Wygrałyśmy z PCOS!
-
WIADOMOŚĆ
-
tymjanek ja namawiałabym Cie tak jak piszesz, to wypróbowania innych środków, większą skuteczność dla PCO-wych dziewczyn ma właśnie letrozol, mi na aromku za każdym razem rósł ładny pęcherzyk. Skonsultuj się koniecznie z innym ginem. Ja ciesze sie,że poszłam do kliniki niepłodności, tam konkretne działanie, hsg też miałam i właśnie po nim od razu zaszłam w ciąże.
sebza, gosia81 lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:tymjanek ja namawiałabym Cie tak jak piszesz, to wypróbowania innych środków, większą skuteczność dla PCO-wych dziewczyn ma właśnie letrozol, mi na aromku za każdym razem rósł ładny pęcherzyk. Skonsultuj się koniecznie z innym ginem. Ja ciesze sie,że poszłam do kliniki niepłodności, tam konkretne działanie, hsg też miałam i właśnie po nim od razu zaszłam w ciąże.
Właśnie zmieniłam lekarza i leczę się teraz w klinice. Stwierdził, że odstawiamy clo, bo na niego nie reaguje tylko endometrium mam fatalne (3mm w 13 dc), więc bez sensu. Powiedział, że latrozol robi z endometrium to samo co clo, więc zwarzywszy na moją trudną sytuację w tym temacie zalecił stymulacje gonadotropinami. Teraz czekam na @, mam iść na wizytę w 1-4 dc, w tym cyklu mam też zrobić HSG, no i będę się kłuć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 16:02
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Asia!! Gratulacje
Kasjja, właśnie doczytałam o Twoich problemach. Jestem w szoku. I w sumie też nastraszona. Ja badałam tarczycę rok temu, bo wyczułam zgrubienie na szyi. To powiększony węzeł chłonny, zresztą kilka ich tam mam powiększonych. Dostałam skierowanie na badania i hormony mam ok, ale przeciwciała właśnie rozszalałe. Dla lekarza typowe Hashimoto. Powiedział, że będziemy co jakis czas kontrolowac tylko hormony, bo tylko to leczą, nic innego nie mogą zrobić. W tym roku powiedział,że nie uważa, żeby usg było konieczne, zlecił tylko hormony (są ok) a jeśli chodzi o przeciwciała, to mówi, że wynik na pewno nie będzie lepszy i taki już pozostanie... Nie wiem teraz co mam myśleć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 18:21
gosia81 lubi tę wiadomość
-
hej, to ja napisze co na mnie podziałało i jaka była moja droga do dwóch kreseczek.
PCOS wynikało z USG, braku owulacji, problemów z miesiączką (od zawsze nieregularne cykle), nadmiernego owłosienia, trądziku, problemu z cukrem i podwyższony poziom androgenów... Jedyne co pozytywne to testosteron był w miare ok.
Ginekolog przepisała mi na poczatku Cyclo-Progynova, ale miałam miesiączke tylko kiedy to brałam, odstawiłam i znowu to samo... Potem zmieniłam ginekologa, która przepisała duphaston i przez 3 cykle próbowalismy się starac tylko z nim.
Nie pomogło, wiec poszłam do gin-endokrynmologa, który z kolei zlecił szersze badania i zalecił diete o niskim IG zaleciła pic codziennie miositogyn + clostilbegyt w pierwszej fazie cyklu. W trzecim cyklu z clo udało się zobaczyc dwie kresecznie na teście
gosia81, Abilify05 lubią tę wiadomość
-
Hej Kobietki!, tak mnie nostalgia jakoś naszła, by odszukać nasz wątek i sprawdzić, czy ktoś się odezwał? OVU F. strasznie się zepsuło, nie dostaję powiadomień o wpisach do pamiętników przez te nowe funkcje "Kidz coś tam", wszystko szaleje i przez to przestałam prowadzić nawet własny pamiętnik. Szkoda, bo jest tam kawał mojej historii życia, w tym część walki tu z Wami na Forum o PCOS. No ale cóż, Wy też raczej milczące, bo większość doczekała się swoich dzieciaczków Myślę, że tak miało być. Niemniej będę tu czasem zaglądać, fajnie gdyby ktoś czasem zostawił o sobie jakieś info
U nas stan rodzinny bez zmian. Ja, mąż, dwóch synów, kot i pies I raczej tak zostanie, bo na trzecie dziecko wciąż nie mam odwagi, choć chęci jeszcze gdzieś tam głęboko się we mnie tlą
sebza, kasjja lubią tę wiadomość
-
sebza wrote:Czy ja dobrze widzę, że prowadzenie kalendarza jest teraz dostępne tylko dla konta premium. Chciałam zaktualizować swój wykres, akurat dziś pierwszy dzień @, ale okazuje się, że nie mogę.. CO za shit...
gosia81 lubi tę wiadomość
-
I ja chciałam zaznaczyć @, bo mam chwilową przerwę w tabletkach, aby zrobić badania, a tu nawet wykresu nie mogę zaktualizować. Ech, dobrze, że udało nam się jeszcze za free Teraz komercja nie omija żadnego aspektu życia.
Pozdrawiam wiosennie, ciepło i serdecznie! -
nick nieaktualnyhej dziewczyny! moze mi cos poradzicie..
na wizycie w styczniu moj gin powiedzial ze mam policystyczny jajnik (pokazal na usg), zalecil badania m.in. TSH i jakie shormony i wszystko ok poza estradiolem ktory wyszedl za niski. na pt jestem umowiona do endokrynologa (strasznie sie naczekalam na termin..) ale.. ! w miedzyczasie maz zrobil badania i wyszla teratozospermia wiec myslimy teraz o insem albo in vitro. wczoraj udalo mi sie umowic do mojego gin ale teraz sie zastanawiam czy jest sens zebym tam szla przed wizyta u endokrynologa.. chcialam go generalnie podpytac czy moge ruszac z in vitro ale dopiero potem sie kapnelam ze mam niby PCOS i troche si emartwie ze pojde do niego niepotrzebnie, ze moze mnie delikatnie wysmieje ze powinnam najpierw tego endokrynologa jednak zaliczyc przed wizyta u niego.. co myslicie? glupio mi troche odwolywac wizyte, ale moze faktycznie nie potrzbnei bylam w takiej goracej wodzie kapana i sie do niego umawialam.. on pracuej tez w poznaniu na polnej i niby zajmuje si etakimi problematycznymi przypadkami (jachowski - moze ktos kojarzy?) dlatego chcialam z nim pogadac o tym i n vitro albo inseminacji, ale teraz mam pełno watpliwosci.. -
Udało się i mi. 2 kreski 7 tydzień serce bije . Nie wiem jaki efekt. Pomógł mi glucophage xr 1500 parlodel zioła ojca soroki w 2 cyklu, NAC i ł arginina. Do tego witaminy w postaci ferilcare i inofem
kasjja, gosia81 lubią tę wiadomość
PCO + insulinooporność
glucophage XR 1x1500
suplementacja: inofem, sioła ojca sroki nr 3, L-Arginina, NAC, Fertilcare
DIETA /IG poniżej 55/ -
Hej, hej, są tu jakieś weteranki jeszcze z wątku o PCOS? Co u was? Ja tuż po 37 urodzinach doszłam do wniosku, że marzy mi się trzecie dziecko. Ale mąż ma odmienne zdanie i nie wiem jak go przekonać. Póki tego razem nie ustalimy to pozostaje mi czekać i schudnąć na wszelki wypadek ;P
Pozdrawiam Was serdecznie! -
Obecna. O, schudnąć, to dobra myśl, przydałoby się, ale nic nie schodzi, a sezon na lody w pełni.. Mój Maks klei się do każdego maluszka, jakiego spotka, więc też chyba warto byłoby coś pomyśleć.. Ale po 11 tygodniach spędzonych z powodu ciążowych problemów jakoś niezbyt łatwo podejmuje mi sie decyzję o kolejnym dziecku.
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak to jest z cukrzycą ciążową przy PCOS - czy naprawdę przy naszej chorobie cukrzyca ciążowa to norma?? Za chwilę czeka mnie test obciążenia glukozą, zaczęłam trochę czytać w necie i znalazłam kilka informacji, że przy PCOS ryzyko cukrzycy ciążowej jest b. duże Wiem, że często w necie piszą głupoty, ale sama już nie wiem. Glukozę i insulinę na czczo mam ok, ale podobno to nie ma znaczenia... Jak to było u Was w ciąży?
-
OvuFriendMasz zdiagnozowane PCOS? Otrzymaj abonament Premium do aplikacji OvuFriend lub darmowy voucher na wybrane badania! 🎁
Jeśli masz medycznie stwierdzone PCOS potwierdzone jednym z poniższych:
➡️diagnozą / opinią lekarską na piśmie,
➡️wypisem ze szpitala,
➡️USG jajników z opisem,
➡️ badaniami laboratoryjnymi.
… koniecznie odezwij się do nas na [email protected] w tytule wpisując „MAM PCOS”. Odpowiemy jeszcze tego samego dnia i przydzielimy Ci prezent. ❤️
Ważne: jeśli na wcześniejszych etapach, udostępniłaś nam swoje wyniki badań - zignoruj ten komunikat.
Czekamy na Wasze wiadomości! 🙂 -