X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
Odpowiedz

Walczymy o rodzeństwo ❤️💪

Oceń ten wątek:
  • zulka Autorytet
    Postów: 1783 2298

    Wysłany: 29 lutego 2024, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Dobra chyba będzie dobrze. Wpadł właśnie wynik proga i estradiolu z rana:
    Prog 4,76 ng/ml
    Estradiol 3747,0 pg/ml

    Wygląda na to, że miałam owulacje mimo, że to cykl sztuczny na estrofemie. Chyba oszaleje😂😂😂 Nie powiem ulżyło mi z jednej strony, bo to znaczy, że na usg mogło być widać właśnie to.., ale szkoda, że transfer znowu się nie odbędzie.
    Szkoda cyklu ale najważniejsze, że żaden dziad u ciebie nie siedzi. Myślę, że poczułaś ogromną ulgę. Raz dwa i będzie kolejny cykl oby bez takich niespodzianek.

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

  • AsiaiHelenka Autorytet
    Postów: 1421 1450

    Wysłany: 29 lutego 2024, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Hej dziewczyny, trochę mnie nie było, ale podczytywałam na bieżąco co u Was🫶 Siedziałam cicho czekając na dzisiejszą wizytę - podglad endo przed ostatnim transferem na cyklu sztucznym.

    Byłam pewna, że usłyszę, że endo marne, że podglad będzie znowu za pare dni i będę musiała powtarzać też badania, bo ważność kończy się 6 marca.. a tu dziś niespodzianka, bo 11dc, a endo już 8,5 jak nigdy, więc transfer zaplanowany na 5 marca. ALE..
    jest też druga niespodzianka Pani dr zobaczyła coś dziwnego na jajniku😒 w pierwszej chwili podejrzewała, że może miałam owulacje, ale potem stwierdziła, że to nie to.. i to raczej też nie torbiel endometrialna. Zleciła test ROMA, prog i estradiol.

    Z tego co wyczytałam to z tego testu dowiem się dziś, czy mam raka jajnika🤯 Tak więc u mnie jak zwykle: albo grubo albo wcale. Albo transfer we wtorek, albo rak.. Boże trzymajcie kciuki, żeby tam nic nie wyszło, bo już tego nie udźwigne serio🥺
    Ann trzymam kciuki bardzo mocno zaciśnięte . Tak myślałam , że jesteś w ukryciu chwilowo. Czy Ty Kobietko nie możesz już mieć spokojnie ? Kiedy wynik ?
    Edit właśnie doczytałam . Kurna zawsze coś .... Z drugiej strony najważniejsze , że to nie rak. Nie było mnie 12 h, a tu takie informacje ....
    Czyli transfer w kwietniu ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2024, 20:57

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

    1 podejście i Helenka 😀
    Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
    Oczekiwanie na test ....
    7 dpt beta 26,9
    9 dpt 94,2
    13 dpt 343,3
    27 dpt ❤️
    age.png
    age.png
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 29 lutego 2024, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaiHelenka wrote:
    Ann trzymam kciuki bardzo mocno zaciśnięte . Tak myślałam , że jesteś w ukryciu chwilowo. Czy Ty Kobietko nie możesz już mieć spokojnie ? Kiedy wynik ?
    Edit właśnie doczytałam . Kurna zawsze coś .... Z drugiej strony najważniejsze , że to nie rak. Nie było mnie 12 h, a tu takie informacje ....
    Czyli transfer w kwietniu ?
    Nie wiem😅🙉 Wyślę jutro rano te wyniki dr i niech myśli co dalej. Mi juz brak słów😂

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 29 lutego 2024, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Szkoda cyklu ale najważniejsze, że żaden dziad u ciebie nie siedzi. Myślę, że poczułaś ogromną ulgę. Raz dwa i będzie kolejny cykl oby bez takich niespodzianek.
    😘 to prawda ulżyło i to jak.. mimo wszystko. Oby do wiosny!

