Ciąża po IVF, rodzimy w 2022! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
AnnaMD pochwal się wózkiem[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Jeju, dziewczyny czemu nie może być po prostu dobrze? Tylko zawsze coś😥. Dziś rano dostałam plamienia, taka już nie zupełnie świeża rozwodniona krew na papierze, potem już tylko minimalnie przy podcieraniu. Lekarka mówi, żebym się nie stresowała i obserwowała czy nie ma boli brzucha. Napisałam jeszcze do kliniki czy mogę podjechać na USG, bo byłabym spokojniejsza. Dziś jest ten sam dzień ciąży kiedy zaczęłam tracić poprzednią. Tylko objawy zupełnie inne. Jest mi tak smutno i tak się martwię czy ja tą ciążę donoszę szczęśliwie. Przepraszam, że was też stresuję, ale potrzebuję się wygadać 😟.Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Paulina12345 wrote:Teraz ja po raz kolejny zaczęłam brudzić na brązowo i boli brzucha dostałam ehh boję sięStarania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Domimi wrote:Jeju, dziewczyny czemu nie może być po prostu dobrze? Tylko zawsze coś😥. Dziś rano dostałam plamienia, taka już nie zupełnie świeża rozwodniona krew na papierze, potem już tylko minimalnie przy podcieraniu. Lekarka mówi, żebym się nie stresowała i obserwowała czy nie ma boli brzucha. Napisałam jeszcze do kliniki czy mogę podjechać na USG, bo byłabym spokojniejsza. Dziś jest ten sam dzień ciąży kiedy zaczęłam tracić poprzednią. Tylko objawy zupełnie inne. Jest mi tak smutno i tak się martwię czy ja tą ciążę donoszę szczęśliwie. Przepraszam, że was też stresuję, ale potrzebuję się wygadać 😟.
Trzymam mocno kciuki, aby to był tylko taki "niepotrzebny straszak". Dużo zdrówka!!!Makt, Domimi lubią tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Domimi, jeśli nie ma skurczy i to takie chwilowe, to musisz spokojnie polegiwać na kanapie. Maluch wyczuwa stres i nie jest to dla niego dobre.
Wierzę, że to tylko chwilowe ❤Domimi lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Domimi wrote:Jak tam u ciebie sytuacja? Ten stres jest okropny. Mam nadzieję, że się u ciebie uspokoiło ✊.
Skurcze brzucha cala noc, wzięłam dwie nospy, rano dalej brudzęale chyba trochę mniej, brzuch nadal boli miesiaczkowo, miałam zaparcia a potem biegunki - podejrzewam że że przez te skurcze brzucha... Zobaczymy co dalej. Staram się podchodzić do tego na spokojnie bo jeżeli mam stracić Bąbelka to chyba im wcześniejszy etap tym lepiej i mniejsza trauma. Na nic już nie mam wplywu:-( Dziękuję za pamięć -
Paulina byłaś na usg? Może warto podjechać na IP, żeby zbadali Ciebie.[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
problemik wrote:Paulina byłaś na usg? Może warto podjechać na IP, żeby zbadali Ciebie.
Mysle, że jestem tak obstawiona lekami że ani IP ani Sor mi nie tu nie pomoże. Jedynie zrobią usg I zbadają hormony. Jak będzie gorzej to wtedy się może znowu wybiorę do lekarza prowadzącego a byłam u niego w zeszłym tygodniu właśnie z uwagi na plamienia 2x.... I przedwczoraj tez...
-
Domimi wrote:Jeju, dziewczyny czemu nie może być po prostu dobrze? Tylko zawsze coś😥. Dziś rano dostałam plamienia, taka już nie zupełnie świeża rozwodniona krew na papierze, potem już tylko minimalnie przy podcieraniu. Lekarka mówi, żebym się nie stresowała i obserwowała czy nie ma boli brzucha. Napisałam jeszcze do kliniki czy mogę podjechać na USG, bo byłabym spokojniejsza. Dziś jest ten sam dzień ciąży kiedy zaczęłam tracić poprzednią. Tylko objawy zupełnie inne. Jest mi tak smutno i tak się martwię czy ja tą ciążę donoszę szczęśliwie. Przepraszam, że was też stresuję, ale potrzebuję się wygadać 😟.
Trzymam kciuki za mojego i Twojwo Bąbelka w tskim razie 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀✊✊✊✊✊✊✊
Domimi, Mokka lubią tę wiadomość
-
Paulina12345 wrote:Mysle, że jestem tak obstawiona lekami że ani IP ani Sor mi nie tu nie pomoże. Jedynie zrobią usg I zbadają hormony. Jak będzie gorzej to wtedy się może znowu wybiorę do lekarza prowadzącego a byłam u niego w zeszłym tygodniu właśnie z uwagi na plamienia 2x.... I przedwczoraj tez...
