Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie się te kocyki minky też podobają, ale nie zakupiłam, żadnego bo dostałam kocyki. I na początku miałam 3 i myślałam "po co mi tyle", ale ostatnio sięokazało, ze jeden został jakimś cudem obsiusiany, drugi był w wózku a na trzeci się ulalo i nagle zabrakło...dokupiłam dwie taniochy w KIK.
-
Mamax dziękuje za odpowiedz
no własnie dzisiaj posmarowałam buzke juz kremem z Toepfera i nie jest zaczerwinieona ani nic więc mysle, że zostaniemy przy tym kremie póki co
Monika ja robię pieczonki z piekarnika w woreczku i niczym nie ustepują tym robionym na patelni czy w garnku w domu
beata Xavier ma juz prawie 5 miesięcy i nadal jezdzi w gondoli i myslę, zeby jeszcze conajmniej dwa pojezdził
endokobietka ja tez stawiam na wygode u dzieci i u starszak i u młodszegowiadomo, ze jak wychodzmy w gosci to ubieram bardziej odswiętnie, bo jakis sweterek, ładniejsze spodnie, ale po domu to najlepiej dresowe spodnie i bodziak dla Xavierka, a Alusiowi dresowe spodnie i koszulka
a z tych przecideszczowych kurtek sprawdzałas moze w KIK-u? nie ma tam tak małych rozmiarów?
amarrantta moja mam o tym kupowaniu po porodzie tez przy I ciązy mówiła, ale ja jej powiedziałam, ze nie bede na gwałt latac jak mały się urodzi za wszystkim, bo wiem, ze emek nie kupiłby wszystkiego tak jak bym chciała
Muniek dobrze, ze szczesliwie dojechaliscieodpoczywaj sobie teraz spokojnie
Tigana nadal nie masz terminu egzaminu? przpies na moje pieczonki z peikarnikaziemniaki kroimy w centymetrowej grubosci plastry, cebulę w półksięzyce, buraczki kroję obieraczką, zeby były takie cieniutkie plasterki, kiełbase daję cienką najlepiej jaką podwedzaną, albo podsuszaną, bo smak i zapach wtedy jest super:-) i to kroje w kostkę i boczek tez w kostkę, niezbyt tłusty ja daję. To mieszkam wszystko razem z pieprzem i solą i wsypuję do woreczka. Piekę w temperaturze ok 170 stopni przez 50 minut
Monika oj to widze, że nocka nieciekawa u Was...oby to było jednorazoweJa dlatego własnie mam łóżeczkow sypialni, bo wygodniej mi tak:-) Alus tez był z Nami w sypialni do kiedy miał 2 latka, a później przeniósł się ze spaniem do siebie i do dzis się zdarzy, ze czasami do Nas przybiegnie w nocy, ale to tak raz - dwa na miesiąc Mu się zdarzy i ja tez jestem z tych "wyrodnych" matek, ze tak powiem, bo ja najzwyczajniej w swiecie nie lubiałam i nie lubie spac z dziecmiw łózku, bo nie dosc, ze starszy sie srasznie rozpycha i nie raz mozna dostac w twarz :-p to przy młodszym bym chyba całą noc na czuja spała, bo bym się bała, zebym ja czy emek Go nie przygniotła
a tak mam łóżeczko obok łózka, że przez szczebleki w nocy bez wstawania moge Małmu podac smoczek
Monika Mój juz powyrastał z wielu rzeczy an 62 ozmiar a Twój Vincent chyba własnie taki bedzie nosił prawda? więc jak bys chciała jakies ciuszki pooglądac to zapraszam serdeczniei jak znasz kogos, kto kupi ciuszki na rozmiar 56 to tez zapraszam, bo jakos nie mam weny, zeby robic fotki i wystawiac na kleinanzeige....ale wiem, ze kiedys bede musiała to zrobic
Kochana ja tez tak kupuje ubranka na wyprzedazach...Xavier teraz zaczyna nosic 68 a ja zbieram juz ubranka na 74 i nawet 80 rozmiartak samo robię z Alusiowymi ubraniami
U Nas Mały jest póki co z Nami w sypialni. ma swoje łózeczko i komode. A jak Alus pójdzie doszkoły to wtedy zrobimy współny pokój dzieciakom czyli za dwa lata