    Zulka Kciuki za usg! niech Ci szybko zleci ten tydzień, już niecały✊🏼🍀

    zulka lubi tę wiadomość

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • Makt Autorytet
    Postów: 19375 16174

    Wysłany: 29 lutego 2024, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Dobra chyba będzie dobrze. Wpadł właśnie wynik proga i estradiolu z rana:
    Prog 4,76 ng/ml
    Estradiol 3747,0 pg/ml

    Wygląda na to, że miałam owulacje mimo, że to cykl sztuczny na estrofemie. Chyba oszaleje😂😂😂 Nie powiem ulżyło mi z jednej strony, bo to znaczy, że na usg mogło być widać właśnie to.., ale szkoda, że transfer znowu się nie odbędzie.

    A czemu się nie odbędzie? Skoro wykluczone problemy, endo dobre to co stoi na przeszkodzie?
    Edit: doczytałam Twoje wyjaśnienie. Nie wiem. Może lekarka jednak będzie w stanie coś określić?
    Ale dziwny przypadek :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2024, 22:29

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • REE89 Autorytet
    Postów: 967 1016

    Wysłany: 29 lutego 2024, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    😘 to prawda ulżyło i to jak.. mimo wszystko. Oby do wiosny!

    Zulka Kciuki za usg! niech Ci szybko zleci ten tydzień, już niecały✊🏼🍀


    Dopiero przeczytałam dzisiejsze posty, i aż mnie zmroziło pod twoim pierwszym postem, ale dobrze że już wszystko wiesz i że to nie rąk. Miałam lekką nadzieję że twój transfer się odbędzie 5 marca że to szczęśliwy dzień, ponieważ ja też mam wizytę pierwszą od poronienia, chociaż nie wiem kurde sama czy nie przełoże tej wizyty bo sama się jeszcze nie za dobrze czuję cały czas gil pod nosem, noo można powiedzieć że dzisiaj było ciut lepiej, tak sobie już myślałam żeby jutro pójść do rodzinnego lekarza zobaczyć czy czasem też nie muszę jakiegoś antybiotyku bo ile można mieć gil pod nosem ja to się już męczę ponad tydzień 🙈🙈

    Marzec 2019 r. - start IFV
    👱‍♀️ 35 L. - nied. tarczycy
    Homocysteina -10.3/8
    👱‍♂️ 39 L.
    -07.22. badanie nasienia -azoospermia.
    Czerwiec 2019- przygotowania do 1 IVF
    05.07.2019- punkcja
    06.08.2019 -transfer😞💔
    Beta: 8dpt - 4.1, 10dpt-2,5
    15.10.2019 - transfer- 3BB
    9dpt-179mlU/ml✊13dpt-1044mlU/ml✊
    25dpt- serduszko❤️
    02.07.2020 Nataniel💙
    07.2022 staramy się o rodzeństwo
    06.03.23 biopsja jądra
    05.10.2023 punkcja
    10.10.2023 transfer 4AA
    10dpt- 156,00 mIU/ml13dpt-308,00 mIU/ml17dpt - 594,00 mlU/ml
    35dpt- brak zarodka
    10tc- poronienie
    Transfer 02.11.24 -4AA
    6dpt⏸️
    Beta 10dpt- 251 mlU✊
    12dpt - 477.4 mlU
    16dpt - 1189mlU🙏🙏
    24dpt- serduszko ❤️
    Czekamy na córeczkę 🩷
    preg.png
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 1 marca 2024, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    A czemu się nie odbędzie? Skoro wykluczone problemy, endo dobre to co stoi na przeszkodzie?
    Edit: doczytałam Twoje wyjaśnienie. Nie wiem. Może lekarka jednak będzie w stanie coś określić?
    Ale dziwny przypadek :p
    Wpadły już wszystkie wyniki. Wyszły niskie ryzyka raka jajnika🥳 Cieszę się jak nie wiem co.. że to tylko i aż owulacja🙄 Wysłałam już dr te wyniki, czekam na kontakt. Jestem jakimś dziwnym organizmem😐🤦🏻‍♀️ Ona chyba nie miała takiego przypadku skoro stawiała bardziej na nowotwór niż owulacje🤦🏻‍♀️ serio ręce opadają. Ciekawa jestem co teraz zaproponuje.