Rozumiem ten stres. Ja 13 dpt z córka miałam taki totalny kryzys. Poczułam skurcze jak przy rozpoczynającym się okresie i zobaczyłam żywa krew. Byłam pewna ze to koniec… byłam sama, nie miałam nawet z kim pójść do szpitala… wyplakalam co swoje i czekałam. Po kilku godzinach było lepiej, zaczęłam sobie tlumaczyc ze następnego dnia robię bete, a potem 15 dpt wizyta z usg i jakoś muszę przetrwać… 14 dpt byl piękny przyrost, na usg pęcherzyk z ciałkiem zoltkowym i lekarz nie doszukał się żadnych nieprawidłowości. Ostatecznie plamienia/ krwawienia skończyły się 22 dpt jak reka odjął, tuż po pojawieniu się serduszka. Wierze i trzymam kciuki zeby u was skończyło sie podobnie!Paulina12345 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Rozumiem ten stres. Ja 13 dpt z córka miałam taki totalny kryzys. Poczułam skurcze jak przy rozpoczynającym się okresie i zobaczyłam żywa krew. Byłam pewna ze to koniec… byłam sama, nie miałam nawet z kim pójść do szpitala… wyplakalam co swoje i czekałam. Po kilku godzinach było lepiej, zaczęłam sobie tlumaczyc ze następnego dnia robię bete, a potem 15 dpt wizyta z usg i jakoś muszę przetrwać… 14 dpt byl piękny przyrost, na usg pęcherzyk z ciałkiem zoltkowym i lekarz nie doszukał się żadnych nieprawidłowości. Ostatecznie plamienia/ krwawienia skończyły się 22 dpt jak reka odjął, tuż po pojawieniu się serduszka. Wierze i trzymam kciuki zeby u was skończyło sie podobnie!
Zaczynam się wkurzac,zaraz będę w każdym tygodniu 2x u mojego prowadzącego.... masakra jakaś. Już przedwczoraj byłam... Mam byc dopiero za niecałe 2tyg... -
Dziewczyny, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!
Paulina12345, Domimi lubią tę wiadomość
Starania od 01.2016
Niedrożne jajowody
niedoczynność tarczycy
AMH 10.2016: 1,1
AMH 09.2019: 0,27
10.2019: pierwsza wizyta w Novum
07.01.2020: start stymulacji
21.01.2020: punkcja: 5 komórek pobranych, wszystkie dojrzałe, 3 zapłodnione, 2 zarodki
24.01.2020: transfer 1 zarodka (udany 😁 córeczka)
Powrót po rodzeństwo:
20.12.2021: wizyta archiwalna
26.12.2021: nowy cykl, przygotowania do transferu
12.01.2022: transfer na cyklu naturalnym
20.01.2022: beta 68,99 mlU/ml 🥰 -
Paulina12345 wrote:Dziewczyny, proga mam prawie 25, biorę dupka 3x1, cyclogest 2x1 i prolutex 1x. Ten prog jest ok według Was?
Paulina12345 lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Dziewczyny trzymam mocno kciuki aby te plamienia i skurcze były tylko straszakami ✊
Mnie od nocy mocno kłuje od czasu do czasu w podbrzuszu i też zastanawiam się czy to jest normalne jak myślicie bo ja już oczywiście myślę że coś się złego dzieje 😔Domimi lubi tę wiadomość
-
Lilii wrote:Dziewczyny trzymam mocno kciuki aby te plamienia i skurcze były tylko straszakami ✊
Mnie od nocy mocno kłuje od czasu do czasu w podbrzuszu i też zastanawiam się czy to jest normalne jak myślicie bo ja już oczywiście myślę że coś się złego dzieje 😔
Czekam teraz na wizytę u lekarza, póki co tylko przy podcieraniu są jakieś kropki, ale mam takie uczucie spięcia i pełności w brzuchu. Oby to tylko straszak był. Wczoraj aplikowałam lactovaginal, plus stres "tą datą" i jeszcze wiadomości z rana😟.Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Ja prawie nie plamie ale trochę brzuchol pobolewa. Obstawiam że mi jakieś naczynko pękło bo nagle wczoraj ciemny brąz w majtkach, w nocy skurcze, rano trochę się wyczyściło i w miarę ok. Skoro mówicie ze progesteron jest ok to pozostaje mi czekać co będzie. Mam niestety wysokie podejrzenie pcs, przekrwienie miednicy mniejszej I niewydolne sploty żylne. Totez podejrzewam, że te rzeczy są z tym związane a mi jeszcze brzuch nie zaczął rosnąć.... Boję się co będzie potem... pod opieką angiolog jestem. Heparyna całą ciaze i acard.
Wiecie co, boję się tej wojny, jeszcze my w takim stanie teraz... Ostrzeliwania było niedaleko Polskiej granicy... nad moja miejscowością latają air force 1. Cała malopolske oblatują. -
Paulina12345 wrote:Ja prawie nie plamie ale trochę brzuchol pobolewa. Obstawiam że mi jakieś naczynko pękło bo nagle wczoraj ciemny brąz w majtkach, w nocy skurcze, rano trochę się wyczyściło i w miarę ok. Skoro mówicie ze progesteron jest ok to pozostaje mi czekać co będzie. Mam niestety wysokie podejrzenie pcs, przekrwienie miednicy mniejszej I niewydolne sploty żylne. Totez podejrzewam, że te rzeczy są z tym związane a mi jeszcze brzuch nie zaczął rosnąć.... Boję się co będzie potem... pod opieką angiolog jestem. Heparyna całą ciaze i acard.
Wiecie co, boję się tej wojny, jeszcze my w takim stanie teraz... Ostrzeliwania było niedaleko Polskiej granicy... nad moja miejscowością latają air force 1. Cała malopolske oblatują.
Łączę się z Tobą w obawach. Bardzo niepokoi mnie ta cała sytuacja, boję się jak się wszystko potoczy. I też mam w głowie bezpieczeństwo mojej rodziny i Maleństwa, które dopiero ma przyjść na ten świat...38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby