X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Blizniaki w 2021
Odpowiedz

Blizniaki w 2021

Oceń ten wątek:
  • Ala alka Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry czy ktoś przyjmował wcześniej gonatropine kosmówkowa przed ciaA bliźniacza?

  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 11 lutego 2022, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część dziewczyny , co u Was słychać ? Jak tam maluszki ? Już nikt tu nic nie pisze.
    Moje maluszki mają po dwa ząbki. Czworakuja , w momencie przemieszczają się z jednego końca mieszkania na drugi 😀 wspinają się po meblach, Hania już staje na nóżkach a Dawid póki co zostaje na kolankach .
    Napiszcie jakie postępy u Waszych dzieciaczków 🙂

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Różyczka32 Autorytet
    Postów: 386 195

    Wysłany: 12 lutego 2022, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w dniu 1 urodzin moich chlopakow🙂jak ten czas szybko zleciał...
    Miała byc chuczna impreza było rodzinnie - właśnie dzisiaj kończymy izolacje. Impreza przeniesiona na inny dzień ale torcik byl😉
    Na roczek Sz. ładnie chodzi sam, M staje przy meblach i chodzi koło nich natomiast nie umie z pozycji stojącej usiąść boi się. Chłopaki są fajne, zrobili się bardzo kumaci robią nunu, papa, pokazują jak idą spać. Mówią mama, baba i coś po swojemu🤷‍♀️
    W najbliższym czasie czeka nas obcinanie włosów bo Sz. Zaczynają wchodzić na oczka. Ciemno to widzę...
    Mamuśka super się maluszki rozwijają. Ile mają teraz?
    Dziewczyny piszcie co u was. Wątek nam ucichł.

    Różyczka32


    Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️
  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 13 lutego 2022, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka jejku już roczek🙂 naprawdę czas szybko leci. Ale super że jeden synuś już tak ładnie chodzi, drugi zaraz go dogoni 🙂 do fryzjera musisz z nimi iść ....moje to są takie łysolki 😅 mają 9,5 miesiąca

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 13 lutego 2022, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie jak już są dzieci takie komunikatywne 🙂 moje już też zaczynają być. Jak ich wołam na jedzonko i widzą że mam w rękach to biegną za mną 😅 jak otwierają szafki albo wkładają rączki tam gdzie nie pozwalam to patrzą na mnie i czekają na reakcję. Też już mówią mama , baba, Hania robi papa a Dawid jeszcze tego nie załapał

    Różyczka32 lubi tę wiadomość

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 16 lutego 2022, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. U nas ten rok się zaczął od chorób. W tamtym roku od kwietnia zdrowi, a teraz caly styczeń najpierw jeden chory, później drugi. Pozniej tydzień było dobrze i znów przeziebieni i biegunka od kilku dni. Koszmar. Tyłki ich bolą, poodparzaly się.
    Co do postepów to u nas bez zmian. Adas pelza i sam siada. Chodze z nim do fizjo, ale wogole nie chce czworakowac. Ma 4 zęby. Wojtus nie zmienił sie nic ciągle marudzi, jęczy. Mój maż juz nie wytrzymuje nerwowo, ja tez juz siły nie mam na niego. Bardzo bystry jest. Czworakuje, chodzi przy meblach. Ma 6 zębów.
    Rozyczko Twoje szkraby mają urodziny razem ze mną. Duzo zdrowia dla nich.
    Mamuska karmisz swoje maluchy sama, czy juz same jedzą?
    No i mam strasznego bzika na punkcie smoczkow. Boje się, zeby nie mialy krzywych zgryzów i zębów. Ciagle im zabieram jak usną, potem zaraz sie budzą z płaczem. Używają bibsow. Innych nie akceptowali. Jak u Was to wygląda?

  • Różyczka32 Autorytet
    Postów: 386 195

    Wysłany: 17 lutego 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina dla ciebie też wszystkiego dobrego🙂 kurcze współczuje tych chorób. A może wizyta u osteopaty by pomogła u Wojtusia? Co do smoczków u mnie tylko Sz. Ma ale też służy nam tylko ewentualnie do zaśnięcia a później mu zabieram. Jak znajdzie gdzieś przez przypadek w domu smoczka to też mu zabieram ale to raczej dlatego że wolę patrzeć jak się śmieje albo gada niż boję się o zeby. Fakt że nie robi z tego zadnej afery.
    Jak wam idzie rozszerzanie diety?
    U nas w sumie dobrze śniadanka, obiadki, kolacyjka super tylko pomysłów mi brakuje a bardziej czasu żeby coś im innego wymyślać

    Przytulanko co u was?

