Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Kometa, gratuluję
Kosmita 10g cięższy niż moje dziecko i 10cm krótszy
tak sądziłam, że Cię pocieli, bo długo się nie odzywalas. Byłam prawie pewna. Straszna lipa wyszła. Ja też chciałam bardzo rodzic sn, ale nie mogłam. Przebolalam to choć nie wiem jakie będą skutki ze względu na endometrioze. Tzn. właściwie wiem - będzie gorzej niż przed. Cięcie znioslam dobrze, ale pewnie dlatego, że mnie nikt półtorej doby nie męczył. Dla pocieszenia napisze Ci tylko, że każde kolejne wstawanie jest łatwiejsze
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Kometa gratulacje wielkie.Kosmita ma dzielna mame!!!!!Anatolka ma racje,zaraz smigac biedziesz:)
Twoj porod mi bardzo moj przypomnial.Przebieg podobny,tylko u mnie prawie 3 doby i bez przebicia wod,wiec skurcze tylko co 3 minuty.O cesarce zdecydowal w podobny sposob ordynator objezdzajac lekarzy,bo bylo juz blisko zagrozenia zycia.Na wiesc o cesarce wylam i cieszylam sie jednoczesnie.Wstawanie wspiminam gorzej niz skurcze.Jak mi kumpel powiedzial,ze cesarka to nie porod to prawie doszlo do rekoczynow;)Do dzis do konca nie przebolalam tego,ze cesarka i ze juz nigdy mi nikt naturalnie rodzic nie pozwoli.Ale jak patrze na mloda,ktora sie wlasnie przez sen probuje przedostac z lozeczka do mojego lozka to niczego nie zaluje:)
Asia u nas 140 po jedzeniu norma dla ciezarnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 00:44
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Kometa gratuluję
i szacun zatem męki które przeszlas.
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Kometa gratulacje!!!
Byłaś bardzo dzielna
Ale Cię namęczyli kochana
Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło
Jakie imię wybraliście?
Jeszcze raz gratuluję mamusi i niech synuś dobrze i zdrowo się chowa ☺ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
Nadira wrote:Asiu ty jesteś z Olsztyna?( może coś mieszam) Tam chodzisz do diabetologa?
Ja muszę przyznać, że też dzięki diecie cukier mi się normuje. Ale niestety zdarza się tak, że mimo iż pilnuje diety to cukier skaczeAnielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
szałwia wrote:Asia u nas 140 po jedzeniu norma dla ciezarnych.
Tak? Kurcze jak to możliwe, że taka różnica? ja się stresuję każdym wyższym wynikiem niż 120
Mi lekarz podkreślił i dietetyczka też mi podkreśliła te wyższe noty w tabeli gdzie zapisuję swoje wyniki..
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
A u nas w Szpitalu Wojewódzkim w Elblągu unikatowe normy dla glikemii ciężarnych; po 2 godzinach " oby nie przekraczało 200" a naczczo 126. Kto nie chce przejmować się dietą zapraszam, raczej każdy zmieści się w normie
Plan mam taki, pomierzę jeszcze cukry, odwiedzę dietetyka a jak nie będę spełniać norm to odwiedzę Olsztyn.asia-m-b lubi tę wiadomość
-
Asia to wszyscy byliby na insulinie z takimi normami.Dziwne moim zdaniem.Patrz tu,taka sama,jak u nas.Moze im sie 2h i 1h pomylily: http://www.bezpiecznaciaza.diag.pl/9-eksperci-radza/28-dr-anna-wojtowicz-o-cukrzycy-ciazowej.html
Z ta dieta to nie tak,ze obnizy cukier,tylko utrzymuje go na odpowiednim poziomie,ale wystarczy zjesc troche wiecej gramow ziemniakow,czy ryzu itp. i leci.Poza tym na poziom ma wplyw wypoczynek,jakos snu,stres,infekcje i poprzedni dzien diety.Nie stresuj sie tymi do 140,bo dla dziecka ten stres gorszy niz te cuksy. Kciuki!!! -
Dzięki dziewczyny za gratulacje i słowa wsparcia. No lekko nie było. Bez męża bym sobie tak nie poradziła.
Imię mamy, oczywiście, ale że to forum publiczne a nie incognitoto tutaj Kosmita jest poprostu Kosmitą. Żebyśmy wybrali jakieś popularne imię to spoko, ale nasze jest na tyle rzadko spotykane, że nie będziemy go na forum zdradzać. W każdym razie nie Brajan
hyhy
Mam nadzieję że niedługo moje cycki przywykną do karmienia bo bolą niemiłosiernie. Kosmita ma takie ssanie, że mógłby robić za jakąś pompę głębinową...Iva79, Joanna85, Serducho lubią tę wiadomość
-
Kometa dawaj znać, co u Ciebie i Kosmity. Zazdroszczę, ze masz to już za sobą. My czekamy do wtorku na wizytę i będę musiała pokazać mojej doktorce zaświadczenie do wskazania do CC, a kwalifikacje dostaliśmy na SN. i znów nie wiadoma co i jak.
Kosmito witaj na świecie jeszcze razComeToMeBaby lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Ja bylam na spacerze i troszke bolal mnie brzuch , ale juz tak bolal mnie wczesniej podczas chodzenia , takie napinanie sie macicy i uczucie parcia na pecherz. Zawsze przyechodzilo jak zwolnilam , albo przysiadlam i dzis tez , tylko , ze po powrocie zauwazylam na wkladce kilka kropel czerwonej krwi zmieszanej ze sluzem. Nie boli mnie nic , moze troszke zakluje. Myslicie, ze to juz powazna sprawa I trzeba do szpitala, czy moze jutro do ginekologa na konsultacje ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 15:23