X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 14 listopada 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do urlopu i wonego to nie wiem, bo u mojego meza w pracy jest zakaz urlopuw od 1.1 do 31.03, Jas sie urodzil 14.02 i maz mial wolny dzien porodu i Dostal wolny poniedzialek, dalam rade sama, do dzis daje, oprocz przedszkola Jas nie byl nigdy pod niczyja opieka oprocz naszej nawet 2 minut :) wiec mozna

    17u93e5exqfllrog.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 14 listopada 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki jak ja ostatnio byłam w szpitalu to mój mąż poszedł do mojej gin i dostał bez problemu zwolnienie. W pracy urlopu nie chcieli mu dać,więc wyjścia nie miał,bo przecież ktoś ze starszakiem musiał zostać w domu. Później Krankenkasse wysłało pismo które musieliśmy wypełnić o zwrot pieniędzy. Bo w pracy mu potrącili z wypłaty za te dwa dni wolne które miał.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy tutaj w szpitalu trzeba mieć swoją koszulę do porodu? Po porodzie mam dwie ale niewiem czy kupować też jakaś byle jaką do porodu?

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko ja miałam swoją koszule do porodu. Nikt mi nie zaproponował szpitalnej. Ale nic się z nią nie stało,gdyby nie to że teraz jest za ciasna to też bym w niej rodziła ;)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka ty sie z ta endomenda masz :(
    Mam nadzieje ze teraz na troche to pomoze!
    A moze ponowna laparo i wprowadzenie zaraz po niej na dlugi czas w stan sztucznej menopauzy przynioslby ulge? Moze juz masz te zastrzyki za soba nie wiem bo nie znam twojej historii od poczatku...
    W kazdym razie bardzo wspolczuje ile sie nacierpisz przy tym chorobsku!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 listopada 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka111192 wrote:
    Dziewczyny a czy tutaj w szpitalu trzeba mieć swoją koszulę do porodu? Po porodzie mam dwie ale niewiem czy kupować też jakaś byle jaką do porodu?
    Do naturalnego podchodzisz w swoich ciuchach. Rodziłam w koszulce/tunice. Nic specjalnego nie jest potrzebnego no chyba, że poród w wodzie, wtedy większa ilość suchych ciuchów może być potrzebna. Ogólnie, to wcale nie zniszczyłam tej koszulki, trochę się umazała jak wzięłam córkę na ręce (od tej białej mazi i tyle)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 14 listopada 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka
    Ja rodziłam naturalnie i dostałam koszule od szpitala . Potrzebowałam tylko ubrania po porodzie czyli dres i piżamę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 22:53

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 15 listopada 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa nie mam czasu na laparo :) a po za tym po tkaiej operacji nei bede mogla sie ruszac, podnosic itp. Nawet moja ginekolog mi odradza przy malym dziecku, zwlaszcza ze w zasadzie caly czas od porodu jestem na lekach i szanse ze cos duzego uroslo sa male. Zastryzkow nie bralam, bralam od porodu minipigulke a teraz biore o visanne, bo mialam kiepski poziom hormonow, tzn za dlugo bralam juz tamte i byly troche za slabe. Powiem szczerze ze teraz to nawet jest do zniesienia.

    17u93e5exqfllrog.png
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 15 listopada 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Dziewczyny dzięki za informacje. A co do tych klamr to one są rozpuszczalne czy do wyjęcia? Przeraża mnie dochodzenie do siebie po cc. Mam w domu 3,5 latka więc leżenie raczej odpada. A i czytam o tym l4, to jak rozumiem w nagłym przypadku teraz a jak pójdę rodzić to tez wystawia ginekolog czy szpital wolne dla taty? W sensie opiekę nad starszakiem jakby. No i co z opieką na żonę po cc? Jest coś takiego? Jak to się załatwia? ;)

  • Ewelaa_♡ Ekspertka
    Postów: 194 293

    Wysłany: 15 listopada 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie może dziewczyny jaki jest koszt położnej jeśli chce się konkretna przy porodzie ?

    uhghzc7.png

    j7wag8u.png

    9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 15 listopada 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa_♡ wrote:
    A wiecie może dziewczyny jaki jest koszt położnej jeśli chce się konkretna przy porodzie ?
    Coś chyba 200-300€, nie wiem może Kk pokrywa. Wiem, że nie w każdym szpitalu można mieć położną (w tym sensie by odbierała poród)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 listopada 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko rozumiem i w sumie tutaj jesli o Jasia chodzi to prawda laparo byloby tylko katorga dla ciebie...
    Pytalam tylko bo mam wlasnie dwie kolezanki ktore po laparo byly wprowadzane zastrzykami w stan sztucznej menopauzy i tak ok roku jedna chyba nawet prawie 1,5 roku w tej menopauzie byly... i nawet pomoglo jedna zaszla w ciaze teraz juz ma dwu letnie dziecko a objawow jeszcze jakis nie czuje nawracania (a miala wlasnie takie straszne bole jak ty) a jak u drugiej zadziala i na ile ja sie udalo uspic to sie okaze bo dopiero 4 miesiace temu przestala brac zastrzyki (brala je raz na 3 miesiace czy jakos tak)...