    Rodzina lubi tę wiadomość

    Różyczka32


    Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️
  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 18 lutego 2022, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina niedobrze że tak chorują. A planujesz ich dać do żłobka czy madz kogoś kto zostanie z maluchami?
    Ciekawe kiedy Wojtusiowi się to zmieni bo wierzę że to marudzenie musi być męczące. U nas Hania była bardzo płacząca ,ale teraz kiedy już siedzą i się przemieszczaja jest dużo lepiej.
    A jak noce dziewczyny ? U nas w dalszym ciągu Dawid przesypia cała noc a Hania to nawet nie wiem ile razy się budzi.
    Jeżeli chodzi o smoczki to moje dzieci żyć bez nich nie mogą.....w nocy Dawid jak wypluje to śpi ale Hania od razu się budzi i trzeba jej wkładać bo jest ryk.
    Moje maluchy jedzą wszystko co im dam , pięknie jedzą, na szczęście nie mam z tym problemu.
    Sami jedzą tylko kawałki jak im dam na tackę . Kaszką, obierkami sama ich karmię . Moja wina bo chciałam żeby było szybciej , ale muszę ich uczyć żeby właśnie sami jedli. A Wasze maluchy same jedzą ?

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 18 lutego 2022, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzieciaki tez jedzą wszystko co im daje. Karmie ich sama. Jakos tez wole żeby nie wybrudzily sie tak i to sprzatanie🙈 czasem im daje coś do rączki.

  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 19 lutego 2022, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuska ja nie wracam do pracy, zostaje z dzieciakami na razie. Noce u nas wieloma pobudkami przez te choroby. Jeden wybudza drugiego. Ciężki czas mamy.

  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 21 lutego 2022, 01:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina super , ja niestety muszę wrócić i już się tego boje . Mam nadzieję że do października , bo wtedy planuje wrócić , noce się poprawia bo nie wyobrażam sobie iść do pracy po nocy , jakie są teraz

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Ananasek Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 9 marca 2022, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie udzielałam się wcześniej tu na forum, ale podczytywałem od czasu do czasu. Jestem mamą bliźniaków urodzonych we wrześniu 2021. Chłopacy prawie donoszeni bo 36+6. Poród z komplikacjami bo pierwszy bliźniak urodzony SN a drugi zle się wstawił i było pilne cc z powodu spadków akcji serca. Drugi syn dostał tylko 3 punkty po urodzeniu, ale szybko się „odbił” i później już 6 i 9 punktów mimo to bardzo się boje o jego dalszy rozwój. Chłopcy maja już prawie pół roku i widzę różnice w tempie ich rozwoju - drugi bliźniak jest Ok miesiąc do tylu z umiejętnościami w porównaniu do brata. Pierwszy bliźniak (urodzony bez problemu z 10 pkt) tez nie jest jakoś mega szybki w zdobywaniu umiejętności w porównaniu do starszej siostry. Niby wiem, że każde dziecko inne i rozwija się swoim tempem, ale boje się o drugiego syna. Chodzimy na rehabilitacje i poprzedni fizjoterapeutka wiecznie podkreślała, że drugi syn mocno „odstaje” od brata i że „może być różnie. Obecna fizjo mówi, ze cały czas rozwojowo mieści się w widełkach i żeby nie panikować, ale z oboma wg niej jest dużo pracy. Neurolog w OWI w wieku 4m-czy powiedziała, ze obecne odchylenia to kosmetyka, ale ona może mieć inny punkt odniesienia, bo tam często są dzieci z głębokimi zaburzeniami.Mogłybyście napisać ile wasze maluszki miały np jak zaczęły obracać się na brzuszek? Czy u Waszych bliźniaków tez jest różnica w tempie rozwoju? Czy tez jedno z dzieci dostało na starcie mniej punktów? Przepraszam za chaotyczny post, ale chyba potrzebuję „kopa” żeby się ogarnąć, bo cały czas mam w głowie, że drugi syn gorzej się rozwija przeze mnie, że nie dałam rady przy porodzie i że od samego początku nie cisnęłam od razu na cc

  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 10 marca 2022, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Ananasek. Moi synowie urodzili się w 38 tyg z 10 punktami przec cc. Adas zaczął sie obracac ok 3, 5 miesiaca na brzuszek. Wojtek ok 6.5 miesiąca. Teraz maja prawie 11 miesiecy. ADAS tylko pelza i siedzi. A Wojtus juz chodzi przy meblach, raczkuje od 1 grudnia. Jak byli mali Adas szybko sie rozwijał a teraz został w tyle. Roznice w rozwoju sa inne u kazdego dziecka, przeciez to dwie odrębne osobki. Z Adasiem tez jezdze do fizjo. Mielismy juz 6 wizyt i jakos za bardzo to nic nie dało. Jeszcze 4. Czy Wasze wizyty na nfz tez są pół godziny?
    Co u Was dziewczyny? Jak maluszki?
    U nas ząbkowanie pełną parą echh. Nie śpię, oni ciągle placza w nocy, w dzien marudni bardzo. Zaczynają pokazywac swoje nerwy. Coraz ciężej jest. Strasznie broja.

