X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Wygrałyśmy z PCOS!
Odpowiedz

Wygrałyśmy z PCOS!

Oceń ten wątek:
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1346

    Wysłany: 27 września 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała AMH na poziomie 29?

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 27 września 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie walka part2 znaczy udalo mi sie z corka po 3 latach gonal+inseminacja teraz chcemy drugie na clo slabo reaguje potem bym puregon byla owulacja ale ciazy brak wrocilam do gonal 37,5 pierwszy cykl byla owulacja drugi juz nie i dr mi zwiekszy dawke po 50 j razem 450 j cos teraz jestem bardziej oporna jeszcze dodatkowo mam io a jak u Was ?

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 2 października 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny sprawdzacie swoje tarczyce(TSH,USG)? Byłam pod kontrolą gin-endo cały czas od dobrych 7-8 lat, a tu ni stąd ni zowąd, po skierowaniu na usg dla mnie od pediatry córki (dała mi na wszelki wypadek, bo tsh 3msc po porodzie miałam minimalnie za wysokie) - diagnoza RAK TARCZYCY.
    Teraz już jestem po operacji wycięcia i po jodoterapii, wszystko ok, przerzutów nie ma, teraz tylko kontrole, wyleczalność ponad 90%. Ale guz był spory, można go było wyciąć wcześniej.
    JAK MA SIĘ PODWYŻSZONE PRZECIWCIAŁA TARCZYCY (A DUŻO NAS, PCOSOWYCH STARACZEK I MAM TAK MA) TRZEBA ROBIĆ RAZ NA ROK USG

    Marikita lubi tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po usunięciu tarczycy i jest ok. Rok od operacji. Nie narzekam.

    kasjja lubi tę wiadomość

  • gosia81 Autorytet
    Postów: 655 785

    Wysłany: 11 października 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjja - no co Ty??? Szok. Kurczę nie sprawdzałam tarczycy. Mam nadzieję że u Ciebie będzie już wszystko ok!!! Czekałam na jakieś wieści, ale nie takie poważne! Witam nowe dziewczyny na wątku. Co do owulacji regularnej przy domniemanym Pcos to ja bym to podejrzenie zignorowała. Co do inofolicu i inofemu ja piłam i było wszystko ok. Organizm zareagował jak trzeba, bez skutków ubocznych.

    kasjja lubi tę wiadomość

    f2wl3e5epdkwr2t5.png
    5b09anliajytu9pv.png
  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 19 października 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już raczej powinno być ok. Teraz wróciłam do domu, miałam 2tygodnie kwarantanny od dzieci po jodoterapii, ta kwarantanna nas mocno stresowała, ale poradziliśmy sobie dzielnie i już wszystko ok, zdrowotnie wyniki też ok. No aż śmiesznie, że starania, ciągle pod okiem endokrynologa tak długi czas a tu taka niespodzianka. Jakiś czas to musialam hodować, na pewno miałam raka przed pierwszą ciążą, więc się cieszę, że niedawno odkryty, bo jeszcze bym dzieci nie miała..;-) no wszystko dobrze wyszło. Co u Was Gosiu?

    gosia81 lubi tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • gosia81 Autorytet
    Postów: 655 785

    Wysłany: 20 października 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze raz wyrażę wielką ulgę, że wszystko u Ciebie już w porządku!!! Kamień z serca! U nas w miarę ok. Pracuję od lutego choć pracy obecnej starsznie nie lubię i rozglądam się za czyms innym. Mały zaczął we wrześniu przedszkole, a Starszak pierwszą klasę. Mąż czeka na papiery ad. uprawnień na zawodowego kierowcę i mam nadzieję, że w przyszłym mies. zacznie nową pracę.

    Teraz szykujemy się do 3cich urodzin Młodszego i do naszej 11 rocznicy ślubu ;) W tym roku mam nadzieję uda nam się wyjechać gdzieś i poświętować. Wg planu lecę z mężem na parę dni do Paryża, do znajomych ;)

    No i mamy od 1,5 mies. pieska - małą suczkę, szczeniaka wziętego ze schroniska. No i tak jakoś leci...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 20:12

    kasjja lubi tę wiadomość

    f2wl3e5epdkwr2t5.png
    5b09anliajytu9pv.png
  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 20 października 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    11 rocznica :-) gratulacje! Dzieciaki duże, też pewnie weźmiemy psa jak młodsza zacznie być przedszkolakiem :-) Pozdrowienia

    gosia81 lubi tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 21 października 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, to i ja się odezwę :)
    Kasjja masakra,że wcześniej nic nie zauważono. Ale najważniejsze,że masz to już za sobą i teraz będzie wszystko ok.
    Gosia, czas mija jak szalony, dzieciaki rosną no i rocznice ślubu mijają jedna po drugiej, 11 lat to już godny wynik :)

    A u mnie jak widzicie, udało się :) już połowa ciąży za mną, spodziewam się bliźniaków dwujajowych :) póki co doktorek widzi 2 dziewczynki :)
    Pozdrawiam!

    gosia81, kasjja, emi2016 lubią tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • gosia81 Autorytet
    Postów: 655 785

