Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Driada, z Polski coś zamawiałaś czy wszystko w UK kupowane ?Driada0102 wrote:hehe no czasami mój jest większy czasami mniejszy, nie wiem od czego to zależne
Oj ja już tam wszystko mam w tym łóżeczku
pieluchy, matki, wanienka
Pod łóżeczkiem pościel od łóżeczka czeka na pranie
-
na ebay kupiłam łóżeczko używane, podgrzewacz, laktator, karuzele z fisher price,mate, wanienkę.Penelope wrote:Driada, z Polski coś zamawiałaś czy wszystko w UK kupowane ?
Na allegro kupiłam pościel do łóżeczka cały zestaw, pieluchy tetrowe, gruszkę bo tutaj są grube, ręczniki kapturki i takie małe maty podkłady do łóżeczka i na łózko lub jak wyjdziesz na miasto czy do gości żeby podłożyć
Ale jeśli nie masz łóżeczka to ja polecam zamówić cały zestaw łóżeczko z kpl pościeli na allegro jest to koszt ok 120F a jest to piękny zestaw i nowy
Penelope lubi tę wiadomość
-
fajne brzuszki macie mi za moim czasem tęskno
ja z allegro zawsze do siostry wysyłam bo często koszt przesyłki do uk jest o wiele większy niż w rzeczywistości .
wracając do pampersów ja cały czas kupuje w promocji, teraz znow jest promocja 2 za 1 . jedynki byly za 7f a 2 sa za 10 więc kupuje po kilka paczek a ostatnio były w promocju jumbo pack za 8f (2 paczki w srodku) wiec cenowo aż tak tragicznie nie wychodzi.
ap1526 lubi tę wiadomość
-
tyger, ap1526, Driada0102 super brzusie:))
Supre, że poruszyłyście temat pieluch.Ja wiem,że u mnie jeszcze daleka droga ale dobre rady zawsze w cenie;)
Też raczej będziemy kupować część rzeczy w Polsce. Raz że sporo tańsza, dwa jakoś bardziej mi się podobają -
Ja też patrząc na Wasze brzusie tęsknie już za swoim, po którym został tylko zwis skórny wypadało by się wziąć za niego, może jakieś ćwiczenia...ale kiedy, jak mała wypełnia cały mój czas a nieliczne chwile kiedy śpi poświęcam na prysznic, ubranie się, jedzenie i bardzo ogólne prace domowe. Dziś to w ogóle spać nie chciała - zasnęła dopiero o 15 i spała prawie 5 godzin. Ciekawe jaka nocka mnie czeka. Nadal staramy się unormować jakoś kwestie tego spania, bo ona uwielbia wisieć na mnie-dosłownie mogłaby spac na moich piersiach i brzuchu. Odkładam ją do lóżeczka ile wlezie ale nie zawsze się da i wtedy ryk do następnego karmienia. Sama sobie jetem winna bo od wyjścia ze szpitala ma problem z brzuszkiem, kolkami i przyzwyzaiłam ją do noszenia na rękach i trzymania blisko ciała w pozycji pionowej i teraz ciężko jej z tego zrezygnować. A najgorsze jest to że jak uwielbiała na początku jeździć podczas spania na spacery w wózku tak teraz jak już ją tam wsadzę to budzi się po około 15 minutach i ryk. Zostałam uwięziona w domu, bo każda próba wyjścia z nią gdziekolwiek kończy się powrotem na rękach i pchaniem wózka brzuchem... Już sama nie wiem jak to rozwiązać...POMÓŻCIE
ap1526 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki Dawno nie zaglądałam ale właśnie się wakacjuje w Polsce i mam tylko telefon a z niego się ciężko pisze i czyta. Chyba tez muszę zacząć brzuch fotografować, obiecałam sobie że będę od początku a żadnego zdjęcia nie zrobiłam
Co do pieluch to pamiętam jak syn był malutki i raz kupiłam pieluszki w biedronce marki chyba biedronka i powiem Wam, że były rewelacyjne, wiec wcale nie znaczy ze jak drogie to lepsze. Najlepiej samemu przetestować. Jutro idę na podglądanie (usg) może powiedzą czy chłopak czy dziewczynka . Dzisiaj śniło mi się że lekarka mówi będzie syn a ja takie smutne enoo 
ap1526, ivi lubią tę wiadomość
-
Onka ja z moim synem mialam podobnie. Tez nauczyłam go świat na rękach zwiedzać i nie raz wracałam ze spaceru pchając brzuchem wózek. Jak miał 4 miesiące to kupilam spacerowke bo o leżeniu w gondoli można było zapomnieć i wtedy jak juz coś widział to mogłam normalnie na spacer wyjść.
