Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika,
Dianka miała jakies 8 miesiecy chyba. Albo nawet wczesniej. Dalismy jej to jak kapala sie w duzej wannie i coraz bardziej interesowały ja kurki od wody. Na poczatek przyczepialismy je dosc lekko, a teraz to nawet jak na maxa sa przyssane to je odkleja i sama w inne miejsce przyczepia. No i dopiero koło roczku nauczyła sie z nich strzelac woda.
Ten kubeczek co jest na srodku uzywałam juz wczesniej do opłukiwania jej
Mysle, ze tak od 8 miesiecy jest ok, kubeczek z srodka nawet wczesniej. No i tak jak mowiłam: nawet jak sie dziecku szybko znudzi to po czasie warto dac to jeszcze raz, bo im starsze tym wiecej fajnych zabaw tym wymysli.
-
Witam
ja nadal w dwupaku. Dziś mąż ma urodziny i Mały miał mu prezent zrobić ale już mu dużo czasu nie zostało 
Byłam dziś na wizycie, ale nikt mnie nie badał więc nie wiem jak rozwarcie postępuje 
miałam tylko ktg i 2 skurcze się pojawiły. W ogóle to jakoś się zakręciły babki w recepcji i zapomniały powiedzieć położnej że już jestem i godzinę niepotrzebnie czekałam w poczekalni mimo że do położnej nie było kolejki... Następna wizyta w piątek, a potem jeśli się nic nie wydarzy to w niedzielę (30.11 -bo mam taki sam termin jak Mamax) mam z rana jechać do szpitala na kontrolę, poźniej co 2 dni wizyty i po 6 dniach od terminu wywoływanie, czyli najpóźniej w Mikołajki Simon będzie z nami Szczerze Wam powiem, że już nie mogę się doczekać! Wszystko gotowe, ja psychicznie też, nawet mąż już tak nie panikuje (chociaż wczoraj mi powiedział, że nie wie jak zniesie ten widok jak ja będę cierpiała z bólu i że gdyby mógł to on by wolał rodzić za mnie... pewnie tak tylko gada bo wie że to niemożliwe) więc na co czekać. Chyba muszę dziś poważne porozmawiać z Synem
Do Pl na święta nie jedziemy bo chyba za wcześnie w taką długą podróż, z resztą w trójkę już nam nie będzie tak smutno. W zeszłym roku też byliśmy tu na święta i to tylko we dwoje i nie było źle (i wtedy życzyliśmy sobie żeby na kolejną Gwiazdkę rodzinka się powiększyła- i jak widać czasem życzenia się spełniają). Swoją drogą właśnie mija rok jak nie byliśmy w pl. Ale często rozmawiamy z rodziną przez skype.
A, no i przeżyłam jakoś sobotnią imprezę urodzinową. Nawet zrobiłam ciasto, kilka przekąsek i jakieś dania na ciepło. Wysprzątałam mieszkanie, 2 razy byłam na dużych zakupach spożywczych (no bo pamięć mam do d...) i w sumie było bardzo miło. No ale to wszystko za mało dla mojego Maleństwa żeby zechciał wyjść z brzuszka...29.11.2014 - Simon - moje Szczęście -
Monika, wlasnie od dawna juz nie zagladam na Styczniowki, jakos tak bylo ze nie zagladalam, pozniej zajrzalam i juz nie bylam w temacie wiec pozostalam tylko tutaj Nawet nie wiedzialam ze juz jedna z dziewczyn urodzila, pamietasz moze ktora? Wczesnie bo wczesnie 32 tydzien ale niestety czasem to sie zdarza, tak samo jak jedna z dziewczyn z bellybestfriend urodzila w 25 tygodniu (ja bylam wtedy chyba w 23tyg), synek sam pchal sie na swiat, ale z tego co czytalam to wyszlo ze byla jakas bakteria czy cos, nie powiem dokladnie zeby nie sklamac, ale ona prowadzi pamietnik tutaj na stronie od poczatku jak maly walczy o zycie, dodaje zdjecia i do dzis jeszcze w szpitalu siedza ale widze ze jej synek ma sie dobrze
A ciuszkow tez juz nie kupuje malych, obecnie pozamawialam sporo w rozmiarze 62 a od dzis patrze juz na 68
Jeszcze co do tej gabki do wanny, to pisalas ze widzialas takie w Rossmannie? Bo tak sie zastanawiam czy zamowic ta za 9,99 czy isc tam i zobaczyc czy jest taka sama i czy cenowo sie rozni
-
MalaM, to juz niedlugo;) nie dziwie sie, ze nie chcecie jechać do Polski, a poza tym nie wiem czy tak szybko byś załatwiła paszport dla małego. Ja jeszcze nie orientowałem sie jak to zrobić. I jeszcze chciałabym pesel wyrobić w Polsce wiec czeka nas duzo załatwiania.
