X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Zespół LUF- czy komuś się udało?
Odpowiedz

Zespół LUF- czy komuś się udało?

Oceń ten wątek:
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1624

    Wysłany: 27 maja 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejciu, jaka tu cisza. Chyba wątek umarł :(

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 29 maja 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaa wątek na pewno nie umarł, po prostu z uwagi na piękną pogodę dziewczyny tak zintensyfikowały starania, że nie mają czasu pisać ;)

    Ja dziś byłam u mojej dr na podglądzie i wieści są dobre, 12dc i 2 ładne okrągłe pęcherzyki 20 mm, endo 10 mm. Wieczorem biorę zastrzyk i od jutra rozpoczynamy staranka ;)
    To mój 3 cykl z aromkiem, mam nadzieję, że okaże się szczęśliwy!!!

    olciaa lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 29 maja 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ja się chyba załamuje powoli...
    Wszystko do D... dziady nie pękają. Mąż musi wyjechać na dwa dni w tym strategicznym czasie :(

    Ewee
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 29 maja 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee a próbowałaś diety? Mi też nie chciały pękać, nawet po stymulacji i zastrzykach (ovi). Przeszłam na dietę, bo uznałam, że to moja ostatnia deska ratunku przed ivf i na diecie zaczęły pękać! Chodzi o taką dietę z niskim ig - zero cukru, słodyczy, białego pieczywa, makaronów itp. Co prawda póki co ciąży z tego nie ma, ale jednak skoro pękają to jest już jakiś postęp.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 29 maja 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam nie jestem w stanie wytrzymać dluzej niź tydzień :(Calineczko cały czas jesteś na tej diecie?

    Ewee
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1624

    Wysłany: 29 maja 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cykl bezowulacyjny (nawet jakoś nie jest mi mega przykro, bo to czułam). Lekarz bardzo symapatyczny. Od następnego cyklu clo i obowiązkowo zastrzyk. Dostałam duphaston i mam nadzieje ze okres szybko przyjdzie.

    Dziewczyny na tej diecie to co Wy jecie skoro wszystko zakazane?

    Calineczko pecherzyki cudne :) endo tez przyzwoite :)

    Ewee wiem ze jest Ci ciężko, ale nie możesz się załamywać:* :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 20:58

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 29 maja 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee tak ja cały czas na diecie, już 2 m-ce bez przerwy i bez podjadania żadnych zakazanych pokarmów ;)
    Olciaa mi też na początku się wydawało ze na tej diecie nic nie da się jeść, ale teraz mam mnóstwo pomysłów na dania z niskim ig. Dziś zrobiłam leczo z mięsem mielonym, ogólnie na obiad jem mięso lub ryby (głównie pieczone bo najzdrowsze) z dużą ilością warzyw. Ale nie ukrywam że nawyki żywieniowe musiałam zmienić diametralnie. Teraz jest mi już łatwiej bo wiem co mi wolno a czego nie, czasem biorę zwykle przepisy i po prostu eliminuje z nich rzeczy o wysokim ig, np. zwykły makaron można zastąpić żytnim. Chyba najgorsze było dla mnie wyeliminowanie słodyczy, bo byłam od nich na maksa uzależniona. Teraz czasami jak mnie najdzie wielka ochota to zjadam sobie 2 kostki gorzkiej czekolady i to mi wystarcza bo już się odzwyczailam od cukru.
    Ciekawa jestem tylko czy dzięki tej diecie uda się zajść, podobno na efekty trzeba czekać co najmniej 3 m-ce bo tyle trwa produkcja komórek jajowych, więc jeszcze został mi miesiąc...

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, melduję się po dzisiejszym usg - oba pęcherzyki pęknięte (!!!), owu najprawdopodobniej była w środę/czwartek. Staranka były wt-śr-czw więc teraz tylko czekać na efekty ;)
    Teraz już jestem przekonana, że na pękanie działa u mnie tylko dieta!

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1624

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczko to wspaniałe wiadomości :) bardzo mnie to cieszy:-* :) :) super! Super! Jupi! Jupi! Jej! :):)

    Może faktycznie coś w tej diecie jest :) nie wane z reszta co! Ważne że działa!!!!!!!!

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeeeee jak super!
    Chyba będę musiała się zgłosić do Ciebie po przepisy ;) teraz sezon dużo więcej warzyw może spróbuję raz jeszcze.
    A powiedz miałaś zastrzyk na pękanie?

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    Ewee
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam zastrzyk, ovitrelle w poniedz. wieczorem. Moja dr zawsze mi daje zastrzyk bo nie wierzy już, że bez niego cokolwiek pęknie :P Ale w poprzednich cyklach kiedy nie byłam na diecie nawet zastrzyk nic nie dawał i zawsze był luf:/ w cyklach "na diecie" zastrzyk skutkuje i zawsze pęcherzyki pękają.
    Ostatnio zaczęłam zastanawiać się jednak, że no skoro pękają i jest ich dość sporo, bo wiadomo po stymulacji mam tych pęcherzyków zazwyczaj 2-3, a ciąży z tego nie ma to może jednak jakość komórek jajowych jest słaba. Wyniki męża są bdb także problem na pewno tkwi gdzieś u mnie... No ale zobaczymy co będzie w tym cyklu. Podobno dieta też wpływa na poprawę jakości komórek jajowych, ale efektów można spodziewać się dopiero po min. 3 m-cach nieprzerwanej diety.