-
onka a może chusta bądź nosodełko ?
mi w nocy kaja sama zasypia odkładam ją tylko do kosza a w dzień albo leaczek albo rączki ,a na wieczór to włączam kanał disco polo i z nią chodzę i tańczę delikatnie i zasypia .
Dziewczyny co polecicie na rozstepy ? mam na udach ale białe i nimi się nie martwię za to na piersiach...masakra same ciemne pręgi . prędzej nie miałam lustra w łazience tylko małe lusterko a jak dziś to zobaczyłam to się załamałam .... -
Tak moje Drogie była dzisiaj u mnie położna,przesympatyczna kobieta,odpowiedziała mi na wszystkie moje pytania(a myło ich trochę)wyjaśniła wszystko,nawet wyśle za mnie papier o kartę na darmowe leki :)Po pierwszej wizycie jestem z niej naprawdę zadowolona Tym bardziej,że mam już porównanie rok temu też byłam w ciąży ale niestety moja córeczka zmarła w 27tyg.ciąży Teraz poszliśmy poprosić aby mi zmienili położną,nie wyobrażałam sobie chodzić do kobiety,która przyczyniła się do mojego nieszczęścia:( Pierwszą wizytę i tak miałam z moją starą połóżną,moje ciśnienie podskoczyło mi masakrycznie ale to był pierwszy i ostatni raz!!! :)Teraz mają na mnie dmuchać i chuchać I tak w niedzielę jakę do polskiego ginek. A Wy Kochane jesteście zadowolone z opieki,czy też dodatkowo chodzicie do polskiego ginekologa?
Plumb80, ivi lubią tę wiadomość
-
Ja miałam super położna. Najpierw starsza babeczke później zmienili mi na dziewczynę chyba dopiero co skończyła studia. Ale zawsze wszystkiego pilnowala. Wysyłala na dodatkowe scany itp i dzięki niej kaja jest z nami pamiętam jeszcze leżąc na porodowce w trakcie porodu zadzwoniła do mnie z pytaniem jak się czuje i czy wszystko ok a ja z tego bólu odpowiedziałam juz zmęczona jestem ale na prawdę Połozne u nas w szpitalu bardzo miłe kobitki bynajmniej na te co ja trafiłam
-
Ta dzisiejsza moja położna też była młoda(pewnie młodsza ode mnie ) ale naprawdę wszystkim się przejmowała(nawet zapytała czy mam za co żyć,gdyby coś to mam do niej się zgłosić)Mam nadzieję,że też taka będzie prowadząc moją ciąże A nie jak poprzednia,odwalić swoją robotę i to wszystko Nawet olała moje objawy,które świadczyły o zatruciu ciążowym Moja córeczka miałaby teraz 3,5miesiąca .
-
widziałam te łóżeczka, jak wszystko będzie dobrze to Siostra mi kupi chyba właśnie cały ten zestaw
Driada0102 wrote:na ebay kupiłam łóżeczko używane, podgrzewacz, laktator, karuzele z fisher price,mate, wanienkę.
Na allegro kupiłam pościel do łóżeczka cały zestaw, pieluchy tetrowe, gruszkę bo tutaj są grube, ręczniki kapturki i takie małe maty podkłady do łóżeczka i na łózko lub jak wyjdziesz na miasto czy do gości żeby podłożyć
Ale jeśli nie masz łóżeczka to ja polecam zamówić cały zestaw łóżeczko z kpl pościeli na allegro jest to koszt ok 120F a jest to piękny zestaw i nowy
Driada0102 lubi tę wiadomość
-
My ostatnio w tesco kupilismy pamperki na promocji "buy 1 get one free" i mamy 2 paczki newborn za £7
Co do poloznych... Ja za kazdym razem mam wizyte z inna wiec ńie nadazam za nimi
Zawsze trafiam na mile babki. Raczej jestem z nich zadowolona.
