Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
-
WIADOMOŚĆ
-
Honorata02 wrote:Aaaa no to super. Dziękuję za informację
A dziewczyny czy wasze maluchy już muwia jakieś słowa ???
Mój już od dawna. 🥰Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Honorata02 wrote:Jeszcze nie dzwoniłam ale już wiem od pani dr.paligi że mam zadzwonić do rejestracji i powiedzieć że chce się umówić do niej w sprawie drugiego transferu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 18:55
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
U nas na razie mama, tata, bebe i dada, czyli opanowal kto go na codzień otacza 😉 A od kilku dni wszystko "nie"🤷♀️
Gruzja, generalnie po roku mozna starac sie ponownie. Moj gin twierdzil, ze w skrajnych przypadkach po 6 mcach, dr MP zas, że 2 lata, wiec co kraj to obyczaj 🤪08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Bejzi wrote:Didik, ale machina 😀 zgadzam sie z Honorata, dopiero co witalysmy dzieci, a tu kolejne w drodze!
Bz, Ty nie masz jakiejs dobrej nowiny?🤣 🙈
Hanulka, jak Twoja dzidzia? Wybacz, zgubilam gdzies w pamieci informacje dot.imienia 🤔
Honorata, dzwonilas moze do AP, dlugo sie czeka na powrot do dr Marty, udalo Ci sie cos ustalić??
My chyba w tym tyg idziemy? To sa te szczepienia zwane potocznie mmr, które rzekomo wywołują autyzm??😶
Bejzi lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ -
Kurcze nie pytałam pani doktor o to ile trzeba odczekać.
E to u nas też nie jest tak źle z tym mówieniem. Łucja mówi ciągle tylko mama do wszystkich. Oczywiście mówi też tata, czasem gdzieś tam baba jak się jej chce,a za to ciągle też mówi "co to" " kto to" i ciociaBejzi lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualny
-
Bejzi wrote:U nas na razie mama, tata, bebe i dada, czyli opanowal kto go na codzień otacza 😉 A od kilku dni wszystko "nie"🤷♀️
Gruzja, generalnie po roku mozna starac sie ponownie. Moj gin twierdzil, ze w skrajnych przypadkach po 6 mcach, dr MP zas, że 2 lata, wiec co kraj to obyczaj 🤪
Mój też mówi nie 🥰😂 większość rzeczy już na nie. Nie te spodnie czy bluzka itp 😂Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Hehehe u mnie zamiast nie to słychać " yy" ! Wogole Łucja ma jakiś dziwny czas albo poprostu jest taka nerwuska, co by się jej nie powiedziało co jest nie po jej myśli kończy się histeria... Potrafi płakać o nic z 20 minut.. ;( u nikogo czegoś takiego nie widziała żeby powtarzać .w pewnym momencie tak zaczęła robić. Czasem mam dość. Bo nie wiem czy coś jej dolega czy to jej wymysl
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata nasza Natka tez się buntuje, płacze i wymusza a przy zmianie pieluchy jest horror 🤦🏼♀️5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Jeżu, dobrze kobiety, ze o tym piszecie! U nas tez od pewnego czasu masakra, ryk jest niemozebny jak sie cos malemu zabiera tudziez zabrania, przewiniecie tez graniczy z cudem 🤦♀️ dzis bedac u siostry w odwiedzinach, podczas zmiany pieluchy na przewijaku (w domu juz nie korzystamy, przewijam gdzie badz na podkladzie), uwalił sobie ze jesteśmy u lekarza i tak sie rozryczal ze az go szarpalo 🥴
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 22:52
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Cześć mamusie Pochwalę się i tutaj - drugiego stycznia na świat przyszło kolejne dzieło dr Marty - nasz Kazio. Jest cudny i wygląda jak miniatura mojego męża, geny to jest jednak kosmos Wiecie ile trzeba odczekać po porodzie SN z powrotem po kolejne maluchy?