A ja mam wózek z PL, dla Alusia miałam Jedo Bartatina...cięzka krowa, ale koła pompowane na paskach i prowadziła sie tak płynnie, że az marzenieteraz mam coletto dante i tez jestem zadowolona. Nie jest taki miękki jak bartatina, ale za to lekki, zwrotny, mozna jedną ręka prowadzic i co najwazniejsze dla mnie jedną reką moge wypiąc gondolę
U Nas oczywiscie juz po spacerze, za chwilę biorę się za prasowanie,a Mały lezy na macie i sie bawi
Mnie tez się minky podobają, ale mam tyle kocyków, że grzechem byłoby kolejny kupowac
Co do rzeczy uzywanych to ja jeszcze bym kupiła, zabawki równiez, ale emek mój jakos tak nie bardzo...woli zapłacic więcej, ale uwaza, ze dziciaki powinny miec nowe....jakos tak ma i tyle...ale po dzieciakach jak najbardziej zamierzam sprzedawac co ładniejsze ciuszki i zabawki oczywiscie:-) I Bron boże nie mam nic do osób, które same kupuję używki...jak mówię, sama bym pobuszowała po takich kinderbazarach;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 11:58
MonikaDM, beata1313, amarranta lubią tę wiadomość
-
Agitka u mnie w KIKu dopiero rozmiar 86/92 najmniejszy, a komplet i tak ok 20 Euro, wiec ten do zlobka kupilam uzywany, Jas ma dopiero 73 cm. Zobacze jak przyjdzie czy bedzie ok. Duzo znajomych mi mowilo ze i tak takie male dzieci w deszczu nei wychodza i te komplety w zlobku nigdy nie byly uzywane
-
Hej
U nas mała z nami w sypialni ale ostatnio przez te zęby musiałam brać ją do siebie do łóżka bo niestety tak biedna płakała no i tak kurczowo się trzymała mojej koszulki, może potrzebowała być blisko, chociaż do tej pory nigdy z nami nie spała, na razie dopóki będzie taka niespokojna to będę ją brać do siebie, ale tej nocy spała lepiej i u siebieEndokobietka, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnaki - a gdzie Ty sie podziewasz?? Jak tam Lenka??
Agitka - chętnie się załapię na wyprzedaż u Ciebie. choć musze zrobić przegląd zupełny tego co już mam dla małego w rozm. 62, bo cos tam już jest. On właśnie wyrasta z 56 teraz, ale jeszcze niektóre sa ok. Ale ma jeden komplet z PL w rozm. 62 i jest na styk, pewnie za tydzień, dwa juz nie założy.
Niestety nie znam nikogo w ciąży kto by odkupił od nas ciuszki w roz. 56...tzn. mam ta jedną koleżanke, która urodzi na dniach, ale ona po 1 bedzie mieć dziewuszkę, a po 2 ma te najmniejsze ubranka właśnie po chłopcku od koleżanki i śmiała się ze kilka dziwczęcych by jednak dokupiła.
Pieczonki z woreczka powiadasz...to faktycznie brzmi ok, bo ode też się duszą w tym woreczkuA swoją drogą dawno nic z tego woreczka nie robiłam
A te nocki u Vincenta to albo ten skok rozwojowy albo mleko Pre...od dziś znowu ma 1 więc zobaczę jak to będzie. W ogóle byłam zaskoczona bo dzis odkryłam ze jedno opakowanie mleka starcza małemu na 5 dni!!! Masakra...tylko on tego Pre ostatnio zaczał zdecydowanie więcej zjadać.
Ja na poczatku chciałam, zeby mały spał w nocy z nami w sypialni do 6 miesięcy (bo mamy kołyskę - którą też bedziemy sprzedawać - więc dłużej by się podobno nie zmieścił), ale ostatnio tak wyszło, ze spróbowaliśmy żeby spał u siebie i było nieźle (z wyjatkiem dzisiejszej nocy) wiec kontynuujemy. Za to w dzień najczęściej śpi na kanapie w dużym pokoju, a czasem przenosimy go do jego łóżeczka.