    Wysłany: 21 października 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu! aż mnie ciarki przesżły, jak to przeczytałam! wspaniałe wieści! pisz co i jak! Niesamowite, że będą bliźniaczki ;) Trzymam kciuki za pozytywny finał!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2017, 15:15

    f2wl3e5epdkwr2t5.png
    5b09anliajytu9pv.png
  • Ankakalina1987 Przyjaciółka
    Postów: 115 72

    Wysłany: 21 października 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie poszło ładnie po Clo w pierwszym cyklu(miałam tylko za wysoki poziom androgenow reszta w normie ,tarczyca ok brak insulinoopornisci i zdrowy partner). Teraz jestem na progesteronie 200mg 3x1tabl bo pojawiło sie skąpe brązowe płomienie.

    z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat

    34bwskjohqgssojf.png
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 22 października 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu, ano co tu dużo pisać. Bałam się więc nic nie pisałam, teraz strach był podwójny, ale na szczęście póki co wszystko w porządku. Przeszłam do kliniki niepłodności, tam za 4 razem po stymulacji aromkiem się udało, w tym cyklu miałam też hsg więc może i to pomogło :) no i tym razem miałam 2 pęcherzyki no i prosze... są dwie dzidzie :)

    gosia81, kasjja lubią tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • gosia81 Autorytet
    Postów: 655 785

    Wysłany: 27 października 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo się cieszę i oczywiście nie zapeszam, ale chciałam podpytać jak się w ciąży bliźniaczej czujesz i jakie planujecie imiona dla dziewczynek. No i jaka reakcja rodziny?> Ściskam mocno i przepraszam, że jestem taka ciekawska! ;)

    f2wl3e5epdkwr2t5.png
    5b09anliajytu9pv.png
  • Maalina Koleżanka
    Postów: 52 49

    Wysłany: 30 października 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Ja ma diagnoze PCOS jak nic - stosunek LH FSH to ponad 5,00 , pęcherzyki wszechobecne.

    Na dzień dzisiejszy biore luteinę - od 16 dnia cyklu . Tylko zapomniałam ile mam ją brać !

    Pomożecie ?? :)

    Początek : kwiecień 2017

    Październik 2017 : PCOS
    Październik 2017: Rozpoczęcie Leczenia
    Listopad 2018 HSG : Oba jajowody niedrożne w 100 %
    Sierpień : 27.08 IMSI transfer 3-dniowca
    On : OK
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 30 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maalina wrote:
    Ja ma diagnoze PCOS jak nic - stosunek LH FSH to ponad 5,00 , pęcherzyki wszechobecne.

    Na dzień dzisiejszy biore luteinę - od 16 dnia cyklu . Tylko zapomniałam ile mam ją brać !

    Pomożecie ?? :)

    Ja biorę syntetyczny progesteron Primulot Nor od 16 do 25 dc. Luteinę się brało chyba dłużej niż 10 dni. Nie masz w ulotce leku napisanego? Myślę, że 10 dni na spokojnie i postaraj się jak najszybciej skonsultować z lekarzem, aby się upewnić :)

    Dziewczyny z PCOS, które miały Clo - powiedzcie, czy pęcherzyki Wam same pękały czy musiałyście mieć zastrzyk na pęknięcie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 13:41

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 30 października 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu, czuje się dobrze, choć coraz cięzej, myślę, że szybciej wymięknę i będe musiała więcej polegiwać no ale cóż... nie narzekam :) Co do imion to jeszcze się nie zastanawialiśmy, dla nas szok,że są dwie dziewczyny :P jeszcze mamy czas :)
    A rodzinka, cóż, cieszy się przeogromnie, każdy podpytuje czy się nie boimy, jak damy rade itd, ale wszyscy się cieszą,że będzie nas gromadka :p
    Ja jestem wniebowzięta :) tylko chciałabym szczęśliwego zakończenia tej ciąży.

    kasjja, gosia81 lubią tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 30 października 2017, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek ja musiałam mieć zastrzyki

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 593

    Wysłany: 2 listopada 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia gratulacje :) Super, trzymam kciuki, będziecie wielodzietni :) ale fajnie!

    Asia87, gosia81 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 17 listopada 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okazało się, że nie muszę się martwić pękaniem, bo na CLO nadal nie mam pęcherzyka dominującego. Już mi ręce opadają. Mój ginekolog uważa, że jeszcze 1 cykl z clo, a jak nie wyjdzie to laparoskopia i nakłuwanie jajników.

    Bardzo sceptycznie podchodzę do tego pomysłu, bo przecież chyba powinno się wcześniej jeszcze sprawdzić drożność jajowodów, spróbować z latrozolem lub gonadotropinami... Dlatego w poniedziałek idę do innego lekarza dowiedzieć się co on o tym myśli.

    Miała któraś z Was podobną sytuację, albo jakieś doświadczenia z tym całym nakłównaiem (drylingiem) jajników?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 29 listopada 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, na wątku jestem nowa choć na forum od dawna:). Ostatnio jeden z lekarzy zdiagnozował u mnie PCOS. (na podstawie wysokiego DHEA-S, AMH, LH i testosteronu na granicy+lekko powiększone jajniki). Do tej pory inni lekarze odrzucali taką możliwość. Mam regularne cykle owulacyjne ok 15dc ale pęcherzyki pękają zazwyczaj przy ok 20 mm. Jak jest u Was? Jest tu ktoś z PCOS kto też ma cykle owulacyjne a nie udaje się zajść w ciążę?

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
‹‹ 73 74 75 76 77
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