Honorata02, Yoselyn82, Bejzi, didik34, h_anulka, KateHawke lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021 ciąża biochemiczna
Krio 2.2022 nasz ostatni zarodek
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
Heidi Di wrote:Cześć mamusie Pochwalę się i tutaj - drugiego stycznia na świat przyszło kolejne dzieło dr Marty - nasz Kazio. Jest cudny i wygląda jak miniatura mojego męża, geny to jest jednak kosmos Wiecie ile trzeba odczekać po porodzie SN z powrotem po kolejne maluchy?
Heidi Di lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ -
Heidi Di wrote:Cześć mamusie Pochwalę się i tutaj - drugiego stycznia na świat przyszło kolejne dzieło dr Marty - nasz Kazio. Jest cudny i wygląda jak miniatura mojego męża, geny to jest jednak kosmos Wiecie ile trzeba odczekać po porodzie SN z powrotem po kolejne maluchy?
Bejzi i Bz to jest jakaś masakra z tym zachowaniem. Czyli nie tylko u nas tak jest,bo już myślałam że w moje dziecko diabeł wstąpił. U nas wystarczy powiedzieć "nie" i jest wrzask, wszystko musi być po jej myśli.najgorsze sytuacje są jak się trzeba ubierać właśnie..dramat. mam nadzieję że im to szybko minie.Heidi Di lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
U mnie też ubranie czy zmiana pieluchy to masakra. A jak coś zabronisz, zabierzesz czy nie pozwolisz ryk jak talala. Młody mówi nie nie nie i tego nie założy i koniec. Tak samo z czynnością ktora nie może zrobić albo żeby nic mu się nie stało a on się uprze na to i nie ma bata.
Żeby ubrać do wyjścia to kolejna szkoła przeprawy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 11:50
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Matko te nasze dzici no ale co zrobić. My pewnie też takie byłyśmy. Wolę takie dziecko niż tak jak moja koleżanka się cieszyła że ma spokojne dziecko że tylko leży ,je, śpi itp. a tu 7miesiecy i nie siedzi ani nic.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata02 wrote:Matko te nasze dzici no ale co zrobić. My pewnie też takie byłyśmy. Wolę takie dziecko niż tak jak moja koleżanka się cieszyła że ma spokojne dziecko że tylko leży ,je, śpi itp. a tu 7miesiecy i nie siedzi ani nic.
Ps moja też ewidednie złości się i rzuca wszystkim jak jej coś zabiorę. No i ryk. A najbardziej telefon jeśli go dowie i piloty. Awantura na sto fajerekWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 19:30
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
bz10 wrote:Ooo gratulacje ❤️❤️🥰 dużo zdrówka dla Kazia 😄 jak się czujecie? Piękna wiadomość 🥳🥳🥳Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021 ciąża biochemiczna
Krio 2.2022 nasz ostatni zarodek
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
Heidi Di wrote:Dziękuję Czujemy się dobrze, dość szybko wróciłam do formy po porodzie. Od pierwszego tygodnia wdrażamy krótkie spacery i powoli uczymy się siebie. No i podczytuję tutaj, co mnie dalej czeka
Heidi Di lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
No właśnie tak robią rodzice. Jakie to oni grzeczne dzieci mają.kojej koleżanki córka ma do pasa napięcie mięśniowe a od pasa w górę tak jakby niedowład, a ciągle tylko mówiła że taka grzeczna leży w łóżeczku i się bawi, a ona poprostu nie dała radę nic. Dopiero końcem 4 miesiąca zauważyła że coś jest nie tak. Teraz choci na rehabilitacj.
Zacznie się ale i tak to jest super czas bo tak naprawdę to codziennie te nasze dzieci umieją coś innego.
Czyli nie jestem sama z tym że w moje dziecko diabeł 😈 wstąpił. Miło to słyszeć. Ale mam też cichą nadzieję że niebawem to minie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 21:47
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata02 wrote:No właśnie tak robią rodzice. Jakie to oni grzeczne dzieci mają.36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