Ja wlasnie idę robić menu na przyszły tydzień. Później spacer i musimy o kościół zachaczyc odebrać akt chrztu, do rosyjskiego wskoczyć, bo w sobotę robiły "szałot" ślaski i schaboszczaki, więc warzywa musze kupić, a wieczorem prasowanie i jakies brzuszki i podskokiAgitka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOoo...Annaki - odezwałas się jak pisałam posta akurat. Dobrze, ze mała spała lepiej. My małego czasami też zabieramy do łóżka - tak nad ranem np. Dziś tak było, ze godzinę spałam z nim. Czasem sytuacja wymaga
A w ogóle - założyłam dziś taka wściekle różową bluzkę, mam taką jedną do chodzenia po domu. I małemu bardzo się ona podoba, cały czas się na nią patrzy i sie do niej uśmiecha -
annaki super, ze Malutka lepiej....ja jak juz pisałam nie jestem za tym, zeby spac z maluchem, ale jak Alus był mnijeszy i np miał gorączkę to tez wolałam Go miec obok jedną czy dwie noce, zeby miec stale kontrole nad Nim
Monika to Nasi chłopcy jak widac same panny teraz beda miec w otoczeniuKochana a ile tego mleka masz w paczce? bo nam 550gr opakowanie starcza tak na 3 dni....a na wyprzedaz jak najbardziej zapraszam
Widac Vincent lubi róż
Mój Alus do 2go roku zycia a nawet do 3ego lubił kolor rózowy hehe
A w ogóle Dziewczyny nie wiem czy znacie, ale ja ostatnio natknęłam się na taki sklep polski internetowy i widze, ze super wybór jest i masa fajnych rzeczy,a przesyłka wcale nie taka droga
http://www.polskimarket.de/wysylka-i-dostawaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 12:41
-
Moniu mi tez ten pomysl z kupowaniem zeczy z wyprzedazy na pozniej sie podoba tylko oby trafic w rozmiarowke
ale jak juz wyczaisz jak kupowac to poprosze o podpowiedz
To i ja dolaczam do grona ze dziecku powinno byc wygodnie a nie modnie, czasem udaje sie dwa jednym, ale nic na sile
Oo to Agitka juz nam Moniu odpowiedziala jakie rozmiary kupowac, dzieki Agitko
. A powiedz mi jeszcze gdzie takie woreczki kupie ?
Endokobietko czyli z tymi przeciwdeszczowymi to poprostu taki wymog, ma byc i tyle bo mozeee bedzie potrzebne
Annaki super ze dzis Lenka sie wyspala
Nasza malutka tez bedzie u nas w sypialni tak mysle ze do 1,5 roku no ale okarze sie w praniuAgitka lubi tę wiadomość
-
Ja z checia bym odkupila od Was ciuszki tylko tak za 2-3 miesiace;) musze sprawdzic co bedzie;)
Monika a kiedy bedziesz sprzedawac i za ile moze tez bbym sie zalapala;)
Stas tez spal z nami w pokoju ale w osobnym lozku bo w PL mielismy tylko 1 swoj pokoj teraz ma wlasny i przychodzi do nas rano na przytulasy;) a czasami sie zdazy ze jeszcze przysnie;)
Tez nie jrstem za spaniem z dzieckiem. Bliskosc bliskoscia ale pozniej ciezko odzwyczaic takiego szkraba;) raz na jakis czas to i mi sie zdazy spac z malym;)
Annaki dobrze ze juz ok;) to byly zabki czy nadal nie wiadomo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:01
-
Kurcze sama nie wiem co to
, obstawiam nadal zęby, bo i kupy raz dziennie takie brzydkie, rzadkie i zielone, ponoć to tez objaw ząbkowania, no i widać wyraźnie poid dziaslem dolne dwójki, kurcze a ja myślałam że teraz to górne jedynki powinny być a tam nic a nic, te noce to tak na zmianę cos raz lepiej raz gorzej, zobaczymy jak wyjdą te zęby czy wrocvir nasza "normalność"
-
Dzięki dziewczyny
już mamunia o mnie dba,oj nie ma to jak w domku. Człowiek znowu jak dziecko się czuje
Wendy ja z Bielska jestem i śniegu za przeproszeniem w cholere nasypało,słońca brakale ja mieszkam tak na obrzeżach,a mąż był w centrum i mówił że tam już śniegu nie ma
ehhh ŻYCIE!!
