Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Szalwia
jak to blizniaki to Ci współczuję serio
Zawsze jak widzę bliźniaki to się zastanawiam jakim ku*wa cudem ich matka dała radę i nie zwariowała. Wielki szacunek dla rodziców bliźniaków ja bym oszalała.
Olka na rok miała niecałe 8kg, teraz ma 1,5 i waży 9. Póki przybiera jest ok, mnie tam żadne centyle sryle nie interesują. Teraz złapaliśmy jakiegoś wirusa i nawet spadła 200g ale taka kupa raz, że siedziała w łóżeczku widziałam, że robi to poszłam sobie waciki przygotować. Wracam a ona siedzi na czworakach z tym gównem na twarzy, we włosach, jak do cholery można osrać się na skroni?! Od razu do wanny, a ja chciałam to wacikami wycieraćAsia_88, szałwia, ana167, lena7, mar2śka lubią tę wiadomość
-
Mała jesteś bezkonkurencyjna z opisami sytuacji, prawie Helkę parsknieciem śmiechu obudziłam 😂😂😂😂2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Mała, mam znajomą z dwójką dzieci, synowie. Zachciało jej się trzeciego, bo może będzie córeczka wreszcie i.... są dwie hahaha, 4 dzieci, ojezusie, jak żyć?!
-
Kabełka wrote:Szałwia jeszcze raz gratulacje i trzymam dalej kciuki
. Jejku jak sobie przypomnę mój paniczny strach, że będą bliźniaki, bo betę miałam wysoką..nawet dwóch lekarzy przed USG mi to sugerowało..
Co do skokowego wzrostu wagi u dzieciaków to u nas też widać przy tym skokowy przypływ apetytucieszę się, jak go ma, a zarazem się cały dzień głowię, co jej dawać jeść, jak ona co chwilę 'mniam mniam' a przy tym sporo rzeczy jeszcze nie zje..
Ja też przeżyłam paniczny strach przy bardzo wysokim hcg w pierwszej, ale teraz jakoś daję radę -
Cccierpliwa wrote:Szlawia, no jakiegos szalu w przyrostach nie ma, z centyli spadla juz na ostatnim bilansie w okolicach 7 miesiaca o polowe, no ale w sumie najwazniejsze, ze sa...
Jak waga w gore, a nie w dol, to sie nie matwie...
Tym bardziej, ze wiadomo, my dorosli jednak mamy inne spojrzenie na duzo/malo i tak naprawde to co nam sie wydaje malo i ze dziecko ledwie poskubie, dla takiegi malucha moze byc juz sporo...Gastro nam mówił, że dzieci karmione piersią w okresie rozszerzania diety mogą spaść o dwa pasma centylowe i to jest w normie.
-
Mała O mało się nie zrzygałam ze śmiechu
Kiedy zaczniesz pisać jakiś blog?
Serio ta ciąża już strasznie daje mi w kość, z młodą to był jakiś lajcik. Ledwo żyję, mam zawroty głowy, mdłości 24 h, reaguję na wszystkie zapachy na świecie i mam odrzut od jedzenia, a obok wielu produktów nie mogę nawet siedzieć (zwłaszcza mięsa, ja mięsożerca wszystkożerca...). W związku z tym już mam -2 kg, a nie mam z czego chudnąć.
Co do bliźniaków to albo to do mnie jeszcze nie dociera, albo przy naszej aktualnej życiowej rewolucji brak już przestrzeni na rozkminianie niepotwierdzonych informacji, albo włączył mi się mój wewnętrzny zadaniowiec, bo jakoś nie mam paniki. Nigdy nie marzyłam o bliźniakach, a już na pewno nie o jednojajowych klonach. Moja sąsiadka ma półtoraroczne bliźniaki, ginekolog czteroletnie, a koleżanka w wieku młodej (wszystkie dwujajowe), więc może to mnie uspokaja, że widzę, że ciężko, ale jakoś dają radę. Chociaż moja gin mówi, że przez całą ciążę się bała, że będzie ciężko, a jest jeszcze gorzej, niż sobie wyobrażałaSuma sumarum wszystko zależy od wylosowanych modeli, a ginka ma akurat jako jedyna z nich hardcorowe hiperaktywne przypadki. Sąsiadki i koleżanki są zdrowe, jedzą i śpią, jak moja nigdy w życiu
Głównie ze względu na młodą wolałabym jedno, nie chcę, żeby czuła się odstawiona na boczny tor w trudnej ciąży i po narodzinach. Wczoraj wpadłam też na pomysł, że nam się do samochodu trzy foteliki nie zmieszczą, mąż dostał napadu śmiechu. Grunt, żeby było/były zdrowe, resztę lepiej lub gorzej ogarniemy.
