Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak, na prenatalnych powinien być bardzo dobry sprzęt. Kiedy masz?Ciasteczko77 wrote:Właśnie nie wiem- od kiedy plamie chodziłam do 4 ginek z rożnym sprzętem i żaden nic nie dostrzega
na prenatalnym chyba będzie dobry sprzęt ?
6 cykli stymulowanych- Aromek
ICSI Maj 2017
IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️
FET 24.05 Ciąża biochemiczna
IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️
FET 4BB 22.08
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lubię_czekoladę wrote:A jak psiak z malutką? Nie jest zazdrosny?
Cieszę się, że to szczęście do Was w końcu zawitało
Właśnie, dziewczyny które macie zwierzaki, przygotowujecie je jakoś na nowego członka rodziny? Mam owczarks z adhd i kotkę. wiem że żadna nie jest agresywna nie zrobią dziecku krzywdy, ale do tej pory miały nas tylko dla siebie.
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPodobno zwierzęta wyczuwaja zmiany hormonalne u kobiety, a tych nie brakuje w ciąży. Ja mam świnke morska i powiem Wam, że odkąd jestem z nia w domu cały czas to zrobiła się nieznosna i tak z mężem podejrzewany, że ona wyczuwa zmiany. Ja mam mniejszy problem, bo moja w domu nie wychodzi z klatki, tylko po tarasie biega luzem, ale kota czy psa to trzeba chyba przygotować na pojawienie się nowego członka rodziny, szczególnie jeśli kot upodoba sobie spanie w łóżeczku, wózku czy innej rzeczy przeznaczonej dla dziecka (żeby później nie był w szoku, jak nagle będzie mial zakaz).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 20:06
-
My nie mamy zwierząt więc nie pomogę w tym temacie, pamiętam jak siostra była w ciąży i mieli psa (Golden), to on jak dziecko przywieźli to bardziej bał się małej niż ona jego, jak płakałam to nawet od pokoju nie wchodził. Niestety okazało się, że mała ma alergię i trzeba było psiakowi znaleźć nowy dom.
Mąż własnie skręcił komodę na rzeczy naszego Skarba. Już mam dwie koszulki na lato, a jutro jadę do Lidla i Biedronki bo rzeczy dla dzieci mają być trzeba zacząć powoli szaleć
aha, czy ktoś wie gdzie teraz jest promocja na balsam Palmersa?
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Rubi27 wrote:Właśnie, dziewczyny które macie zwierzaki, przygotowujecie je jakoś na nowego członka rodziny? Mam owczarks z adhd i kotkę. wiem że żadna nie jest agresywna nie zrobią dziecku krzywdy, ale do tej pory miały nas tylko dla siebie.
U nas jest shih tzu z ADHD Jak był szczeniakiem byliśmy z nim na kilku zajęciach w psim przedszkolu i nabrał trochę ogłady. Mamy teraz plan wybrać się na kilka spotkań do tej samej behawiorystki żeby przygotować psiaka na narodziny Córeczki. Tu chodzi bardziej o dobre rady dla nas niż uczenie czegoś psa. Nasz pies był do tej pory jedynakiem. Jest trochę rozpieszczony a uwaga skupiała się na nim. Nie ukrywam, że był takim naszym małym terapeutą w trakcie zmagań z niepłodnością. Jak ja płakałam on wskakiwał na kolana i potrafił pocieszać. Traktujemy go jak członka rodziny i chcemy zrobić wszystko żeby nie czuł się odrzucony jak pojawi się Córeczka.
Behawiorystka jest wspaniałą kobietą i wiem, że ma swoje sposoby żeby pojawienie się dziecka nie było stresem dla zwierzaka. -
Ciasteczko77 wrote:Dziewczyny - jak długo miałyście plamienia ? U mnie wczoraj znowu wróciło + ból brzucha (lekki).... miałam spokoj 10 dni..
Być może masz polipa w szyjce..
Ja też dostałam plamień i pojechałam na IP bo myślałam, że osiwieje z tej niewiedzy. Okazało się, że to polip w szyjce i ma ok 0,5 cm.
-
nick nieaktualnyA to tego na usg i badaniu ginek nie widać ? Bo badania miałam 03. Plamienia mam od początku ciąży.83xxx wrote:Być może masz polipa w szyjce..
Ja też dostałam plamień i pojechałam na IP bo myślałam, że osiwieje z tej niewiedzy. Okazało się, że to polip w szyjce i ma ok 0,5 cm.
-
Ja w piątek też dostalam.plamien brązowych, tydzień wczesniej tez mialam. Niby moglo jakies naczynko pęknąć, albo cos z drogami moczowymi. Jutro jadę do lekarzA prowadZącego to moze cos zobaczy, bo tu na izbie przyjęć nic nie widzieli. Współczuję, bo musi Cię to też sporo nerwow kosZtować.Ciasteczko77 wrote:A to tego na usg i badaniu ginek nie widać ? Bo badania miałam 03. Plamienia mam od początku ciąży.
Dziewczyny jakie spodnie nosicie?
-
Nienawidzę jeździć na usg. Zamiast się cieszyć, że zobaczymy maleństwo to ja się panicznie boję co powie lekarz. Jadę tam jak na skazanie i próbuje się nie poplakac tylko i wyłącznie dla mojego partnera. To kosztuje tyle stresu.. Czy serduszko bije.. Czy ciaza się rozwija.. Jak bije to serduszko.. Jak krwiak.. gdzie, jaki duży.. to jest paranoja. Marzyłam o tej ciąży i jak sobie ja wyobrażałam to na usg jeździliśmy z uśmiechem w euforii.
6 cykli stymulowanych- Aromek
ICSI Maj 2017
IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️
FET 24.05 Ciąża biochemiczna
IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️
FET 4BB 22.08 -
Narazie nie ma co się dziwić, że usg budzi w Tobie strach. Dla mnie, pomimo ze nie miałam krwiaka, tez kilka pierwszych badan i usg to byl wielki stres i obawa czy z maluszkiem bedzie wszystko ok. Po prenatalnych uspokoilam sie i z niecierpliwością czekam na kolejne usg. Chciałabym oglądać Kropka codziennie - zakochałam sieLubię_czekoladę wrote:Nienawidzę jeździć na usg. Zamiast się cieszyć, że zobaczymy maleństwo to ja się panicznie boję co powie lekarz. Jadę tam jak na skazanie i próbuje się nie poplakac tylko i wyłącznie dla mojego partnera. To kosztuje tyle stresu.. Czy serduszko bije.. Czy ciaza się rozwija.. Jak bije to serduszko.. Jak krwiak.. gdzie, jaki duży.. to jest paranoja. Marzyłam o tej ciąży i jak sobie ja wyobrażałam to na usg jeździliśmy z uśmiechem w euforii. Dla Ciebie też napewno przyjdzie taki moment, gdzie strach ustąpi radości.
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Psiak to prawdziwa starsza siostraLubię_czekoladę wrote:A jak psiak z malutką? Nie jest zazdrosny?
Cieszę się, że to szczęście do Was w końcu zawitało jest wszedzie z nami i podczas karmienia i jak mala spi to ona czesto obok jak mala krzyczy to ta zaraz do niej leci, czasem przychodzi dac jej buziaka... takze narazie siostrzyczki
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyMała8 wrote:Ja w piątek też dostalam.plamien brązowych, tydzień wczesniej tez mialam. Niby moglo jakies naczynko pęknąć, albo cos z drogami moczowymi. Jutro jadę do lekarzA prowadZącego to moze cos zobaczy, bo tu na izbie przyjęć nic nie widzieli. Współczuję, bo musi Cię to też sporo nerwow kosZtować.
Dziewczyny jakie spodnie nosicie?
Moje ukochane spodnie ciążowe, to były w tym fasonie:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7600754749
Teraz akurat jest tylko taki rozmiar, ale ta dziewczyna reularnie wrzuca inne rozmiary, a spodnie są wygodne, ładnie się ukladaja i nosze je od połowy ciąży do teraz. -
MalaB ja od czasu jak mi brzuszek wyskoczyl caly czas jeansy ciazowe i jeansowe krotkie spodenki albo materialowe na gumce bo w sumie wiekszosc mojej ciazy byly upaly...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
