X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 16 października 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak, stęki, kwęki, jakieś dyszenie jakby ktoś gonił normalne i przejdzie ;). U nas teraz też na tapecie rzucanie się po łóżeczku w śnie, raz nawet zmieniła kierunek leżenia o 180st :O

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 16 października 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, Kabelka to ja co sie obudze to znajduje moja w poprzek kolyski z nogami zarzuconymi na szczebelki takze ten...
    I to odkad akonczyla 9 dni to takie wedrowki urzadza...
    Myslalam ze kolyska starczy na jakies pol roku nim wyeksmituje ja do pokoju do jej lozeczka, ale przy takich cudach i wiercictwie albo trzeba bedzie ja wczeaniej wyeksmitowac, albo za jakis czas lozeczko turystyczne rozlozyc...

    W turystycznym ma wiwcej miejsca to jak bylismy raz u rodziny na weekend to juz calkiem spacerowala dookola haha...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 16:48

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 16 października 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa to Twoja Mała to dopiero wiercipięta, bardzo wcześnie zaczęła..

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 16 października 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka nonstraszna z niej wiercipieta...
    Pierwszy taz jak ja zobaczylam z glowa na szczebelkach w wieku 9 dni to pomyslalam tylko ze podobno dzieci male sie nie wiwrca wiwc nie trzeba ochraniaczy haha...

    Ale ona jyz w brzuchu sie tak bardzo i z taka czestotliwoscia wiercila... bykt dni/noce ze w ciagu calej doby moze lacznie ze 2h jej nie czulam a pozostale 22h sie wiercila

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 17:55

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 17 października 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ochraniacze założyłam jak Mała zaczęła ćwiczyć łapanie się za stópki i obijała się nogami po szczebelkach, a teraz sukcesywnie je zdejmuje, bo wydają mi się niebezpieczne przy tych nocnych wędrówkach. Z resztą Mała część sama "zdjęła" :D.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 17 października 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki
    Z tej strony jeszcze ciężarówka :P
    Od wczoraj popołudniu jestem w szpitalu. Byłam na wizycie u mojej dr i okazało się że zaczęły mi się już skurcze, a szyjka jest jak to określiła dr "na palec", mocno się skróciła. Jestem pod kroplówką. Już lepiej ale brzuch twardy nadal. Oby posiedziała ta moja babka jeszcze dwa tygodnie ;)

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 17 października 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka, to ja jak w nocy sie po 2-3 budzilam slyszac jak mala tlucze glowa o szczebelki bo lezy w poprzek i nadal sie kreci to szybko stwierdzilam ze lepiej jej bedzie z ochraniaczami niz z obita glowa...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 17 października 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiKi kciuki za Was!! &&

    Cierpliwa, ja drugiej nocy z wędrówkami i ochraniaczami zastałam Małą wtuloną buzią w nie i to tak, że nawet jakby potrafiła, to sama by się nie odsunęła od niego...więc chyba wolę guzy...

    *MiKi23* lubi tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 17 października 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to moja na szczescie na szczebelkach i ochraniaczach zawsze laduje czubkiem glowy nigdy nie twarza... ona tak jak lezy na plecach to obraca sie w nocy dookola wlasnej osi...
    Za to na przewijaku sie przekreca we wszysfkie strony, ze czasem pampka ciezko zapiac a to dopiero 2 miesiace

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 18 października 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, a jak u Ciebie? Nie było crio ostatecznie?

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 18 października 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey mamuśki :)
    Ja dalej w szpitalu, skurcze nie są już tak mocne, ale brzuch dalej napięty i twardy i czasem stawia się po bokach i od góry :) ale jest lepiej. Miałam dwie kroplówki z magnezem, dostałam też już sterydy na płuca dla małej :) teraz jestem tylko na luteinie 2x100 i 3x2 magneB6 tak jak miałam zlecone.
    Nie wiem kiedy wyjdę, narazie nic nie mówią. Mogę nawet tu leżeć do 37 tyg a potem na wywołanie. Zobaczymy :)

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 18 października 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki a ile już waży Twoja panna? Trzymaj się tam! :)

    *MiKi23* lubi tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • *MiKi23* Autorytet
    Postów: 321 338

    Wysłany: 18 października 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka wrote:
    Miki a ile już waży Twoja panna? Trzymaj się tam! :)
    Z USG wynika że waży między 2600-3kg więc spora, mam nadzieję że USG mocno nie przekłamuje ;)

    18.11.2018 <3
    Nasze przedszkole:
    |2❄️3-dniowe |
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 18 października 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mówiono w szpitalu, że granica błędu z usg to 500g.

    Mamuśki polecicie jakiś fajny, sprawdzony i nie za gruby śpiworek do spania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 22:05

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 18 października 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój malutki śpi już jak duży dzidziuś bo ma już kołderkę i poduszkę :-) A ja mam do Was inne pytanie - jaką macie nianię elektroniczną (jeśli macie) i czy jesteście z niej zadowolone?

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 18 października 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ślązaczka ja też z miesiąc temu kupiłam kołderkę, ale jak patrzę teraz jak ta wiercipięta potrafi zmienić w nocy kierunek leżenia, to boję się, że zanurkuje głową pod tą kołdrą :/. I tak chyba pozostaje mi kupno śpiworka, którego do niedawna nie chciałam..
    A w kwestii niani nie pomogę, gdyż nie mam ;).

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 października 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka moja caly czas api w spiworkach, ale mam takie no name... w sumie najbardziej zadowolona jeatem z tych ktore kupilam w aldiku... nie grube nie cienkie cajnie sie zapina... odkad je kupilam to ten z dziecięcego poszedł w kat... a kosztowaly oba mniej jak ten jedwn q dzieciecym...


    Slazaczka ja mam vtech bm4600 i jestem bardzo zadowolona

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 19 października 2018, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, a co oznacza, że fajnie się zapina? Na co zwrócić uwagę?

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 19 października 2018, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Asiu nie było crio..
    Ana jak mąż?

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 października 2018, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka sa spiworki na napy, na zatrzaski, na zamki, zapinane z boku na boku, na środku, z wiekszymu suwakami, z mniejszymi, zapinane do dolu, do gory...

    Ja mialam w szpitalu taki zapinany na ramiinkach na guziczki i odpinany zamkiem po boku dodatkowo i ten byl ok tyle ze roboty wiwcej bo trzeba bylo i tu i tu odpinac...
    Najmniejszy mialam na napy i ten to byl dramat bo mala przy odpinaniu/zapinaniu czesto sie wybudzala...

    Teraz mam trzy... jeden z mniejszym suwakiem, zapinany od dolu do gory, nie odpinany do samego dolu i za tym jie przeoadam...
    No i te dwa z aldika i one sa zapinane od gory do dolu wiec suwak sie koko buzki nie placze, a na gorze laczy sie zamej tak jak w kurtce...
    Jak przed karmieniem chce zerknac czy trzeba zmienic pamperka to tez nie musze calego odpinac tylko wystarczy ze suwak troszke do gory pociagne, zatrzask w pajacu odepne i juz widze, a mala nawet nie poczuje...

    Kabełka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 994 995 996 997 998 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