Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zizu87 wrote:A ja dziewczyny wracam od dentysty. I mialam nieprzyjemną sytuację w komunikacji miejskiej. Do dentysty jakieś 20-25 minut. Wsiadłam na przystanku gdzie było dużo wolnych miejsc więc usiadłam. Dosiadało sie coraz wiecej ludzi, ścisk straszny i okropnie duszno. Więc nie ma opcji jak dla mnie żebym na stojąco dała radę- mam ciśnienie 90/60 i kilka omdleń jeszcze przed ciążą więc nie zaryzykuję w ciąży. I oczywiście jak wysiadałam znalazła się jedna mądra Pani ok. 60 która na pół autobusu mi wypomniała, że siedziałam i nie ustąpiłam miejsca- ona wsiadła przystanek wcześniej. Mam duży szacunek do osób straszych ale dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo mojego dziecka i o ile jadąc 2 czy 3 przystanki daję radę na stojaco to tak daleko nie ma opcji. Odpowiedziałam tej kobiecie tylko, że nie ustapiłam bo jestem w ciąży i wyszłam. Słyszałam o takich historiach ale dzisiaj spotkało mnie to pierwszy raz. Chyba na czole sobie napiszę jestem w ciąży może będzie łatwiej...
-
Zizu87 wrote:A ja dziewczyny wracam od dentysty. I mialam nieprzyjemną sytuację w komunikacji miejskiej. Do dentysty jakieś 20-25 minut. Wsiadłam na przystanku gdzie było dużo wolnych miejsc więc usiadłam. Dosiadało sie coraz wiecej ludzi, ścisk straszny i okropnie duszno. Więc nie ma opcji jak dla mnie żebym na stojąco dała radę- mam ciśnienie 90/60 i kilka omdleń jeszcze przed ciążą więc nie zaryzykuję w ciąży. I oczywiście jak wysiadałam znalazła się jedna mądra Pani ok. 60 która na pół autobusu mi wypomniała, że siedziałam i nie ustąpiłam miejsca- ona wsiadła przystanek wcześniej. Mam duży szacunek do osób straszych ale dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo mojego dziecka i o ile jadąc 2 czy 3 przystanki daję radę na stojaco to tak daleko nie ma opcji. Odpowiedziałam tej kobiecie tylko, że nie ustapiłam bo jestem w ciąży i wyszłam. Słyszałam o takich historiach ale dzisiaj spotkało mnie to pierwszy raz. Chyba na czole sobie napiszę jestem w ciąży może będzie łatwiej...
Omg Ale krowa ! Dobrze jej powiedziałaś. Mam nadzieję że jej się głupio zrobiło... co ona sobie myśli... -
Zizu87 wrote:A ja dziewczyny wracam od dentysty. I mialam nieprzyjemną sytuację w komunikacji miejskiej. Do dentysty jakieś 20-25 minut. Wsiadłam na przystanku gdzie było dużo wolnych miejsc więc usiadłam. Dosiadało sie coraz wiecej ludzi, ścisk straszny i okropnie duszno. Więc nie ma opcji jak dla mnie żebym na stojąco dała radę- mam ciśnienie 90/60 i kilka omdleń jeszcze przed ciążą więc nie zaryzykuję w ciąży. I oczywiście jak wysiadałam znalazła się jedna mądra Pani ok. 60 która na pół autobusu mi wypomniała, że siedziałam i nie ustąpiłam miejsca- ona wsiadła przystanek wcześniej. Mam duży szacunek do osób straszych ale dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo mojego dziecka i o ile jadąc 2 czy 3 przystanki daję radę na stojaco to tak daleko nie ma opcji. Odpowiedziałam tej kobiecie tylko, że nie ustapiłam bo jestem w ciąży i wyszłam. Słyszałam o takich historiach ale dzisiaj spotkało mnie to pierwszy raz. Chyba na czole sobie napiszę jestem w ciąży może będzie łatwiej...
Zizu87 ja tylko czekam na taką sytuację w komunikacji miejskiej. Już mam nawet gotowy tekst!
A tak poza tym ..dzisiaj w sklepie starsza pani na dźwięk informacji, że zostanie otwarta kasa nr... o mało mnie nie przewróciła! Rozumiem, że byłam w kurtce, że nie było widać brzucha...ale trochę szacunku dla każdego się należy. Nawet tym trochę młodszym. Jestem tego zdania...Bo nie ważne czy jesteś stary czy młody – jeżeli sam nie okazujesz szacunku to nie wymagaj tego też od innych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 15:26
-
Farelka wrote:Omg Ale krowa ! Dobrze jej powiedziałaś. Mam nadzieję że jej się głupio zrobiło... co ona sobie myśli...
Chyba do takich ludzi nic nie dociera...
Ja jestem cierpliwa, ale ta baba wyprowadziła mnie z równowagi.
No musiałam się wyżalić...
Ale za to dziś po raz pierwszy wykorzystałam przywilej leczenia w ciąży na NFZ bez czekania w kolejce. Miałam zaplanowane usunięcie kamienia nazębnego u swojej stomatolog do której chodzę prywatnie, ale mi podpowiedziała, żeby poszukać miejsca gdzie robią to na NFZ. Zadzwoniłam w pierwsze miejsce ale mieli terminy na koniec roku. I jak powiedziałam o ciąży to pani znalazła mi termin na dzisiaj (a dzwoniłam w poniedziałek). I tym sposobem zaoszczędziłam i będzie na coś ładnego dla MalutkiejFarelka, Ewe tka, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
83xxx wrote:Zizu87 ja tylko czekam na taką sytuację w komunikacji miejskiej. Już mam nawet gotowy tekst!
