a jednocześnie strasznie się tego boję... Boję się bólu, boję się że mnie to będzie jakoś odrzucać, że dziecko ssie moja pierś, że będzie mnie obrzydzac (przepraszam za mocne słowo) że coś wycieka mi z piersi, że będę uziemiona w domu, bo będę ciagle karmiła, a trudno będzie mi to robić (mentalnie) po za domem. Jak widzę zdjęcia piersi z laktatorem to jestem przerazona. A jednocześnie właśnie czuje, że jak się nie uda KP to będę miała do siebie pretensje. Po prostu totalnie sprzeczne uczucia 😔 W tym wszystkim akurat najmniej mnie obchodzi zdanie innych (przynajmniej na ten moment), wystarczająca presję sama sobie robię 😔 już teraz źle się z tym czuje, że w ogóle mam takie myśli.
AnkaSłomianka lubi tę wiadomość
🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰
-
To prawda niesamowite to jest, a za kilka miesięcy z tej kropeczki wychodzi z Ciebie takie 3-4 kilo słodkiego,rozowego,cieplego bobaska 🥺🥰❤😭Milvaaa wrote:My sobie filmik nagraliśmy, bo po zdjęciach z USG to ledwo co widać 😃 Dla mnie to jest magia jak widzę jak się cały rusza i rączkami i nóżkami w górę i w dół 🤩 Choć wciąż jeszcze nie dowierzam, że jestem w ciąży 😅 Chyba jak brzuszek już będzie i będę czuła ruchy, to stanie się to dla mnie bardziej realne 😊 Kolejne USG za tydzień (wywalczyłam z dr i mężem 😂), a prenatalne za dwa tygodnie 🍀 Byle zleciało jakoś do tego lipca i potem już z górki będzie
Mimi09, Jenny93 lubią tę wiadomość
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Mam dokładnie tak samo. Bardzo bym chciała, ale przeraża mnie ból i ogólnie też mnie brzydzi to mleko 🫠 Ale mam nadzieję, że mi się przestawi, a jeśli będzie bolało albo nie będzie laktacji, to będzie mm i tyle 🙂Mimi09 wrote:Ja mam strasznie mieszane uczucia co do KP 😔 Bardzo chciałabym karmić piersią, bo wiem że to jest bardzo dobre dla dziecka, i mleko, i ta bliskość, i strasznie się na to nastawiam, a jednocześnie strasznie się tego boję... Boję się bólu, boję się że mnie to będzie jakoś odrzucać, że dziecko ssie moja pierś, że będzie mnie obrzydzac (przepraszam za mocne słowo) że coś wycieka mi z piersi, że będę uziemiona w domu, bo będę ciagle karmiła, a trudno będzie mi to robić (mentalnie) po za domem. Jak widzę zdjęcia piersi z laktatorem to jestem przerazona. A jednocześnie właśnie czuje, że jak się nie uda KP to będę miała do siebie pretensje. Po prostu totalnie sprzeczne uczucia 😔 W tym wszystkim akurat najmniej mnie obchodzi zdanie innych (przynajmniej na ten moment), wystarczająca presję sama sobie robię 😔 już teraz źle się z tym czuje, że w ogóle mam takie myśli.
Mimi09 lubi tę wiadomość
👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Mimi09 wrote:Ja mam strasznie mieszane uczucia co do KP 😔 Bardzo chciałabym karmić piersią, bo wiem że to jest bardzo dobre dla dziecka, i mleko, i ta bliskość, i strasznie się na to nastawiam, a jednocześnie strasznie się tego boję... Boję się bólu, boję się że mnie to będzie jakoś odrzucać, że dziecko ssie moja pierś, że będzie mnie obrzydzac (przepraszam za mocne słowo) że coś wycieka mi z piersi, że będę uziemiona w domu, bo będę ciagle karmiła, a trudno będzie mi to robić (mentalnie) po za domem. Jak widzę zdjęcia piersi z laktatorem to jestem przerazona. A jednocześnie właśnie czuje, że jak się nie uda KP to będę miała do siebie pretensje. Po prostu totalnie sprzeczne uczucia 😔 W tym wszystkim akurat najmniej mnie obchodzi zdanie innych (przynajmniej na ten moment), wystarczająca presję sama sobie robię 😔 już teraz źle się z tym czuje, że w ogóle mam takie myśli.
Dla mnie KP w tej chwili jest oczywiste i naturalne, i spróbuje karmić i w razie problemów rozkręcić tą laktacje i zobaczymy co będzie dalej... Oczywiście w szafce już czeka awaryjnie MM i kilka butelek i jak się nie powiedzie to trudno- dzieci na MM żyją, rosną i mają się znakomicie, nie będę miala tutaj do siebie żadnych wyrzutów. Ogólnie mój mózg funkcjonuje teraz jakoś inaczej, żyje tu i teraz, żadnego wyobrażenia tego co będzie się działo jak już mała będzie na świecie, żadnego zamartwiania, relaksyna działa 😁
Jedyne co mnie wkurza na maksa to ten laktoterror, ta presja, że musisz KP, ma cię boleć, masz się poświęcać, bo inaczej jesteś zła matką. Już mam pytania dziwnej treści i jeszcze w sumie nic się nie wydarzyło, a już czuję się oceniana.
Mimi09 lubi tę wiadomość
👩'87👨'85👶'24
👩PCOS, IO, Hashimoto, 🐉Immunologia🤯
👨Tertraoligozoospermia, Morfologia 0%, Hlc-a - c2c2
📌2023 I procedura- 4 zarodki po PGT-A
❌04.2023 -☃️1. FET
✅10.2023- ☃️2. FET- Moja Kochana Córeczka
❌06.2025 - ☃️3. FET
❌10.2025 - ☃️4. FET
📌II Procedura ⏳⏳⏳
