Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMamax - ja ogólnie najlepiej też bym chciała trójkę...napawasz mnie nadzieją kobieto
A synek może jak zobaczy, ze taki malusze siusia w pieluch a on już jest "dużym chłopcem" to samo mu przejdzie W sumie 2 lata i 8 miesięcy to jeszcze nie tak dużo, pamiętam, ze mój siostrezniec tez nagle załapał brak siusiania tuż przed pójściem do przedszkola w wakacje, jak poszedł do przedszkola to miał 2 latka i 10 miesięcy, moja siostra największy problem miała z kupką, bo małeu zdarzało się biegać w dzień już bez pampersa ale kupki do nocnika nie zrobił za chiny ludowe, musiałą mu zakłądac pampersa i dopiero wtedy, wszyscy się martwili, ze mu tak zostanie, dopóki babcia nie zakupiła grającego nocnika, wszyscy mu wmówili ze on zagra tylko jak tam będzie kupka i chyba podziałało; więc pewnie chwila i będzie po pampersach dla starszaka -
Monika My tez chcielismy jechac teraz jakos do Herzogenaurach, ale nie wiem czy w tym stanie będe sie porywac hehe...najwyżej za kilka miesięcy, jak już będą zimowe wyprzedaze
A My nie planowalismy długo drugiego dziecka...w sumie problemach jakie miałam w I ciązy + problemy zdrowotne Alusia to tak naprawdę bylismy "pewni", ze Aleks będzie jedynakiem....i dopiero własnie na kilka miesięcy przed zajsciem w ciążę zdecydowalismy się na kolejnego potomka i było to okupione wieloma rozmowami. Także w takich sytuacjach nigdy nic nie wiadomo
W sumie zanim urodził się Alus, to tez chcielismy trójkę maluchów, ale ja co ciążę mam wieksze problemy więc na trzecie dziecko się juz nie zdecydujemy niestety....Niech Xavierek urodzi się zdrowy i to Nam wystarczy
Mamax, Mój Synek ma 4 i pół roku i jest bardzo żywy, wszędzie Go pełno i czasami ma naprawdę niestworzone pomysły....i niestety do Aniołków nie nalezy.....Nie to, zeby był jakis bardzo niegrzeczny, ale jest uparty (po mamie hehe ) i bardzo chce postawic na Swoim, co niestety trzeba czasami temperowac....nie raz jest dzien, ze jest grzeczniutki i wszystko robi co się od Niego oczekuje,a czasami tak jak dzisiaj powoli trace cierpliwosc, bo Smyk "przeciąga" jak nie wiem co, zeby nie isc jeszcze spac i wymysla głupoty....
U Nas kary póki co to brak bajki w TV, albo brak opowiesci na dobranoc, zabranie ulubionej zabawki na dzien czy dwa, albo zero słodyczy przez jakis czas....w sumie nic innego, chyba na takiego Malucha nie działa...
Jesli chodzi o odpieluchowanie to U Nas tez późno się to udało. W sumie Aleks miał własnie 2 lata i 8-9 miesięcy jak z dnia na dzien powiedział, że nie chce juz pieluchy i normalnie przestał sikac w majty i nie było w ogóle opcji siurania w majty, od kiedy sciągnęlismy pieluchę, to Alusiek cały czas wołal siku:-) wiadomo, ze dziecku moze sie zdrzyc wpadka, bo się zagapi, szkoda zabawe porzucic itd. ale Aleks miał takich wpadek do tej pory moze ze 3:-). A jak próbowałam Go wczesniej sama uczyc to za chiny ludowe nie szło....Natomiast mamy problem z sikaniem w nocy....Aleks dalej z pampkiem na noc jest. Zdarza się, ze budzi się z suchą pielucha, a zdarza się, ze jest zasiurana. Pytalismy juz kilka razy o to pediatry, to powiedziała, żeby jeszcze do 5 roku życia poczekac, a później jak cos to reagowac, bo to moczenie nocne moze wynikac z tego, ze Smyk za głęboko spi i nie czuje po prostu jak sika.
A Twój Smyk woła siku w ogóle?
