Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
a o tym jak działa i wygląda taka pieluszka od wewnątrz dowiedziałam się od synka
zrobił mi w swoim życiu taką akcję jak miał dwa latka, że wcześnie wstał, a mama się leniła i ociągała. Ubrany był w pieluszkę, poszedł do swojego pokoju, miał tam duży wiklinowy kosz, zdjął pokrywę i urządził sobie na niej "zjeżdżalnię", pieluchę pościerał niczym na tarce, wata i kryształki były wszędzie nie wiedziałam po wejściu do pokoju czy to bebechy misia czy co się dzieje 
Penelope, Driada0102, tyger, ivi, Zancia28 lubią tę wiadomość
-
Niestety jeszcze ślubu nie mamy ale faktycznie wesoło jest. Jak rozmawiam z tata na Skypie to wszyscy się pchają przed monitor a jak byłam u nich w zeszłym roku to gniotlam się z nimi w 3 na jednym łóżku bo dziewczyny tak bardzo chciały ze mną spać. Najlepsze jest to ze my 4 dziewczyny jesteśmy a z drugiego to 3 chłopców i 5 dziewczyn. Podziwiam mojego tatę ze z tyloma babami wytrzymał
Spokojnie nauczy się moje siostrzenice są tu od 2 lat. Ta mlodsza (6lat ma) jak poszła do szkoły to tak debatuje po angielsku ze polskich słów zapomina.
tyger lubi tę wiadomość
-
naprawdę, że wytrzymuje
są faceci, którzy przy jednym wariują, że chaos, że hałas
a u niego chciał nie chciał życie się kręci wokół dzieci,
będziecie mieć fajnie na starość, nie będziecie sami w świecie
ja mam młodszą siostrę, jak dowiedziała się o ciąży to się podobno zmartwiła kto mi pomoże może ma w planach lecieć, zaraz przed porodem kończy 18.
patrzcie jaki artykuł znalazłam, rozbawiło mnie parę tekstów, można dodać ten o siarze czy leci
Jesteś/byłaś w ciąży. Zauważyłaś, że całe społeczeństwo, łącznie z panią na poczcie, sklepikarzem, hydraulikiem oraz przechodzącym obok żulem, rości sobie prawo do Twojego stanu? Krępujesz się? Eee tam! Daj spokój! Przecież ciąża to dobro niemalże narodowe – każdy polityk Ci o tym powie: jak rodzić, gdzie, z kim, z czym, kiedy.
Dzisiaj jednak nie o polityce, a o społecznym zaangażowaniu w Twoją macicę. Powiedzcie, że nie tylko mnie tak strasznie wkurzają te teksty:
1. „Długo staraliście się o dziecko?”- aż chciałoby się odpowiedzieć „tak, uprawialiśmy sex regularnie, średnio co drugi dzień. Chociaż wiesz, czasami potrafiliśmy zaszaleć. Interesują Cię nasze pozycje?”- to ta grzeczna forma dla pani z kiosku.
2. „Mogę dotknąć Twojego brzucha?”- „Jasne! Nieważne, że nie wiem jak się nazywasz, kim jesteś i co przed chwilą robiłaś/-eś tą ręką. Macaj do woli!”
3. „A to na pewno to nie bliźniaki?”- to już słyszę non stop, od najbliższych. „Nie- naturalnie jestem taka wielka”.
4. „Jeszcze trochę się pomęczysz.”- „Nie! Co ty! Dzięki za przypomnienie, że do porodu zostało mi jakiś 9 mega ciężkich tygodni. Naprawdę. Gdyby nie ty byłabym zdolna jechać w tym momencie na porodówkę”.
5. „Oczywiście będziesz rodzić naturalnie?”- „Aaa, czyli dostałaś/-eś mój list w którym pytam cię o opinię?”
6. „Powinnaś odpoczywać” – „No fucking way! A mogłabyś/mógłbyś powtórzyć to moim dzieciom? No nie chcą tego zrozumieć! Ciebie za to na pewno posłuchają.”
7. „Macie już imię? Takie? Poważnie?”- „Nie dla jaj. Chcemy na starcie dzieciakowi uprzykrzyć życie. A masz jakaś inną propozycję? Na pewno będzie lepsza od naszej!”
8. „Będziesz karmić piersią?” – „A czy Ty depilowałaś dziś swoją waginę?”- dla mnie tak samo krepujące pytanie, jeżeli zadaje je obca osoba w sklepie- a bywało.
9. „Masz już hemoroidy?”- poważnie. Kilka osób chciało wiedzieć.
