Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie wróciłam do lekarza.
Na chorobowym do przyszłego tygodnia. Lekarka była zła, że moja ginekologa nie dała mi Beschäftigungsverbot. Że jeśli na następnej wizycie ginekolog nie wypisze ona mi to wystawi jak przyjdę znowu z przeziębieniem. Wypisała witaminę d3 i tabletki na kaszel homeopatyczne.
Moje dzieci kocie są mega kochane, zwłaszcza Siamka. Która przechodzi przez ogromny stres i wyskubana sobie łapki 😢
Obok mojego rodzinnego jest baby Waltz i wózki sobie tam pooglądałam 😍 chce cybex bądź bugabu Fox 5. Trafiłam tam jak do raju ❤️ przez przypadek.
Gdzie otwierają nowego Rossmann? -
Betty29 wrote:Tak jak mówi Natalia. Jeśli chodzi o położną, to ginekolog mi mówiła że przychodzi raz w tyg na kontrolę przez 6 tygodni bodajże.
Lekarz prowadzi ciążę do samego końca.
Jeśli chodzi o zmianę pracy w trakcie EZ jest to skomplikowane. EZ nie wypłaca pracodawca tylko miasto. Możesz szukać pracy w trakcie, ale jeszcze dopytam w BR u nas. Bo to trochę skomplikowane.
Jeśli chodzi o kurs rodzenia, wszystko zależy od twojej kk. Moja mi pokrywa max 14h, tylko wtedy kiedy zajęcia są prowadzone przez położną.
Moja psiapsi też tak miała. Pracowała u swojego narzeczonego w firmie. Choć to jej narzeczony oficjalnie był przez rok na EZ. Bo więcej kasy dostał. A ona siedziała z dzieckiem w domu.
Moje kotki
https://zapodaj.net/plik-oDwYlqfeGw
Dziękuję! W takim razie muszę się dowiedzieć jak to wygląda w mojej Kk.
Możesz zapytać przy okazji o tę zmianę pracy, dziękuję. Jak tak wczoraj myślałam to i tak najrozsądniej będzie zostać tam gdzie jestem.
Byłam dziś u lekarza i na szybko mi zrobił USG przez brzuch ale widzieliśmy serce więc to najważniejsze.
Dostałam też skierowanie do lekarza od żył 😅 i dostałam dziś rajtki uciskowe -
Paflina- jak wrócę z chorobowego to zapytam w BR
Paflina lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry i miłego dnia!
Co dzisiaj porabiacie?
Paflina, rajtki są super na podróże. Ja miałam robione żyły 2-3 lata temu i w ciąży żylaki powróciły 😅 więc nogi zrobię jak definitywnie powiem, że nie chce więcej dzieci -
Dzień dobry !
Ja męczę się z moim zatkanym nosem. I oglądam wiadomości. Moje rodzinne strony pływają. Moja mama panikuje. Jest gorzej niż podczas prowadzi w 97 roku. A tak to nudy jak to przy niedzieli.
A co tam u was ?? -
Natalia K,.dostałam rajtki i będę nosić w podróży:D ogólnie już lepiej z tymi nogami. Nie mam takich bóli.
Betty29, bardzo mi przykro. Oglądam wiadomości i nie wierzę własnym oczom co tam się dzieje -
Paflina wrote:Natalia K,.dostałam rajtki i będę nosić w podróży:D ogólnie już lepiej z tymi nogami. Nie mam takich bóli.
Betty29, bardzo mi przykro. Oglądam wiadomości i nie wierzę własnym oczom co tam się dzieje -
Hej dziewczyny,
No w PL tragedia ale jak oglądam wiadomości to tylko bardziej się denerwuję widząc niekompetencje niektórych ludzi
Ja dzisiaj byłam na badaniach, wszystko u nas pięknie gra ^^ Do domu zwalają się również paczki przejmując kontrolę nad salonem 🙈
Co u Was słychać? Jakieś wizyty, wieści? Coś dobrego ugotowałyście, może ktoś Was zdenerwował i chcecie wspólnie go zwyzywać? -
Dzień dobry!
Ja ciągle siedzę i po mały kompletuje wyprawkę. Zaczynam od małych rzeczy.
