Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa na problemy z dziąsła i używałam eludril. Niby na opakowaniu jest, że nie można w ciąży stosować, ale ja wolałam go użyć raz (bo tyle mi wystarczyło) niż się męczyć z opuvhlizna i bólem.
Ewentualnie zobacz jaka jest główna substancja w zaleconym przez Twojego stomatologa i poszukaj dostępnego na rynku z innej firmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 22:11
-
akilegna♥ wrote:Cccierpliwa Ty podajesz Mii bio gaje? Ten probiotyk?
Kurczę też się zaopatrzylam i podaję od kilku dni, żeby mu trochę ulżyć z brzuszkiem i mały zaczął ulewac. Może to tylko przypadek ale wcześniej nie ulewal wcale A teraz zdaza się kilka razy dziennie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Cccierpliwa wrote:Nie nie podaje, kupilam na wszelki wypadek zeby nie marnowac pozniej juz czasu na kupowanie jakby mala miala cos z brzuszkiem, bo stwoerdzilam ze jak ona nie zuzyje to ja wiec sie nie zmarnuje, ale na szczescie poki co problemow brzuszkowych nie ma, wiec tez nic nie podaje zeby jelitek nie rozleniwic...
Nie wiem czemu mi się skojarzyło że podajesz.
No nic, odstawie na kilka dni i zobaczę czy będzie dalej ulewal -
Ciasteczko77 wrote:Mam tylko rumianek póki co zrobię tym- przy okazji wypije Eludril mam .. ale sie boje ...
Ale to potrafi dokuczać
Zaopatrz się w szałwie bo bolace i krwawiace dziąsła to też przypadłość ciazowa i może się powtórzyć. Szalwi nie pij, tylko plukaj jame ustnąCiasteczko77 lubi tę wiadomość
-
Rubi27 wrote:A i dzisiaj w biedronce były fajne beciki, ochraniacze do łóżeczka, maty, i poduszki dla ciężarnych.
U mnie w tym momencie wyszłam na zero z waga. Przed ciąża zdążyłam 65 kg i teraz też. Podczas procedury i tak do 4 mc ciąży moja waga leciała w dół. Spadla do 60 kg. A ostatnie dwa miesiące odrobilam to (jak na początku stresowalo mnie że cudne to teraz stresuje się tym że w 2 mce odrobilam aż 5 kg). A co do brzuszka to u mnie jest już spory. Dluhgo nie było widać i teraz nadrabia. Jak mi to ostatnio koleżanka powiedziała - Czarusia juz nie ukryjesz.morganaa, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Cccierpliwa wrote:Adapter do pasow super sprawa! Polecam... tez mialam besafe... musze zrobic zdjecia i puscic go dalej w swiat...
Poduszka ciazowa super sprawa... ja mialam w ksztalcie litery U i byla idealna!
Poduszek typu motyl nie kupowalam i nie widzetakiej potrzeby... malanie wyglada wwozku zeby takowej potrzebowala a i podobno nie sa one dobre dl dziecka...
Poduszke do karmienia mam i nie uzywam bo mi bez wygodniej
To może ja od Ciebie odkupić boksie przymierzalam do zakupu i wczoraj nawet oglądałam na olx mąż ma zamówić. -
Dzień dobry, dzień dobry Mam swój suwak
Mam odstawić estrofem. Od wczoraj biorę 2x1. W piątek wezmę już 1x1 i odpakowanie mi się skończy we wtorek czyli 10 tyg + 1 dni. Jaki to stres z tym odstawianiem. Lekarz chciał też odstawiać encorton ale wywalczyłam jeszcze jedno opakowanie..
No i teraz najlepsze. Chce mi za 2 tyg odstawić Fraxiparine. Ale wiem jakie to może być tragiczne w skutkach.. Chcę zapytać czy nie mogę brać profilaktycznie przez całą ciążę.. Nie miałam żadnych badań robionych w tym kierunku..MagNolia55, Rubi27, Paulaa25, Ciasteczko77, 83xxx lubią tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę wrote:Dzień dobry, dzień dobry Mam swój suwak
Mam odstawić estrofem. Od wczoraj biorę 2x1. W piątek wezmę już 1x1 i odpakowanie mi się skończy we wtorek czyli 10 tyg + 1 dni. Jaki to stres z tym odstawianiem. Lekarz chciał też odstawiać encorton ale wywalczyłam jeszcze jedno opakowanie..