-
My też zostajemy w De na święta ale rodzinka już zapowiedziała, że w wigilię na skypie porozmawiamy pewnie będę ryczeć..
Agattee- Ty to jesteś chyba mistrzem wygrywania aukcji;)
Dziś w H&M kupiłam fajną koszulę nocną do karmienia z guzikami, bardzo fajny miękki i lekki materiał.
A i dziś byłam też pytać o wyprawkę w Sozialdienst. Mam termin na 8go grudnia. Zobaczymy czy coś z tego będzie.
-
nick nieaktualnyKasia - pralka może mała a ładownośc moze miec podobną do normalnych dużych. A wykładziny...ja kiedyś chciałam, ale jak pomyslałam o tym ze coś kapnie i zaraz widać to mi się odechciało, ale mają swoje plusy - jest ciepło i można biegac bez kapci. Jakoś przeżyjecie - pewnie tylko jak sie keidys bedziecie wyprowadzać to będziecie musieli wyprać. Będzie dobrze
DzejKej - no wlasnie słyszałam to ze jak dziecku ndzą się zabawki to schowac i dać za jakiś czas Ja kupie te ośmiorniczki bo się w nich zakochałam, nie na już, ale wlasnie jak małego przeniesiemy juz do wanny zeby się chlapał - mysle że ok 6-7 miesięcy już będzie się fajnie nimi interesował
Agattee - wiem o której dziewczynie piszesz bo też zaglądałąm do niej i czytałam o jej maluszku, teraz walsnie też chcę zajrzeć bo już dawno mnie u niej nie było a mocno im kibicuje. Isabelle urodziła wcześnie - też miała jakąś infekcję, mała była stabilna, tylko zapalenie płucek jej się przyplątało, ale jak ostatnio czytałam to pisała, ze jest coraz lepiej i już nawet tuliła małą, cały czas odciąga dla niej pokarm. Więc juz chyba w takich tygodniach jak my jesteśmy jest naprawdę znacznie lepiej.
Tą gąbke nie pamiętam gdzie widziałam, czy to Rossmann czy DM...nie mam bladego pojęcia. Jak będziesz miała ochotę to się przejdź i zerknij a jak nie to ja bym zamówiła przez internet, tym bardziej że to jest 10e,i nie ma kosztów wysyłki (przynajmniej w tej jednej aukcji tak było).
