Zła jakość komórek jajowych.
-
WIADOMOŚĆ
-
Bea77 wrote:Dlaczego koenzym powinien być przyjmowany tylko do owulacji? Czy przyjmowanie koenzymu po owulacji wpływa źle na komórkę, czy chodzi o to że w momencie kiedy komórka jest uwolniona z pęcherzyka to już po prostu nic na nią dalej nie wpływa bo już dojrzała i albo będzie zapłodniona albo usunięta z organizmu?
Bea z tego co pamiętam to chodziło raczej, o to że może powodować plamienia po owulacji, ale szczegółowo opisane jest na tamtym wątku. Zgadzam się z Twoim podejściem do kliniki, z tymi "złotymi radami" to różnie bywa...02.01.2019 r. Maria , Szymon [*] 39 tc , Aniołek [*] 8 tc, Aniołek [*] 5 tc, Aniolek [*] 7tc
-
never_lose_hope Kariotypy mam ok. Amh koło 7 więc ok. Zobaczymy jakie bede miała komórki po tej stymulacji. Brałam 3 miesiące suplementy i schudłam 7kg jak na razie jestem na diecie bg. Wyciskam z siebi wszytko co się da. Jak teraz nie uzyskamy zadnego zarodka stawiam na KD. Chociaż mój mąż nie daje się namówic
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Meera napisała:
I jeszcze link do wpisu na blogu na temat jogi i hormonów: http://lifemanagerka.pl/2016/07/joga-wplywa-na-uklad-hormonalny/.
Jogę testuję na własnej skórze i potwierdzam działanie, 3 cykle z jogą 30-31 dni, jak w zegarku. Kolejne 2 bez ćwiczeń (przypadek i losowe zdarzenia, brak czasu)- złe samopoczucie, podwyższona prolaktyna, cykl 35-36 dni. Niby nie ma dramatu, ale z tragicznym pmsem
Teraz kolejny miesiąc z jogą i już widzę różnicę. Jest zdecydowanie lepiej niż kiedy chodziłam na siłownię/biegałam, najwyraźniej te ćwiczenia w połączeniu z odpowiednim oddechem robią swoje. Do tego obowiązkowo pozycje odwrócone, które wywracają flaki do góry nogami - mam wrażenie, że tu jest istota sprawy.
Może jakość komórek się nie polepszy ale może uspokoję psychikę i organizm, dzięki czemu ta jedna, jedyna właściwa się uaktywni.
-
Witam serdecznie, mam ten sam problem: dwa protokoły (krótki i długi) za sobą. obecnie bardzo niskie AMH (nie wiem jakim cudem mogło spaść z miesiąca na miesiąc z 1 do 0,37); przeszłam mezoterapię jajników w celu ich aktywacji - niestety niewiele pomogło bo właśnie w drugim protokole udało się pobrać 5 komórek z czego żadna się nie zapłodniła. od sierpnia ubiegłego roku jestem na diecie rozdzielnej ze wszystkimi suplementami (brak jedynie konezymu); lekaarz polecił stosować testosteron (podobno poprawia jakość komórek). niestety nie pomogło. w pierwszym protokole było 8 komórek z czego 3 zapłodnione, ale niestety zadna nawet nie próbowała się zadomowić, co też pewnie jednoznacznie świadczy o ich złej kondycji. Żołnieżyki doborowe...
dwie kliniki wypróbowane.
kariotypy prawidłowe.
powiem szczerze, że teraz to już nie mam pomysłów co więcej robić.czekamy na miesiaczkę i wizytę po niepowodzeniu. Mój maż z kolei chce KD, ale ja jestem dość sceptyczna; Mam endometriozę i sama jakość komórek to może jeszcze nie wszystko.Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
nick nieaktualny
-
marikka wrote:Doskonale Cie rozumiem ze nie chcesz KD. Podejscie Twojego meza jest bardzo egoistyczne. Jemu nie przeszkadza KD bo on by przekazal swoje geny. Tak naprawde to byloby dziecko Twojego meza i obcej kobiety. Uwazaj na kliniki, ich glownym celem jest wyciaganie jak najwiecej pieniedzy. Beda Cie namawiac na KD bo maja z tego wiekszy zysk. To ze nie zaszlas w ciaze dzieki sztucznemu zaplodnieniu o niczym nie swiadczy, invitra czesto sie nie udaja. Co do wyniku Amh to prawdopodobnie klinika zaniza wyniki, dlatego masz niskie i coraz to nizsze. Nie sluchaj straszenia uzytkowniczki o nicku Bea77 bo ona tu caly czas pisze to samo a jej konikiem jest wiek.
Emi radzę nie słuchać użytkowniczki o nicku marikka bo ona ogólnie uważa, że KD to samo zło ale nasienie dawcy jest ok. Tworzy dziwne teorie spiskowe. Nie warto bo się nasłuchasz samych dziwnych, nieprawdziwych rzeczy. Sama nie ma doświadczenia w tym temacie, tylko chętnie się o tym wypowiada...nie rozumiem po co i czemu. -
To teraz coś w temacie. Emi a czym byłaś stymulowana? U mnie ten sam problem endometrioza ,niska jakość i amh. Mi bardzo jakość pogarszała długa stymulacja i zły dobór leków. Badałaś może DHEA ? Zbyt dużo testosteronu niestety szkodzi, trzeba sprawdzać poziom.