Jesli chodzi o moje lezenie to w 31tc trafiłam do szpitala ze skracającą sie szyjką i bólami brzucha...poleżałam kilka dni, dostałam zastrzyki na rozwój płuc u Małego i wypisali mnie do domu z nakazem bezwzględnego lezenia...wstawanie tylko do toalety i pod prysznic. I tak sobie leżę juz 5 tygodni i dzięki Bogu od czwartku będę mogła sobie pozwolic na krótkie spacery, bo jutro koncze 36tc więc Maluszke jest donoszony i w razie porodu nic nie powinno Mu dolegacWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 19:43
-
Dziewczyny daliscie mi nadzieje ze wkrotce skonczy sie moja meka z pieluchami, no przynajmniej u starszaka Mielismy juz kilka prob ale mlody za chiny nie chce siusiac do nocnika. On wszystko rozumie i mowi ze zrobil kupke ale po fakcie Niestety widac ze wygodnis zniego straszny bo do rozbierania sie czy ubierania tez mu nie spieszno. Buty np. Zdejmie jak go mocno przycisne ale zeby sam z siebie to za chiny ludowe tego nie zrobi i nie zeby nie umial tylko mu sie nie chce. W przedszkolu jak mu pani kaze to zrobic to jej wyciagnie noge i mowi ze mama to robi Ostatnio zaprzyjaznil sie z kolezanka nieco starsza od siebie i pani nam mowi ze teraz to ta dziewczynka mu buty zdejmuje. Ot jak turas wygodny, wyciagnie nogi i zdejmuj kobieto I co z takim leniem zrobic...
Agitka- Z tym lezeniem to nie fajnie ale dobrze ze wam sie udalo i malutki jest juz donoszony . A kto zajmuje ci sie starszym synkiem jak tak lezysz? Ja ze wzgledu na moje problemy z zajsciem tez juz chyba z tym trzecim dzieckiem spasuje co nie znaczy ze o tym nie mysle. Tylko ze czasu mam coraz mniej a zanim Julianka podchowam to juz bedzie 40- tka na karku(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyAgitka a wiesz, ze w tą sobotę u nas w Nurnberg będzie Baby Basar ja nie wiem czy wybiorę się teraz czy później bo ma jeszcze zcas, ale jak będziesz miała ochotę to podeślę Ci adres (swoją drogą jest z tej stronki, którą podawałam Agattee). Do Herzogenaurach musimy sie wybrać, bo mojemu P. już brakuje koszulek, ale on ma zawsze czas i gada "przeciez mam dużo" a jak ostatnio zrobilismy rentgen w jego szafie to sie okazało, ze ma 4 koszulki i może ze 3 które "jeszcze się nadadzą". A teraz zaczyna szkolę i co sbotę do 15:00 go nie będzie więc czarno widze taki wypad
Mamax - i po 40-stce kobietay mają dzieci...i mówię Ci to ja, która w głowie ma że nie wyrobi sie w czasie Cóż za ironia losu A tak w ogóle to śmiałam się jak głupi do sera jak czytałam o tym Twoim wygodnisiu Całe zycie bedzie miał dobrze jak taki obrotny, ze nawet koleżankę w ciąganie mu butów wpakował -
Agitka, MonikaDM & Mamax czytalam ze ciaza blizniacza donoszona to tez tak 36 tydzien wiec mam nadzieje, ze wytrwamy:)
ja tutaj corce kupuje ubranka w h&m, sa slodziutkie, dobre gatunkowo no i czesto kolekcja w panterke
Agitka u nas tez od poczatku maz zajmowal sie Vanessa, w sumie on ja kapal, w nocy wstawal bo ja nie slyszalam placzu chociaz lozeczko bylo w tym samym pokoju, teraz tez wszytsko zrobi gotuje, sprzatamy razem, zakupy spozywcze tez razem, ale on jest jakos bardziej gospodarczy niz ja, wiec wiem ze jak teraz dojda blizniaki to stanie na glowie zeby pomoc
moj mowi do corki: Ojciec rzadzi, ojciec radzi, ojciec nigdy cie nie zdradzi.
Vanessa: NIEEE! Mama rzadzi, mama radzi i nigdy nas nie zdradzi
Ja tez jestem ta surowsza, ktora trzyma dyscypline, na poczatku moj na duzo jej pozwalal, a w sumie do dzis, gdy ona zyczy sobie 4 nowe Monster High(lalki) to on
sie zgadza i musze mu tlumaczyc dlaczego Mala moze dostac jedna
Super waga juz mozesz rodzic oj jak Ci fajnie zaraz bd miala baby w domku -
my mielismy wiecznie probemy z kupka, gdy byla mala to wiecznie sie meczyla i prezyla, dosc szybko nauczyla sie siusiu na nocniczek a z kupka sie chowala i prosila o pampersa, ale jakos sie udalo, o i jeszcze dawalam jej smoczek, w stanach odrazu mi ja ze smoczkiem przyniesli i ja potem dawalam bo jakos tam bardzo naglosnione bylo o smierci lozeczkowej i wiecznie ja obserwowalam czy oddycha, smoczka i papmerow pozbylismy sie tu gdy miala jakos z 2,5 roku(choc czasem sikala mi w nocy), ona oddala smoczek bo przyszla wrozka z prezentem, ale pozostal Przyjaciel:D
teraz sama wsyztsko zrobi wokolo siebie, ubierze sie, poczesze sama wlosy, wytrze dupke, wykapie sie sama( wytrze i nalozy pizame) musze tylko wode wlac, "jest mala a stara", ja czasami cos powie... ale jest strachliwa, czasami nie chce sama do toalety pojsci i mnie wola, czasem chodzi mi za noga bo mowi ze slyszy jak cos stuka tyle ,ze ja tez taka bylam, mama musiala po mnie z 4 pietra zejsc na dol bo bym sama po klatce nie poszla i to bylo gdy chodzilam do szkoly a mieszkalam w centrum w ladnym bloku
a moze mozecie polecic jakies lozeczka, i jakie rozmiary macie -
Agitka wlasnie mi sie przypomnialo, ze ja postawilam nocniczek obok Vanessy lozka i wstawalam w nocy i ja sadzalam na nocnik tak na spiocha, z czasem ona sama zaczela wolac zeby do niej przyjsc i zostawialam jakas lampeczke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 23:40
-
Czesc czytam was regularnie ale z tym udzielaniem sie na czacie jest kiepsko. Widze ze nowe mamusie przybyly, wiec pozdrawiam goraco oraz Czekam na nowe dzidziusie Bo niektore z was juz sie rozpakowuja .
Nasz maly juz powoli z 62 Ubranek wyrasta i zaczynamy ubierac 68 taki wielki chlop mi sie trafil -
Witam Dziewczyny
Mamax dziękuję Mądrego Masz synka Mój Aleks podobnie....nie wiem czemu, ale Dziewczynki wyjątkowo Go lubią, całuja ściskają i w zeszłym roku jak zaczął chodzic do przedszkola to razem z przedszkolankami się smialismy, ze taki chłopak obrotny, ze Starsze Kolezanki nawet pomagają Mu w toalecie odpiąc czy zapiąc spodnie :--D
Sylwia u Nas podobnie.....tatus to kupiłby wszystko....i tez musze mu często tłumaczyc, ze przecież Alusiek ma duzo rzeczy i nie mozemy Go tak rozpieszczac Np. jak ja leżałam w szpitalu, to emek dla wygody pozwalałam Aluskowi spac z Nim w łózku i po kilku dniach juz był cyrk, bo Mały się przezwyczaił i jak ja wróciłam do domu to nie chciał do siebie isc....i ze dwa dni był płacz, zanim znowu zaczął sypiac w Swoim pokoju.
Twoja córcia to bardzo samodzielna widze. U Nas kapanie spoko, ale sam się nie bardzo wytrze od góry do dołu. Ubieranie OK, chociaż ze skarpetami mamy jeszcze małe problemy. W WC wytrze się sam, ale czasami robi to jeszcze na odczepnego . Ogólnie tez jest Aleks w miare samodzielnym chłopcem i na pewno to duże ułatwienie dla mnie teraz jak pojawi się Xavier
A smoka tez mielismy i tez udało się Go pozbyc dopiero jak przyszła wróżka z prezentami
Niestety u Nas z nocnikiem nie wypali, bo Aleks od poczatku nie chciał siadac na nocnik i od pcozątku korzystał z kibelka....Myslę nad tym, czy by zrobic tak, ze po prostu zacząc kłasc jeszcze na łózko do Niego podkład ten nieprzemakalny pod dupkę i kłasc bez pieluchy i jak się zsika to tylko podkład zmienię i piżamke i znowu do spania...tylko, ze chyba zaczekam z tym jeszcze ze dwa miesiące, bo nie chcę, zeby stresował się Alusiek dodatkowo tym siusianiem, jak i tak lada dzien czeka Go zmierzenie się z Nowa rzeczywistością czyli Xavierem. Juz czeka w szafie prezent dla Niego od Maluszka tzw. wkupne
Ja łóżeczko dla Maluszka mam po Alusiu, jeszcze z Pl przywiezione
Monika niestety na taki bazarek to mnie emek pewnie nie pusci, bo bedzie się bał, ze tyle chodzenia moze mi zaszkodzic :-p a jaką szkołę zaczął P? i teraz co weekedn będzie miał zajęcia?
Dziewczyny moja mama nie pracuje, i jak wyszłam ze szpitala to przyjechała do Nas z PL i Kochana bardzo Nam pomaga Zostanie w sumie gdzies do połowy października, czyli jeszcze te dwa tygodnie po porodzie mi pomoże
Kurcze Dziewczyny ostatnimi czasy tak mi się źle spi, ze szok.....a to brzuch boli, a to biodra, a to goraco i człowiek się budzi i zasnąc nie mzoe...normalnie masakra jakas -
Pampers Uzywamy rozmiar 3. Kiedys Pisalyscie o kuponach na pampersy. Ja sobie w amazon.de zamawiam Monatspakung pampersow zielonych, tam mam 118 sztuk 3 za 34 Euro z przesylka do domu.
Ubranka z Kik tez czesto kupuje dla corki Bo tam sa ladne i niedrogie bluzeczki dla dziewczynki albo jezdze do Primark. U nas we Frankfurcie sa nawet 2 Primark i oni napra -
Wie niektore ubranka fajne maja. Moja corka dlugo nie chciala bez pieluszki chodzic az raz przyszla ze zlobka jak 2 lata i 7 miesiecy miala Sama zdjela pampersa i od tego dnia w nocy i w dzien wiecej w majtki nie zrobila. Dzieci musza dojrzec . Tak samo smoczka Sama wyzucila jak juz nie chciala a my tyle sie meczylismy zeby ja oduczyc.
Ja tez mysle o 3 dziecku chociaz moj maz narazie jest na nie ale da sie przegadac. Mam 31 lat. Mysle ze jak skonczy karmic piersia malego to pomyslimy o nastepnym maluszku. Narazie biore tabletki dla mam karmiacych i po cesarce musi byc troche przez pomiedzy ciazami.
Ale wiecie co moj maly ma dopiero 8 tygodni a chyba zaczyna sie juz zabkowanie . Jakby möglich to by zjadl swoje piastki tak go dziasla swedza. Martwic sie czy to nie za wczesnie.
O i od piatku smieje sie juz na groß -
Dzisiaj w nocy dostalam tekiego bolesnego skurcza lydka ze myslalam ze zejde z siebie. Trzymal mnie z dobre 5 minut Ech nie wiem juz co robic, zwiekszylam juz dawke magnezu ale to nic nie pomaga...
My smoczka nigdy nie milismy wiec problemu z oduczaniem nie bylo Smierci lozeczkowej tez sie balam wiec przez pierwsze trzy miesiace synio spal ze mna a konkretnie na moich cycach. Potem poszedl do lozeczka ale tylko dlatego ze maz kupil czujnik snu ktorego uzywalam przez dobre 1,5 roku
No jezeli chodzi o zabawki to u nas tez tatus bardziej rozpieszcza synia. Ja jestem od kupywania ubran, bo o tym ze dziecko rosnie to tatus nie pomysli , no chyba ze powiem co potrzeba to kupi ale zeby sam z siebie jakis ciuszek przyniosl to moge pomarzyc. Za to zabawke to zawsze jakas przytarga. Ostatnio jak syniu poszedl do przedszkola to dumny tatus przez pierwszy miesiac codziennie mu kupowal jakis traktor z siku, bo synek szaleje za nimi. W ten sposob mlody uzbieral sobie piekna kolekcje traktorow, przyczep, kombajnow i innych akcesori. W sumie wszystkie mozliwe juz ma tak ze juz nie ma co kupowac To wszystko niby w nagrode ze mlody taki grzeczny, nie placze i zawsze chetnie tam zostaje. Musialam mu w koncu zwrocic uwage ze juz troche z tym przesadza
Agitka- Fajnie miec taka pomoc, ech ja moge o tym tylko pomarzyc. Ale tez mam duza pomoc ze strony meza. W sumie u nas jest podobnie jak u Sylwi. Maz w niektorych sytuacjach jest obrotniejszy ode mnie. Malego tylko on kapal bo mnie to nie szlo...W sumie to wszystko potrafil przy nim zrobic. Wiec spokojnie moglam go z nim zostawic na paregodzin bez stresu ze jak wroce to zastane haos. Jak trzeba dziecku leki podac to tez to lepiej mu wychodzi bo ja za wrazliwa jestem i np. kropelek do oczu dziecku w zyciu nie zakrople. Zreszta sobie tez bym tego nie zrobila Zakupy spozywcze tez sa na glowie meza Hehe maz sie smieje ze ja to taka jego coreczka jestem i cos w tym jestWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 09:25
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Mamax mnie przedwczoraj zlapal skurcz lydki ale nie pomyslalabym, ze to moze byc od braku magnezu hmm... w sumie sama nie chce niczego brac poki ginka nie przepisze bo cholera wie co moge a czego nie Na razie nie biore nic, zelazo tez jeszcze w normie (11,7)
A ja mam pytanie z innej beczki - wie ktoras albo moze widziala w jakims sklepie Maltesers (czekoladowe kulki)? Normalnie moj smak dziecinstwa a nigdzie nie moge tego dorwac. Pamietam, ze jeszcze 2,5 roku temu byly w Edece ale wtedy nie zwracalam na nie uwagi a teraz mi sie zachcialo i nigdzie nie ma
O tak one wygladaja
-
nick nieaktualnyAgitka - ja jeszcze nigdy nie byłam na takim bazarku, to nie wiem jak to tam wygląda. Ale fakt jest taki, ze może być sporo ludzi, zwlaszcza teraz jak pogoda jeszcze całkiem fajna. Moja mama musi przyjechac tutaj na poczatku października i zostanie na tydzień, może dwa, bo ma tu termin w Arbeitsamt, i chcemy ją u nas zameldować, a w tym czasie mój P. jedzie na 2 tyg. do Dtuttgartu więc nie bedę sama i wtedy z nią sie chyba wybiorę na taki bazar.
Agagita - faktycznie chłopaczek duży Ci sie trafił. 2 miesiace i już rozm. 68...No no A ja właśnie też widziałam, zę na anazon.de można kupić wielkie paki Pampersów czasem za naprawdę dużo niższą cene
Sylwia - dobry ten tekst Twojego męża; a odpowiedź córci potwierdza to co napisała kiedys Agitka - że mama może być surowsza a i tak dla dziecka jakby troche wazniejsza.
Któraś pytała o łóżeczko...ja zamówiłam w PL a całym wyposażeniem i przywieźli mi je rodzice. Teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobiłam, bo pościeli i tak nie będę od początku używać, i może mogłam kupic samo łóżeczko i materacyk; ale już musztarda po obiedzie. Łóżeczko ma szufladę więc posciel tam schowam i nawet rozpakowywać nie będę. W ogóle to sama nie wiem kiedy zacznę używać kołdry i poduszki...
Dziewczyny ja mam jeden smoczek, tak w razie W...ale czy smoczek "pomaga" w tej śmieri łóżeczkowej? W sensie jest mniejsze czy większe ryzyko jej wystąpienia przy smoczku? Podobno bardziej narażone są wczesniaki na nią. Ja się zastanawiałąm nad taka poduszką -klinem, co się wkłada pod materacyk, albo domowym sposobem podłożenia książek po nóżki lóżeczka...
Aha - a jeszcze jeżeli chodzi o mężów, to mój jest złotym faceten jeżeli chodzi o kasę...przyznaję, ze potrafi nią lepiej zarzadzać niż ja, ja się musze zawsze zastanowić i zrobic plan jeżeli chodzi o oszczędzanie, a jemu to jakoś naturalnie wychodzi. Więc odkąd jesteśmy razem to pieniądze, konta i rachunki sa wlaściwie na jego głowie. Pamiętam tylko, ze w PL siadaliśmy razem i robilismy przelewy przez internet za rachunki i ja musiałam wszystko wpisać do swojego zeszytu, a on miał na wszystko tabelki zrobione...on w ogóle tabelkowiec jest; a teraz jak mieszkamy w DE i mamy zlecenia stałe na wszystko to ja już kompletnie nie wiem nic o płaceniu rachunków On mi tylko pokazuje stan naszych oszczędności a ja tylko widze cyferki i ze to rośnie. Za to jeżeli chodzi o sprawy remontowo-naprawcze to z nim jest katastrofa. On poprostu tego nie lubi, nie znosi i przyznaje sie oficjalnie że mu się to nie podoba i tego nie potrafi. W tym wypadku wzięłam sobie męża na wzór i podobieństwo mojego taty, on jest identyczny, woli zapłacić ale niech ktos mu wszystko zrobi, to jest tylko róznica, mój mężuś jak ma zapłącić np. 400e za zrobienie pokoju dla małego to powiedział, że da sobie radę sam Czasem jest z niego taki Scrooge, ale to raczej w pozytywnym sensie -
nick nieaktualny
-
agattee w sklepie to nie zwrocilam uwagi, ale kupowalam kilka razy z automatu na sbahnie , z tym prezentem to ja myslalam zeby odwrotnie zrobic, zeby cos corka sama dzieciaczkom wybrala i przyniosla prezenciki, tak zeby poczula sie jako starsza siostra, ja dzis zasnela o 4 rano tez mnie brzuch tak ciagnal i pobolewal, blizniaki nie spaly i caly czas mnie atakowali , bylam u lekarza wczoraj i podwyzszyl dawke magnezu do 800 i wypisal mi zelazo
agagita o jaka masz dzielna coreczke synek rzeczywiscie szybciutko rosnie duzo zdrowka zycze
Mamax a myslalam , ze przewrazliwiona jestem a tu prosze baby na cycuszkach spalo , z tym monitorem dobra sprawa tez musze takie zakupic
MonikaDMraczej smoczek nie pomaga, gdy widzialam jak ssie smoczka czulam sie pewniej
Wniosek jeden : Mamy super mezow
a jakie rozmiary lozeczka 120x60 starczy czy lepiej 140x70 -
nick nieaktualny
-
Roznica lozeczek moze nie wielka, ale te wieksze czesto sa robione jako juniorki czyli potem mozna z niego przerobic na takie juz zwykle lozeczko. Moj synek takie ma i narazie jestem z niego zadowolona. Co prawda nasze lozko jest niskie ale tym lepiej bo sie nie boje ze sie synek potlucze wrazie gdyby z niego spadl. Chociaz to sie jeszcze mu nie przytrafilo
Agattee- Ja tez te cukierki widzialam w automatach
Sylwia- My tez chcemy zeby synek sam wybral prezent dla braciszka. Maz go wezmie na taki zakup jak ja bede z Juliankiem w szpitalu
Hm jezeli chodzi o remonty to w tym moj maz tez jest zlota raczka. Cale nasze mieszkanie sam wyremontowal. Jest tez swietnym kucharzem Tylko balaganiarz z niego straszny wiec porzadki to moja dzialka Rachunkami i wszelakimi urzedowymi sprawami tez maz sie zajmuje. Czasem mu placze ze taka w tym bezradna jestem a w pl bylam taka obrotna wiec mi tlumaczy co i jak ale to i tak dla mnie czarna magia
Agattee- Ja magnez od poczatku ciazy biore tak jak zalecila mi moja lekarka a teraz przez te skurcze zwiekszyla mi dawke ale narazie poprawy nie ma. Biore jeszcze ginvital i zelazo(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]