Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też smog dyktuje warunki, niestety, ale właśnie z tego względu staramy się wychodzić ok 11-14, bo wtedy smog jest najmniej uciążliwy, sprawdzam na bieżąco wskaźniki i jak jest źle to w ogóle nie wychodzimy2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Lunk_a wrote:Czyli chodzicie później znaczy ok 15-16. Nie tylko z rana czy w południe
Mi się wydaje że o 16 to już tak ciemno:DTomek mało spi w dzień, wszystko mu się już nudzi, więc spacer to dla niego rozrywka już teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 16:34
-
Asia_88 wrote:Śpi do 11?! Od której? O matko, ale masz złote dziecko...
Klade ja 20-21 a wstaje 9:30-11...
Czasem po mleku ok 6-7 pokreci sie w lozeczku, chwile poguga, ale to tak z pol godzinki i spi dalej...
Bywaja dni, ze ja poloze ok 20, a ona o 22 stwierdzi, ze jest wyspana i do 23-24 bryka, ale to wtedy potrafi nawet po 11 wstac...
Smieja sie ze mnie, se i psa i dziecko wychowalam, bo moj pies tez przed 10 z lozka nie wychodzi haha, a czasem i o 12 trzeba ja sciagac z lozka na spacer
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas taka sytuacja w tej chwili jesli o jasnosc na zewnatrz chodzi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44257dfad654.jpg
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Male miasteczko niedaleko Dortmundu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 18:28
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ana ja to bym chciala żeby już miała 20
Codziennie to samo, dzień świstaka. Ostatnio nawet do sklepu nie chodzę bo rano pizdzi i mi się nie chce ubierać tych 5 warstw na pół godziny a ona mi ryczy i spierdziela.
My wychodzimy ok 12 na drzemkę. Przeważnie biegam. Powrót obiad i robi się 15. Wcześniej szłam jeszcze na drugą drzemkę ale już śpi tylko raz dziennie -
Cccierpliwa wrote:Smieja sie ze mnie, se i psa i dziecko wychowalam
A tymczasem przed 7 pobudka, a o 11 to już często jest po pierwszej drzemce.
-
Asia_88 wrote:Taaaaaaak, gdyby to była kwestia wychowania... Tomek spałby ze mną do południa
A tymczasem przed 7 pobudka, a o 11 to już często jest po pierwszej drzemce.
Trafiaja mi sie na szczescie takie egzemplarze spioszki...
Dzis wstala przed 9, ale za to spala od 21 ciagiem z jedna 10 minutowa pobudka na mleko o 2:30...
A teraz wypila mleko i lezy w kolysce jeszcze i pozera zyrafke
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny przechodzilyscie może kryzys p.t. "jestem złą mamą i wszystko robię źle"? Bo u mnie chyba nastąpiło apogeum...2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala wrote:Dziewczyny przechodzilyscie może kryzys p.t. "jestem złą mamą i wszystko robię źle"? Bo u mnie chyba nastąpiło apogeum...
Czy Twoje dziecko płacze jak Cię widzi? Czy jest wtedy nieszczęśliwe? Podejrzewam, że wręcz odwrotnie, to najlepsza odpowiedź jaką matka jesteśana167, Asia_88, Milkowiec lubią tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Cala chyba wiem o czym mówisz... ja miałam tak wczoraj... pierw widząc minę synka gdy skosztowal mojej zupy a potem z uprzejmości zjadł aż 10 łyżeczek tego obrzydliwstwa! A na koniec tak przesiakl mu pampers ze obsikal mi noge ciurkiem mimo że byl cały ubrany i miał nawet buty takie do chodzenia po domu... siedzial biedaczek w tym moczu...
pierwszy raz do czegoś takiego doprowadziłam i mam nadzieje ze ostatni...
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
Ja to mam tylko kryzys zmęczeniowy. Za dużo wszystkiego naraz. Mąż jeszcze drażni tekstami jaki jest niewyspany albo jak go bolą plecy, po dwóch godzinach zajmowania się dzieckiem.. hehe no nie wiem czasami czy się śmiać czy płakać
Ale jak sobie narzekamy z koleżankami to większość ma tak samo, te chłopy to jakaś słaba płeć, bez kitu!
mięsko lubi tę wiadomość
-
OO witajcie w klubie wku*** mamusiek. Właśnie tu weszłam, żeby napisać jak mi źle i mam ochotę ubić starego a tu ubiegłyście mnie...
U nas ostatni tydzień to już spadek wagi niestety, dziś już dziecko kompletnie niezainteresowane jedzeniem poza cycem, stary daje do pieca, nic tylko się pochlastać.
Mamy niejadków ratujcie!!! Jakby se nie jadła i przybierała w normie to bym się tak nie stresowała ale jest kiepsko. Zęby chyba będą niedługo wychodzić bo rzuca się na gryzienie wszystkiego jak dzikus.
Też największy kryzys miałam pod koniec połogu, wtedy kilkukrotnie było tak, że rycząc przepraszałam dziecko, że ma tak beznadziejną mamę.
Teraz jest trochę inaczej, "tylko" nie potrafię dziecka odkarmić i nie umiem się z nim prawidłowo bawić... a jak się prawidłowo bawi z półrocznym dzieckiem?
A muszę jeszcze pochwalić moją małą bo czyta w myślach mamie chyba. Dziś zrzuciła telefon ojca ze stołu... szkoda, że nie za okno -
Mnoe jeszcze nie dopadlo, ale ja mam raczej nie bardzo problematyczny egzemplarz... wyspac sie w miare daje, w dzien tez byla zazwyczaj grzeczna, czy potrafila sie sama zabawic... teraz gorzej bo odkad ogarnela pelzanie to jest woecznie ryk, ze sie nie da bo zaglowek, bo weszla na zabawke i ja uwiera i takie tam probleny...
Lezenie ja ogolnie meczy od tego czasu haha... w bujaczku chwile posiedzi ale strach ja zostawiac bo chce bokiem uciekac, wiec rozkladam krzeselko do pozycji pol lezacej wkladam, zabieram do kuchni, daje w kape kawalek marchewki do lizania i gotuje ze mna obiad haha...
No maz wraca, to zawsze ja oddaje w jego opieke do czasu kapieli, a sama albo siadam na chwile, albo ide z psem na spacer, jade na zakupy...
W weekend chlop w domu, to ogarnia mala albo chate, wiec jakos to leci...
Ja to znow mam przemyslenia, czy dobrze ja wychowam, czy bedzie miala szczesliwe dziecinstwo, czy bedziemy mialy dobry kontakt i takie tam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jeju, to może coś w powietrzu jest dziewczyny? Ja też mam jakiś kryzys..jak ostatnio mała obudziła się o 4 nad ranem i gadała do 5 to myślałam, że się pochlastam. Wczoraj nie poszła na drugą popołudniową drzemkę i mędziła mi od 13:40 do 19:15, gdzie normalnie jej czas aktywności to 2-3h
. Do tego je znów te stałe pokarmy jak ptaszek i napewno z bilansu wyjdziemy że skierowaniem na badania, no tak mnie frustruje to niejedzenie
. W ogóle nie wyobrażam sobie mieć 2 dziecko i też mi z tym źle.
A chłop i telefon..same przekleństwa mi się tylko na myśl nasuwają wrrr..