  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 11 marca 2022, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ananasek a czemu rodzilas naturalnie ? Chciałaś czy lekarz się uparł ? Moje dzieci urodziły się w 37 tygodniu przez CC. Miały problemy z oddychaniem dlatego miały odjęte punkty i leżały w inkubatorach , ale po tygodniu wyszliśmy. Moi w sumie rozwijają się jednakowo , ewentualnie z tygodniowa różnica czasu . Ja nie miałam z nimi problemu i nie ma potrzeby wizyt u fizjo , ale tak jak Rodzina napisała każde dziecko jest inne i każde rozwija się w swoim tempie. Najważniejsze że jesteście pod kontrolą specjalistów , myślę że jakby było coś nie tak to by zauważyli . Potrzeba czasu i ćwiczeń i będzie dobrze . Jesteś już tym wszystkim zmęczona i dopada Cię

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 11 marca 2022, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dzieci mają 10,5 miesiąca. W tej chwili już czworakuja , stają na nóżki przy meblach , wczoraj Hania pierwszy raz weszła na skrzynię z zabawek więc się zaczyna . Na brzuszek zaczęli się przewracać jak mieli 4 miesiące a siadali jak mieli 7,5 i 8 miesięcy.
    Rodzina ile ząbków mają Twoje maluchy ? Moje w dalszym ciągu mają po dwa i nic im nie wychodzi dalej. Hmm nie chce zapeszać ale u nas jest w miarę spokojnie . Noce są różne , ale w dzień zajmują się sobą , bawią ładnie . Oczywiście wyrywanie sobie zabawek, płacz i pisk też jest , ale nie mam co narzekać

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Ananasek Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 11 marca 2022, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuska wrote:
    Ananasek a czemu rodzilas naturalnie ? Chciałaś czy lekarz się uparł ? Moje dzieci urodziły się w 37 tygodniu przez CC. Miały problemy z oddychaniem dlatego miały odjęte punkty i leżały w inkubatorach , ale po tygodniu wyszliśmy. Moi w sumie rozwijają się jednakowo , ewentualnie z tygodniowa różnica czasu . Ja nie miałam z nimi problemu i nie ma potrzeby wizyt u fizjo , ale tak jak Rodzina napisała każde dziecko jest inne i każde rozwija się w swoim tempie. Najważniejsze że jesteście pod kontrolą specjalistów , myślę że jakby było coś nie tak to by zauważyli . Potrzeba czasu i ćwiczeń i będzie dobrze . Jesteś już tym wszystkim zmęczona i dopada Cię

    Pierwszą córkę rodziłam SN i miałam naprawdę dobre wspomnienia. Do cc nie miałam wskazań i w sumie po wielu rozmowach z różnymi lekarzami i położnymi rozważałam próbę SN, ale jak trafiłam na IP bo cos zaczęło się dziać to trafiłam na beznadziejnego lekarza który w ogóle nie brał pod uwagę CC i nawet jak z drugim bliźniakiem zaczęły się problemy to dluuuugo zwlekać z decyzja o cc 😕 drugi syn po porodzie mimo tych 3 punktów na start to szybko się „odbił” - pierwsza noc spędził ba wszelki wypadek na oiomie, ale nie wymagał żadnego wspomagania a druga noc już bez inkubatora na patologii noworodka a później już ze mną. Po 5 dniach wszyscy wyszliśmy do domu. Niby rozwojowo cały czas w normie ale u mnie milion myśli w głowie i duuuzo poczucia winy 😕

  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 11 marca 2022, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ananasek nie zadręczają się bo się wykończysz. Jeżeli wszystko jest w normie to nie martw się. Chodzisz z nimi do fizjo , robisz to co zaleca lekarz więc robisz wszystko co potrzeba . Tak jak pisałam jesteś na pewno zmęczona już i pewnie dlatego takie myśli.

    Ananasek lubi tę wiadomość

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 12 marca 2022, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuska moi chłopcy mają po 7 zębów. Musze sie pochwalic. Adas od wczoraj zaczął raczkowac hura 😀
    Ale jak szybko chce się przemieścić to pelza. Jaki on jest zadowolony teraz, śmieje się. Staje w łóżeczku. W koncu jakies postępy nowe.

    Mamuska lubi tę wiadomość

  • Mamuska Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 14 marca 2022, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina super !!!!🙂 Wszystko przychodzi w swoim czasie 🙂

    Rodzina lubi tę wiadomość

    iv09tv73pq3d9isv.png
    34bws65gfd9hflba.png
  • Różyczka32 Autorytet
    Postów: 386 195

    Wysłany: 31 marca 2022, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny co u was? Ananasek witaj
    🙂Wcale się nie przejmuj różnica w osiąganiu umiejętności przez dzieci. Wiem po sobie ze każde dziecko ma swoje tempo. Ale też się martwiłam o jednego bliźniaka ze się nie przekręca, nie siada nie raczkuje i nie chodzi tak szybko jak brat. Większość z nich jyz opanował a do chodzenia wcale go nie pospieszam. Zostałam ostatnio sprowadzona na ziemię i to że się cieszyłam że Sz. już chodzi (teraz już ponad 2 miesiące) niestety ma wpływ na szpotawe kolana i układanie stop do wewnątrz - bo za wcześnie zaczął. Dostał kolejne 10 godz. Rehabilitacji a M. Już nie mimo że nie chodzi.
    Rodzina u nas 45 minut rehabilitacje - jak wytrzymają


    Jak u was zdobywanie nowych umiejętności?

    Różyczka32


    Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️
‹‹ 136 137 138 139 140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