10. „Ach te hormony.” – „Że niby kuźwa które?!”
mnie terroryzuje koleżanka, nie wolno mi reklamóweczki z zakupami nieść, taka troska jest miła do czasu, a potem irytuje, bo ja umiem zadbać o siebie to mam nie robić zakupów i paść z głodu? tak lepiej?
mychowe, tyger lubią tę wiadomość
-
Hejka Kambel Na roztepy polecam BIO OIL uwazam ze jest rewelacyjne i bardzo pomaga, stosuje go praktycznie na cale cialo i moje roztepy z przed ciazy bardzo zbladly, musze dodac ze moja slora jest bardzo podatna na powstawanie roztepow. Pozdrowionka
kambel wrote:onka a może chusta bądź nosodełko ?
mi w nocy kaja sama zasypia odkładam ją tylko do kosza a w dzień albo leaczek albo rączki ,a na wieczór to włączam kanał disco polo i z nią chodzę i tańczę delikatnie i zasypia .
Dziewczyny co polecicie na rozstepy ? mam na udach ale białe i nimi się nie martwię za to na piersiach...masakra same ciemne pręgi . prędzej nie miałam lustra w łazience tylko małe lusterko a jak dziś to zobaczyłam to się załamałam ....
tyger lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Przedstawiam Wam moja Lili, dziś skończyła 12 tygodni.
Panienka z waga 5400g:) Je mleko mamy i dokarmia się mm tylko raz dziennie.
Bardzo pogodna i uwielbiajaca spać, przesypia codziennie od 22 do 7-9 rano, zazwyczaj do 7.30, raz się zdarzyło, że spala aż do 9, byłam w szoku. Dlatego też przybiera minimalnie na wadze, ale cóż, skoro jest pogodna i ma drugi podbrodek to chyba dobrze, co nie?
Pozdrawiamy wszystkie mamy i przyszle mamy
Driada0102, Penelope, ap1526, Zancia28, kambel, Sproquette, tyger, Plumb80, ivi, leniuta29 lubią tę wiadomość
> -
Nie wiem jak w uk do tego podchodza ale znajoma ktora mieszka w At rodzi w Pl na ta karteDriada0102 wrote:Hej dziewczyny czy będąc w UK mogę rodzić w PL na tą niebieską kartę?
Wlasnie jest w szoitalu musisz sie dowiedziec jak to wyglada bo ona jakies dokumenty wypelniala...
-
Paula55 wrote:Nie wiem jak w uk do tego podchodza ale znajoma ktora mieszka w At rodzi w Pl na ta karte
Wlasnie jest w szoitalu musisz sie dowiedziec jak to wyglada bo ona jakies dokumenty wypelniala...
Dzięki za odpowiedz.
Pokłóciłam się dzisiaj z koleżanką, z którą wynajmuje mieszkanie i mieliśmy przedłużać w październiku, ale po dzisiejszym powiedziała, że się żegnamy w październiku, a ja zaś rodzę 2 listopada to nie będzie cały miesiąc przed porodem i szczerze nie stać nas na wynajem mieszkania teraz na już bo są to koszta i jestem zmuszona wrócić do Pl tylko problemem jest ubezpieczenie w PL
Nie wiem co mam robić
-
Driada a będziesz chciała tu wrócić?
Złóż papiery do Councilu, napisz ze w październiku możesz zostać bezdomna. Oni bez pomocy cie nie zostawia tym bardziej w ciąży. Do października dużo czasu jeszcze. Dostaniecie mieszkanie plus dofinansowanie. Oprócz Councilu możesz złożyć do housing Association.
My mamy z takiej agencji mieszkanie za 3 bedroom house z ogrodem płacimy 360 f ( z czego Council nam płaci 120 f) wszystko zależy od dochodów. Moja siostra tez z tego ma mieszkanie i jako samotna matka 2 dzieci pracująca 16 h w tyg nie musiała płacić ani czynszu ani taxu.
Tu nikt bez pomocy cie nie zostawi, zacznij teraz załatwiać a wam się uda.
Swoją drogą fajną masz koleżankę...
Ja przechodziłam życie na pokoju kilka razy i powiedziałam nigdy więcej.
ap1526 lubi tę wiadomość
-
Driada nie poddawaj się tak. Zapomniałaś już chyba jak jest w Polsce. Pokażesz im taką kartę, a oni nie będą wiedzieli nawet o co chodzi. Utrudniają wszystko, ja bym nie ryzykowała. Może jeszcze dogadasz się z koleżanką, a jak nie, to rób tak jak Kambel pisze - bardzo mądrze moim zdaniem zresztą. Gdybyś jednak zadecydowała, że lecisz do PL to nie zapominaj, że po 28. t.c. linie lotnicze wymagają zaświadczeń od lekarza, że nie ma przeciwwskazań żebyś latała samolotem. PS.: Współczuję koleżanki.
ap1526 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyn maja racje!!! Walcz o swoje. Dlaczego ty masz sie wyprowadzic w ciazy? Niech ona sobie szuka mieszkania.
Znajoma teraz jest w 20 tyg i tez szukaja czegos z councilu i babka im powiedziala ze przez ciaze maja duza szanse i od razu wskoczyli na wyzsze miejsce w kolejce, juz nawet jedno byli ogladac...
ap1526 lubi tę wiadomość
najważniejsze że rośnie ona już wie ile jej trzeba 
