X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 5 października 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To by była mega impreza

    Olciaaa, Ciasteczko77, Lubię_czekoladę, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 5 października 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz zamiast o wózkach będziemy rozmawiać o sukniach ślubnych :D

    Ja też zaręczona od 2 lat i do tej pory nawet do głowy mi nie przyszło, żeby akurat TERAZ to zmieniać... ale narobiłyście mi "smaka" hehe
    Tyle, że mi się marzy kameralny ślub w jakimś ciepłym miejscu, a chyba jednak teraz są ważniejsze wydatki ;)

    W każdym razie, jeśli któraś czuje taką potrzebę, to jak najbardziej popieram. Grunt to żyć w zgodzie ze sobą.

    Lubię_czekoladę, Zajączek :) lubią tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 5 października 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Błąd młodości, skąd ja to znam :) U nas też 2 lata po zaręczynach, i tak czekałam, czekałam na unieważnienie kościelne (bo chciałam dwa śluby w jednym), że zanim się doczekałam to już teraz za późno na kościelny i wesele bo oszczędzam się bardzo, będzie po porodzie, i została decyzja co do cywilnego teraz nie wiem kiedy zorganizować, ale pewnie w przeciągu najbliższych dwóch miesięcy :)
    Ale ekscytujace :) super! Ja to uwielbiam organizowanie wszelkich przyjęć <3 będzie super :) najgorzej pewnie zawsze z kreacją :)

    My też mieliśmy z byłym unieważnić kościelny, dokumenty były już powysylane ale coś mu się odwidzialo. Potem stwierdził, że jednak tak, bo chyba obecna narzeczona by chciała kościelny A ja stwierdziłam, że po co się szarpać. Nie chce z nim mieć nic wspólnego. Te kilka lat temu, nie wiem jak teraz to trzeba było że świadkami się stawiać na tych rozprawach.. koszmar. Gorzej niż przy rozwodzie cywilnym..

    asias, Zajączek :) lubią tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 5 października 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi27 wrote:
    To by była mega impreza
    Widzę to oczami wyobraźni :D :D

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 5 października 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zajączek :) wrote:
    WARTO!!! Ja też po rozwodzie i drugie małżeństwo wynagradza mi bycie kobietą po przejściach :)
    Więc się nie zastanawiaj!!!
    Czuje dokładnie to samo co Ty :) :)

    Zajączek :) lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 5 października 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Ale ekscytujace :) super! Ja to uwielbiam organizowanie wszelkich przyjęć <3 będzie super :) najgorzej pewnie zawsze z kreacją :)

    My też mieliśmy z byłym unieważnić kościelny, dokumenty były już powysylane ale coś mu się odwidzialo. Potem stwierdził, że jednak tak, bo chyba obecna narzeczona by chciała kościelny A ja stwierdziłam, że po co się szarpać. Nie chce z nim mieć nic wspólnego. Te kilka lat temu, nie wiem jak teraz to trzeba było że świadkami się stawiać na tych rozprawach.. koszmar. Gorzej niż przy rozwodzie cywilnym..
    U mnie było tak, że każdy (powód, pozwany i świadkowie) ma przesłuchanie w innym terminie i nikt że sobą się nie widzi ani razu podczas tego całego procesu. A to nawet nie wiedziałam, że kiedyś było inaczej.
    Masz rację wybieranie sukni zawsze najgorsze, bo ciężko dogodzić ale za razem fascynujące, bo te suknie są takie piękne :)

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzę temat ślubów :) tu się nie wypowiem, bo ja w tym roku o chodziłam 5 rocznicę ślubu.
    Za to wypowiem się odnośnie cukru ciasteczka. Ja mam dokładnie to samo po obiedzie, zazwyczaj poniżej 100. Jadlas surowe z kiszonej kapusty, a ona obniza cukier, więc jeśli było jej dużo, to faktycznie taki wynik jest prawdopodobny. Pamiętaj, że cukry proste (w kompocie) mogą wybić cukier wcześniej, np. Po 30 minutach i po godzinie jak mierzysz będzie już w normie, ale to trzeba mieć bardziej na uwadze jakbyś planowała je jako oddzielny posiłek.