Troche gorzej odebralam na poczatku ogolne zasady tu panujace... Gdyby nie to ze polecialam do pl w4 tyg ciazy to dzis pewnie byla bym po porobieniu... Nawet nie chce o tym myslec...
I druga sprawa ze tu na drugim scanie nie wykryto powaznej wady ktora od razu znaleziono na usg w Pl... Na szczescie wszystko w Pl zbadane i jest ok
-
Mnie koleżanka pocieszała, że rozstępy same jaśnieją
Moja położna jest miła, niby nic nie mogę powiedzieć, bo lepiej niż w PL, ale jak słucham, że się niektóre tak angażują to wypada średnio. Nic mi nie powiedziała o tej karcie, nic o tym co mi się należy, o co się mogę starać.
Współczuję straty Bentlej.
Onka i przeboje, biedna jesteś Niuńka
ja byłam dość wygodna i jak musiałam coś zrobić to robiłam, a on sobie kwilił troszkę aż odpuścił, co prawda u nas nie było żadnych problemów z kolkami czy z ząbkowaniem później, jedynie może jakieś grymasy czy jednorazowe bóle, gorączki. Może kwestia braku więzi, bo ja po chyba miesiącu przeszłam na sztuczne mleko, może dlatego za mną nie płakał.
Lubiłam go przytulać i nosić ale się nie przyzwyczajał za mocno.
Usypiałam go smyrając po nosku oczka mu się zamykały odruchowo, aż go to męczyło
Tak szczerze mówiąc do niedawna synuś był mega kochany, jedynie co mnie niepokoiło to napady afektywnego bezdechu (tak nazwali), potrafił wdepnąć w klocek i z bólu tak się popłakać, że mdlał, to było przerażające, przelewał się siny przez ręce, ale lekarka uspokajała, żeby nie reagować zbyt emocjonalnie, bo będzie to wykorzystywał i nie przejmować się za mocno, bo jak mdleje to automatycznie łapie oddech i już ok, miał tak łącznie z 10razy.
Ogólnie bawił się ładnie, cichutko, nie gryzł, nie grzebał po szafkach, nie kombinował, nic złego nie robił.
Natomiast w wieku około 4 i pół roku zaczął mi okroooopnie gadać, jemu się buzia nie zamyka, budzi mnie jego głos i do końca dnia go słyszę
Pierdoły dosłownie momentami ale musi coś gadać podczas zabawy do siebie, idąc chodnikiem, do mnie wciąż, wiesz? wiesz? jeeeny 
wstyd mi ale momentami już nie mogę znieść tego, bo tworzy się taki chaos, podświadomie człowiek jest rozdrażniony, masakra
no i buncik mały już jest, potrafi się na mamę obrazić typu "to ja się nie będę z Tobą bawił"
ale dziś mnie rozbroił biedny, wstał rano kiedy mąż wychodził do pracy i zapytał czy może ze mną spać, bo miał zły sen, że został sam w autobusie, coś tam coś tam
po południu gdy wracaliśmy ze sklepu mówi do mnie "mamo, a ja nie chcę Cię stracić, bo ja Cię kocham" i znów mi o tym śnie biedny
musiałam mu tłumaczyć, że trzeba się mamusi pilnować i nie chodzić z nikim obcym i mamusia jego będzie pilnować i nie zostawi i kocha heh, ale mi refleksje zafundował dzieci to potrafią zrekompensować wszystko jednym gestem albo słowem
Zancia28, Driada0102, Sproquette, ivi lubią tę wiadomość
-
a pieluchy w PL to używałam z biedronki DADA, z tesco jakieś, z carefoura, z rossmana, hugies i pampersy sleep and play
i
nie polecam zdecydowanie tylko takich śliskich pieluszek z "zapięciami" jak taśma klejąca,
te na rzepki wszystkie były ok,
tamte to gówinka najgorszej jakości, i jak sprawdzisz czy nie ma niespodzianki (a nie będzie) to już ich nie dopniesz bo klej zużyty
pampersy rzeczywiście najlepsze, ale używaliśmy głównie na noc czy wyjścia dłuższe, bo dobrze chłoną i w ogóle miłe w dotyku, takie ładne, lekkie,
