X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Bliźniacze Mamusie 2019 :)
Odpowiedz

Bliźniacze Mamusie 2019 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom u nas sie sprawdziło karmienie na Maxa przed snem. Wciągają 200 nawet 220 i spia od 21 do teraz :) czasem jeden zawodnik budzi sie o 3 bo przymiera głodem ale chwila i ląduje w swoim łózku. A co do cierpliwości... to ja od 3 tyg widze tylko osiedlową gzelle piekarnie i rossmana... bo do warzywniaka sie nie mieścimy..a do rossmana juz też nie pojde bo wczoraj pobiłam tam słoiki z gerbera... i wyszłam i płakałam. Z gorąca braku sił - jeszcze zaczął padać deszcz prosto w twarz a wyciągnąć i rozłożyć dwie folie z tego wozka to można dostać pierdolca... widze ze wiekowo jesteśmy na podobnym etapie dajesz juz jakies warzywka? Bo nakarmić ich razem.. 🙈 jak mi zaczną pluć to nawet we włosach mam to co jedzą, juz nie mowiąc ze marchewka nie schodzi.. także ten miało być lepiej... no i zaczynają sie poruszać... a córka jak lezy na brzuchu podnosi nogi i staje na głowie..

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoło jak u mnie.
    Nie, nie daje jeszcze nic, czekam na skończenie 5 miesiąca czyli 9 lutego.
    U nas większy jest bardziej mobilny, zaczął się obracać na brzuch, ale Michał tylko na boki i dookoła własnej osi.

    A powiedz, jak dasz tyle na noc to później w ciągu dnia nie domagają się większych porcji? Bo kurczę boję się że im rozepcham żołądki i będą jedli o wiele więcej niż producent zaleca na opakowaniu.
    Dziisja było ciut lepiej, budził się co 3 godziny. Może to chwilowe i wróci do normalności.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom pon chyba wszystkie albo większość z nas ma takie dni i sobie popłaczemy czasem. Jeśli to normalne u mam jednego małego to my mamy do tego jeszcze większe "prawo";)

    Ja Wam trochę zazdroszczę polskich spacerow i wejścia do sklepów.. Tutaj mieszkamy w zamknietych dzielnicach i nie ma nic tylko domy I nie spaceruje Nikt tylko ja z wózkiem. Wszędzie jezdzo się samochodem a ja z dwójką jeszcze się nie wybieram sama.. Od tych 3mcy tęsknię za polska bardziej(ale nie za pogoda).

    Co do spania to dopiero od paru nocy Samuel też zaczyna lepiej spac. Ale dostaje butlę za każdym razem jak się budzi.

    Mamy za to jeszcze gorsze problemy brzuszowe :( Olivie skręca, pręży się przez większość dnia, robi bardzo wodniste kupki a wczoraj pojawiło sie troszeńkę krwi :( zmieniliśmy mm ja wróciłam do migdałowego bo wszystkiego innegp:jaj, nabiału produktów z mlekiem nadal nie jadłam. Chyba będziemy musieli przejść tyko na mm a tego nie chce (chociaż wiem że to nic zlegp) :(

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom one normalnie jedza po 180 ml. Wiec 220 to nie dla nich problem :) dla mnie te noce normalne to jest ogromna regeneracja .. bo potem nie ma nawet jak zjeść 🙈

    Keep my tez mieliśmy alergie tyle ze u nas reagowala glownie skóra no i ciała redukujace na poziomie 0 75. Odstawiłam wszystko co możliwe i wprowadzałam co 3 dni nowy produkt. A w rezultacie w sumie przeszlo po 4 miesiącu... ale tej diety nie wspominam dobrze 🙈 z perspektywy czasu wydaje mi sie ze te nasze maluchy muszą dojrzec..

    Pom-pon lubi tę wiadomość

  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate i co ich uczulalo ? Ty wylacznie karmisz piersia? I jeszcze przypomnij mi w ktorym tyg sie urodzily?

