Wypadające włosy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Po pierwszej procedurze nie pamiętam. Po drugiej wręcz się wzmocniły i nie wypadły. Sama byłam zdziwiona, że tak się dzieje bo tych moich włosów mam pięć na krzyż . Jak będzie po trzeciej procedurze to zobaczymy. Na razie na potęgę nie lecą i oby tak było ale zobaczymy.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Mi strasznie się popsuły włosy. Kiedyś miałam ich bardzo dużo, może nie były tak grube jak bym chciała, ale były zdrowe i nadrabiały ilością.
Teraz nie dość że są cieniutkie, kruche, łamią się, to jeszcze mocno wypadają niestety. Na domiar złego zaczęłam brać sterydy, to już w ogóle boję się że je stracę...
Staram się myć maksymalnie rzadko (co 2, czasami 3 dzień), nie suszę suszarką, nie prostuję itp. Niestety jak same wysychają strasznie się puszą (tzw siano na głowie) i różnie układają, przez co średnio wyglądają, więc zazwyczaj chodzę w tzw luźnych upięciach żeby wizualnie zwiększyć ich objętość. Farbuję 2-3 razy do roku farbą o kolorze zbliżonym do mojego, żeby odrostów nie było tak mocno widać, a siwe nie rzucały się mocno w oczy.
Oczywiście łykam masę witamin i suplementów, stosuję maski i odżywki (profesjonalne - kupowane w salonie). Czasami jak jakimś cudem mam przestój w leczeniu i nie wydaję fortuny na leki i lekarzy, to umawiam się do fryzjera na zabiegi np. nawilżające do włosów, wzmacniające cebulki, zamykające łuski itp.
Chyba dzięki temu jeszcze mam coś na głowieBea77_2 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Mi bardzo wypadały!
W końcu przez rok przestałam z nimi cokolwiek robić - przestałam farbować, suszyć, prostować. W pielęgnacji niewiele zmieniłam: myłam głowę codziennie, co dwa miesiące podcinałam końcówki, używałam masek i odżywek, olejowałam włosy. Przez rok urosły i się zregenerowały.
Wróciłam po roku do farbowania (raz w miesiącu), sporadzycznie suszę i prostuję. Nadal wypadają, ale zdecydowanie mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 09:55
Bea77_2 lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Mi po hormonach tez bardzo wypadały, do tego stres(bo wychodziły garściami) obecnie stosuję tylko łagodne szampony bez sls, zero farbowania, jedynie przyciemniająca henna z proszku bez chemii.
Próbowałam łykać rożne suplementy, bez rezultatów. Najbardziej pomogły mi codzienne masaże głowy, które na początku jeszcze bardziej spotęgowały wypadanie, ale co ma wypaść i tak wypadnie, więc nie ma co płakać. Ze zniszczonej cebulki już nic nie wyrośnie. Masaże z olejkami indyjskimi, wcierkami, pomogła mi tez wcierka z estrogenem.Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
Nie po stymulacji ale wypadają. Znhomonow brałam tylko progesteron i wtedy zaczęły się sypać.
Okazało się że to tylko zbieg okoliczności bo spadło żelazo. Po suplementacji ok. Biorę biotebal i działa cuda.
W marcu znowu zaczaely wypadać ale morfologia dość dobra. Dopiero jak zbadałam ferryne to znalazłam przyczynę. Morfologia była cały czas do przyjęcia. Wyniki minimalnie ponizej normy.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Isaura81 wrote:Nie po stymulacji ale wypadają. Znhomonow brałam tylko progesteron i wtedy zaczęły się sypać.
Okazało się że to tylko zbieg okoliczności bo spadło żelazo. Po suplementacji ok. Biorę biotebal i działa cuda.
