WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ja staram się nieco dłużej i szczerze mówiąc pewnie jak nie jedna z Was ) dostaje kociokwiku! (cokolwiek to znaczy
Jestem po badaniach prawie wszystkich po 6 miesiącach brania bromergonu (teraz odstawiony na 3 miesiące z nakazu lekarza), obecnie luteina w 2 fc i aromek w końskiej dawce przez dwa dni tyko na początku cyklu. Oczywiście doczytałam gdzieś o niepokalanku i zakupiłam Castagnus, ale ....o ile doczytałam o tym ,że z luteiną brać można, to mam wątpliwość czy to faktycznie dobra forma niepokalanka, czy lepiej w ziołach/ innej postaci? i czy to codziennie brać jeśli brać, czy poczekać do kolejnego cyklu ( aromek i luteine wstępnie mam na "próbę" przez 2 cykle - jeden mam za sobą bez szału w rezultatach
-
Dziewczyny A czy któraś z Was piła jemiole? Moja mama uwielbia zioła i powiem Wam że ja nie chciałam nawet o tym myśleć i pić. Ale po wielu jej sugestiach w maju przed podejściem do in vitro piłam jakiś sok z jemioly przez 2 tygodnie.Syn 2011r
Starania od 2015r
Poronienie 2016r
Choroba Hashimoto, AMH 0.4
ICSI 06.2018, 11dpt beta250, 13dpt beta590,
-
czesc dziewczyny. Pisze tu bo może zainteresuje którąś z Was fakt że ziółka na II fazę (piłam ok 7 dni do 26 dc) na podbicie progesteronu faktycznie działają - obecnie 30 dc i dalej brak @ więc przypuszczam że w końcu niedługo okres się pojawi. Na razie spóźnia się ok 1 dzień. Chyba że się znów coś rozregulowało.
-
Napisałam.super długa wiadomość i sobie skasowałam.
Piję zioła i niepokalanka. Działają cuda. Poprawiają jakość ovulacji, progesteron się utrzymuje na dobrym poziomie. Brak bóli przed @ i Pms.
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Hejkaa wrote:przeczytałam mnóstwo wypowiedzi na forach nt mieszanki nr 3 że rzeczywiście pomaga czy to w zajściu w ciąże czy w pojawieniu się owulacji. Jaki masz problem oleczka94?10.09.2019 Marcel
-
Oleczka94 wrote:Dzisiaj dostalam ziola ojca sroki nr.3. Problem mam taki ze to jest moj 35dc i nie zanosi sie nawet na owulacje. Co radzicie? Pic od zaraz czy czekac x dni na @?Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
Callisi wrote:Hej .A co byście planowały na IO ,Wysokie TSH ? .Cykle mi sie uregulowały .Zioła Sroki piłam . IO wiem że inofem itp . a coś poza tym ? Próbowałyście płynu lugola na tsh ? Macie jakies znane metody ? Jestem po poronieniu i cp .
-
nick nieaktualnywisieninka_89 ja żadnych skierowań nie dostałam ;( . Ich pieprzenie było to że to normalne i kazdemu sie zdarza i próbować dalej.. Zrobiłam co mi przyszło do głowy . Zrobiłam prolaktyne ,lh ,fsh, progesteron .. wszystko ok .. w tym roku tsh,ft3,ft4 -wyszła subkliniczna niedoczynność tarczycy. FT ok tylko tsh za wysoko. Zrobiłam krzywą cukru to wyszło nie do końca dobrze to dla pewnosci na insuline to wyszło OI . W każdym bądz razie zrobłam sama i się okazało co mam . Tak to bym miała połowe życia i nie miałabym pojęcia co mi dolega . A jak jest u ciebie i co bierzesz ?
-
Pierwsza byla cp i wtedy lekarz ze moze przypadek. Nastepna biochemiczna i tu juz sam stwierdzil ze cos moze byc na rzeczy ale nic nie zlecil tylko znowu sie starac. Lepszego lekarza w okolicy nie ma a wiem ze przydaloby sie zmienic. 130 km musialabym dojezdzac wiec daje sobie keszcze pare mcy a potem bede musiala chyba udac sie do stolicy. Ja mam jeszcze jajniki policystyczne i brak owulki. W cyklu w ktorym byla biochemiczna czyli udalo sie wywolac owulke bralam metformax 500 na IO, na pcos metylowane wit b6 i b12 duza dawke wit d, ovarin plus inofem (wiem ze to to samo ale myoinozytolu przy pcos bierze sie 2000 i w tej dawce wlasnie tyle bylo) i pilam mace. Teraz nie biore inofemu i macy za to ojca sroke 3 pije. Od nowego cyklu planuje wrocic do macy i do inofemu (w tym lekarz kazal sie nie starac bo to poerwszy po biochemicznej)
-
Hej hej wszystkie Zielary, ja też postanowiłam się przyłączyć. Staramy się z mężem od stycznia, po odstawieniu tabletek. Obraz jajników mam policystyczny, badania raczej w normie. W maju potwierdzony brak owu, od maja też piję symfolic. W lipcu monitoring potwierdził owulację w 21-22dc. W cyklu sierpniowym włączyłam donga, magnez 100mg i dodatkowo wit b6 100mg. Wczorajszy obraz usg wskazał przebytą ovu dostałam od lekarza bromergon na zabicie prolaktyny, duphaston od dzisiaj i acard. Mam nadzieję, że szybko nam się uda. Trzymam dziewczyny za Was kciuki