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_88 wrote:
    Pom one normalnie jedza po 180 ml. Wiec 220 to nie dla nich problem :) dla mnie te noce normalne to jest ogromna regeneracja .. bo potem nie ma nawet jak zjeść 🙈

    Keep my tez mieliśmy alergie tyle ze u nas reagowala glownie skóra no i ciała redukujace na poziomie 0 75. Odstawiłam wszystko co możliwe i wprowadzałam co 3 dni nowy produkt. A w rezultacie w sumie przeszlo po 4 miesiącu... ale tej diety nie wspominam dobrze 🙈 z perspektywy czasu wydaje mi sie ze te nasze maluchy muszą dojrzec..

    A jak często jedzą te 180 ml?

    U nas dzisiaj o wiele lepszy dzień. Może to dlatego że moja mama wzięła ich na godzinny spacer. Tylko tyle i aż tyle żeby psychicznie trochę odpocząć.

    Przed chwilą obaj zasnęli, Maciuś dostał 150 ml, zobaczymy czy pospi dłużej.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom pon to chłopcy dają ci w kość.

    Kate, dałam do przeczytania twój wpis mojemu M. Przerażenie w jego oczach bezcenne 😂. Chłop mi się prawie załamał. Ile mają już twoje maluchy?? Też miałam żądać ci to pytanie. Nadal kp??

    Keep to paskudna alergie ma. Musi się męczyć malutka ☹️. Jeżeli będziecie musieli przejść na mm to tylko dla dobra dzieci. Sama widzisz, że to nie twoja wina.

    U nas znowu Frankowe fochy z jedzeniem. Trochę zje i się pręży, płacz. Pionizacja i potężny bek. Już nie wiem co temu dziecku dawać na brzuch. Piję koper, krople na gazy, na nietolerancję lakozy. Ehh.
    Muszę się pochwalić. Ale chyba zrobiłam falstart i kupiłam krzesełka do karmienia z baby design 😊. Kolejne klamoty w domu 😂. Ale trafiła się okazja i żal było nie skorzystać.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo... I z ciekawszych rzeczy. Mój starszy syn wczoraj na macie przekręcił się na bok i tak sobie leżał, potem wrócił na plecy, a młodszy zaczął się dźwigać. Cały czas próbuje podnosić głowę do góry jak leży na plecach.

    KeepCalm lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, to super że zdobywają kolejne umiejętności :) u nas Maciuś już fikA jak szalony z brzucha na plecy, Michałek jeszcze nie, dopiero podejmuje pierwsze próby.

    Dzisiaj był już lepszy dzien. Pewnie dlatego że moja mama wzięła ich na godzinny spacer. Niby tylko godzina ale zbawienna dla zdrowia psychicznego.

    Co planujecie po urlopie macierzyńskim? Żłobek i powrót do pracy?

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriska, dobrze, że się zagadka rozwiązała ;)

    Wy tu o jedzeniu, a ja normalnie zdycham... Jest mi już strasznie ciężko fizycznie, do tego uskuteczniam w domu walkę z wszami! Wymiękam... Najgorsze jest to, że non stop siedzę w domu przez tą bliznę, a ja mam jako jedyna... no, ale lepiej tak niż wyczesywanie Staśka itp. Podejrzewam, że on przyniósł, ale niektórych wszy nie lubią i chyba przeszły na mnie...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O boże, współczuję. Jak tam ta blizna,asz jakieś kontrole czy czekasz na szpital?
    Który to już tc u Ciebie?

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 02:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niesamowite jest to oglądanie czego nowego się uczą :) u nas dopiero podnoszenie główki, fajnie czytać ze te asze bliźniaki nie rozwijają się identycznie i nie osiągają tych samych umiejętności razem. U nas też tak będzie chyba.

