X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka no niestety mamy problemy brzuszkowe od kilku dni a dzisiaj już 2 pampersy bez kupki mały się pręży bo albo nie może zrobić albo idzie twardsza niż zwykle i wymaga siły od niego. Dajemy sab simplex i położna kazała nam dawać Omni biotic panda a sami z siebie zastanawiamy się nad bio gają ale nie wiem czy mogę te 2 ostatnie łączyc ze sobą żeby maluszkowi nie zaszkodzić.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 436 451

    Wysłany: 4 stycznia, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    Natalka no niestety mamy problemy brzuszkowe od kilku dni a dzisiaj już 2 pampersy bez kupki mały się pręży bo albo nie może zrobić albo idzie twardsza niż zwykle i wymaga siły od niego. Dajemy sab simplex i położna kazała nam dawać Omni biotic panda a sami z siebie zastanawiamy się nad bio gają ale nie wiem czy mogę te 2 ostatnie łączyc ze sobą żeby maluszkowi nie zaszkodzić.


    A karmisz piersią czy podajesz mm? Z tego co może pomóc to przy kp pozycja biologiczna, czyli maluszek leżący na brzuszku przy jedzeniu. Przy mm podobno mleka z dopiskiem Comfort są lepsze dla tych "kolkowych" maleństw. Wiem, że Hipp ma takie mleczko, ale szybko znika z półek i trzeba robić zapasy. Polecam też masażyk brzuszka (zawsze przed jedzeniem, nigdy po) I przy odbijaniu podciągnąć malcowi nóżki w taką głęboką żabkę. Moja od razu puszcza pierdy jak szalona. Co do kropelek nie bardzo coś mogę dodać bo sama żadnych nie podaje. U mnie na wątku dziewczyny chyba wszystko już przetestowały, nawet te z DE ale chyba na każde maleństwo działa co innego. A niektóre usłyszały, żeby w ogóle nic nie podawać bo te kropelki tylko wzmagają pracę jelit co może niektóre maluchy właśnie drażnić i dlatego płaczą.

    Trzymam kciuki, żeby u Leosia to był przejściowy problem. 🍀🍀🍀

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się karmimy już tylko mm bo pokarm zniknął z dnia na dzień i położna mówiła żeby się nie męczyć i dziecka. Karmimy się właśnie mleczkiem od HiPP. Z polecenia położnej dzisiaj dostał 1 raz tą pandę właśnie i kupkę puścił podobno duża nie wiem akurat mąż przebierał. Zrobimy tym tyle co kazała nam położna i zobaczymy jak będzie dalej.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 767 380

    Wysłany: 4 stycznia, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Ja dziś praktycznie poprałam wszystko i wyprasowałam. Mam pięknie poukładane. Zostało mi tylko spakować bagaż podręczny do szpitala.
    Czy pakowałyście tylko to co na liście ? Bo dla małego nic na liście nie ma oprócz dwóch zestawów ubran. W co z kosmetykami, pampersami, chusteczkami ??
    Te krople brał mój mąż jak startował w Bodybuildingu na problemy żołądkowe. Przez to, że są dla niemowląt to ją wziol. Jest natu lekowy. Mi właśnie koleżanka polecała, żebym sobie kupiła. Wydaje mi się właśnie że ta simplex na problemy z brzuszkiem.

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty29 wrote:
    Dzień dobry!
    Ja dziś praktycznie poprałam wszystko i wyprasowałam. Mam pięknie poukładane. Zostało mi tylko spakować bagaż podręczny do szpitala.
    Czy pakowałyście tylko to co na liście ? Bo dla małego nic na liście nie ma oprócz dwóch zestawów ubran. W co z kosmetykami, pampersami, chusteczkami ??
    Te krople brał mój mąż jak startował w Bodybuildingu na problemy żołądkowe. Przez to, że są dla niemowląt to ją wziol. Jest natu lekowy. Mi właśnie koleżanka polecała, żebym sobie kupiła. Wydaje mi się właśnie że ta simplex na problemy z brzuszkiem.
    Ja wszystko dla małego miałam od szpitala ubranka tylko na wyjście potrzebowałam. Dla siebie wzięłam koszule ale szybko zmieniłam na leginsy i koszulkę bo było mi wygodniej kosmetyki też tylko dla siebie brałam. Pamiętaj że zawsze mąż jak będzie Cię odwiedzał może coś dowieźć tym bym się nie przejmowała że coś braknie. Z leków tylko swoją insulinę musiałam mieć bo w szpitalu nie mieli w sumie się nie dziwię bo jednak to rzadkość i często kobietki biorą różne więc wnioskuję że się im nie opłaca każdego rodzaju mieć schowane.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 310 343

    Wysłany: 4 stycznia, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My pare dni temu skonczylismy wyprawke, kupilam fotel (z ikei taki klasyczny uszak, wygodny bardzo) i nawet podgrzewacze do chusteczek 😅

    dzisiaj robimy przemeblowanie i wyjechalo biurko męża z sypialni, wstawił je do schowka/szafy i stamtad zamierza pracowac 🫣🫣 żal mi go, troche jak Harry Potter w schowku pod schodami 🥹 a całe mieszkanie wygląda jak po bombie. nawet nie mamy siły tego sprzątać..
    ale dla małego człowieka trzeba zrobić miejsce.

    mentalnie to ja chyba mam jakiś kryzys, czuję niepokój, stres, smutek naraz, ciagle mi sie wydaje, ze o czyms zapomniałam. moja położna mi nie odpowiada od kilku dni (notabene sama jest w ciąży, nie wiem na ile będzie dostępna - stres do kolekcji), a następne badanie mam u mojej lekarki 16.01 (to będzie 38+0), szyjkę itp badała ostatnio w listopadzie. więc tak kurdę czuję że nic nie wiem.

    wyznaczyli mi termin cesarskiego na 21.01, i boje sie, ze sie zacznie wczesniej, chociaz moze wcale nie. ale też nie wiem jakie badania mam mieć i czy wogóle jakieś, mam Geburtsanmeldung u nich 17.01 to też jakoś mega późno.

    No i lekarka mnie na maksa nastraszyła krwotokami, usuwaniem macicy itp, rozumiem, że musimy o wszystkich ryzykach rozmawiac, a przed naturalnym tak nie straszą, pomimo, że też bywają komplikacje, no bo musi jakoś dziecko wyjść 😅 A pielegniarka w recepcji mi zabrała wszystkie papiery od lekarki, które chciałam sobie czytać w spokoju.

    I tak życie w stresie i płakać mi się chce. I wcale mnie nie pociesza, że niedługo koniec, bo nowe problemy dojdą. 😭

    Wybaczcie moje żale

    Natalia, powiedz, że z czasem jest lepiej !!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 18:11

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleale u nas mimo problemów z brzuszkiem cieszę się że jestem już po porodzie jest lepiej i to jak dla mnie o wiele tu przynajmniej wiem że coś się dzieje i mogę reagować a w brzuchu co? Ruszał się to się ruszał lekarz zawsze mówił że ok nawet w dniu kiedy poszłam do szpitala dla niego było ok mimo że młody praktycznie na wadze nie przybrał a ciśnienie w kosmosie ponad 200 także nie stresuje się będzie dobrze. A to że masz gorszy dzień i chcesz się wyżalić to po to też jesteśmy.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 767 380

    Wysłany: 4 stycznia, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleale wrote:
    My pare dni temu skonczylismy wyprawke, kupilam fotel (z ikei taki klasyczny uszak, wygodny bardzo) i nawet podgrzewacze do chusteczek 😅

    dzisiaj robimy przemeblowanie i wyjechalo biurko męża z sypialni, wstawił je do schowka/szafy i stamtad zamierza pracowac 🫣🫣 żal mi go, troche jak Harry Potter w schowku pod schodami 🥹 a całe mieszkanie wygląda jak po bombie. nawet nie mamy siły tego sprzątać..
    ale dla małego człowieka trzeba zrobić miejsce.

    mentalnie to ja chyba mam jakiś kryzys, czuję niepokój, stres, smutek naraz, ciagle mi sie wydaje, ze o czyms zapomniałam. moja położna mi nie odpowiada od kilku dni (notabene sama jest w ciąży, nie wiem na ile będzie dostępna - stres do kolekcji), a następne badanie mam u mojej lekarki 16.01 (to będzie 38+0), szyjkę itp badała ostatnio w listopadzie. więc tak kurdę czuję że nic nie wiem.

    wyznaczyli mi termin cesarskiego na 21.01, i boje sie, ze sie zacznie wczesniej, chociaz moze wcale nie. ale też nie wiem jakie badania mam mieć i czy wogóle jakieś, mam Geburtsanmeldung u nich 17.01 to też jakoś mega późno.

    No i lekarka mnie na maksa nastraszyła krwotokami, usuwaniem macicy itp, rozumiem, że musimy o wszystkich ryzykach rozmawiac, a przed naturalnym tak nie straszą, pomimo, że też bywają komplikacje, no bo musi jakoś dziecko wyjść 😅 A pielegniarka w recepcji mi zabrała wszystkie papiery od lekarki, które chciałam sobie czytać w spokoju.

    I tak życie w stresie i płakać mi się chce. I wcale mnie nie pociesza, że niedługo koniec, bo nowe problemy dojdą. 😭

    Wybaczcie moje żale

    Natalia, powiedz, że z czasem jest lepiej !!
    Ja poprałam, popracowałam by mieć spokojną głowę. Torbę spakuje jutro. Dziś już nie zdążyłam. Wiele tam nie mam do pakowania z tej listy. Resztę spakuje awaryjnie i mąż najwyżej do dowiezie jak coś radzi potforzasta.
    Dużo czasu zajęło mi rozpakowanie prezentów od moich sióstr z baby shower. Ale już bynajmniej nie mam kartonów. Tylko wózek został i dostawka. Ale to musi poczekać. Bo mamy tam jeszcze łóżko nie rozebrane. Do tej pory pokój służył jako pokój dla gości.
    Szafę mamy ogarniętą tam ułożyłam rozmiar 62, 68,74 -jeszcze nie wyprałam. Komoda juz stoi z przewijakiem, a w niej rozmiar 56. Kosmetyki i akcesoria do pielęgnacji też. Musze jeszcze dokupić matę na przewijak- marzy mi się od Leander 🫢. Obrazy muszę jeszcze zamówić jakieś niebieskie misie. Też mam fotel szary uszak od Ikea- co prawda kolor mi nie pasuje, bo szary. Po łóżeczko pojedziemy w tygodniu do Ikea. Czy macie jakieś sprawdzone materace do łóżeczka ???
    Aleale- to normalne, że tak się teraz czujesz. Pamiętaj, że hormony robią swoje. Tutaj lekarze są bardzo bezpośredni. Czasem powinni się zastanowić, że na tym etapie ciąży kobieta jest przewrażliwiona.
    Ja się liczę z tym, że jak mały się urodzi to będziemy musieli nauczyć się żyć w nowej sytuacji. To będzie nasze 1 dziecko. Nie mamy kompletnie doświadczenia. Wszystkiego będziemy się uczyć - ale wiem, że wszystkie dam sobie świetnie radę. Czasem lepiej się tutaj nam pożalić, jesteśmy po to by się wspierać 😘

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 310 343

    Wysłany: 4 stycznia, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ❤️❤️❤️
    no to jest taka nowa sytuacja, z jednej strony coś się wie, czego się spodziewać, z drugiej dużo niepewności.
    co jest trochę niesamowite w naszym wieku, wogóle jak się jest dorosłym, bo niewiele rzeczy zostaje takich, w których nie wiadomo czego się do końca spodziewać i których się doświadcza poraz pierwszy w życiu.

    dzięki dziewczyny ❤️ damy radę, wiadomo

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 436 451

    Wysłany: 4 stycznia, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczaki, sporo się u Was dzieję 🙈

    Betty, w sumie to większość rzeczy mi się nie przydała. Jak nie napisali to znaczy, że szpital zapewnia. A materacyk mam Träumeland Brise.

    Aleale, nie będę Ci kłamać bo stąd się biorą teksty "nikt mi nie powiedział"! Może być trudno, ale nie musi 😅 Każde dziecko jest inne i zapewnia rodzicom inne doświadczenia. Będzie dobrze! 😁 Każdy kolejny dzień to więcej doświadczenia.