My też dużo na Skype siedzimy z rodzinką, dziś gadałam z moją siostrą i mój siostrzeniec mówił wierszyk bo w czwartek mająś jakiś występ i będzie mówił. W ogóle chcą mu zrobić wreszcie jego pokoik bo zapowiedział, ze bedzie sobie przyprowadzał kolegów i dziewczyny też
MałaM - kurcze impreza nie podziałała na Simona? To dopiero imprezowego synka masz Może jednak się jeszcze dziś zdecyduje. 100 lat dla męża
-
annaki gratuluje pierwszego zabka u Leny, w ogole jak szybko, ja myslalam ze pierwszy zab wychodzi jak dziecko ma ok. pol roku
no ale wiadomo, nie zawsze wszystko idzie podrecznikowo a ja jeszcze tyle musze sie nauczyc, czasem jak tak sobie pomysle to kilka rzeczy mnie przeraza... dzis czytalam pamietnik jednej dziewczyny ktora urodzila na poczatku miesiaca i pisala, ze do dzis boi sie placzu swojego dziecka, ze nie bedzie wiedziala co ma robic i ja w sumie mam to samo, boje sie ze nie bede umiala zapanowac nad tym placzem bo to moze byc placz z roznych powodow a czasem nawet i bez powodu... Poki co przeraza mnie mysl, ze bede lezec na sali poporodowej z jakas inna osoba, mala mi zacznie plakac a ja nie bede umiala nad tym zapanowac i tamta bedzie na mnie dziwnie patrzec Wiadomo ze nie chodzi o to by byc perfekcyjna mama, tylko dawac dziecku od siebie wszystko co najlepsze... ale placz poki co bedzie mnie przerazal najbardziej i chyba bede modlic sie by plakala jak najmniej (chyba malo mozliwe )
Tez wlasnie mialam pytac o te zabawki czy osmiorniczki, bo cos przeoczylam chyba. Podajcie link
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 19:41
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJola - o takich: http://www.amazon.de/Tomy-E2756-T2756-Okto-Plantschis/dp/B0007D7O22 to zabawki do kąpieli, strasznie mi się spodobały
Agattee - nie bój się. Poczytaj może ta ksiązkę "Język niemowląt", tam jest tak fajnie napisane, ze dzieci nie płaczą bez powodu i nie po to zeby zrobić nam na złość, tylko jest kilka przyczyn, które one nam komunikują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 12:45
-
Dziękujemy za gratulacje , nie wiedzialam ze jeden ząb a tyle radosci w domu , a dopiero ją urodziłam a tu juz zęby, jak ten czas leci.
Ząbki ponoć mogą być genetyczne a mi wyszły dwa jak miałam 4 mies wiec chyba coś w tym jest
Monika a jak książka? Podoba się? , mi ona na prawdę pomogła i nauczyłam się rozumieć moje dziecko i jej potrzeby bo wcześniej to robilam wiele rzeczy po omacku i chaotycznie, a teraz całkiem dobrze się dogadujemy
-
Gdzie można tą książkę dostać?jest może na pdf?chętnie bym poczytała.
Jak długo męczyły was mdłości?ja myślałam że już jest super,a tu znowu mnie męczy do tego ten ból głowy. Jeszcze dziś tak się wściekłam na sąsiada,dobrze że burak się wyprowadza,zamiast w mieszkaniu to palił na korytarzu i cały smród papierosów od razu u nas!!musiałam wietrzyc bo teraz wszystkie zapachy doprowadzają mnie do szału,a co dopiero papierosy czasem to straszne nerwy mam na tych niemcow!!no się wyzaliłam;)
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
hej dziewczyny:)
wczoraj mialam wizyte i lekarka powiedziala, ze dzidzia jest troche za mala, tzn. miesci sie w dolnej granicy normy jak na ten czas ciazy (1110g), mowi zeby sie nie martwic, bo niektore dzieci sa po prostu mniejsze, ale latwo sie mowi, bo i tak mysle o tym.. dostalam skierowanie na dodatkowe badanie usg lozyska, zeby sprawdzic czy wszystko ok i u innego lekarza na super sprzecie. Ile wazyly wasze dzieci w tyg. 28+4? Pamietacie?
Kasia a Twoja corcia ile wazy? Bo mamy ten sam termin.
Ja sama bylam malutka bo przy porodzie mialam 1980g, moj brat jeszcze mniej, ale to wczesniak, mowilam lekarce i powiedziala ze jesli tak to prawdopodobnie takie geny, ze w rodzinie male dzieci.
Amarranta moja znajoma pracuje w logistyce, zgodnie z kierunkiem swoich studiow.