-
Dziewczyny a po co te kłótnie? Ja założyłam ten wątek u jestem przykladem że wszystko sie moze zdazyc. Lekarze nie dawali szans. Moje komorki były złe. Wszystkie. A dzisiaj jestem w ciąży natutalnej. A planowaliśmy już KD.
Ciasteczko77, sylwia80, demelza, Dana721, Sabina_x, Salome, Kluska lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Ja się nie kłócę tylko stwierdziłam pewne fakty. Nie chcę żeby doszło tu do tego samego co działo się na innym wątku. Ta osoba obrażała innych, wypowiadała się źle na temat dzieci z KD i wiele innych negatywów. Bardzo namieszała i mam nadzieje, że nikt nie będzie musiał wysłuchiwać takich opinii zwłaszcza kobiety które podchodzą do ivf z KD , to i tak ciężki temat. Dlatego ostrzegam żeby nie wdawać się w dyskusje bo szkoda nerwów.
Ciasteczko77, Lil_m, Bea77_2, Dana721 lubią tę wiadomość
-
witajcie, ja mam 36 lat, ale pierwsza runda to 34; wczoraj odebrałam AMH i faktycznie jestem w szoku 0,85. jak to mozliwe, że miesiąc wcześniej 0,37? byłam stymulowana w tym razem REKOVELLE; DHEA nie badałam, ale ciągle suplementuję w tych witaminkach dla kobiet w ciazy: mama dha premium. dla mnie KD samo w sobie jest akceptowalne z powodów moralnych, niemniej szkoda mi własnego organizmu, który po tylu próbach już i tak jest zmęczonya od samego zapłodnienia do donoszenia ciazy przez endometriozę to moze być jeszcze daleko, więc wtedy jestem bardziej za po prostu adopcją (idziemy tutaj równoległym torem);
zastanawiam się: czy robi się i czy odnosi to skutki: stymulacja do jednej komórki, pobranie (prawie w cyklu naturalnym) i próba zapłodnienia? a moze jednak trzeba wrócić do inseminacji, skoro to problem komórki? nigdy jej nie miałam robionej ze względu na endomendę.
Lady_E: postawić na los to się boję, bo czas nieubłagalnie biegnie... choć nie powiem, zazdroszczę, że się udało...Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
nick nieaktualny
-
Weszlam przez przypadek, ale rzucilo mi sie w oczy:
DHEA to nie sa te witaminy z Mama DHA premium, tam po prostu jest DHA. -
Witajcie, sprawdzę wiec DHEA (Mowa o DHEA czy DHEA-S?)- dzieki za podpowiedź. leczylismy się w białym (Bocian) - niekoniecznie polecam. teraz jesteśmy w Invicie u prof. Łukaszuka, ale przez te 5 lat starań chodziliśmy do bardzo wielu różnych lekarzy - powiem szczerze, że niekoniecznie czuję się mądrzejsza po tych konsultacjach: kazdy ubezpiecza tyły, zrzuca problemy na kart endometriozy, a ja uwazam, że to nie tylko to - miałąm laparo i lekarz proponował wręcz stymulowane starania naturalne po tym, jak zobaczył obraz wnętrza.
Lady_E: co trzeba poprzestawiać w głowie, aby "odpuścić"?Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
Emi, bada się poziom DHEAS, ale to właśnie wskazuje na poziom DHEAS - już kiedyś nad tym zastanawiałyśmy na wątku "ivf z niskim amh" i znalazłam wtedy info, że DHEAS to jest jakaś stabilniejsza forma, która można oznaczyć z krwi.
Kiedy miałaś mezo, przed ivf, pomiędzy podejściami? Ja też jestem po mezo.Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
miałam ja w kwietniu tego roku - według lekarza czas oczekiwania na efekty to do 4 miesięcy, ale u mnie AMH na dobrą sprawę wcale nie wzrosło - zaraz po zabiegu 0.9, potem 1,1 i następnie 0,37 i decyzja o stymulacji, z której nic nie wyszło, a teraz znowu jestem na 0,9 -na dwa tygodnie po pick-upie. i jak tu o zinterpretować....Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
Po pickupie wyniki będą szaleć, mi po poronieniu spadło do tragicznego <0.01 i wyniki unormowały się dopiero po jakiś 3 miesiącach, także tym się tak bardzo nie przejmujRocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Nic nie stosowałam. Po 3 ivf gdy lekarze zalamali ręce powiedzieliśmy dość. Odstawiłam wszystko. Nie brałam żadnych witamin. Żyłam normalnie. Pogodziłam się że nie bede miała bioligicznych dzieci. I zaskoczyło. Nie wiem co pomogło wiem że dla nas to cud. Pani Dr napisała ze to wiadomosc roku. Byłam dla nich trudnym przypadkiem. Moje komórki byly w opłakanym stanie. Dlatego twierdze ze duzo siedzi w głowie.
Bea77_2, sylwia80, m_d_f, Blastka, Karcia lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualny