Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam cytować a polubiłamcuddlemuffin wrote:Tak mi wyznaczyli- to będzie początek 8 tygodnia, powiedzieli, że wtedy przynajmniej będzie coś widać na usg. A ja tu się martwię, bo 6 tydzien leci a ja nie mam totalnie żadnych objawów..
Więc ja w pierwszej ciąży byłam u.lekarza w 8tyg. A to dlatego że nie podejrzewałam nawet że jestem w ciąży.Zero objawów a termin okresu przegapiłam więc to że nie masz objawów nie znaczy że nie jesteś w ciąży, nie każdy je ma. Teraz byłam w 6tyg bo okres się spóźnił test wyszedł pozytywny więc zadzwoniłam i powiedziałam że podejrzewam że jestem w ciąży i termin miałam od razu. Akurat było już serduszko założono mi kartę ciąży. Jeśli Cię to niepokoi może spróbuj do innego lekarza, powiedz że jesteś w ciąży i masz bóle brzucha to powinni szybciej Cię przyjąć -
Zgadzam sie z Annaki co do objawow... ja tez kompletnie zadnuch nie mialam poza bolem na @ i mega bolem cyckow (ale suplementowalam duze dawki proga wiec nic dziwnego) nawet przy becie ponad 11tys


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jakby co w praxis Bonk&klein pierwszą wizytę miałam umówioną na 5 tydz. Było widać już pęcherzyk. Od razu zlecił też betę, a na następnej wizycie założył Mutterpass czyli coś w okolicy7 tc. Co do objawów, to u mnie zaczęły się w okolicy 7-8 tydz. i to nie było fajne, no ale trzeba przetrwać, wiec jeśli nie będą cię męczyć wymioty itp, to tylko się ciesz. Im nudniejsza ciąża tym lepiej.cuddlemuffin wrote:Tak mi wyznaczyli- to będzie początek 8 tygodnia, powiedzieli, że wtedy przynajmniej będzie coś widać na usg. A ja tu się martwię, bo 6 tydzien leci a ja nie mam totalnie żadnych objawów..
-
No ja też bym się cieszyła z braków objawów w ciąży
bo i z pierwszym synkiem i teraz na początku umierałam. Wymioty,mdłości,no generalnie nie polecam
teraz do dziś właściwie jest mi niedobrze,czasem tak mnie muli że zwariować można.


(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
Pysia dzieki:* a maluchy dostaly na imie (zostalam w ciagu ostatnich 2 miesiecy dwa razy ciocia) Noel i Emma
Pysia89 lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mam pytanie odnośnie krzywej cukrowej. Czy tutaj to obowiązkowe badanie ? Bo u mnie już 26 tc leci a tydzień temu na wizycie moja lekarka nic nie wspommiała na ten temat a mi wyleciało z głowy

I jeszcze potrzebowała bym porady w czym prac ciuszki dla małej ? Polecacie jakaś firme ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi;)

9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Tak, krzywa jest obowiązkowa. Nie trzeba być na czczo. Pobiorą ci na którejś wizycie (u mnie 19 ssw i też cisza. Co w sumie mnie cieszy bo nie lubię tego badania.Ewelaa_♡ wrote:Mam pytanie odnośnie krzywej cukrowej. Czy tutaj to obowiązkowe badanie ? Bo u mnie już 26 tc leci a tydzień temu na wizycie moja lekarka nic nie wspommiała na ten temat a mi wyleciało z głowy

I jeszcze potrzebowała bym porady w czym prac ciuszki dla małej ? Polecacie jakaś firme ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi;)
https://www.google.de/amp/s/www.9monate.de/schwangerschaft-geburt/untersuchungen/glukosetoleranztest-zuckerbelastungstest-ogtt-id123808.html%3famp=true
Co do proszku to piorę w zwykłym tylko daje polowe dawki i nie używam płynu do płukania, o często uczulają maluchyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 04:12
-
Ewela ja krzywą cukrową miałam dopiero w 27 tygodniu. Także pewnie niebawem też Cię to czeka.
Ja używam płynu Persil Sensitive,jak dla mnie super. Starszy syn nie miał problemów ze skórą,mam nadzieję że teraz też będzie ok.

(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
U mnie krzywą robią między 24-28 i też po prostu na wizycie dali napój pobrali krew i tyle. Ubranka piorę w domol sensitive ż rossmana. Jest typowo do ubranek, jest proszek i płyn a oprócz tego płyn do płukania. Można lenor sensitive albo ten domol do płukania
-
Witam się z Wami ponownie
I cieszę się bardzo, że wiele z Was za niedługo ujrzy swoje maleństwa! 
Jak na razie znów jestem przed pierwszą wizytę u ginekologa. Nie rozumiem czemu tutaj są takie długie terminy, bo pierwsze spotkanie mam dopiero w 9 tygodniu ciąży, niby z podobnego powodu co pisała cuddlemuffin, czyli wtedy dopiero będzie coś widać na usg. Pod koniec października byłam w Polsce i zrobiłam sobie test beta na wszelki wypadek, żeby mieć pewność co do ciąży i żeby było widać jakiś konkretny wynik.
Pierwszą wizytę mam po niemiecku, więc muszę się trochę przygotować językowo do tego.
W związku z tym, że poprzednim razem nie było mi dane pierwsze spotkanie potwierdzające ciążę i instruujące mnie co i jak, to mam pytanie do Was czy normalnie na pierwszej wizycie lekarka wszystko wyjaśni mi odnośnie ciąży, diety itd.? Czy to jest tak, że muszę się o wszystko sama pytać? Co powinnam dowiedzieć się od lekarki na pierwszym spotkaniu?

11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia odnosnie ciazy to na kazdej wizycie bedziesz informowana co i jak przebiega a odnosnie diety to jedynie unikaj surowego miesa i produktow z niepasteryzowanego mleka no i oamietaj dokladnie myc warzywa i owoce... i to w sumie tyle czego powinnas unikac

A odnosnie tego czy lekarka bedzie rozgadana czy to co bedzie cie dodatkowo nurtowalo bedziesz musiala od niej pytaniami wyciagac to juz zalezy od lekarki jedni sa tacy inni tacy... od jednych trzeba wyciagac jesli ma sie pytania a inni nawijaja sami jak katarynka


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A i gratuluje!!!
A swoja droga faktycznie pozno wizyta... wspominalas robiac termin o wczesniejszym poronieniu i ze z tego powodu sie martwisz?

Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak, powiedziałam od razu na wstępie o tym. Zresztą to u tej samej ginekolog, więc mają mnie w systemie. Nie wiem o co chodzi, ale u tej babki normalne terminy, kiedy dzwoniłam w październiku, to były gdzieś na połowę lutego
Poprzednim razem wielu ginekologów obdzwaniałam i wszyscy w sumie nie mieli terminów, też trzeba było czekać z miesiąc co najmniej. Także jak mi sekretarka zaproponowała połowę listopada to i tak się cieszyłam. Dopiero później do mnie doszło, że to będzie już 9 tydzień, ale nie chcę myśleć o najgorszym, wierzę, że tym razem będzie wszystko dobrze. Będąc w Polsce byłam u mojej lekarki od astmy, więc od razu skonsultowałam z nią przyjmowanie leków w trakcie ciąży i jestem spokojniejsza z tym.
I dziękuję!


11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja każdą ciążę prowadzę u innego gina. I w sumie na pierwszej wizycie zawsze jest pogadanka o diecie (a raczej czego nie wolno, zalecenia picia dużej ilości płynów, zwracania uwagi na jakość pokarmów, tzn unikać fastfoodów, jeść dużo warzyw i owoców, unikać słodyczy itp.) Do pogadanki dostaje też ulotki. Dużo ulotek i poradników dostałam za pierwszym razem też od położnej, książeczkę z listą połoźnych, szpitalami i rodzajami opieki (w niektórych można było miec swoją towarzyszącą położną do porodu, w innych nie. Dostałam też info, że szybko trzeba szukać położnej do opieki po porodowej. Teoretycznie pierwsza wizyta u gina po pogodzie jest w 6-8 tyg (umawiałam się z porodówki, bo i mnie też były kosmiczne terminy, ale w sumie w obu przypadkach ciążę miałam potwierdzaną w 4-5 tyg), wcześniej temat ogarnia położna (czy wszystko się goi tak jak powinno, czy macica się obkurcza prawidłowo itp). Na pierwszej wizycie pytają o trudne dolegliwości ciążowe (typu mdłości, wymioty, zasłabnięcia, opuchlizna itp). Objaśniają co uznaje się za normę, a co nie (wtedy szpital, jeśli coś się dzieje, a nie można się gostać do gin. U mnie w pierwszej ciąży było podejrzenie c. ektopowej, więc ekstra mnie uprzedziła, co konkretnie wymaga natychmiastowej wizyty w szpitalu.Alphelia wrote:Witam się z Wami ponownie
I cieszę się bardzo, że wiele z Was za niedługo ujrzy swoje maleństwa! 
Jak na razie znów jestem przed pierwszą wizytę u ginekologa. Nie rozumiem czemu tutaj są takie długie terminy, bo pierwsze spotkanie mam dopiero w 9 tygodniu ciąży, niby z podobnego powodu co pisała cuddlemuffin, czyli wtedy dopiero będzie coś widać na usg. Pod koniec października byłam w Polsce i zrobiłam sobie test beta na wszelki wypadek, żeby mieć pewność co do ciąży i żeby było widać jakiś konkretny wynik.
Pierwszą wizytę mam po niemiecku, więc muszę się trochę przygotować językowo do tego.
W związku z tym, że poprzednim razem nie było mi dane pierwsze spotkanie potwierdzające ciążę i instruujące mnie co i jak, to mam pytanie do Was czy normalnie na pierwszej wizycie lekarka wszystko wyjaśni mi odnośnie ciąży, diety itd.? Czy to jest tak, że muszę się o wszystko sama pytać? Co powinnam dowiedzieć się od lekarki na pierwszym spotkaniu?
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, Kinga.!
A kiedy umawiałaś się do położnej? Czy szukałaś jej poza Twoją przychodnią ginekologiczną czy tam, gdzie chodziłaś do gin? Czy teraz jak będę na pierwszej wizycie w 9tc to powinnam szukać od razu położnej?

11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Poszukaj sobie tutaj z swojego miasta i popatrz czy jest mówiąca w języku którym ci najbardziej pasuje
https://www.hebammensuche.de/hebverz.html
Dzwon jak najprędzej najwyzej ci powie ze przyjdzie dopiero jak u mnie około 29 tyg . Nie bój się przebierać i zapraszać każda po kolei ma rozmowę . Znajdź taka do której poczujesz zaufanie