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma łatwo ale jest pięknie jak dla mnie są problemy to z główką to teraz z brzuszkiem ale to minie a dzidzia i wspomnienia z nim zostają. Uwielbiam być mamą mojego synka♥️♥️

    Aleale pamiętaj że zawsze masz nas jakiś czas położna a i pewnie w necie nieraz można znaleźć informacje na niektóre rzeczy także już nic nie zmienisz urodzić musisz a w razie czego ja jak będę coś wiedzieć chętnie pomogę.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 767 380

    Wysłany: 4 stycznia, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    O kurczaki, sporo się u Was dzieję 🙈

    Betty, w sumie to większość rzeczy mi się nie przydała. Jak nie napisali to znaczy, że szpital zapewnia. A materacyk mam Träumeland Brise.

    Aleale, nie będę Ci kłamać bo stąd się biorą teksty "nikt mi nie powiedział"! Może być trudno, ale nie musi 😅 Każde dziecko jest inne i zapewnia rodzicom inne doświadczenia. Będzie dobrze! 😁 Każdy kolejny dzień to więcej doświadczenia.
    Dziękuję! Już patrzę 👀. Między czasie myślę co jeszcze mi potrzebne.
    Na mojej liście ze szpitala są naprawdę podstawowe rzeczy jak piżamy x3, kapcie, gumka do włosów, szminka nawilżająca, szlafrok i coś na podniesienie cukru, muzyka relaksacyjna.

    Pomimo wszystko poradzimy sobie. Początki zawsze bywają ciężkie.

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 4 stycznia, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty29 wrote:
    Dziękuję! Już patrzę 👀. Między czasie myślę co jeszcze mi potrzebne.
    Na mojej liście ze szpitala są naprawdę podstawowe rzeczy jak piżamy x3, kapcie, gumka do włosów, szminka nawilżająca, szlafrok i coś na podniesienie cukru, muzyka relaksacyjna.

    Pomimo wszystko poradzimy sobie. Początki zawsze bywają ciężkie.
    W moim było to samo i uwierz mi jedynie co wzięłam więcej to mój sprzęt do cukru i zamiast koszul których nie cierpię u mnie sprawdziły się koszulki i leginsy ale z tego co wiem nie w każdym szpitalu można. Całą resztę zapewnia szpital u mnie nawet wodę dawali także i to odpadło.

    Aleale, Malwinka14 lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 436 451

    Wysłany: 4 stycznia, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piżamy, albo właśnie leginsy i koszulki to koniecznie. Do spacerowania po korytarzu ekstra, a szybko się brudzą jak zamierzasz karmić piersią. Mi mąż dowoził.

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 767 380

    Wysłany: 5 stycznia, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    W moim było to samo i uwierz mi jedynie co wzięłam więcej to mój sprzęt do cukru i zamiast koszul których nie cierpię u mnie sprawdziły się koszulki i leginsy ale z tego co wiem nie w każdym szpitalu można. Całą resztę zapewnia szpital u mnie nawet wodę dawali także i to odpadło.
    To też sobie leginsy wezmę, bo ja tak lubię chodzić po domku. Liczę, że nie zaostanimy w szpitalu dłużej niż 3 dni.
    Wszystko już sobie naszykowałam. Muszę tylko wrzucić do bagażu podręcznego. Mąż musi mi przynieść walizeczkę z piwnicy.

    Aleale lubi tę wiadomość

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 681 206

    Wysłany: 6 stycznia, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie spacerować po korytarzu nie wolno bylo. Ale to 15 lat temu. No chyba że na wywołanie skurczy a tak to nie. Zaraz piguły wilaly pytały dokąd itd... potworzasta ma rację wszystko dostaniecie a nawet jak nie dają a nie macie to wam ogarna!
    W szpitalach są te siostry(ja nie kosciolowa więc nie wiem jak one się zwią) takie w habitach i one działają z drk jak wam cos bedzie brak dostaniecie!

    Ja dziś diabetolog a jutro ginek.

    Trzymam za wasze kciuki i proszę o to samo🙏

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Kulcia Ekspertka
    Postów: 145 209

    Wysłany: 6 stycznia, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od siebie dodam, że ważne jest żeby wietrzyć ranę. Serio polecam koszule nocne i szlafrok do leżenia w pokoju. Nie ubierać odrazu spodni, leginsów żeby nie uciskać rany. Jak rodziłam synka to współlokatorka leżała cały czas w spodniach i dostała mega infekcji, łącznie leżeli ponad tydzień w szpitalu, cała rana zaczęła jej się babrać, crp podwyższone.
    Moja położna uczulala mnie właśnie na możliwie nie uciskanie rany, wiadomo majtki zwykle lub siateczkowe z podkładem muszą być bo inaczej się nie da, ale żeby nie dociskac rany.
    Jak ktoś przyjdzie to jasne można ubrać leginsy, ale większość czasu i tak jesteśmy same lub z mezem/partnerem w pokoju to wtedy ważne żeby jednak dać tej ranie się zagoić

