X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 8 października 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Dziękuje Cierpliwa :) !!! Czyli Ty masz Adamex (który ?) i jesteś zadowolona.

    A co do wagi - wow - serio pięknie :) fit mama !! Chciałabym tak ... ach / raz,że musze pilnować diety, dwa cukier (glukometr daje radę). Zobaczymy - póki co zero zachcianek czy napadów głodu ... gdybym była szczupła to bym nie musiała tak pilnować ;) A że jestem kulka to niestety ..
    tak więc szczupłe laski- nie filmować się kg - byleby zdrowie i wyniki były dobre :) !!
    Mam adamex vicco i jestem bardzo zadowolona... Mia chyba tez bo spi w nim jak susel...

    Ja przez cala ciaze jedyna zachcianke jaka mialam ze musialam cos miec koniecznie to byly owoce... na poczatku pomarancze jadlam tonami

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja zachcianka były jabłka :D zjadłam ich tyle na początku ciąży, że myślałam, że już nigdy na nie jie spojrzę.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 8 października 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko cudny <3 jakbym swoj widziala

    Buko lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plis, nie cytujcie zdjęcia, to później je skasuj :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 12:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko cudny :) ale Ty też trzymasz diete (cukry) :) więc jesteś fit !!
    Cholerka ja nie mam żadnych zachcianek... w ogóle ani smaków innych ani nic .. dziwne co ?

    Cierpliwa, a wózek łatwo sie składa ? Jakiś minus który Cie denerwuje ?

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 8 października 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Plis, nie cytujcie zdjęcia, to później je skasuj :)
    Usunęłam :)

    Buko lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:50

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 8 października 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko narazie korzystamy z gondoli i minusow brak...
    Moze znajde w spacerowce...
    Sklada sie bardzo latwo, nawet w 9 miesiacu ciazy robilam to bez problemu...
    No i mimo, ze jest z tych wiekszych wozkow miesci mi sie w bagazniku corsy jak sie dobrze wykombinuje ;) (mamy duzego suva z wielkim bagaznikiem wiec rozmiar nie byl dla nas istotny, ale jak jade gdzies gdzie wiem ze jest ciezko z parkingami czy wasko wole jechac mala corsa... maz tak poskladal wozek ze wszedl do bagaznika bez problemu i ja go pozniej bez problemu znow wpakowalam...
    Takze dla mnie narazie wszystko na plus

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 8 października 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    To moja zachcianka były jabłka :D zjadłam ich tyle na początku ciąży, że myślałam, że już nigdy na nie jie spojrzę.

    Mam to samo pochłonełam już tyle jabłek,że przez całe życie do czasu ciąży nie zjadlam takiej ilości.:D
    Teraz ta faza troszkę jakby mija ale zawsze muszę mieć pod ręką jakiś owoc :) aaa no i migdały bo zgage też miewam często.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 13:29

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 8 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha to wy jablka a ja pomarancze hahahaha... i arbuzy, ale te to ja pichlaniam w niezdrowej ilosci nawet bez ciazy...
    Kupuje tylko greckie wiec te wielkie po 10-15kg sztuka a potrafie na raz wciagnac 1/4 z takiego wielkiego 10kg arbuza... moj maz za kazdym razem patrzy na mnie wielkimi zdziwionymi oczami z glupia mina haha i zastanawia sie gdzie ja go zmiescilam...

    A i w tym roku zjadlam tyle truskawek ze moj maz stwierdzil ze jak 9 lat jestesmy razem to on lacznie przez cale 9 lat nie widzial zebym zjadla tyle truskawek co tego roku...
    Sama tez bylam zdziwiona bo ja ogolnie nie lubie truskawek i raczej ich nie jadam... bardzo sporadycznie kupuje... a w tym roku ja ich jie jadlam ja je zarlam haha...

