Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Pysia89 wrote:Hej
MariaC ja z okolic Hannoveru mam do niego ok 25km.
ja jestem dopiero na początku ciąży i jestem załamana zmianami i jak inni -> mąż na nie reagują. Dwa pierwsze miesiące byłam nieobecna, dużo spałam, ale też byłam spokojna - on był wniebowzięty. W tą niedzielę (jakiś 9-10 tydz.) wykrzyczałam na niego bo pobrudził sofę - taki dramat zrobiłam i jeszcze się zawzięłam i poszłam spać sama. Dziwi mnie tylko to, że jak byłam taaaaaaaka spokojna to się bardzo cieszył, a jak mam teraz nerwy, bo się o nic doprosić nie mogę, to zaczął mówić, że znowu wariuję.........
czuję zero wsparcia, mąż ma tu rodzinę i znajomych, całe życie tu mieszka, a ja dopiero trzeci rok.
Nie wiem czy to ja przesadzam, czy to hormony, ale się stresuję. Wiem, że rodzić będę sama i mimo że język rozumiem, to zawsze będzie obcy i już. Cały tydzień jestem sama w domu, mąż na weekendy obecnie, może za kilka miesięcy będzie cały czas. Tak czy siak całe mieszkanie na mojej głowie, czasem udało mi się go doprosić o pomoc, bo jak mówię ten drugi miesiąc to wyjęty z życia, wymiotować i płakać mi się chciało, ale szorowałam kible, bo jak on mówi nie ma go cały czas i to zajęcie kobiet. Teraz mam dość ciągłego proszenia i robię ile mogę sama, a potem śpię cały czas.
Musiałam się tu wyżalić już mi lepiej. Chyba za bardzo się czepiam i miałam inne wyobrażenie jak to będzie w ciąży i jak mi każdy będzie nadskakiwał i się rozczarowałam.Maria C. -
Witam! Jestem we wczesnej ciazy, pracuje w Niemczech na magazynie, Polska ginekolog wpisała mi L4 że względu na to że poprzednia ciążę poronilam, po wysłaniu pracodawcy mojego L4 dostałam informację że muszę jak najszybciej zgłosić się do niemieckiego ginekologa który mi wystawi mutterpass, po to aby oni mogli na jego podstawie wypisac zaswiadczenie o tym ze nie moge w ciazy pracowac na magazynie ze wzgledu na warunki nie sprzyjajace ciazy. Może zna ktoś ginekologa w niemczech który mówi po polsku? Ż góry dziękuję za informację.
P.S a czy nie mogła by być po prostu przetłumaczona Polska karta ciazy?Niewiadomka -
Czesc, lekarka wcale nie musi byc niemka, musi poprostu przyjmowac normalnie w praxis, popros o zaswiadczenie ze jestes w ciazy, czasem kosztuje 5e, czasem nie i tyle. Nie musisz tez miec mutterpass mi zalozyla lekarka dopiero na ostatniej wizycie, a na zakazie pracy juz jestem od stycznia
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp [*] 03.2017 [*] -
Noewiadomka nie wiem jak to jest z przelaniem z pl bo ciaze prowadze w de ale nie musi byc karta ciazy (swoja droga pl a de wyglada zupelnie inaczej z tego co u kolezanek widzialam) wystarczy zaswiadczenie od ginekologa z potwierdzeniem ze jestes w ciazy ktory tydzien i dzien w dniu wydania i kiedy rozpoczynasz mutterschutz... ja za swoje placilam 8€ a pracodawca ma obowiazek zwrocic pieniadze za to zaswiadczenie... jak mowie nie wiem jak jest z papierami tlumaczonymi z pl bo nie zawsze przechodza
Pytasz o polskich lekarzy w niemczech w calych de to napewno jest cale mnostwo polskich lekarzy
A w warto zebys sprawe z beschäftigungverbot zalatwila jak najszybciej bo na l4 raz ze jestes stratna dwa ze zalezy od kodu jaki jest wpisywany (ja mialam od rodzinnego na grype albo z kliniki na bole brzucha bo ciaza nie jest w de podstawa do l4)
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny mam pytanie w sprawie obywatelstwa naszego synka. Właśnie jesteśmy w trakcie załatwiania wszystkiego. Możecie napisać jak to teraz jest w dowodem dla malego? Dostaliśmy jego akt urodzenia ale niewiemy co dalej gdzie iść teraz to załatwić. Czy trzeba jechac do ambasady?
-
Magdalena ale chyba to zalezy czy dziecko ma prawa do nabycia obywatelstwa czy nie? Bo chyba jesli nie to w urzedzie miasta nie wyrobia i trzeba w ambasadzie polskie dokumenty wyrabiac? Nie wiem jak jest tylko jakos mi tak swita ze ktos kiedys cos pisal o tej ambasadzie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Magdalena aaa wybacz nie zrozumialam ze chodzi ci tylko o niemieckie obywatelstwo... ten moj ciazowy mozdzek...
Marzycielka jedno z rodzicow musi miec niemieckie obywatelstwo albo z tego co slyszalam rodzice muszą przebywac tutaj od min 8 lat (bo wtedy tez sami moga sie starac)... tylko tyle co wiem na temat obywatelstwa de dla dziecka
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
czy któraś z was miała przed ciążą problemy z tarczycą i czy miało to wpływ na ciążę? ja od sierpnia do listopada brałam leki na nadczynność 5 mg, potem się unormowało i przestało, w ciążę zaszłam w grudniu przy pierwszej próbie. Mój lekarz rodzinny trochę olewa temat, ale i tak za kilka dni mam kontrolę tarczycy i się okaże. Teraz i tak mam podobne symptomy, pocę się bardziej, zmęczenie, nadpobudliwość, drażliwość, jednak to też może być po prostu ciąża.Maria C.
-
MariaC ja mialam ale niedoczynnosc bralam leki od 2014 roku... teraz w ciazy mialam juz 2 razy kontrolowana przez ginekologa... zreszta wykryta i ustalone leki mialam tez przez gina moj rodzinny nic z moja tarczyca od poczatku nie mial
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Marzycielka tak trzeba w ambasadzie załatwiać ale jak to dokładnie wygląda nie wiem bo też dopiero będziemy się za to brać. Z pierwszą córką jechaliśmy do Polski bez paszportu i w Polsce zalatwilam PESEL i po tym paszport. Akurat byłam wtedy na dłuższym urlopie i zdazylam
-
Cccierpliwa wrote:MariaC ja mialam ale niedoczynnosc bralam leki od 2014 roku... teraz w ciazy mialam juz 2 razy kontrolowana przez ginekologa... zreszta wykryta i ustalone leki mialam tez przez gina moj rodzinny nic z moja tarczyca od poczatku nie mial
sorki a to ginekolog-endokrynolog czy tylko gin?Maria C. -
Moj jest ginekolog-endokrynolog ale w tej samej Praxis ma swoja ginekolog kuzynka bez specjalizacji w endokrynologii i tez jej sprawdzala tarczyce przy staraniach i kontrolowala w ciazy bo musiala brac leki
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1