    Aleale lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 436 451

    Wysłany: 6 stycznia, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to prawda. Coś luźnego i żeby było Wam wygodnie i komfortowo przede wszystkim. Malwinka, trzymam kciuki. Daj koniecznie znać jak poszło po. Ja się pochwalę, że po ponad 3 latach wreszcie zrobiłam album ze zdjęciami ślubnymi 😂 Najwidoczniej potrzebowałam do tego córki i porannego karmienia, po którym już nie chciało mi się spać.

    No teraz dużo się zmieniło w podejściu lekarzy i pielęgniarek. Położne to same zachęcają do chodzenia a o 3 w nocy na oddziałowym korytarzu to ruch jak na Marszałkowskiej 😁Chociaż wiadomo, że jest wciąż nad czym pracować. Chyba najwięcej skarg jest pod kierunkiem "komentarzy" od personelu medycznego. Szczególnie odnośnie karmienia piersią, "głodzenia dziecka" itd.

    My w środę idziemy na U3 a matka 20.01 ma kontrole u gin. Też poproszę o zaciśnięte kciuki ❤

    Życzę Wam miłego dnia! Ja właśnie podglądam na kamerce małą i starego jak śpią :D i zastanawiam się czy uda mi się dzisiaj zjeść galette des rois. Jem je co roku na urodziny od kiedy jestem w Niemczech, ale nie wiem jak to ogarnąć z małą bo ubieranie do fotelika to dla mnie czarna magia 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 09:53

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 681 206

    Wysłany: 6 stycznia, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    O to prawda. Coś luźnego i żeby było Wam wygodnie i komfortowo przede wszystkim. Malwinka, trzymam kciuki. Daj koniecznie znać jak poszło po. Ja się pochwalę, że po ponad 3 latach wreszcie zrobiłam album ze zdjęciami ślubnymi 😂 Najwidoczniej potrzebowałam do tego córki i porannego karmienia, po którym już nie chciało mi się spać.

    No teraz dużo się zmieniło w podejściu lekarzy i pielęgniarek. Położne to same zachęcają do chodzenia a o 3 w nocy na oddziałowym korytarzu to ruch jak na Marszałkowskiej 😁Chociaż wiadomo, że jest wciąż nad czym pracować. Chyba najwięcej skarg jest pod kierunkiem "komentarzy" od personelu medycznego. Szczególnie odnośnie karmienia piersią, "głodzenia dziecka" itd.

    My w środę idziemy na U3 a matka 20.01 ma kontrole u gin. Też poproszę o zaciśnięte kciuki ❤

    Życzę Wam miłego dnia! Ja właśnie podglądam na kamerce małą i starego jak śpią :D i zastanawiam się czy uda mi się dzisiaj zjeść galette des rois. Jem je co roku na urodziny od kiedy jestem w Niemczech, ale nie wiem jak to ogarnąć z małą bo ubieranie do fotelika to dla mnie czarna magia 🙈
    Dziękuję dam znać.
    GRATULUJĘ samozaparcia przy albumie. Ja mam lenia do zdjęć syna z koncertów. Obiecałam sobie ze z małą bede robila kalendarze na bieżąco... zobaczymy 🫣

    Cieszę się że dużo się zmieniło w szpitalach bo szczerze niemcy trochę do tylu zaczynają byc ze wszystkim.
    Polskie szpitale i lekarze mimo ze tez trzeba na to patrzeć przez palce są już na dość dobrym poziomie.

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 6 stycznia, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie narzekam na mój szpital i personel jestem tak mega zadowolona ze już przekonuje męża że jednak za te 2 lata to ja bym chciała 2 dziecko i powoli mi się udaje. Za te 2 lata to doprowadzę do tego że on sam będzie chciał.
    Natalka trzymam kciuki za Ciebie i za małą my u3 mamy 27 stycznia a ja mam wizytę 30 stycznia u gina.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
‹‹ 1043 1044 1045 1046 1047
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