X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 15 listopada 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ślązaczka ja olejek zamawiam w aptece Gemini.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 15 listopada 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki :-)

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 16 listopada 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszylas mnie Ana! :-) mnie na początku kapiel w pojedynkę wydawała się być niemożliwa ale teraz to faktycznie nie jest jakiś wielki problem ;-)

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też od początku kapie sama. Mój mąż nie kąpal chyba ani razu. Kilka razy ubierał po kąpieli :D

    Mała A szelki bezpieczeństwa macie ?:) jak Olachodzi ? Wywraca się co chwilę? Jak zaczęła chodzić? Nagle wstała i poszła?
    Napisz mi jak możesz czy Ty masz wózek do biegania? Warto? Jak z nim się biega?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 20:34

    iv09i09katk65tr1.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 18 listopada 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodziła już od dawna przy meblach, potem zaczęła wstawać sama bez podparcia aż kiedyś poszła. 3 kroczki i bęc. Z dnia na dzień robi ich coraz więcej, ale nadal jest to w większości 5 kroków i gleba. Głównie leci na tyłek, zbiera sie i idzie dalej ale parę razy upadła na twarz i był płacz.

    Mam wózek/przyczepke rowerowa thule. na rowerze mi ryczy więc już dano z nią nie jeździłam ale biegamy średnio 2x w tygodniu. Ja jestem bardzo zadowolona

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Chodziła już od dawna przy meblach, potem zaczęła wstawać sama bez podparcia aż kiedyś poszła. 3 kroczki i bęc. Z dnia na dzień robi ich coraz więcej, ale nadal jest to w większości 5 kroków i gleba. Głównie leci na tyłek, zbiera sie i idzie dalej ale parę razy upadła na twarz i był płacz.

    Mam wózek/przyczepke rowerowa thule. na rowerze mi ryczy więc już dano z nią nie jeździłam ale biegamy średnio 2x w tygodniu. Ja jestem bardzo zadowolona
    A Ty z tego co pamiętam nie masz dywanów? Zawsze to miękko. Ja bym może i chciała dywan czy wykładzinę ale mam psy więc jedno wyklucza drugie.
    A duże dystanse biegacie? Ładnie tam jedzie? Pewnie ciężko się pcha ten wózek. I zdaje się że teren raczej gładki?

    iv09i09katk65tr1.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam. upada na pysk na drewnianą podłogę albo płytki ;) Jest wojna, są ofiary.

    Prowadzi się super, choć jest ciężki. Ma dobrą amortyzację więc po wybojach też dałby radę ale dzieć nie lubi wertepow a biorę ją rano na drzemkę więc biegnę asfaltem. Mam bardzo duży park oddalony o 2km do którego biegnę przez jeszcze jeden park więc trasa przyzwoita. 10-13km zależy jak długo śpi ;)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 19 listopada 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka, a ja np mam kota syberyjskiego i dywany są - w salonie nawet shaggy. Kupiliśmy robota (Xiaomi), który normalnie na niego wjeżdża i jest super, odkurza prawie codziennie i sierści praktycznie nie ma.

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 19 listopada 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała hehe córka będzie odważna bo dajesz jej swobodę. Ja zaraz się boję o wszystko. Taki charakter mam głupi.
    Próbuje z tym walczyć ale na postanowieniu się kończy, choć postępy robię, nie powiem. Powoli , ale robię. W moim wieku wypadałoby już być bardziej ogarnięta-mniej strachliwa :-)

    Asia kot włosi, ale pies krótkowłosy również i jemu te włosy będą wbijały się w dywan. Nie jestem pewna czy to w ogóle zdaloby egzamin. Pojadę w weekend do Ikei popatrzę na dywaniki. Robota też mam i odkurza codziennie ale u nas nie ma dywanów. A tak myślę że dla dziecka dywan byłby miły.
    I nawet taka bardziej wykładzina dywanowa


    Czy któraś z Was jest zorientowana w urlopie wychowawczym? Ja mam urlop macierzyński jeszcze troszkę a potem trzeba pomyśleć co dalej. Myślimy z mężem nad dwiema opcjami - albo wziąć opiekunkę na kilka godzin albo wysłać męża na urlop wychowawczy. Tyle że ja mam godziny pracy poranne , maz popołudniowe. Plus jeden dzień w tygodniu ja popołudniu, czasem sobota. Ale mąż weekendy ma wolne. Na pewno ktoś musi być-bo ja mam taką pracę że nie mogę lecieć na tak zwana zakładkę-do tego jedno popołudnie. Albo wziąć opiekę w godzinach powiedzmy 13-17. Albo mąż idzie na urlop. Pytanie jest takie -czy na urlopie wychowawczym pracownik ma opłacany zus, jest ubezpieczony zdrowotnie , ma składki do emerytury? Wiem że po powrocie z urlopu musi dostać pracę spowrotem tak samo płatna ale może być na innym stanowisku. Jak to wygląda w praktyce? Maz bardzo lubi swoją prace. Czy mamy tutaj jakaś Panią księgową? :-)
    Rozpisalam się tak żeby zobrazować sytuację.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 12:28

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 19 listopada 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała hehe córka będzie odważna bo dajesz jej swobodę. Ja zaraz się boję o wszystko. Taki charakter mam głupi.
    Próbuje z tym walczyć ale na postanowieniu się kończy, choć postępy robię, nie powiem. Powoli , ale robię. W moim wieku wypadałoby już być bardziej ogarnięta-mniej strachliwa :-)

    Asia kot włosi, ale pies krótkowłosy również i jemu te włosy będą wbijały się w dywan. Nie jestem pewna czy to w ogóle zdaloby egzamin. Pojadę w weekend do Ikei popatrzę na dywaniki. Robota też mam i odkurza codziennie ale u nas nie ma dywanów. A tak myślę że dla dziecka dywan byłby miły.