No i teraz najlepsze. Chce mi za 2 tyg odstawić Fraxiparine. Ale wiem jakie to może być tragiczne w skutkach.. Chcę zapytać czy nie mogę brać profilaktycznie przez całą ciążę.. Nie miałam żadnych badań robionych w tym kierunku..
Ja biorę neoparin (to samo co Flexo), też nie miałam żadnych medycznych wskazań do brania, po prostu taka procedura w klinice była (też nie robiono mi żadnych badań w tym kierunku) i mój lekarz prowadzący ustalił, że nie będziemy odstawiać, ale będę brać do końca ciąży, tak zapobiegawczo bardziej skoro dziecko to tej pory przez zastrzyki miało ułatwione przepływy to nie będziemy mu teraz mieszać. Niby mogłam teraz odstawić i wrócić około 30 tyg. ale to komplikuje całą sprawę i zdecydowaliśmy z lekarzem, że będę się kłóć, tym bardziej, że jakoś specjalnie nie utrudnia mi to życia - 1 zastrzyk ranoWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 09:16
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
morganaa wrote:Ja biorę neoparin (to samo co Flexo), też nie miałam żadnych medycznych wskazań do brania, po prostu taka procedura w klinice była (też nie robiono mi żadnych badań w tym kierunku) i mój lekarz prowadzący ustalił, że nie będziemy odstawiać, ale będę brać do końca ciąży, tak zapobiegawczo bardziej skoro dziecko to tej pory przez zastrzyki miało ułatwione przepływy to nie będziemy mu teraz mieszać. Niby mogłam teraz odstawić i wrócić około 30 tyg. ale to komplikuje całą sprawę i zdecydowaliśmy z lekarzem, że będę się kłóć, tym bardziej, że jakoś specjalnie nie utrudnia mi to życia - 1 zastrzyk rano
-
Necia124 wrote:Właśnie popołudniu moja mama przyjechała i mówi chodź do samochodu otwiera bagażnik A tam cały bagażnik rzeczy dla Mamy chh a. Wpadła w szał zakupowy. Wykupiła Biedronke i Lidla. Ciuszki pościele rożki pieluchy. Masakra. Także chcąc nie chcąc zaczynam wypełniać pusty pokoik różnymi rzeczami I czekam na mebelki z utęsknieniem bo wszystko leży na ziemi.
U mnie w tym momencie wyszłam na zero z waga. Przed ciąża zdążyłam 65 kg i teraz też. Podczas procedury i tak do 4 mc ciąży moja waga leciała w dół. Spadla do 60 kg. A ostatnie dwa miesiące odrobilam to (jak na początku stresowalo mnie że cudne to teraz stresuje się tym że w 2 mce odrobilam aż 5 kg). A co do brzuszka to u mnie jest już spory. Dluhgo nie było widać i teraz nadrabia. Jak mi to ostatnio koleżanka powiedziała - Czarusia juz nie ukryjesz.
Ja nie wiem co Wy tak chudniecie Ja już kilo na plusie i czuję się jak kartofel -
Necia124 wrote:To może ja od Ciebie odkupić boksie przymierzalam do zakupu i wczoraj nawet oglądałam na olx mąż ma zamówić.
Lubie czekolade, ja dostalam Clexane dlatego, ze mialam hiperke i w szpitalu mi podawali (lezalam z hiperka az do dnia transferu) wiec w klinice zapisali na wszelki wypadek, skoro ostatnie dni bralam...
Jak sie okazalo ze jestem w ciazy, to klinika skierowala mnie do hematologa, zeby w ciemno nie odstawiac i on po przebadaniu mial zadecydowac...
Okazalo sie po badaniach, ze koniecznie brac musze do konca ciazy i jeszcze w czasie pologu bo jestem obciazona genetycznie... jakby nie przypadek i hiperka w zyciu bym nie wiedziala, ze mam wskazania tym bardziej ze np v-leiden robiony w klinice wyszedl dobrze i po samym tym badaniu uwazano, ze nie ma ryzyka...
