Zespół LUF- czy komuś się udało?
-
WIADOMOŚĆ
-
Olciaa udało się wszystkie 3 pęcherzyki pękły!!! Do tej pory nie mogę w to uwierzyć! A wczoraj jak siedziałam na fotelu podczas usg to normalnie byłam w takim szoku, że za bardzo nie wiedziałam co do mnie dr mówi ale w zatoce było dużo płynu, więc jeszcze zanim zobaczyła jajniki to już wiedziała, ze owu była a jak potem pokazała mi jajniki okazało się, że pękły wszystkie i na żadnym jajniku nie ma żadnych torbieli ani nic z tych rzeczy tylko piękne poowulacyjne ciałka żółte
Teraz dostałam dopochwowo progesteron na 15 dni i za 14 dni mam zrobić sobie betę we krwi. No ciekawe czy coś z tego będzie... Ale nawet jeśli nie to i tak jestem super szczęśliwa, że w ogóle doszło do owulacji, to dla mnie ogromny sukces!olciaa, a3k3k lubią tę wiadomość
-
Olciaa dziękuję Ci bardzo, na pewno kciuki się przydadzą Może trojaczki to by już była przesada ale bliźniaki są ok
Dr powiedziała, że najprawdopodobniej owu była w środę 25.01, ale dokładnie ciężko powiedzieć, bo pęcherzyki raczej nie pękają w jednym czasie, więc jeden mógł pęknąć rano, a drugi np. wieczorem. Tak czy owak kazała mi testować dopiero 10 lutego, także teraz czas oczekiwania...olciaa lubi tę wiadomość
-
Olciaa - oby tak było jak mówisz chociaż na razie naprawdę nie chcę sobie robić za bardzo nadziei, żeby potem nie było takiego mega rozczarowania jeśli się nie uda. W końcu to dopiero 1 cykl stymulowany i pierwsza owulacja od nie wiem jak długiego czasu (przypuszczam, ze co najmniej od roku). Mój mąż oczywiście chodzi od piątku cały podjarany i cały czas gada o ciąży, ale ja go trochę jednak hamuję ;>
Rafaello - nie dostałam luteiny, ale taki progesteron dopochwowo w żelu, który trzeba sobie zapodawać codziennie rano. Jeśli beta wyjdzie pozytywnie mam go brać dalej, a jeśli negatywnie to odstawić i czekać na @. -
Mialam testować 10 lutego, ale chyba zatestuje 9-go bo dr kazała (oczywiście jeśli test będzie pozytywny) powtórzyć betę po 48h. A że 10-ty wypada w piątek to w niedzielę nie mogłabym zrobić badania bo wiadomo laboratoria nieczynne. Oczywiście jak widać łudze się gdzieś tam w środku ze test może być pozytywny... chociaż im bliżej terminu tym mam coraz większe obawy. Jeszcze do tego od wczoraj mam lekkie bóle brzucha tak jakby na @ a dzisiaj w nocy jakieś dziwne kłucie w dole brzucha. Sama nie wiem co o tym myśleć.
Ale testu sikanego nie będę robić, bo ostatnio jedna dziewczyna na forum pisala ze na teście wyszła jej blada kreska i oczywiście zrobiła jej wielkie nadzieje, tego samego dnia poleciała na betę i okazało się że wynik < 0,1 więc mega rozczarowanie. Wolałabym tego uniknąć dlatego postanowiłam ze od razu pójdę na betę aby mieć pewność.olciaa lubi tę wiadomość
-
Olciaa taaaak!!! Od wczoraj chodzę cała w nerwach, próbuję się doszukiwać jakichś oznak, no ale niestety nic szczególnego się nie dzieje oprócz tego, że od wczoraj mam jakiś dziwny śluz - dużo wodnistego przezroczystego, podczas gdy przed @ zawsze miałam sucho lub ewentualnie kremowy biały. Ale ostatecznie stwierdzam, że to pewnie jest skutek uboczny tego progesteronu dopochwowego...
No nic, jutro idę na betę i pewnie koło 18 będę mieć wyniki, więc wszystko się okaże!
-
calineczka88 wrote:No niestety, dzisiejsza beta < 1,20 także odstawiam progesteron i czekam na @
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
calineczka88 wrote:15 dpo potwierdzonej monitoringiem, więc już nie ma złudzeń, wynik się nie zmieni Ale chyba byłoby to za piękne, aby w 1 cyklu stymulowanym się udało... No trudno, trzeba walczyć dalej!
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flowwer no właśnie mąż ma bdb wyniki, a miał nie tylko ogólne badania nasienia ale też różne tam poszerzone i wszystkie testy wyszły mu w górnych normach. Także problem tkwi ewidentnie po mojej stronie. Najpierw chroniczny brak owu, a teraz no to sama nie wiem, może po prostu brak szczęścia...? Bo innych problemów zdrowotnych też nie mam, mimo PCOS hormony mam raczej w normie, jajowody drożne, endo też ładnie rośnie. Także chyba po prostu trzeba próbować dalej w kolejnym cyklu.
Havana3 lubi tę wiadomość
-
calineczka88 wrote:Flowwer no właśnie mąż ma bdb wyniki, a miał nie tylko ogólne badania nasienia ale też różne tam poszerzone i wszystkie testy wyszły mu w górnych normach. Także problem tkwi ewidentnie po mojej stronie. Najpierw chroniczny brak owu, a teraz no to sama nie wiem, może po prostu brak szczęścia...? Bo innych problemów zdrowotnych też nie mam, mimo PCOS hormony mam raczej w normie, jajowody drożne, endo też ładnie rośnie. Także chyba po prostu trzeba próbować dalej w kolejnym cyklu.
Nie mamy sie co załamywać przyjdzie czas na nas !!
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ja wczoraj dostałam @, także od dzisiaj (2dc) jestem znów na aromku, ciekawe co tam w tym cyklu uda się wyhodować
Olciaa a Ty zaczęłaś już nowy cykl z większą dawką clo?
Flowwer a to q10 bierzesz w jakichś tabletkach? Ja to trochę się boję żeby też z tą suplementacją nie przesadzić, bo już i tak biorę tego mnóstwo, leków mam więcej niż moja babcia