-
szałwia wrote:No ale ten ostatni kilogramowy przyrost to na wypasie
Gastro nam mówił, że dzieci karmione piersią w okresie rozszerzania diety mogą spaść o dwa pasma centylowe i to jest w normie.
Wczesniej miala po max 160g na miesiac...
Do pol roku szla 50 centylem, a teraz jest na 25, ale mowie, przybiera, rosnie, wiec sie nie martwie, nawet jak fajtycznie za caly dzien zje dwa kawalki ziemniaczka, kawalek ogorka i jakis jogurt...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cala wrote:Szałwia gratulacje 😘😘😘 ależ emocje, wyobrażam sobie Twojego meza jak te zdjęcia z lekarka robią 😁😁😁😁 A w pracy już siedzisz nowej?
No ja tam leżałam w lekkim szoku, a oni się naradzali, czy lepiej strzelić z profilu czy z przodu i widzieli rzeczy, których ja nie widziałam, ale ja na tych usg nigdy nic nie widzęPotem się jeszcze nawzajem chwalilil, jak im się udało nawet serce uchwycić.
Tak, już w nowej siedzęCala lubi tę wiadomość
-
Mała
Ty jak coś powiesz haha
Pan prokuratur też dobry!
Szałwia super wieści! Już nie ważne czy jedno, czy dwa, byle zdrowe!szałwia lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Dzięki Ana, nie narzekam, dość dobrze się czuję..są tam jakieś zgagi sragi ale do przeżycia
brzuch mam już spory, i zaczyna mi przeszkadzać. Taki to ja mialam ok 30tc, a nie krótko po 20
Także Kabelka jeszcze 4 miesiące, a skoro jest już mi przeszkadza, to ja nie wiem co będzie dalejjuż nie wspomnę o hardcorze który mnie czeka po urodzeniu
ale wiedziałam na co się decyduję, więc już nie narzekam
Aa i tak! Nie ma czasu myśleć co mnie zakłuło, czy zabolało..w pierwszej ciąży analizowałam wszystko! Teraz wszystko ignorujeKabełka, szałwia lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Mar2ska, duża dziewczynka, u nas taka sama waga była na roczek
. Tylko moja 12cm dłuższa
.
Czy Wasze dzieci też tak wszystko żrą, co znajdą? 🤪 Moja szczególnie papier.. 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 18:20
mar2śka lubi tę wiadomość
-
Kabełka, u nas hitem są chusteczki
jak tylko dorwie to drze na kawałeczki i żre
Ostatnio też jak coś je to ze wszystkimi się dzieli. Wyciąga z buzi i daje żeby zjeśća zaczęło się od tego jak babcia mówiła „mniam mniam ale dobre”wiec skoro takie dobre to dzieli się ze wszystkimi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 16:04
szałwia, Kabełka, ana167, Cccierpliwa, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
Ana to już wolę żeby żarła mi papier
. Ale pewnie wszystko przede mną..
Butterfly u nas tak samo chusteczki, waciki. Wczoraj rozerwała swoją książeczkę i wydzierała te odstające frędzle i do buzi..
Jak tam Tymek przystojniak - chodzi już? U nas wstawanie bez podparcia na środku podłogi z takiej pozycji niedźwiadka i ćwiczenie równowagi. 2-3 kroczki zrobi, żeby się czegoś złapać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 15:49
..::Butterfly::.., Cccierpliwa, ana167, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
Emilka będzie łamać serca
Tymek dokładnie jak Emilka , kilka kroków żeby tylko się czegoś złapaća druga sprawa ze on zrobi dwa kroki i później chce już biec:D wiec nogi i plączą i bam
co do wstawania bez podparcia to kilka razy się udało ale jeszcze dupka ciężka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 08:05
Kabełka lubi tę wiadomość
-
Mar2ska, naprawde duza dziewczynka
u nas w tym czasie bylo 67cm i 7490g
Jakis miesiac temu bylo ok 8,5kg ale nie wiem jaka dlugosc...
Ppczatkiem sierpnia mamy bilans i az sie nie moge doczekac ile ta moja cora wazy i mierzy...
Kabelka, no pewnie! Zre wszystko co napotka na drodze... ostatnio maz bil muche, nim zdazyl ja pozbierac to juz byla nasza gadzina gotowa to zrobic...
Paproszki to widzi takie, ktorych ani ja, ani chyba odkurzacz nie widzimy😂 i odrazu pakuje do buzi🙈 na tarasie jakis listek lezy, tez zaraz pędzikiem do niego leci...
Ogolnie to najoptymalniej byloby co godzine chate odkurzac przy niej...
Tymek i Emila cudowni😍😍😍
To pokaze i na chwile moja lobuzice
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 21:46
..::Butterfly::.., ana167, Kabełka, MalaHD, Asia_88, mar2śka lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1