Annaki no popatrz jakie to szczescie, gratuluje:) a kolezanki dzidzia ma 6 miesiecy i teraz jej wyskoczyl pierwszy zabek, a ona mowi ze chodzi jak zoombie bo ta mala tak placze w nocy przez zabkowanie, oj biedne dzieciaczki i mamy
Muniek mnie tak do polowy 4 miesiaca meczyly mdlosci, jestes juz blisko konca 3 wiec dasz rade:)
Przyjechalam wczoraj do rodzicow do pl na kilka dni, bede zamawiac reszte rzeczy na allegro
Milego dnia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 10:00
-
Amarranta,
na pocieszenie Ci powiem, ze ja miałam CC i po tej CC nie mogłam sie opiekowac mała tak jak chciałam i szybko brac do siebie jak zaplakała i pierwszej nocy po moim porodzie nikt sobie na sali nie pospał hehehe Nie ma co sie przejmowac
Maarta,
nie stresuj sie na zapas. Mi mowili, ze Didi bedzie malutka i , ze mam sie nie martwic, bo sama jestem chuda, maz to samo, a wyjeli dziecko 4140g i 58cm... Mina lekarza była niezła, bo jeszcze 2 dni wczesniej mi mowił, ze mam sie nie stresowac, ze drobinka bedzie
-
nick nieaktualnyAnnaki - jak dla mnie ksiażka jest supe. Przeczytalam dopiero 1/3 ale już mnie uspokoiła. Miałam podobne obawy do Agattee - ze nie bedę wiedziała co i jak, ze dziecko bedzie marudziło, teraz mimo zę wiem ze dużo trzeba będzie sie nauczyć nie czuję się juz jak "ciemna masa", i ze w dziecko trzeba się wsłuchać bo ono nie płacze z niczego albo ze złości tylko ma jakas potrzebę Własnie jak ją teraz czytam to czuję jak wazna dla dziecka jest stabilność i stałe pory Mam nadzieję, ze pomoże mi to wszytsko w rzeczywistości
Muniek - a nie macie zakazu palenia na klatce? U nas jest, choc wlasciwie wiem, zę sąsiedzi palą no i jak do nas przychodzą znajomi i chcą zapalić to też wychodzą, ale u nas ten dym do mieszkania nam nie leci wiec pewnie dlatego nikt nie reaguje.
Ja mam tą książkę na pdf, jak podasz mi maila to mogę Ci wyslać Mozesz na priv.
Martaaa - w 29 tyg. mój synek też wazył 1100g! Mój Vincent też był malutki cały czas, wlasnie tak w dolnej granicy a nawet raz pod normą, a teraz jak wystrzelił to wielkie oczy na jego wagę zrobiłam Możesz sobie wejść na mój profil i zobaczyć wykresy dziecka, mam tam zaznaczone. udanych zakupów.
Na bóle przy ząbkowaniu czytałam, ze rewelacyjne są kuleczki Osanit. Ja napewno się zaopatrzę w późniejszym czasie
annaki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Monika,ale już sobie właśnie znalazłam na pdf tą książkę,będę musiała poczytać bo ja to o dzieciach niewiele wiem. Nigdy z takimi małymi nie miałam doczynienia no i właśnie czasem jak tak sobie pomyśle to przerażona jestem.
A co do tego palenia to nie ma żadnej tabliczki,ani nigdzie nie jest nic napisane że palić nie można,wiec robi co chce. Ale pocieszam się że już niedługo go nie będzie,jakoś muszę tyle wytrzymać
Mamax pewnie już na porodowce
MonikaDM lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Hej dziewczynki.
Nie jeszcze nie rodze, sorki ze sie nie odzywalam i teraz tez duzo nie napisze ale nie mam totalnie sil...Od wczoraj rana meczy mńie i moja rodzinke jelitowka. Tak ze teraz to sie modle zeby jeszcze nie rodzic i zeby jak najszybciej to cholerstwo opuscilo nasze domostwo....(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