    Ewee jak chcesz jakieś przepisy to nie ma problemu, mogę Ci podesłać. Ja już sobie coraz lepiej radzę z przygotowywaniem potraw o niskim ig. Oczywiście zajmuje to dużo więcej czasu niż zrobienie zwykłego mielonego z ziemniakami, no ale jeśli efektem ma być owulacja (a może i wreszcie ciąża!), to się poświęcę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 10:34

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczko a dobrze pamiętam że Ty też nie miałaś problemu z insulinoodpornością i glukoza oraz insulina w badaniach wszystko było dobrze. ?

    Ewee
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee tak, tak - z tym że ja miałam badaną tylko glukozę i insulinę na czczo, bez obciążenia. Wyniki miałam ok, moja dr stwierdziła, że wręcz bdb i z tego wyliczyła jakoś wskaźnik (nie pamiętam jak się nazywa, jakieś homa coś tam) z czego też wyszło, że niby insulinooporności nie mam.
    Natomiast ja tak całkowicie co do tego braku insulinooporności to pewna nie jestem, bo czytałam potem jeszcze dużo w necie, że u osób szczupłych insulinooporność wychodzi dopiero po teście obciążenia glukozą... Ja tego obciążenia nie robiłam bo... no właśnie, bo mi się po prostu nie chciało ;) Jakoś zresztą przeraża mnie wizja pobierana krwi trzy razy pod rząd. A stwierdziłam, że skoro i tak stosuję taką dietę jakbym io miała, to co to za różnica.
    A no i jeszcze kwestia jest taka, że ja te badania glukozy i insuliny robiłam jak już byłam na diecie, wiec nie wiem czy to też nie wpłynęło na poprawę tych wyników...?

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wcześniej pobieralam krew na leźaco bo robiło mi się słabo, w ciąży dużo tych badań było i przywykłam, zastrzyków też się bałam i też się przyzwyczaiłam. Ja robiłam po obciążeniu glukoza i też wszystko ok. Już wolałabym żeby mi wynik jakiś źle wyszedł byłby punkt zaczepienia coś do poprawy a tak to niby dobrze a pęcherzyki nie pękają. Mój lekarz twierdzi że tego zawsze jest przyczyna. Ostatnio robiłam testosteron i shbg (chyba) i też wynik prawidłowy.

    Ewee
  • anna85 Ekspertka
    Postów: 240 138

    Wysłany: 5 czerwca 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczko to wspaniała wiadomość :-)

    Tak Was czytam i jestem pełna podziwu ile już przeszłyście i ile już wieci na temat Waszych organizmów a ja dopiero w lesie z tymi wszystkimi badaniami i strasznie przeraża mnie że muszę się za to na poważnie wziąć.
    Na sobotę postaram się umówić na monitoring to będzie mój osmy dc i zobaczymy co tam będzie widać. Myślę że poproszę go jeszcze o jakieś badania bo do tej pory robiłam, tylko TSH i było w normie.
    Do tego mam bardzo skąpą miesiączkę w tym cyklu.

    Pozdrawiam i życzę spokojnego tygodnia

    anna85
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 5 czerwca 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee moja dr twierdzi, że to PCOS jest u mnie przyczyną LUF... czyli w zasadzie niewiadoma goni niewiadomą, bo oba te schorzenia są w sumie do końca niezbadane :/ Gdzieś też wyczytałam, że zaburzenia poziomu glukozy i insuliny przy insulinooporności mogą blokować pik LH który powoduje pękanie pęcherzyki i tym samym powodować LUF. I też ta teoria w sumie zdaje się działać na moim przykładzie, bo gdy jestem na diecie (czyli glukoza i insulina są w normie) to owu jest, chociaż też nie wiadomo jakby było bez zastrzyku??

    Anna85 szczerze mówiąc to wolałabym tego wszystkiego nie wiedzieć tylko szybko zajść w ciążę i niczym się nie martwić. No ale cóż... jak widać jest inaczej. Co prawda patrząc na pozytywne strony tej całej beznadziejnej sytuacji to rzeczywiście skłoniło mnie to do zmiany trybu życia na zdrowszy.
    Anna skąpa miesiączka może świadczyć o cienkim endometrium (im cieńsze tym mniej złuszcza się w trakcie @), co może być powodem problemów z zagnieżdżeniem. Także przy monitoringu zwróć na to uwagę!

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1624

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczko czy Ty czasami na dniach nie testujesz?

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaa jeszcze nie, dopiero za tydzień! Na razie na szczęście mam tyle pracy że nawet nie myślę o testowaniu ;)

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane
    Też mam mini dobrą informację. U mnie też pękło, lekarz postanowił dać zastrzyk wcześniej dostałam przy pecherzyku 18mm. Pękł :) staranka były marne bo mąż musiał wyjechać ale i tak się cieszę.
    Z diety postanowiłam narazie zrezygnować ze słodyczy oraz znacznie ograniczyć cukier.
    Dziś się cieszę ale pewnie za parę dni będę myślała że to incydent ale drugi w przeciągu 3 miesięcy to może jednak mogę się cieszyć.
    Na chwilę obecną wierzę że pokonamy to dziadostwo!!!
    Za dwa tygodnie mogę na Was liczyć? Będziecie mnie pocieszać ;)

    calineczka88, olciaa lubią tę wiadomość

    Ewee
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 813 463

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee no to świetna wiadomość! Jak pękło to znaczy że coś się ruszyło więc zawsze jakaś szansa jest ;) póki co trzymam kciuki aby za 2 tyg nie było potrzebne pocieszanie!
    No i trzymam kciuki żebyś wytrwala na diecie!!! (ja już prawie 2,5 m-ca ale im dłużej tym naprawdę jest łatwiej, już praktycznie w ogóle nie mam ochoty na slodkie)

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