X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża po poronieniu
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża po poronieniu dla kobiety, która wcześniej poroniła jest bardzo trudna.
    Każde najmniejsze ukłucie,najmniejszy ślad krwi na bieliźnie bądź brak objawów ciążowych wywołują przerażenie i panikę. Warto jednak pamiętać, że następna ciąża nie musi być jak poprzednia.
    Jak przejść spokojnie i nie dać się zwariować przez 9 miesięcy, jakie są Wasze przeżycia i rady?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 17:29

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 12 września 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaraz ci zacytuje twojego smsa z tekstem co mamzrobić jak zaczniesz świrowac :P

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    zaraz ci zacytuje twojego smsa z tekstem co mamzrobić jak zaczniesz świrowac :P
    Ustawiać do pionu? :P

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 12 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Ustawiać do pionu? :P
    cos w ten desen ;p

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 12 września 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża po poronieniu niestety jest bardzo trudna, zaczynamy nową ciążę z ciężkim bagażem :/
    Chyba tym pierwszym etapem w którym można leciutko odetchnąć jest minięcie granicy w której straciło się poprzedniego maluszka...

    Agnieszka0812, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 12 września 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agunia, nie można aż tak o tym dużo myśleć.. Ja wiem że tak gadam a jak byłam na tym etapie to Wy mnie pocieszałyście... Ale zobaczysz, wszystko bdzie dobrze - i z Twoim i z moim maluszkiem.

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pucek wrote:
    Agunia, nie można aż tak o tym dużo myśleć.. Ja wiem że tak gadam a jak byłam na tym etapie to Wy mnie pocieszałyście... Ale zobaczysz, wszystko bdzie dobrze - i z Twoim i z moim maluszkiem.
    Wiem Kochana! Ale to jest silniejsze ode mnie, mam nadzieję,że od poniedziałku będę mniej świrowała, bo nie będę miała czasu :P zapisałam dziś chłopaków na naukę pływania i starszego jeszcze do logopedy, więcej obowiązków=mniej myślenia, a przynajmniej tego negatywnego :P teraz wzięłam się za hurtowe gotowanie lecza, a potem może ciasto

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Ciąża po poronieniu niestety jest bardzo trudna, zaczynamy nową ciążę z ciężkim bagażem :/
    Chyba tym pierwszym etapem w którym można leciutko odetchnąć jest minięcie granicy w której straciło się poprzedniego maluszka...
    Tysiaa piękne zdjęcie córeczki <3

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 12 września 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Tysiaa piękne zdjęcie córeczki <3
    Jeszcze kilka tygodni i twój maluszek tez się pięknie zaprezentuje :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Jeszcze kilka tygodni i twój maluszek tez się pięknie zaprezentuje :)
    Dziękuję Ci :)
    Byłam teraz u gina i mam sporego krwiaka w porównaniu do pęcherzyka, mam dużo leżeć i brać duphaston 3 razy dziennie, mam nadzieję, że się wchłonie...następna wizyta 24 września

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 12 września 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Dziękuję Ci :)
    Byłam teraz u gina i mam sporego krwiaka w porównaniu do pęcherzyka, mam dużo leżeć i brać duphaston 3 razy dziennie, mam nadzieję, że się wchłonie...następna wizyta 24 września
    Wchłonie się na 100%, nie ma innej opcji :)
    Duphaston, dużo leżenia i 24 września serduszko pięknie zabije :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Wchłonie się na 100%, nie ma innej opcji :)
    Duphaston, dużo leżenia i 24 września serduszko pięknie zabije :)
    Mam nadzieję, choć rano miałam taki dół, że zaczęłam wątpić, ale podstawa to dobre nastawienie, prawda?

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 12 września 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Mam nadzieję, choć rano miałam taki dół, że zaczęłam wątpić, ale podstawa to dobre nastawienie, prawda?
    Gdybym miała policzyć swoje doły i złe dni... Ale mamy do nich jak największe prawo. Można popłakac a potem głowa do góry, z każdym tygodniem do przodu będzie łatwiej :) Mi pomagało czytanie pamiętników tutaj na belly. Szukałam kobiet które poronily i które przy następnej ciąży doczekały się maluszka.

    Agnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 12 września 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Gdybym miała policzyć swoje doły i złe dni... Ale mamy do nich jak największe prawo. Można popłakac a potem głowa do góry, z każdym tygodniem do przodu będzie łatwiej :) Mi pomagało czytanie pamiętników tutaj na belly. Szukałam kobiet które poronily i które przy następnej ciąży doczekały się maluszka.
    Nie czytałam nigdy żadnego, może faktycznie to dobry pomysł :) dzięki za podpowiedź

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 12 września 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    09.05.2014 miałam zabieg łyżeczkowania straciłam córeczkę 10/11 tydzień ciąży
    07.05.2015 urodziłam piękna zdrową córeczkę
    Czasem trzeba coś stracić żeby dostać coś naprawdę idealnego
    Trudno jest pozbyć uczucia strachu a nawet jak masz już dziecko w ramionach to trudno jest uwierzyć że to się dzieje tu i teraz. I niestety tak jest że każde uczucie wilgoci, każda wizyta w wc to strach. Ale teraz z perspektywy czasu wiem że to zadreczania samej siebie. Jedyny sposób to nie myśleć, znajdować sobie jak najwięcej zajęć i jeszcze raz nie myśleć.
    Mocno trzymam za Ciebie kciuki :*

    ilonia1984, Agnieszka0812, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 13 września 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    09.05.2014 miałam zabieg łyżeczkowania straciłam córeczkę 10/11 tydzień ciąży
    07.05.2015 urodziłam piękna zdrową córeczkę
    Czasem trzeba coś stracić żeby dostać coś naprawdę idealnego
    Trudno jest pozbyć uczucia strachu a nawet jak masz już dziecko w ramionach to trudno jest uwierzyć że to się dzieje tu i teraz. I niestety tak jest że każde uczucie wilgoci, każda wizyta w wc to strach. Ale teraz z perspektywy czasu wiem że to zadreczania samej siebie. Jedyny sposób to nie myśleć, znajdować sobie jak najwięcej zajęć i jeszcze raz nie myśleć.
    Mocno trzymam za Ciebie kciuki :*
    Dziękuję Ci bardzo, za te słowa :) widzisz ja z jednej strony zdaję się być racjonalna i to wszystko sobie tłumaczę i wiem, z drugiej strony nie mogę sobie poradzić z emocjami... Zaczynam trochę nad tym pracować, bo zeswiruje

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 13 września 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę łatwiej jest jak już czuje sie ruchy dziecka, ale nie zawsze bo czasem jak ma słabszy dzień i mniej się czuje ruchy to też można zwariować.
    Ja żeby czuć się pewniej chodziłam do dwóch lekarzy żeby częściej miec usg bo po prostu tego potrzebowałam żeby być spokojniejszą
    Łatwo się mówi nie stresuj się ale na prawdę w miarę możliwości pgranicz nerwy i stres dla dobra fasolki <3

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 13 września 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też się wydaje, że jak poczuję ruchy to będę spokojniejsza :) Ale przecież trzeba pamiętać, że nigdy nic niestety nie wiadomo... No ale z drugiej strony myślę "dlaczego miałoby to nas spotkać po raz drugi?" Trochę mi chyba zaczynają ustępować mdłości, przynajmniej nie wymiotuję już po 4-6 razy dziennie - to mnie trochę martwi, ale za to częściej robię siku i pojawiły mi się takie żyłki na sutkach których nie było wcześniej i takie grudki, wyglądają trochę jak pryszcze ale to nie pryszcze ;p - i to mnie trochę uspokaja... Poza tym mogę już wyczuć maciczkę moją no i mam zachcianki, więc bilans objawów wychodzi na plus :) Jutro dzwonię do gina mojego się umawiać - na środę lub na czwartek :) Ale oczywiście wolałabym środę :) i to najlepiej z samego rana żeby się tak nie denerwować :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 13 września 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się czuje ruchy to psychika jest dużo lepsza i juz człowiek się tak bardzo nie martwi :)
    Wasze dzieciaczki są silne i bardzo mocno się Was trzymają :)

    Agnieszka0812, hiacynta99 lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 13 września 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucusiu siku robisz częściej, bo masz większy ucisk na pęcherz, ale to pewnie wiesz. Ze mną nie było tak źle dopóki nie wiedziałam o tym krwiaku. Teraz jestem troszkę spokojniejsza, ale za dużo się na necie chyba naczytałam...

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