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 5 października 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    U mnie było tak, że każdy (powód, pozwany i świadkowie) ma przesłuchanie w innym terminie i nikt że sobą się nie widzi ani razu podczas tego całego procesu. A to nawet nie wiedziałam, że kiedyś było inaczej.
    Masz rację wybieranie sukni zawsze najgorsze, bo ciężko dogodzić ale za razem fascynujące, bo te suknie są takie piękne :)
    A to widzisz. My nie mieliśmy w końcu żadnego przesłuchania ale tak to wtedy rozumiałam. A nawet jeśli to to pranie brudow mi nie odpowiada. Zamknęłam ten rozdział. A ani były mąż ani ja do kościoła nie chodzimy, więc po co :)

    Tak, piękne! I takie drogie :D :D ale jak to u nas, ślub się bierze tylko 2 razu w zyciu więc warto hihihihi :D u Ciebie już będzie w tej sukni piękny brzuszek :)

    asias lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 5 października 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    O widzę temat ślubów :) tu się nie wypowiem, bo ja w tym roku o chodziłam 5 rocznicę ślubu.
    Gratulacje <3 !!!

    Buko lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja byłam świadkiem w sprawie o unieważnienie ślubu kościelnego mojej przyjaciółki równo rok temu, do tej pory nie ma decyzji. Ogólnie przemaglowali mnie bardzo, widać podchodzą do tego bardzo poważnie. Mam nadzieję,że przyjaciółce uda się dostać unieważnienie bo pierwszy mąż to totalna pomyłka, teraz ma bardzo fajnego męża, a jemu zależy żeby wzięli kiedyś ślub kościelny. Niestety z unieważnieniem nie jest łatwo jak widzę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    O widzę temat ślubów :) tu się nie wypowiem, bo ja w tym roku o chodziłam 5 rocznicę ślubu.
    Gratulacje, my w tym roku 7 lat :-) już nas nawet przestali o dzieci pytać, a my staraliśmy się o malucha ok 3 lat, bo wcześniej dobrze nam było we 2 :-)

    83xxx, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 5 października 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem 30 sierpnia obchodziliśmy 4 rocznice. W tamtym roku rocznica była "zaplakana". Wiadomość o azospermi męża wyszła właśnie w sierpniu więc M miał pomysły typu że powinniśmy się rozstać bo nigdy nie będę w pełni szczęśliwa z nim. Minął rok a my jesteśmy dwojgiem najszczesliwszych ludzi pod słońcem którym udało się zaskoczyć przy pierwszej procedurze (ogólnie przed badaniem staraliśmy się ok roku ale to u mnie szukali problemuj bo ciągle miałam problem z torbielami). Życie pisze różne scenariusze.

    Rok czasu - 12 miesięcy - 365 dni - życie człowieka może się zmienić w tym czasie tyle razy. Masa łez, bólu, niepewności, trosk i szczęścia.

    Jesteśmy młodzi bo mamy zaledwie po 27 lat ale życie we dwoje dało nam już na prawdę ogromny sprawdzian. Dzięki tej historii wiem że jesteśmy silniejsi. Wszystko co zle potrafiliśmy przekształcić w to by zbliżyć się do siebie. Chciałabym żeby nasza bajka trwała dalej i ta cała "historia" zakończyła się happy endem. Grunt to mieć przy sobie ta druga osobe- ze ślubem czy bez - to jest nie ważne. Ważne by wiedzieć że można na niej polegać na dobre i na źle (niby banał a jaki wazny w życiu każdego z nas). Życzę sobie i każdej z Was byście miały u boku kogoś takiego.

    Uff rozpisalam się. Ale taki nostalgiczny czas mnie dopadł.

    Olciaaa, MagNolia55, akilegna♥, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 października 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Kochana, takie historie łamią serce ale też cieszą. Bo mimo całego cierpienia i ciężkiej drogi, na jej końcu jest Twoja mała :) To jest cudowne <3

    Bierzecie pod uwagę dalszą walkę o kolejne maleństwo? Czy na razie cieszycie się córeczką? :)
    Cieszymy sie ze mamy coreczke, druga mamy kudlata psia i jestesmy szczesliwi, ze tyle nam sie udalo...

    Raczej walczyc wiecej nie bedziemy... te lata wystarczajaco daly nam w kosc... jeden cud juz mamy i jestesmy szczesliwi i spelnieni...
    Teraz zdajemy sie na los... jesli cos przyniesie kiedys to fajnie, jesli nie to tez fajnie, bo tak czy inaczej jedno szczescie to i tak duzo...

    Olciaaa, Zajączek :), Paulaa25, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 października 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w tym roku tez 5 rocznice obchodzilismy... spedzilismy ja romantycznie nad morzem gdzie przy okazji mielismy seaje brzuszkowa

    Olciaaa, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 5 października 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My 3 lata po ślubie :) a ze sobą 12... zlecialo. Dziecko będzie pięknym uzupełnieniem naszego związku. We dwójkę już trochę nudno i pusto się robilo.

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 5 października 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Figa, czym się zamartwiasz? Głowa do góry, chociaż póki jeszcze słoneczko świeci :) Jak sobie kolega zasłużył to kolegi wina i tego się trzymajmy :P
    Ten rok był dla mnie wyjątkowo ciężki. Samo leczenie wykonczylo mnie psychicznie, a działo się jeszcze wiele stresujacych sytuacji. I choć ciąża to spelnienie naszych marzen i takie odetchniecie z ulgą, rozpoczecie nowego etapu w życiu, to w głowie mam cały czas strach i obawę. Niedawno zmarł moj tato, termin porodu mam w rocznicę jego smierci. Nie mogę przestać o tym myśleć. Musiał cos zadziałać z góry i nam pomóc :) szkoda, ze wnuk go nie pozna. W tym tygodniu, może za sprawą hormonów, mam placzliwy nastrój.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 5 października 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa 12 lat-super! Myślę że tata nad wami czuwa.
    Co do kosztów ślubu i wszystkiego w koło wydalismy jakieś 3,5tys. Ale mieliśmy małe wymagania

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 5 października 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku też 7 rocznicę świętowałam z mężem. Braliśmy ślub konkordatowy. W kwestii formalności dotyczących rozwodów czy unieważnień się nie wypowiem bo zwyczajnie się nie znam, i mam nadzieję że mnie to nigdy nie będzie dotyczyło, ale podziwiam te z Was, które miały odwagę podjąć decyzję o rozstaniu niż na siłę tkwić w jakiejś fikcji. A niestety w pokoleniach np. naszych dziadków zwłaszcza w małych społecznościach, rozstania były często nie do pomyślenia. Każdy ma prawo popełnić błąd, nawet w sprawach małżeństwa, a jeśli teraz w kolejnych związkach jesteście szczęśliwe, to tylko to jest najważniejsze.

    Zajączek :), Ciasteczko77, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 5 października 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja przebijam wszystkie- 10 lat po ślubie, a razem 17 ,czyli pół życia ;)
    I teraz coś tak pięknego. Powiem Wam ze takie trudności w posiadaniu potomstwa weryfikują związek. Na zasadzie: co nas nie zabije to nas wzmocni. Myślę czasami że gdyby nie te wszystkie przykre doświadczenia to nie bylibyśmy tak zgranym małżeństwem.

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 5 października 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy 4 lata małżeństwa,6 razem :) przeszliśmy w tym czasie nowotwór męża i leczenie niepłodności,i racja co nas nie zabije... nie wyobrażam sobie życia bez mojego męża :)

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
‹‹ 190 191 192 193 194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