Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Onka i Alkak Wy to naprawdę macie piątek 13-ego.
Onka może jeszcze przejdź się w poniedziałek do GP i spytaj się o ten scan genetyczny, codziennie też dzwoń do drugiej położnej (one mają tel. wyłączony jak nie pracują w dany dzień - przynajmniej tak było u mnie) i męcz ją o ten scan. Moze któreś z nich pomoże. Życzę powodzenia.
Alkakja bym chyba zabiła taką lekarkę za namawianie mnie do sterylizacji!!! Przecież jak zechcesz to możesz mieć i 15 albo więcej dzieci
Szybko Ci plan działania ułożyli
Plumb dużo, dużo zdrowia życzę dla całej Twojej rodzinki. Zdrowiejcie szybkoonka79, alkak12, Zancia28, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Onka Co za masakra z tym szpitalem, to nie szło zadzwonić zeby szybciej szukać wolnego miejsca! Ach masakra...
Alkak ja bym zaraportowala tą babę! Jak tak mozna no! Co nie chche im sie pieniędzy wydawać na cc i wola mniejszym kosztem ciach i wiecej dzieci nie bedzie, sorki ale normalnie bym ja chyba spoliczkowala,
Plumb ja sie szczepilam ostatnie 2 lata ale w ciazy nie brałam bo to juz byłam pod koniec i nie chciałam, teraz musze isc.Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny, czas leci strasznie szybko, juz 12tyg dzisiaj minelo, codziennie sie taki Maluszek zmienia, wczoraj bbyly juz pierwsze obroty na plecki a w nocy dwa razy znalazlam ja prawie na brzuszku tak sie obraca
Onka, próbuj do skutku, moze jesli on nie pomoze, to jakis inny lekarz z przychodni, ale wogole to co to za glupota odmawiac przyjeciawiecie co u mnie na oddziale to czasami mamy pacjentów z drugiego konca Anglii i im nikt przyjecia nie odmawia
Tak jak pisze Kropka z ta polozna, próbuj nawet podczas weekendu, wogole to ja nienawidze tych recepcjonistek! Przeciez ona musi wiedziec, ze polozna jest niedostepna i powinna Was poinformowac! W mojej przychodzi jest taka jedna i jak dzownilam, aby sobie wizyte zrobic lub prosilam o to, by lekarz do mnie zadzwonil, to bezczelnie sie pytala o powód
Kiedys juz nie wytrzymalam i powiedzialam, ze pani z recepcji nie bede opowiadac o swoich problemach a o zdrowotnych to tymbardziej i koniec
Alkak, a jak oni maja w pip dzieci to jest ok? Wogole jaki tupet, zeby Ci uwage zwracac, z miejsca zlozylabym skarge! Wogole ci lekarze to mysla, ze Bog wie kim sa i wszystko moga
Plumb ja nie szczepilam sie w tym roku, ale w zeszlym jak bylam w ciazy to tak, chora nie bylam, w tym roku urodzilam zanim zaczal sie sezon ale i tak dostalam list z przychodni, gdzie zaoferowali szczepionke no ale sie nie zaszczepilam. Duzo zdrówka dla Was!!Limerikowo, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Zancia widze ze jestes troszeczke nie zorietowana wiec wyjasniam. Niestety moja szanowna szyjka macicy nie byla stworzona do rodzenia dlatego przy pierwszym rozwarla sie tylko na 2 cm a przy drugim na 2, 5cm dlatego skonczylo sie na cc. Niestety kobieta po pierwszym cc ma tylko jedną szanse na urodzenie naturalne I jak jej nie wykorzysta to juz czekaja ja same cc. Wyznaczona cc mam na 37 tydzien dlatego ze istnieje zagrozenie otwarcia sie macicy w miejscu blizn.
Ze skarzeniem dam sobie spokuj bo nie mam na to sily I nerwow. Na szczscie juz jej nie bede widziec do 36 tygodnia albo wogole wiec nie ma sensu sie stresowac. Najbardziej wkurzajace bylo to jaka atmosfera panowala w tym gabinecie zarowno ze strony lekarki jak I pielegniarki. Mam tylko nadzieje ze nie trafie na takie same zyczliwe w trakcie lub po cc. -
Kabel na pecherz polecam wizytę u lekarza. Niestey zapalenie pęcherza w ciazy jest dość częste i moze prowadzić do komplikacji wiec nie ma co leczyć sie na własna rękę.
