Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ja jak poszłam do GP zgłosić, że jestem w ciąży to usiadła ze mną i to wypełniła, właśnie tę formę co Ania wrzuciła. Nawet o nic się nie upominałam. Kilka dni później przyszła mi karta. Ale jeszcze z niej nie korzystałam. 
A a propos tego, co potrzebne do szpitala to położna na wizycie pytała, czy wiem co spakować do torby. Powiedziałam, że nie wiem co potrzeba w angielskim szpitalu, że wiedziałabym co zabrać do polskiego. 
To powiedziała, że w takim razie przyślą mi tę listę pocztą. Ze szpitala, w którym będę rodzić.
-
aniafk , no właśnie ponoć od zarobków. Od 7 stcznia 2013 wedle nowych przepisów. Dokładnie to jest że każdy może dostać, tylko jeśli jedno z rodziców zarabia więcej niż 50-60 tys. to i tak na koniec roku podatkowego trzeba to zwrócić.
"Rząd ogłosił cięcia zasiłków dla zamożniejszych rodziców, a nowe zasady obowiązują od początku 2013 roku.
Teraz w rodzinach, gdzie jeden z rodziców otrzymuje roczne wynagrodzenie od 50 do 60 tys. funtów, zasiłki na dzieci będą ograniczone. Świadczenia będą tu nadal przyznawane, ale podczas rocznego rozliczenia ze skarbówką rodzice będą musieli zwrócić państwu 1% z każdych 100 funtów zarobionych w danym roku podatkowym.
Przykład 1: Wyobraźmy sobie rodzinę z dwojgiem dzieci, gdzie matka lub ojciec zarabia 54 tys. funtów rocznie. Child benefit w ciągu 12 miesięcy wyniesie tu 1 052 funtów, ale podczas rozliczenia z fiskusem trzeba będzie zwrócić 700 funtów.
Przykład 2: W przypadku par, gdziee jedna z osób zarabia rocznie powyżej 60 tys. funtów, zasiłek na dziecko może być nadal przyznawany, ale na koniec roku podatkowego pełna kwota tych zasiłków musi być zwrócona państwu."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 15:52
aniafk, ap1526 lubią tę wiadomość
-
razem możecie przekroczyć, ale nie jedno z Was. O tym mowa w tych zmianach.aniafk wrote:Penelope ja razem z mężem na pewno tą kwotę przekroczyłam. Jest połowa 2014 roku i nie dostałam żadnych informacji, że nie powinnam pobierać już nie wspomnę o tym żeby coś oddawać?
-
Ja też z moim m zarabiam ponad Child tax i benefit nam przyznali working juz nie.
A z tym przescieradlem to nie wiem po co.
Co do karty to ja nic nie dostałam ani nie wypisywalam. Tyle że u nas i opieka medyczna i leki są za darmo wiec może dlatego
-
bo razem możecie mieć ponad 50, chodzi o jednego , jeden rodzic zarabiając ponad 50 lub 60 już oddaje, więc jaki sens brać, ja bym brała, a on raz w roku by oddawał
tu też opieka za darmo i leki, ale kartę dają, pewnie za niektóre zabiegi dentystyczne trzeba dopłacać, może NHS nie refunduje wszystkiego (no zapewne nie) a na kartę całe leczenie przez 12 miesięcy za darmo.kambel wrote:Ja też z moim m zarabiam ponad Child tax i benefit nam przyznali working juz nie.
A z tym przescieradlem to nie wiem po co.
Co do karty to ja nic nie dostałam ani nie wypisywalam. Tyle że u nas i opieka medyczna i leki są za darmo wiec może dlategoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 16:09
-
kambel wrote:Ja też z moim m zarabiam ponad Child tax i benefit nam przyznali working juz nie.
A z tym przescieradlem to nie wiem po co.
Co do karty to ja nic nie dostałam ani nie wypisywalam. Tyle że u nas i opieka medyczna i leki są za darmo wiec może dlatego
Jak Tobie przyznali? Nam nawet się nie należało jak sam mąż pracował. Z tego co czytam to zarobek na rodzinę z jednym dzieckiem nie powinien przekraczać 24tyś żeby child tax dostać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 16:10
-
no ja walczę jedynie o child benefit, tylko tyle mogę, a i tak nie wiem jak będzie
ale rozjaśniłyście mi sytuację, dziękuję
skoro karta ważna rok od otrzymania to się już nie stresuję, bo myślałam, że mnie ominęło, a gdzieś pisali, że to od 25tyg ciąży i już nie wiedziałam
a niby Polacy tylko na benefitach siedzą, a jak co do czego to nikt nie ma, bo wcale tak pieknie nie dają
aniafk, Sproquette lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[/link]