Ja też ostanio byłam, bo przymusowej szybkiej kontroli bez terminu. Ciągła mnie strasznie kroczę i miałam mega uczucie dyskomfort. Sprawdziła szyjkę macicy- 3,5 cm. Także wszystko ok. Żadnej infekcji. Także stwierdziła, że macica się powiększa. Uff. 😅
Gotować to ja nie lubię, robię to jak za karę hihi.
A jak wam mija czas ? -
Ach tak, ciagniecie w kroczu Ja już się nim nie martwię ale traktuje jako znak, że warto klapnąć na tyłku 😅 Co kupiłaś już?
Ja też nienawidziłam, szczególnie że mam małą i totalnie niefunkcjonalną kuchnię, ale ostatnio się polubiłam bo testuje milion przepisów z tt i nie narzucam sobie presji, że ma to jakoś smakować 😅🙈
Wyprawka popchnięta do przodu, druga tura prania zrobiona więc jest dobrze! -
Dzień dobry czas wstać i robić śniadanko i kawusię.
Najbardziej nie lubię tych przepowiadających skurczy, a te ciągniecie w kroku mogę przeżyć.
Kupiłam matę na przewijak, podkład w 🐻 misie. W pokoju małego motyw przewodni to misie 🐻, śpiworek do spania i kilka zestawów ciuszków na wyjście.
Ja wczoraj robiłam obiad dla męża w Termomix 😅- kurczaka carry wsiądę jogurtowym, bo nie miałam ochoty stać przy garach.
A ty co tam dobrego gotowałaś ?
Z czego kupiłaś fotelik do samochodu? -
Dobry,
Ach, misie są urocze i łatwo je znaleźć będzie pięknie! gdzie kupiłaś śpiworek? Bo chyba dokupię jeszcze jeden na zmianę.
Wrzuć mi link do przepisu mój mąż kocha curry.
Ja czasami przy normalnych garach robię szybciej niż w Thermomixie 😅 ale to kwestia co robisz raczej... Też robiłam kuraka, ale po prostu zrobiłam własną marynate i do piekarnika.
Kupiliśmy cały komplet od Joie, więc fotelik i bazę też -
Ja w niedzielę miałam ochotę na pierogi ruskie i jak się najadłam to potem zasnąć nie mogłam 😂 a teraz chodzą za mną cepeliny z mięsem. Jakieś staropolskie dziecko mi w brzuchu rośnie bo nie mam wgl chęci na jakieś chińskie, czy włoskie tylko ziemniory, mizeria i kotlety najlepiej 😂
-
Paflina wrote:Ja w niedzielę miałam ochotę na pierogi ruskie i jak się najadłam to potem zasnąć nie mogłam 😂 a teraz chodzą za mną cepeliny z mięsem. Jakieś staropolskie dziecko mi w brzuchu rośnie bo nie mam wgl chęci na jakieś chińskie, czy włoskie tylko ziemniory, mizeria i kotlety najlepiej 😂
Hahahha to samo! Cała ciążę jeżeli już coś bym zjadła to takie typowe polskie 😅 mielone, schabowe, leniwe, knedle, pierogi a teraz mama mi podała bigos 🙈 cieszę się też, że wchodzi sezon na grzybki 🤤🤤🤤 ogólnie to jestem fanką ziemniaka hahah uważam, że to bardzo niedocenione warzywo. Jak można być z Polski i nie mieć w sercu ziemniora 😂😂😂Paflina lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!Natalia K wrote:Hahahha to samo! Cała ciążę jeżeli już coś bym zjadła to takie typowe polskie 😅 mielone, schabowe, leniwe, knedle, pierogi a teraz mama mi podała bigos 🙈 cieszę się też, że wchodzi sezon na grzybki 🤤🤤🤤 ogólnie to jestem fanką ziemniaka hahah uważam, że to bardzo niedocenione warzywo. Jak można być z Polski i nie mieć w sercu ziemniora 😂😂😂
Dziś idziemy na jedzenie. Juupi. Uwielbiam te wyjścia, odkąd jestem w ciąży nigdzie nie byliśmy - moje samopoczucie pozwalało tylko na jedzenie na wynos.
Muszę przyznać, że to prawda, że 2 trymestr jest najlepszym. Brzuszek jest nie za duży, samopoczucie jest lepsze i czuć fajnie ruchy maluszka 👶🏻. Choć z tyg na tydzień są aktywniejsze raz mocniej odczuwalne.