    kluseczka88, zulka lubią tę wiadomość

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 1 marca 2024, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    REE89 wrote:
    Dopiero przeczytałam dzisiejsze posty, i aż mnie zmroziło pod twoim pierwszym postem, ale dobrze że już wszystko wiesz i że to nie rąk. Miałam lekką nadzieję że twój transfer się odbędzie 5 marca że to szczęśliwy dzień, ponieważ ja też mam wizytę pierwszą od poronienia, chociaż nie wiem kurde sama czy nie przełoże tej wizyty bo sama się jeszcze nie za dobrze czuję cały czas gil pod nosem, noo można powiedzieć że dzisiaj było ciut lepiej, tak sobie już myślałam żeby jutro pójść do rodzinnego lekarza zobaczyć czy czasem też nie muszę jakiegoś antybiotyku bo ile można mieć gil pod nosem ja to się już męczę ponad tydzień 🙈🙈
    Pewnie znasz to powiedzenie? Katar leczony trwa tydzień, a nieleczony 7 dni😉 Też mnie trzyma już długo i sama nie wiem. Ja to podchodzę już do tego tak, że czasem przeziebienie pomaga o ile gorączki nie ma. Zajmie się zwalczaniem infekcji a nie zarodka. Może szkoda przekładać tej wizyty. Może zleci Ci jakieś badania na które i tak będziesz czekać. Przynajmniej ja na bank bym nie przekładała, bo to prawie miesiąc w plecy a nie wiadomo co będzie za miesiąc, moze znowu coś🫣 oby nie oczywiście, ale widzisz jak czasem bywa. Ściskam i zdrówka zycze😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2024, 08:07

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9852 8405

    Wysłany: 1 marca 2024, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Wpadły już wszystkie wyniki. Wyszły niskie ryzyka raka jajnika🥳 Cieszę się jak nie wiem co.. że to tylko i aż owulacja🙄 Wysłałam już dr te wyniki, czekam na kontakt. Jestem jakimś dziwnym organizmem😐🤦🏻‍♀️ Ona chyba nie miała takiego przypadku skoro stawiała bardziej na nowotwór niż owulacje🤦🏻‍♀️ serio ręce opadają. Ciekawa jestem co teraz zaproponuje.
    A to już nie drugi raz masz ovu na Estrofemie? Może warto spróbować cyklu z lekką stymulacją? Ciekawe co lekarka wymyśli 🤔

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9852 8405

    Wysłany: 1 marca 2024, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    REE89 wrote:
    Dopiero przeczytałam dzisiejsze posty, i aż mnie zmroziło pod twoim pierwszym postem, ale dobrze że już wszystko wiesz i że to nie rąk. Miałam lekką nadzieję że twój transfer się odbędzie 5 marca że to szczęśliwy dzień, ponieważ ja też mam wizytę pierwszą od poronienia, chociaż nie wiem kurde sama czy nie przełoże tej wizyty bo sama się jeszcze nie za dobrze czuję cały czas gil pod nosem, noo można powiedzieć że dzisiaj było ciut lepiej, tak sobie już myślałam żeby jutro pójść do rodzinnego lekarza zobaczyć czy czasem też nie muszę jakiegoś antybiotyku bo ile można mieć gil pod nosem ja to się już męczę ponad tydzień 🙈🙈
    Ostatnio jak moje dzieci są chore to łykam dużo witaminy C, a jak czuje się niewyraźnie to Neosine i odpukać, trzymam się. Ostatnio wszyscy domownicy po kolei grypa. A u mnie grypa to był tylko ból gardła i jeden dzień osłabienia 😅 albo się już wychorowałam, wcześniej co miesiąc byłam razem z nimi chora przez jakiś rok.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 1 marca 2024, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann ulżyło mi naprawde.

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 1 marca 2024, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    A to już nie drugi raz masz ovu na Estrofemie? Może warto spróbować cyklu z lekką stymulacją? Ciekawe co lekarka wymyśli 🤔
    Nie nie, to mój pierwszy raz owu na sztucznym cyklu. Wcześniej na naturalnym cyklu miałam tak, że pojechalam na monitoring 9dc i okazało się, że jestem już po owulacji🙄 transfer tez się wtedy nie odbył. Z resztą kurna który to już raz😐 non stop coś.

    Edit: dlatego przeszłyśmy na sztuczny, bo miał być pewniejszy. Chyba za pierwszym razem na sztucznym miałam objawy owulacji i panikowałam, pamietam, że mnie uspokajałaś tutaj🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2024, 11:28

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • nevergiveup! Znajoma
    Postów: 29 32

    Wysłany: 1 marca 2024, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !

    Widzę, że dużo się tutaj dzieje cały czas, i naprawdę to chyba jest tak że im człowiek bardziej się stara to tym więcej tych stresów i niespodzianek.

    Ja byłam w końcu w 27dpt na usg i najpierw usłyszałam że puste jajo.. przy badaniu dopochowywm a później stwierdzenie że spróbujemy jeszcze przez brzuch i pokazał się piękny zarodek.. serduszko cudnie bije..

    Oczywiście bez stresu się nie obyło - w dzień USG zobaczyłam krew na bieliźnie, więc nie muszę mówić.. do teraz widzę czasami różowe zabarwienie - podobno to przez niski progesteron, mam 14ng/ml a jestem obstawiona wszystkim co możliwe.. jeszcze jakiś kaszel się przyplątał.

    Także z nadzieją czekamy na kolejne badania i liczę że wszystko będzie dobrze. 🙏

    Trzymam kciuki za Was wszystkie !!

    Makt, Ann🔆 lubią tę wiadomość

  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1963 2623

    Wysłany: 1 marca 2024, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup! wrote:
    Cześć dziewczyny !

    Widzę, że dużo się tutaj dzieje cały czas, i naprawdę to chyba jest tak że im człowiek bardziej się stara to tym więcej tych stresów i niespodzianek.

    Ja byłam w końcu w 27dpt na usg i najpierw usłyszałam że puste jajo.. przy badaniu dopochowywm a później stwierdzenie że spróbujemy jeszcze przez brzuch i pokazał się piękny zarodek.. serduszko cudnie bije..

    Oczywiście bez stresu się nie obyło - w dzień USG zobaczyłam krew na bieliźnie, więc nie muszę mówić.. do teraz widzę czasami różowe zabarwienie - podobno to przez niski progesteron, mam 14ng/ml a jestem obstawiona wszystkim co możliwe.. jeszcze jakiś kaszel się przyplątał.

    Także z nadzieją czekamy na kolejne badania i liczę że wszystko będzie dobrze. 🙏

    Trzymam kciuki za Was wszystkie !!
    Cześć! To Ci stracha napędzili😣 Współczuje nerwów, dobrze, że wszystko w porządku🫶
    Mocne kciuki za kolejną wizytę🍀✊🏼Kiedy?

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9852 8405

    Wysłany: 1 marca 2024, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Nie nie, to mój pierwszy raz owu na sztucznym cyklu. Wcześniej na naturalnym cyklu miałam tak, że pojechalam na monitoring 9dc i okazało się, że jestem już po owulacji🙄 transfer tez się wtedy nie odbył. Z resztą kurna który to już raz😐 non stop coś.

    Edit: dlatego przeszłyśmy na sztuczny, bo miał być pewniejszy. Chyba za pierwszym razem na sztucznym miałam objawy owulacji i panikowałam, pamietam, że mnie uspokajałaś tutaj🤗
    A, no tak coś kojarzyłam 😅 współczuję, że co chwilę masz jakieś przeboje... Ja już się boję, co u mnie będzie 😅

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9852 8405

    Wysłany: 1 marca 2024, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup! wrote:
    Cześć dziewczyny !

    Widzę, że dużo się tutaj dzieje cały czas, i naprawdę to chyba jest tak że im człowiek bardziej się stara to tym więcej tych stresów i niespodzianek.

    Ja byłam w końcu w 27dpt na usg i najpierw usłyszałam że puste jajo.. przy badaniu dopochowywm a później stwierdzenie że spróbujemy jeszcze przez brzuch i pokazał się piękny zarodek.. serduszko cudnie bije..

    Oczywiście bez stresu się nie obyło - w dzień USG zobaczyłam krew na bieliźnie, więc nie muszę mówić.. do teraz widzę czasami różowe zabarwienie - podobno to przez niski progesteron, mam 14ng/ml a jestem obstawiona wszystkim co możliwe.. jeszcze jakiś kaszel się przyplątał.

    Także z nadzieją czekamy na kolejne badania i liczę że wszystko będzie dobrze. 🙏

    Trzymam kciuki za Was wszystkie !!