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o jedzenie to w ciągu dnia jedza pierś, raz dziennie bebilon pepti ale im to jakos nie wchodzi a nie powiem ze na wiosne chcialabym żeby konsumowali mm :/ w nocy sciągam mleko na wieczór zeby być pewną ze się dojedzą :) a wiec one w nocy spią a ja i tak randkuje z laktatorem. Mamy dzis 5.5 miesiąca diete po konsultacji z gastrologiem rozszerzamy od miesiąca ;) mielismy dosc mocna alergie na nabiał i cytrusy wegetowałam 6 tygodni i bylam skłonna odstawic ich od piersi... zaczęłam jesc wszystko (mleka i jajek jeszcze sie nie odwazyłam) a skóra się poprawiła... mamy jeszcze czasem delikatna wysypke ale przestalam sie tym przejmowac jak sie pojawia cos wiecej daje dodatkową porcje pepti.


    Bajka nie strasz męża niech zyje w nieświadomości :P a i u nas tez czasem sa fochy przy jedzeniu.. a moja córka mogłaby wziąć udział w konkursie na bekanie :P

    Dziewczyny a ćwiczycie w domu z Cudakami? Chodzicie z maluchami na fizjoterapie? Ogolnie oby do wiosny... choc wczoraj się dowiedzialam ze nasz bugaboo dla wcześniaka sie nie nadaje choć nie wiem ile w tym prawdy..🤦‍♀️

    Milego dnia czas wstawać i zakasać rękawki 😂 pogoda piękna leje jak... zawsze mi sie marzyły spacery w deszczu💦

  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, dlaczego bogaboo nie dla wcześniaka?
    No obu Ciebie inna historia bo karmisz swoim mlekiem, ja się obawiam ładować im tak dużo mm.

    My ćwiczymy tylko proste rzeczy. Bujanie na brzuszku na piłce, przyciąganie rączek do nóżek, bujanie na boki. U fizjo byliśmy dwa razy na przeglądzie, za miesiąc planuję pójść jeszcze raaz, jeśli Michał nie ruszy z obrotami to szybciej.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    O boże, współczuję. Jak tam ta blizna,asz jakieś kontrole czy czekasz na szpital?
    Który to już tc u Ciebie?

    Wtedy w Warszawie jak byłam w sprawie konfliktu to powiedział ten lekarz, że mam ogarniać bliznę z moim prowadzącym. Byłam od tego czasu raz na wizycie - we wtorek. Mam założony pessar, także USG dopochwowego już nie robimy, a z góry nie da się tej blizny zmierzyć, ale jak mi wcisnął tą głowicę tak na maksa tam na dole to udało mu się podejrzeć, że nie ma ubytku. Także na razie zostaje jak jest. Jakby był jakiś powód do wymiany pessara to skorzystamy z okazji i pomierzymy. Dzisiaj 21+3, suwak mi się spóźnia o jeden dzień. Na razie idę na wizytę za 2 tygodnie no i wszystko na bieżąco będzie ustalane... 26tc mam się umówić na wizytę do mojej hematolog ws. konfliktu i ona ma podjąć decyzję czy będziemy robić kordocentezę. I po tej wizycie mój gin będzie znowu maltretował tego lekarza u którego już byłam wtedy.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom podobno kubełkowe siedzenia nie są dla nich ale jeszcze będę zglębiać temat. Kupować teraz kolejny wozek mi sie nie uśmiecha:/

  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, niech facet przestanie bujać w oblokach. On idzie do pracy, ja muszę ogarnąć ten cały sajgon a gdy tatuś wraca to dzieci jak aniołki. Czasem to mnie coś strzela 🤦‍♀️.
    Jeżeli chodzi o ćwiczenia to leżymy na brzuchu, przewracamy się z boku na bok, robimy rowerek itp. no i nie zapominamy o ćwiczeniu banana na buzi 😁. U nas fizjo był raz w domu, za tydzień idziemy do przychodni na dwie godziny zajęć ( nie wiem jak to wytrzymamy) i mamy zamiar chodzić do fizjo chociaż raz w miesiącu ( za darmo to trzeba korzystać).

    Kate A wy już spacerówki używacie??