    Czy któraś z Was jest zorientowana w urlopie wychowawczym? Ja mam urlop macierzyński jeszcze troszkę a potem trzeba pomyśleć co dalej. Myślimy z mężem nad dwiema opcjami - albo wziąć opiekunkę na kilka godzin albo wysłać męża na urlop wychowawczy. Tyle że ja mam godziny pracy poranne , maz popołudniowe. Plus jeden dzień w tygodniu ja popołudniu, czasem sobota. Ale mąż weekendy ma wolne. Na pewno ktoś musi być-bo ja mam taką pracę że nie mogę lecieć na tak zwana zakładkę-do tego jedno popołudnie. Albo wziąć opiekę w godzinach powiedzmy 13-17. Albo mąż idzie na urlop. Pytanie jest takie -czy na urlopie wychowawczym pracownik ma opłacany zus, jest ubezpieczony zdrowotnie , ma składki do emerytury? Wiem że po powrocie z urlopu musi dostać pracę spowrotem tak samo płatna ale może być na innym stanowisku. Jak to wygląda w praktyce? Maz bardzo lubi swoją prace. Czy mamy tutaj jakaś Panią księgową? :-)
    Rozpisalam się tak żeby zobrazować sytuację.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 19 listopada 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Lunka skladki placi pracodawca.. Mozna na urlopie pracowac na czesc etatu..
    Albo mieć działalność. Tyle że mąż ma taka pracę że na cześć etatu mogą nie chcieć go zatrudnić
    A składki te o których piszę są płacone wszystkie tak?
    Po urlopie nikt nie zagwarantuje takiego samego stanowiska. Ja orientuje się o tyle o ile, dlatego nie wymadrzam się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 15:35

    iv09i09katk65tr1.png
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki oficjalnie dołączam do waszego grona :) wczoraj o 21.13 na świecie pojawiła się Kalinka. Waży 3440g i 52cm :) poród naturalny, trudny, ale zakończony sukcesem, z małym nacięciem ;) teraz walczymy o laktację, ja nie mam prawie pokarmu a mała ciągnie tylko przez nakładki :) ale nie poddajemy się. Tylko już mi suty odpadają :)

    83xxx, mar2śka, Milkowiec, Kabełka, ..::Butterfly::.., Kadetka, ana167, ślązaczka, Asia_88, Evaa, Karo-Linka, ka_tarzyna, Cala lubią tę wiadomość

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki23 gratuluję córeczki :)

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki gratulacje!
    Dasz radę!! Każdej z nas kp suty odpadały na początku. To zaraz minie :) Lanolina z ziaji mi pomagała

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki gratulacje:)
    Ja miałam rozkrwawione sutki, bolało mnie okropnie i jeszcze przyklejalo się do koszuli..pomaga właśnie taki krem z ziaji właściwie masc na popękane brodawki.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Milkowiec Autorytet
    Postów: 534 563

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki, witaj mamuśko!
    Przystawiaj mimo wszystko i się rozkręci. Ja karmiłam w nakładce do ok 6 tyg, potem się zagoiło i było ok. Teraz <3 KP
    Dobra rada, nie trać czasu i nerwów na czytanie internetów odnośnie rozwoju i opieki nad dzieckiem. Intuicja! Porady w tej kwestii podważają naturalne kompetencje rodzicielskie - nie daj się!!!

    P$ My w ten weekend podwójnie świętowaliśmy - rocznica udanego transferu i 4mce Ewci :D

    mhsvdf9hc5k12r5t.png
    klz9g7rf19f59cr1.png
    starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz)
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zerknijcie stronę wcześniej na mój post jak mamy tu jakieś Panie księgowe może coś podpowiedzą .

    iv09i09katk65tr1.png
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 20 listopada 2018, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki nareszcie! Gratulacje!! I wcale nie aż taka duża tą Twoja panna :). Cieszcie się sobą i zdrówka!

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 20 listopada 2018, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki gratulacje!!!
    Laktacja przyjdzie nie martw sie ;) ja urodzilam w sobote a nawal dopiero z wtorku na srode w nocy przyszedl...
    Co do sutkow nie pomoge, bo moja mala chyba jakas mega delikatna w tej kwestii, ani razu od samego poczatku nie zabolaly mnie sutki...


    Lunka ja nie pomoge bo sie kompletnie nie znam, ale wiem, ze jeszcze jak mieszkalam w pl to kolezanka z pracy bedac na wychowawczym dawala szefowi kase na oplacanie jakiejs skladki, ale ze to ladne pare lat temu bylo (z 9-10) to nie pamietam juz co to za skladka byla i czemu ona musiala mu kase dawac, tylko wlasnie sam dakt ze mu dawala mi swita...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 20 listopada 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz nic nie daje się pracodawcy z tego co wiem. Ja zapytam księgową ale myślałam że któraś z Was może przybliżyć mi temat bo akurat sprawy księgowe są mi nie najbliższe. A też czasem ktoś ma doświadczenie w temacie. Bo sam był na urlopie bo ktoś był i wie jak to jest.
    Mi c

    iv09i09katk65tr1.png
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