A co tam u Was mamusie ? -
Cześć,
Taaaak, drugi trymest to było świetne przeżycie. Mdłości często przechodzą, brzuszek jest już widoczny, ale na tyle mały, że swobodnie się poruszamy a ruchy wyczuwalne ale nie doskwierające.
Ja dzisiaj wstałam lewa noga, jestem niewyspana i drażliwa. Siedzę i zastanawiam się czemu moja córka od rana się nade mną znęca ☹️ i czy trafię do grona tych ciężarnych z pękniętym żebrem za jakiś czas.
Co dobrego będziesz jadła? -
Ja wczoraj próbowałam robić kartacze ale starłam ziemniaki na za dużych oczkach i chyba mało mąki ziemniaczanej. Rozwaliły się. Z ciasta zrobiłam placki ziemniaczane 🤣
Ja narazie jestem na etapie pierwszego trymestru. Mam nastroje, mdłości, na nic nie mam ochoty. W środę mam USG i już nie mogę się doczekać 😊 mam nadzieję że wszystko będzie ok
Dziś robię barszcz czerwony:D to nie może się nie udać -
Hey hey. Ja dziś pierwszy dzień w pracy po chorobowym. Ehh jak mi się wstać nie chciało.
Natalia K wrote:Cześć,
Taaaak, drugi trymest to było świetne przeżycie. Mdłości często przechodzą, brzuszek jest już widoczny, ale na tyle mały, że swobodnie się poruszamy a ruchy wyczuwalne ale nie doskwierające.
Ja dzisiaj wstałam lewa noga, jestem niewyspana i drażliwa. Siedzę i zastanawiam się czemu moja córka od rana się nade mną znęca ☹️ i czy trafię do grona tych ciężarnych z pękniętym żebrem za jakiś czas.
Co dobrego będziesz jadła?
Paflina- jak to mówił mój stary ginekologa. Jak są mdłości to ciąża prawidłowo się rozwija. To jest zawsze dobry znak. Mi dziś się przytrafiają jak zjem coś nie odpowiedniego. Ehh
Ja dziś się wzięłam i wydrukowałam sobie w pracy wyprawkę i zacznę kupować.
Natalia - czy może zamawiałaś ciuszki w Reserved? Ciekawi mnie jakość. Bo stacjonarnie mają tylko od rozmiaru 80.
Czy pieluszki muslinowe sa spoko z primarkt? -
Paflina, skoro wyszły z tego placki ziemniaczane to znaczy, że wszystko się udało
Ja akurat barszczu nie lubię 😅 z buraczanych tylko botwinka lub krem
Betty, z reserved nie mam ani jednej rzeczy więc nie pomogę. Nie kupowałam powyżej rozmiaru 68 (74 mam może jedną rzecz), bo to chyba powinny już być letnie ubrania
Z primarku mam tylko ubranka, pieluszki muślinowe zamawiałam z amazonu i jakość jest świetna, tylko trzeba je przed użyciem wyprać, żeby nabrały tej miękkości.
Link: https://www.amazon.de/dp/B087M6ZC6F?ref=ppx_yo2ov_dt_b_fed_asin_title
Czyli mamy aktywną ekipę gdzie każda jest w innym trymestrze ciąży 😂Paflina lubi tę wiadomość
-
Natalia K wrote:Paflina, skoro wyszły z tego placki ziemniaczane to znaczy, że wszystko się udało
Ja akurat barszczu nie lubię 😅 z buraczanych tylko botwinka lub krem
Betty, z reserved nie mam ani jednej rzeczy więc nie pomogę. Nie kupowałam powyżej rozmiaru 68 (74 mam może jedną rzecz), bo to chyba powinny już być letnie ubrania
Z primarku mam tylko ubranka, pieluszki muślinowe zamawiałam z amazonu i jakość jest świetna, tylko trzeba je przed użyciem wyprać, żeby nabrały tej miękkości.
Link: https://www.amazon.de/dp/B087M6ZC6F?ref=ppx_yo2ov_dt_b_fed_asin_title
Czyli mamy aktywną ekipę gdzie każda jest w innym trymestrze ciąży 😂
O ciuszkach z primarka to różnie słyszałam. Moja siostra kochała body. Zawsze jej kupowałam na dzieci. Bo w pl u nas nie ma primarka.