W marcu znowu zaczaely wypadać ale morfologia dość dobra. Dopiero jak zbadałam ferryne to znalazłam przyczynę. Morfologia była cały czas do przyjęcia. Wyniki minimalnie ponizej normy.Bea77_2, Klara Wysocka, AniaT lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jvm wrote:Też tak miałam, że myślałam że to hormony, brałam biotebal, szampony za grubą kasę i nic nie pomagało. Zbadałam ferrytyne i wynosiła 30. Niby w normie, ale wyczytałam gdzies, że żeby włosy przestały wypadać powinna być powyżej 50. Zaczęłam brać laktoferynę i floradix żelazo i mam ogromną poprawę. Nawet mąż zauważył, że jak zamiata podłogę to moich włosów jest dużo mniej.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
U mnie ferrytyna 16 czyli bardzo nisko, włosy strasznie wypadają. Niewiele mi pomaga picie codziennie pokrzywy, soku z buraków i jedzenie natki pietruszki.
Łykałam przez moment żelazo ale słabo się czułam.Bea77_2 lubi tę wiadomość
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
I lekarz i fryzjer mówili że wypadania włosów nie da się powstrzymać zewnętrznie. Trzeba wyeliminować problem i potem działać
sylwia80, Klara Wysocka, Bea77_2 lubią tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Dziewczynki mi też straszni wypadają, wydaje mi się, że po narkozie/punkcji, bo wczesną wiosną miałam ładne włosy a pogorszyły mi się po ostatnim podejściu do in vitro. Od jakiegoś czasu piję pokrzywę i siemię lniane, rośnie bardzo dużo nowych włosków, ale stare nadal wypadają.
Co to jest ta ferrytyna? też w takim razie zbadam bo już nie mam pomysłu co może mi pomóc i mnie to mega dołuje. jakie żelazo polecacie?
aha i na dodatek strasznie mnie swędzi skóra głowy, macie na to jakieś rozwiązanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 21:04
-
AniaT wrote:Dziewczynki mi też straszni wypadają, wydaje mi się, że po narkozie/punkcji, bo wczesną wiosną miałam ładne włosy a pogorszyły mi się po ostatnim podejściu do in vitro. Od jakiegoś czasu piję pokrzywę i siemię lniane, rośnie bardzo dużo nowych włosków, ale stare nadal wypadają.
Co to jest ta ferrytyna? też w takim razie zbadam bo już nie mam pomysłu co może mi pomóc i mnie to mega dołuje. jakie żelazo polecacie?
aha i na dodatek strasznie mnie swędzi skóra głowy, macie na to jakieś rozwiązanie?
Ferryna pokazuje poziom zapasów żelaza w organizmie. Dobrze zrobić razem z poziomem żelaza i ogólna morfologia.
Też mnie swędzi skóra głowy. Zastanawiam się czy nie z nerwów. Chociaż ostatnio jest lepiej.
Mogę polecić jedyne żelazo przebadane dostępne bez recepty to ascofer.Bea77_2, AniaT lubią tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUp up -bo Ciastek łysieje
Żartuje - zbadam zaraz żelazo i ferrytyne- i pójdę do apteki po jakieś specyfiki mistyczne ...zostawię 500 zł i guzik pomoga
Bea - co z Twoim problemem ? Robiłaś badania ? Sądzisz że to hormony przy stymu ??
Wczoraj pół nd czytałam o wpływie estrogenów - ale raczej nie to.. ja u siebie obstawiam steryd -
nick nieaktualny
-
Mi po stymulacji letrozolem włosy strasznie zaczęły wypadać, na przedziałku zrobiły się prześwity, masakra. Pomogła witamina b complex łykana w zwiększonych dawkach (np. 3 tabletki dziennie zamiast jednej), może cudów nie zdziałała, nowe włosy nie wyrosły ale stare przestały tak wypadać. Teraz w ciąży włosy same się bardzo poprawiły, są o wiele grubsze, rosną nowe i chyba nareszcie wracają do stanu sprzed leczenia!
-
U mnie prześwity przy których płakałam jak dziecko zlikwidował biotebal w tabletkach. Ale ten który jest lekiem OTC. Nie jakieś inne. No i suplementacja żelaza.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualnyDziękuje - właśnie B complex biorę (forte). Ale to od dawna ..
Pokrzywe chyba musze odstawiać - bo w Pt crio a ponoć działa poronnie (???)
98% artykułów że można i jest zalecana... Yhm co tu robićWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 20:39