    Ja swoich odstawiam już ponad miesiąc ale Franek mi nie pozwala bo kiedy jest okazja dossac się to korzysta z chęcią. Także ściągam mleko 3-4 razy dziennie bo na więcej razy nie mam czasu ani siły. Tak więc jedziemy pół na pół. Chociaż widzę, że ściągam coraz mniej. Więc albo powoli koniec albo mam kryzys mleczny.

    Dziewczyny dajecie maluchom laktoferynę lub BLF??

    Od kiedy rozszerza się dietę?? Kiedyś było umownie po 6 m-cu a teraz widzę jakieś kaszki, deserki od 4 miesiąca.

    Kinga trzymamy kciuki. Zaciskaj nogi i ciągnij jak najdłużej 😊

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, nawet nie wiem o co pytasz z tą laktoferyna. Zaraz wygoogluje 😁

    Obecnie rozszerzać dietę poleca się po 6 miesiącu i dla kp i dla mm. Te 4 miesiące to sprzed kilku lat.
    Ja chcę wypośrodkować i zaczynam po 5.
    Ale super z tymi zajęciami u fizjo! Nie sądziłam że w naszym kraju takie zajęcia na NFZ sa możliwe!

    Ja od tygodnia nie karmię juz Michała. I powiem Wam że czuje ulgę, to mieszane karmienie mnie już męczyło.

    Kinga, brzmi to wszystko skomplikowanie bardzo. Trzymam kciuki za jak najlepsze dla Ciebie rozwiązanie.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wiem czy zajęcia z fizjo są możliwe na NFZ, nam funduje to gmina. Fizjo jest 4dni w tygodniu w przychodni. Więc jeżeli jest taka możliwość to chyba warto.
    Dzisiaj wyciągałam pierwszą porcję mrożonego zapasu mleka.

    Co do laktoferyny. Pediatra kazała nam brać BLF na odporność. A że wychodzi to dość drogo znalazłam zamiennik w postaci samej laktoferyny .

    A synek sam zrezygnował z kp czy go odstawiłas??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 23:36

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 1 lutego 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ;)

    Ja Stasiowi rozszerzałam na 6mcy. Powiedziałabym, że właśnie szybkie rozszerzanie było domeną starych czasów i te wszystkie słoiczki to pozostałość tego, a dziś coraz częściej jednak zwraca się uwagę na to, że lepiej poczekać. Ja generalnie polecam to pół roczku, to są 2 miesiące babrania mniej xD w dodatku półroczniak już niedługo będzie siedział samodzielnie więc można wsadzić go w krzesełko i samemu też zjeść posiłek. Ma się całkowicie wolne ręce jeśli stosuje się BLW, albo można stosować technikę "mieszaną" i jechać na 2 łyżeczki - jedną operuje dziecko, drugą mama - i można wtedy łykać jedną łyżkę swojego obiadu, jedną łyżeczkę dziecka itd. To bardzo ułatwia życie i przy bliźniakach to już w ogóle nie wyobrażam sobie inaczej. Dziecko 4mczne jednak wymaga karmienia przez rodzica i stałej kontroli, nie jest w stanie samodzielnie siedzieć co zwiększa ryzyko zadławienia także trzeba skupiać się stricte na nim. Oczywiście po takim samodzielnym lub półsamodzielnym jedzeniu jest potem więcej sprzątania, ale sprzątania tak czy tak jest masa, a przynajmniej nie robi się tego na głodnego :P krzesełka, które łatwo się wyczyszczą, dziecko w ciuchy jakieś już znoszone co nie szkoda ubrudzić, albo porządny fartuszek ułatwiają ogarnięcie tego syfu

    U mnie nastrój super, bo za 2 tygodnie cała moja ferajna jedzie na narty, a ja jadę do mojej babci. Pożyczam maszynę i będę szyłam pieluchy, dzisiaj zamówiłam materiały i już tym żyję <3 tylko wydałam więcej niż myślałam i teraz kombinuję jak zdążę uszyć to wszystko w jeden tydzień xD

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