    Paulaa25, Buko, Ciasteczko77, klamka lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zachcianki ciążowe, to miał głównie mój mąż :) jakby tak na niego popatrzeć z boku, to taka typowa stereotypowa kobieta w ciąży. Litrów opakowanie lodów na 2 podejścia :D

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 8 października 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    U nas zachcianki ciążowe, to miał głównie mój mąż :) jakby tak na niego popatrzeć z boku, to taka typowa stereotypowa kobieta w ciąży. Litrów opakowanie lodów na 2 podejścia :D

    Mój maż mówi, że to z powodu współodczuwania :-) Solidaryzuje się, ze mną :-)

    Buko lubi tę wiadomość

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 8 października 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam jeszcze pytanie czy kupiłyście/macie zamiar kupić poduszkę antywstrząsową typu motylek oraz poduszkę fasolkę do karmienia? Myślicie, że warto?

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 8 października 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba ja musze przejść na dietę, już przytyłam 7kg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:29

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak u nas - M tyje i ma apetyt ... za dwie osoby :) albo i trzy
    Czy to coś złego, że nie mam jakiś zachcianek i w ogóle słaby apetyt :( ?
    ja planuje niebawem kupić poduszkę do spania - to chyba też nadaje się do karmienia ?czy niezbyt ?

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 8 października 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i dzisiaj w biedronce były fajne beciki, ochraniacze do łóżeczka, maty, i poduszki dla ciężarnych.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 8 października 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 1,5kg na plusie. Diety pilnuję z powodu cukrzycy.

    Co do zachcianek na szczęście rzadko mnie dopadają. Wczoraj był kryzys, coś chciałam zjeść ale do teraz nie wiem co. Aż mnie nosiło. A mąż do mnie, że w szafce są chipsy i paluszki- może masz ochotę? Myślałam, że uduszę :-P Poza tym zjadłam wczoraj nie ten ryż na obiad co trzeba i cukier mi skoczył więc to do reszty popsuło mi humor.

    Ciasteczko ja w pierwszym trymestrze nie mialam za bardzo apetytu. Jadłam z rozsądku a nie dlatego, że miałam na coś ochotę. Teraz jest lepiej.

    Poduszkę do spania polecam (mam w kształcie litery C). Nie wiem czy nie będzie za duża do karmienia ale śpi się na niej bardzo wygodnie.

    Dziewczyny pytałam Was jakiś czas temu o adapter do pasów. Kupiłam i faktycznie jest duża różnica. Pas mi się nie przesuwa na brzuch i jestem spokojniejsza o bezpieczeństwo Małej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam poduszka do spania typu C z motherhood. Podobno nadaje się też do karmienia (w dołączonej instrukcji były rysunki jak można jej używać) i też jako koko (lub pół-kokon) dla dziecka i ja liczę na takie jej użycie jak się mała pojawi.

    Rubi, mi wszystkie kalkulatory pokazują zbyt mały przyrost wagi, bo teoretycznie przy BMI w normie powinnam mieć 11-15 kg na plusie, a nawet przy nadwadze przyrost powinien być 7-9 kg. Zauważyłam, że trzymanie diety w cukrzycy ciążowej sprawia, że waga praktycznie nie rośnie albo w niewielkim stopniu (przybieram na wadze, ale niewiele, bo w sumie 4 kg, do 27 tc, a odkąd przeszłam na dietę to waga najpierw spadła, a później stanęła w miejscu, dopiero w ostatnich 2-3 tygodniach złapałam 1,5 kg, ale to czas największego wzrostu dziecka), tak jest u mnie, ale i znajome, które też miały cc mówiły, że to był największy plus dla nich diety. Nie martwię się tym, bo wg usg mała rozwija się odpowiednio do Tc, a wg dr waga na 37 centylu, na którym była przy ostatnim usg jest idealna do mojej postury.

    Ciasteczko, mnie odrzuciło praktycznie od większości rzeczy, na nic nie miałam ochoty, poza jabłkami, a one znowu wywołują u mnie wilczy głód od zawsze, więc jadłam bu musiałam zaspokoić głód.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 15:05

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:50

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:50

‹‹ 194 195 196 197 198 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