Teraz musze brac clexane przy kazdym dluzszym unieruchomieniu, nawet jesli to dalsza podroz np do pl...
Malo tego hematolog bo wszystkich badaniach polecil zeby przebadalo sie takze rodzenstwo i rodzice, bo rowniez moga byc obciazeni i nie wiedziec o tym
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Kurcze szkoda, ze sie nie zgadaltsmy jak moja mama byla, bo by go wziela i z pl ci poslala... Chetnie bym go odsprzedala, ale jako ze mieszkam w de przypuszczam, ze koszt wysylki bylby kosmiczny...
Lubie czekolade, ja dostalam Clexane dlatego, ze mialam hiperke i w szpitalu mi podawali (lezalam z hiperka az do dnia transferu) wiec w klinice zapisali na wszelki wypadek, skoro ostatnie dni bralam...
Jak sie okazalo ze jestem w ciazy, to klinika skierowala mnie do hematologa, zeby w ciemno nie odstawiac i on po przebadaniu mial zadecydowac...
Okazalo sie po badaniach, ze koniecznie brac musze do konca ciazy i jeszcze w czasie pologu bo jestem obciazona genetycznie... jakby nie przypadek i hiperka w zyciu bym nie wiedziala, ze mam wskazania tym bardziej ze np v-leiden robiony w klinice wyszedl dobrze i po samym tym badaniu uwazano, ze nie ma ryzyka...
Teraz musze brac clexane przy kazdym dluzszym unieruchomieniu, nawet jesli to dalsza podroz np do pl...
Malo tego hematolog bo wszystkich badaniach polecil zeby przebadalo sie takze rodzenstwo i rodzice, bo rowniez moga byc obciazeni i nie wiedziec o tym
Jak dobrze, że Ty jednak zrobiłaś te badania.. I nic wcześniej nie wskazywało na to.. -
No u mnie znów przypadek trochę inny. Po punkcji było ogromne ryzyko hiperki (ostatecznie jej nie dostałam albo była ona minimalna nie wiem sama) i dostałam frexiparyne. Dodatkowo mam mutacje MTHFR ale jakaś nalagodniejsza jej wersje (nie pamietam juz tych oznaczen ale chyba heterozygota 667). Frexiparyne brałam gdzieś do 40dpt A pozniej profilaktycznie miałam przejsc na Akard. I tak tez sie stalo. Wiec obecnie do 36-37 tyg będę zażywać Akard.
-
Lubię_czekoladę wrote:No właśnie.. i ja o tym cały czas myślę.. A co by było gdybyś odstawiła.. Tragedia.. Nie wiem czy iść na te badania, bo są one chyba bardzo drogie czy profilaktycznie prosić o branie do końca ciąży.
Jak dobrze, że Ty jednak zrobiłaś te badania.. I nic wcześniej nie wskazywało na to..
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Też miałam hiperke, wybrałam 4 paczki fraxiparine, nie pamietam ile to zastrzyków później mógłam już odstawić i nic złego sie nie działo. Dzisiaj jestem pierwszy dzień na diecie zobaczymy jaki będzie efekt
-
nick nieaktualnyLubię_czekoladę wrote:Buko, jak Twoje samopoczucie? Jesteś gotowa?
Ja brałam neoparin do ok. 11 Tc. Też się balam odstawić, tak jak zresztą przy każdym jednym leku, który brałam w czasie procedury, ale zaufalam lekarzowi i u na szczęście nie miało to wpływu na przebieg ciąży.Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Buko wrote:Czekam samopoczucie ok, chociaż trochę zaczynam się stresować i już się pogodzilam z tym, że się planowo położę do szpitala, a wywoływanie porodu mnie przeraża (już zdążyłam przeczytać wystarczająco żeby wiedzieć, że przy wywoływanie porodu skurcze są silniejsze i przez to większy ból). Wydaje mi się, że jak się sam zaczyna to jest "łatwiej". Poczęcie było zaplanowane z lekarzami i zegarkiem w ręku, to czemu rozwiazanie miałoby być inne
Ja brałam neoparin do ok. 11 Tc. Też się balam odstawić, tak jak zresztą przy każdym jednym leku, który brałam w czasie procedury, ale zaufalam lekarzowi i u na szczęście nie miało to wpływu na przebieg ciąży.