Jednak weekend przed nami wiec ja- osoba która pecherz i do tego infekcje grzybicze ma bardzo czesto- moge ci polecić tak: kup sobie sok z zurawiny i pij go litrami, do tego w aptece jest wyciąg z zurawiny w tabletkach. Aaa i jak lubisz słodkie to ogranicz i zakwas organizm (co tez robi żurawina) przez tydzień pij wit c 1000mg. Powoduje tk ze bakterie w moczu nie lubią kwaśnego środowiska i nie beda sie juz rozmnażać.
xcarolinex, mychowe, Zancia28, Limerikowo, kambel lubią tę wiadomość
-
Z tego co czytam bez urazy oczywiscie Dziewczyny podsumowanie scanow w Uk i Irl wyszlo na korzysc Uk i ok dobra Wasza , zazdrosze w takim razie na fulla
)))))
ale nie tylko ja jestem niezadowolona ( 2 moje kol tez) i marudze na scany-jakosc i brak tlumaczenia przez pania technik
nie obnizam jednak moich moze zbyt wysokich wymagan jak na lokalne warunki i pruje jutro na ost scan w tym roku jednak u Rodakow
pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 22:58
-
Limerkowo- ja mieszkam we Walii i jest kilka rzeczy ktore różnią się z anglia. Też lubię ponarzekać na tutejsza służbę zdrowia jednak gdybyśmy żyli tu od zawsze ich 'reguły i postępowanie' byłoby dla nas normalne. Jednak gdy coś chce osiągnąć zawsze naciskam lekarza i zazwyczaj idzie mi na rękę.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
ja na poczatku narzekalam na spotkania z poloznymi, moze nawet powiem ze mozcno narzekalam. Jakas paranoja jak te babki bylo obojetne i jakby znudzone swoja praca. Jesli chodzi o scany to nie, to bylo ok.
Od kiedy zdecydowalismy sie na porod domowy i polozna przychodzi do domu, to jakbym zyla w innym swiecie.
Przyjedzie, dokladnie zbada, krew pobierze czy co ona tam musi zrobic, pogada, doradzi, wyjasni. Zazwyczaj jest okolo godziny, a poza tym zawsze ta sama kobieta, wiec nawiazalysmy juz pewna 'nic porozumienia'.
pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 02:04
Kropka, alkak12, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Energytrip ja juz kilka razy dziennie zaglądam zobaczyć czy już urodziłaś
Pamiętaj, że po porodzie koniecznie jak najszybciej musisz nas tu powiadomić
Jak się zacznie też daj znać, to będziemy trzymać kciuki i usychać z ciekawości
energytrip lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj spojrzałam na list z wczorajszym terminem wizyty ( na szczęście przyszły dwa bo tamten mi zabrała) i okazało się że to panna jeszcze więc co ona może wiedzieć. Dzisiaj mam zamiar skontaktować się z koleżanką która pracuje w tym szpitalu i dowiedzieć się jak złożyć skargę i poprosić ją o pomoc bo ja trochę kuleje z językiem. Na szczęście wczoraj miałam znajomą kolegi mojego męża jako tłumaczkę więc na pewno jak będzie trzeba to poświadczy jak wyglądała wizyta trwająca max 10 minut. Jak czekałam to zapytaliśmy ile trwa wizyta bo było opóźnienie i 4 kobiety przede mną i pani w recepcji powiedziała że 20 minut ale są przypadki że nawet 30 a mnie w 10 załatwili
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Kropka wrote:Energytrip ja juz kilka razy dziennie zaglądam zobaczyć czy już urodziłaś
Pamiętaj, że po porodzie koniecznie jak najszybciej musisz nas tu powiadomić
Jak się zacznie też daj znać, to będziemy trzymać kciuki i usychać z ciekawości
My juz od dwocj dni dostajemy smsy od rodziny znajomych... z pytaniamiczy to juz. A wyglada na to ze malenstwo dobrze w brzuszku.
Jak tylko jakies smyranie sie pojawi to powiadomie. Oj jak ja sie nie moge doczekac.Kropka, Zancia28, Ulala, xcarolinex, onka79, mychowe, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
alkak ja tez miałam takie wizyty w szpitalu i niby miałam zawsze na liście imie tego samego lekarza a widziałam go raz.jak miałam kilka wizyt to tylko 2 razy miałam tą samą panią konsultantkę- reszta to zawsze ktoś inny i za każym razem musiałam od nowa wałkować czemu ma byc cc....dno
energy czekamy och czekamyenergytrip, Limerikowo lubią tę wiadomość