    Ale cale szczescie ze sie u ciebie to na tabletkach tak uspokaja... bo naprawde straszne to jest tak w bolach caly czas...
    Oby sie u ciebie to wyciszylo troche!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 15 listopada 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek dzięki za info. Właśnie bardziej chodzi mi o to że babcia bacią moze buc a nie musi a przecież w domu jest drugie dziecko a mój mąż jednak będzie przy cc czy później żeby coś przywieźć itp no nie zostawi Leny samej. O danie sobie rady się nie martwię tylko zwyczajnie ktoś musi się zająć drugim dzieckiem. Babcia będzie ale nie wiecznie tylko max kilka dni, może na czas cc i pobytu w szpitalu później pojedzie bo ma swoje obowiązki w Polsce

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 15:45

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 15 listopada 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapachmalin szpital też wystawia takie zwolnienia dla taty. Mój też by dostał w szpitalu ale że nie miał czasu czekać to pojechał do mojej gin. Trzeba wiadomo tylko się upomnieć. A jeśli chodzi o opiekę nad żoną to już nie mam pojęcia niestety.

    Ja to ostatnio stwierdziłam że szkoda że w szpitalach nie ma jakiś opiekunek dla tych starszych dzieci,wtedy nie było by problemu. Bo u nas np zanim moja mama przyjdzie z polski to trochę potrwa,a dzieckiem ktoś zająć się musi. Dobrze że chociaż mam tu brata,to może coś pomoże. Bo tak to sobie nie wyobrażam. Co innego cc,wtedy się ma termin umówiony. Ale z sn to już loteria.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 15 listopada 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek wrote:
    Zapachmalin szpital też wystawia takie zwolnienia dla taty. Mój też by dostał w szpitalu ale że nie miał czasu czekać to pojechał do mojej gin. Trzeba wiadomo tylko się upomnieć. A jeśli chodzi o opiekę nad żoną to już nie mam pojęcia niestety.

    Ja to ostatnio stwierdziłam że szkoda że w szpitalach nie ma jakiś opiekunek dla tych starszych dzieci,wtedy nie było by problemu. Bo u nas np zanim moja mama przyjdzie z polski to trochę potrwa,a dzieckiem ktoś zająć się musi. Dobrze że chociaż mam tu brata,to może coś pomoże. Bo tak to sobie nie wyobrażam. Co innego cc,wtedy się ma termin umówiony. Ale z sn to już loteria.


    No masz rację, u nas się okazało, że siostra męża nie jedzie do polski jednak bo zaszła w drugą ciążę i zostają, jest teraz w 7tyg a mała ma 9 miesięcy dopiero. No ale obiecała że weźmie naszego synka na czas porodu. Tylko że mąż ma tylko i wyłącznie nocki i dlatego się zastanawiam. A że cc będzie szybciej niż termin to jeszcze przed jego świątecznym urlopem i o to mi chodzi. ;)

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 15 listopada 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow to odważna dziewczyna skoro tak szybko się zdecydowała na drugie dziecko! Dla mnie lekko przerażająca wizja :)
    Mój mąż też tylko nocki,ale to właściwie niczego nie zmienia. Bo nigdy nie wiadomo kiedy młody będzie chciał wyskoczyć :) a po dzisiejszej wizycie wiem że jeszcze trochę posiedzi bo szyjka przestała się skracać i rozwarcia brak :) także zobaczymy co czas przyniesie.

    zapachmalin lubi tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 listopada 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek wrote:
    Zapachmalin szpital też wystawia takie zwolnienia dla taty. Mój też by dostał w szpitalu ale że nie miał czasu czekać to pojechał do mojej gin. Trzeba wiadomo tylko się upomnieć. A jeśli chodzi o opiekę nad żoną to już nie mam pojęcia niestety.

    Ja to ostatnio stwierdziłam że szkoda że w szpitalach nie ma jakiś opiekunek dla tych starszych dzieci,wtedy nie było by problemu. Bo u nas np zanim moja mama przyjdzie z polski to trochę potrwa,a dzieckiem ktoś zająć się musi. Dobrze że chociaż mam tu brata,to może coś pomoże. Bo tak to sobie nie wyobrażam. Co innego cc,wtedy się ma termin umówiony. Ale z sn to już loteria.
    Muniek, jeśli się nie boisz, to możesz mi podrzucić dziecko na czas porodu, gdyby z bratem nie wyszło. Dzieli nas chyba ok 40 km. Ja chyba miesiąc wcześniej będę ściągać babcię, bo też nie mam co zrobić z córką. Wcześniej ma zakaz opuszczania brzucha ;) (Będę od grudnia w twoich okolicach z prawdopodobną przerwą na śwoęta, bo chyba spędzimy je w pl).

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 16 listopada 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dziękuję za propozycję,miło z Twojej strony,ale myślę że jakoś sobie poradzimy :) w ostateczności mąż będzie z małym a ja na porodówce sama,no cóż jakoś przeżyje. Jakoś narazie wole o tym wszystkim nie myśleć,bo zaczynam się stresować ;)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 16 listopada 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny...
    Może juz poruszałyście ten temat, ale 900 stron to troche duzo do nadrobienia.

    Czy któraś z Was jest zatrudniona z umową na czas okreslony?
    Jak to wyglada w ciazy?
    Ja się przerazilam, tym bardziej ze umowe mam do stycznia a potem automatycznie przedłużana jest o kolejny rok...
    Jak to jest z Mutterschutz?
    Wiem ze ochrona przed zwolnieniem wtedy nie obowiązuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 10:45

    3i499vvjspjyuavk.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 16 listopada 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina jesli unowa ci sie konczg w trakcie ciazy to nie musza ci jej przedluzac z tego ci wiem... nie moga cie zwolnic w czasie jej trwania ale nie musza przedluzac jak sie konczy

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 905 906 907 908 909 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