Właśnie sama ostatnio myślałam nad takim kocykiem minky,faktycznie są ładne ale sama nie wiem
My wózek wybraliśmy Camarelo Sevilla,tak jakoś wpadł mi w oko i też dużo pozytywnych opini czytałam. Mebelki z kolei(łóżeczko i przewijak) mamy zamiar w Ikei kupić,a komode na ubranka w Mömax. No i już jakiś czas temu kupiliśmy używaną kołyskę,taką na kółkach żeby mały mógł też w razie czego spać z nami w sypialni. Ubranek chyba kupować już nie będę bo dostałam już 3kartony używanych,a jeszcze jeden dostanę. No i właśnie moja mama trochę nakupiłaEndokobietka lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Amarranta, ja o minky dużo od innych dziewczyn słyszałam, że są bardzo mięciutkie i przyjemne, a jednocześnie jakość jest bardzo dobra.
Co do ubierania dzieci to uważam że ma być im wygodnie a nie mają być miniaturkami dorosłych. Ja też jestem za tym. Wiadomo, na chrzciny czy inne okazje można trochę postroić ale na co dzień to myślę że Endokobietko dobrze Jasia ubierasz.
Jak czytam o tych doświadczeniach ze spaniem to sobie myślę, że nasza mała będzie spała na początku u nas w pokoju, ale w swoim łóżeczku, a tak od pół roku, jak już będzie ładniej przesypiać, to pójdzie do swojego pokoiku. Za wspólnym spaniem w łóżku nie jestem bo bym się bała że zgniotę malucha, poza tym to powinna być strefa moja i męża. Moja kuzynka spała z synkiem i mężem we trójkę chyba do trzeciego roku życia małego, a najlepsze że jak już go oduczyli urodziła kolejne dziecko i teraz we czwórkę śpią na jednym łóżku. To nie dla mnie.
Co do zakupów to ja planuję kupić takie swoje minimum rzeczy, których na pewno będę potrzebować, przed porodem, a potem dokupować w miarę potrzeby.
Agitka, terminu nadal nie mam. A za przepis dziękuję, zapisany
.
Muniek, to korzystaj i ulep bałwanka.
amarranta, Agitka lubią tę wiadomość
-
Endokobietka dzielne chlopaki
oby tym razem obylo sie bez goraczki &&&&
Muniek nie ma to jak u mamy, fajne ze juz masz sporo ciuszkow
ja dopiero sie wezme za gromadzenie. My mamy odkupic uzywane lozeczko (ale z nowym materacem) plus komoda wiec chyba nam starczy
a jak nie to jeszcze z dwie nieduze szafeczki sie znajda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:49
Endokobietka lubi tę wiadomość
-
U mnie spanie z dziećmi to koniecznośc była bo zwykle 1 pokój mieliśmy.Co prawda łóżeczko czasem tez się wykorzystywało,ale z racji karmienia piersią i mojego lenistwa częściej spało sie z dzieckiem:)
Za to teraz przyszło mi spać na koniec ciąży i podejrzewam,że już do końca ciąży--bo pewnie nie wyprowadzimy się wczesniej z naszym prawie już 7latkiem,we trójkę ehhhh,no jakoś mi nie jest najgorzej(czyżbym taka gruba nie była?),ale mój mąż chudzielec jeden narzeka,że mu ciasno.Młody oczywiście zajmuje najwięcej miejsca na łóżku;)
Podoba mi się ten pierwszy wózek hmmm która to o nim pisała?Agitka chyba?ten na B.... fajny,zastanawiam sie czy siostra właśnie takiego nie ma;)chociaż planuję mniejszą kwote na ten pojazd wydać,no ale to się jeszcze zobaczy:)