w PL to jednak była cena, ja nie umiem okazji szukać i nie mogłam dorwać tych promocji co to tyle słyszałam
świetne były bodaj te z biedronki, miały ładne nadruki, konkretne były i dość tanie, ale tu biedrony ni ma
a ja się w cenach nie orientuję,
widziałam w home bargains za 7f chyba takie kartonowe pudełko pampersów oryginalnych
dostałam w paczkach tak na marginesie(tych z boots) próbkę sudokremu i mi się przypomniało, bleh jak mi to jedzie jakimś cynamonem z czymś, i te słoiczki, pod paznokcie włazi, no nie znoszę tego linomagowi będę wierna, ale chyba muszę ściągać z PL
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 00:44
Penelope lubi tę wiadomość
-
Bentley bardzo mi przykro. Często dzieje się tu źle i nikt tym się nie przejmuje niestety trzeba samemu pilnować by nie zdazylo się to ponownie. Ja w pierwszej ciąży poszłam do GP a on do mnie ze ja nie mogę być w ciąży bo okres miałam robił 2 testy 2 pobrania krwi i nadal mówił ze nie jest to możliwe. Później stwierdził że 2 kreski muszą być takie same... Niestety też skończyło się to poronieniem nie zdążyli mi nawet scanu zrobić bo nie poinformował mnie ze szpital w którym mam go mieć jest w innym mieście a ja myślałam że to u nas.
Przy moim rodzenstwie tez Używali tych pieluch z biedronki i pamiętam też te foliowe jak tyłki były po nich odparzone parę sikow i pqmper pełen. Jeśli chodzi o pampersy to właśnie te w kartonie są gorszej jakości niż te w paczkach. Fakt Duo chlona ale ta siatka dziwna jakaś później i u góry na końcu często się odkleja co dla mnie jest minusem przy takiej cenie.
Jeśli chodzi o mleko ja dokarmiam sma. Po aptamilu kaja się darla dosłownie a tego cow and gate nie próbowałam. A z ulewaniem to norma mi często kaja raczy jak ma odbić i trwa to dłużej niż kilka minut wiec aby nie płakała odkładam ja. A później odbija i Jest mokra. Jak byłam w szpitalu odnośnie uleeania właśnie to lekarz powiedział ze refluks jest jeśli dziecko wymiotuje na duże odległości i ze częściej jest to przypadłość chłopców i ze usuwają to operacyjne.
Ap - to fajny musi być ten twój synuś. Lubię takie wygadane dzieci. Można się pośmiać i pogadać, chodź fakt czasem to uciążliwe.
Ja w ogóle Lubie dzieci, tyle się już ich wychowałam ze szok. pochwale się wam ( chodź kiedyś był to dla mnie wstyd) mój tata ma 8 dzieci z 2 małżeństwa gdzie najstarsza ma 17 a najmlodszy 4. Każdego się bawiło plus od moich 3 sióstr jest 2 chłopców i 3 dziewczyny kiedyś byłam jak niania ale teraz dzięki temu z wieloma rzeczami łatwiej mi się zmierzyć
Penelope, ap1526 lubią tę wiadomość
-
jej to ten refluks przerażający
a o pampersach dobrze wiedzieć, się wymaga żeby ich pieluszki to już były bez zarzutu, a nie( i wierzy się w to)
jeeeny Kambel ale macie wesoło, duża rodzinka. Jesteś po ślubie? Bo jakby wszystkich zebrać na weselu to hoho
ja przed synkiem nie miałam kontaktu z dziećmi w ogóle. Jestem najstarsza w rodzinie z tego pokolenia i jakoś też się nikt w moim gronie nie palił, poza tym rozjechali się po świecie całym, za to teraz jak w drugiej ciąży jestem to się posypało znajomych naprawdę sporo
a synuś zaczął dzień już sporo powiedział
w PL to sobie jeszcze pogadał z innymi, a tu? "-mama ten chłopiec coś do mnie powiedział, - a co?, - nie wiem"
wakacje mamy heh
Penelope lubi tę wiadomość