    USG przez brzuch w 27dpt? Jeszcze się nie spotkałam z taką praktyką. Super, że serduszko bije. Ja też krwawiłam i też jakoś 27dpt. Wszystko dobrze się skończyło, także odpoczywaj i bądź dobrej myśli 🍀
    Edit : przeczytałam jeszcze raz i przez brzuch był widoczny zarodek? Niesamowite 🙃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2024, 13:52

    nevergiveup! lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Makt Autorytet
    Postów: 19375 16174

    Wysłany: 1 marca 2024, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup! wrote:
    Cześć dziewczyny !

    Widzę, że dużo się tutaj dzieje cały czas, i naprawdę to chyba jest tak że im człowiek bardziej się stara to tym więcej tych stresów i niespodzianek.

    Ja byłam w końcu w 27dpt na usg i najpierw usłyszałam że puste jajo.. przy badaniu dopochowywm a później stwierdzenie że spróbujemy jeszcze przez brzuch i pokazał się piękny zarodek.. serduszko cudnie bije..

    Oczywiście bez stresu się nie obyło - w dzień USG zobaczyłam krew na bieliźnie, więc nie muszę mówić.. do teraz widzę czasami różowe zabarwienie - podobno to przez niski progesteron, mam 14ng/ml a jestem obstawiona wszystkim co możliwe.. jeszcze jakiś kaszel się przyplątał.

    Także z nadzieją czekamy na kolejne badania i liczę że wszystko będzie dobrze. 🙏

    Trzymam kciuki za Was wszystkie !!

    Ale to aż dziwne że przez dopochwowe lekarz nie zobaczył zarodka 🙈 ten tydzień widzę obfituje w dziwne przypadki ;)
    Oby plamienie się nie powtórzyło. Wiem co to znaczy i ten niski progesteron… kiedy kolejna wizyta?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19375 16174

    Wysłany: 1 marca 2024, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann lekarka coś odpisała?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • nevergiveup! Znajoma
    Postów: 29 32

    Wysłany: 1 marca 2024, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam w ogromnym szoku, naprawdę - tym bardziej że przy badaniu dopochwowym było widać tylko pusty pęcherzyk - to samo było 21dpt, tyle że tym razem lekarz postanowił sprawdzić przez brzuch - powiedział że mam i teraz nie wiem czy tyłozgięcie macicy czy może mylę pojęcia - ale to jest powód.

    Ja po porannym krwawieniu jak zobaczyłam monitor i usłyszałam puste jajo już się pogodziłam, a tu nagle taka radość, aż załkałam jak usłyszałam serduszko !

    Niemniej jednak, spokojna będę dopiero po 12tyg.. liczę że maluszek da radę pomimo trudności które teraz są.

    Powiedzcie mi tylko, czy plamienia w waszym przypadku dobrze się skończyły ? Ja jak zobaczyłam żywą krew to byłam przerażona.. wczoraj jeszcze trochę różowe plamienie ale dzisiaj spokój.

    Biorę już takie ilości leków, że więcej nie mogę, dlatego liczę że wszystko będzie dobrze. Kolejna wizyta 11.03, za tydzień sprawdzam betę i progesteron jeszcze raz.

    Makt lubi tę wiadomość

  • Małaczarna Ekspertka
    Postów: 149 410

    Wysłany: 1 marca 2024, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Nie nie, to mój pierwszy raz owu na sztucznym cyklu. Wcześniej na naturalnym cyklu miałam tak, że pojechalam na monitoring 9dc i okazało się, że jestem już po owulacji🙄 transfer tez się wtedy nie odbył. Z resztą kurna który to już raz😐 non stop coś.

    Edit: dlatego przeszłyśmy na sztuczny, bo miał być pewniejszy. Chyba za pierwszym razem na sztucznym miałam objawy owulacji i panikowałam, pamietam, że mnie uspokajałaś tutaj🤗

    Hej!
    Też miałam raz owulację na cyklu sztucznym. W kolejnym cyklu znowu przyjmowałam estofem (w takiej samej dawce), owulacja się zablokowała i transfer się odbył, czasem tak się zdarza, że nie uda się zablokować owulacji.

    01 2022 ❤️
    03 2024 ❤️
‹‹ 493 494 495 496 497 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