A tak poza tym ..dzisiaj w sklepie starsza pani na dźwięk informacji, że zostanie otwarta kasa nr... o mało mnie nie przewróciła! Rozumiem, że byłam w kurtce, że nie było widać brzucha...ale trochę szacunku dla każdego się należy. Nawet tym trochę młodszym. Bo nie ważne czy jesteś stary czy młody – jeżeli sam nie okazujesz szacunku to nie wymagaj tego też od innych.
To może sprzedaj mi ten tekst, bo mnie po prostu zamurowało w tym autobusie, że ktoś może być tak bezczelny.
Może latem byłoby łatwiej, bo w sukience byłoby widać brzuszek. A ja mam swobodny płaszczyk, poza tym mój brzuch nie rzuca się jeszcze jakoś bardzo w oczy. -
Jvm wrote:Dziewczyny, miała któraś z was bakterie w moczu? Ja byłam dziś na badaniach i mi wyszły, a nie mam objawów infekcji i nie wiem co o tym myślec
Zizu współczuje ludzie to chamy a często im starsi tym gorsi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 16:24
-
Lubię_czekoladę wrote:A to tak jest, że np na obchodzie zaglądają do Grażki?? I przy wszystkich?? Chyba mam jakieś wyobrażenie inne...
Dzięki Kochana :* Ja zawsze wszystko na odwrót
Nieeee, nie zaglądają przy wszystkich. Przynajmniej u mnie tak było. Ja miałam cc więc blizne mi oglądali na sali ale dziewczyna obok ani razu nie musiała się obnazac. Chodziło mi raczej o to że piersi są na widoku podczas karmienia. Fakt że jak sala pełna odwiedzających to trochę głupio na początku. Później już Ci wszystko zwisa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 16:33
-
nick nieaktualnyZizu olej takie baby, najważniejsze żeby dbać o swoje bezpieczeństwo. Niestety kobiety są dużo gorsze, ja ostatnio jak robiłam badanie z glukozy na czczo też miałam nieprzyjemną sytuację z kobietą która była w przychodni z 2 dzieci... Chciała się wpakować przede mną ale pielęgniarka powiedziala, że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo i weszłam. Żaden facet który był przede mną nawet nie pisnął, że wchodzę wcześniej... W autobusie jest coraz trudniej bo mamy kurtki i nie widać brzucha, całe szczęście ostatnio nie muszę za dużo jeździć komunikacją miejską.
Ja dziś kupiłam sporo rzeczy dla mojego dzieciaczka w Lidlumam 2 dresik, bluzeczki, spodenki, body, kocyk, ręczniczek i komplet kadra + poduszka.
Dla siebie kupiłam bluzkę, bo jednak brzuch rosnie i wiele moich bluzek robi się za krótkie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 16:44
-
Cierpliwa, Buko, Akilegna czy pod koniec ciąży (ja teraz 35tc) miałyście bóle kości spojenia łonowego, w okolicach krocza? Bo ja właśnie mam teraz, bóle całej miednicy nieco ustąpiły, to się znowu to odezwało. Nie wiem co myśleć, czy to synek już by tak mocno uciskał?
-
nick nieaktualny
-
A ja ani razu nie miałam nieprzyjemnej sytuacji. Wrecz ciagle słyszę pytanie o samopoczucie i chęć pomocy. Ostatnio nawet we wrocławskim Epi Pani mnie wywołała z kolejki, zrobiło mi sie głupio i podziękowałam, a 2 Panie, które były przede mną (wiek Ok 55 lat) zaczęły naciskać zeby poszła przed nimi bo oo co mam stać i sie na żylaki narażać
-
Jvm ja mam cały czas bakterie, ale bez objawów infekcji. W badaniu ogólnym wychodzą, ale w posiewów nie wyszły. Dzis Pani doktor zaleciła mi preparat na poprawę wyniku ogólnego. Za kilka dni mam powtórzyć badanie to dam Ci znać czy zadziałało.
Jvm lubi tę wiadomość
-
Magkb wrote:Jvm ja mam cały czas bakterie, ale bez objawów infekcji. W badaniu ogólnym wychodzą, ale w posiewów nie wyszły. Dzis Pani doktor zaleciła mi preparat na poprawę wyniku ogólnego. Za kilka dni mam powtórzyć badanie to dam Ci znać czy zadziałało.
-
Skórka mialam takie bole
Ja do samego konca bylam bardzo aktywna (dlugie spacery, wypady nad jezioro, grille itp) i czasem nawet podczas spaceru nagle mnie taki bol wlasnie w dole lapal, ze bylo ciezej sie poruszac...
To wlaanie tak przychodzilo i odchodzilo co jakis czas...skórka33 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Olciaaa wrote:Zizu olej takie baby, najważniejsze żeby dbać o swoje bezpieczeństwo. Niestety kobiety są dużo gorsze, ja ostatnio jak robiłam badanie z glukozy na czczo też miałam nieprzyjemną sytuację z kobietą która była w przychodni z 2 dzieci... Chciała się wpakować przede mną ale pielęgniarka powiedziala, że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo i weszłam. Żaden facet który był przede mną nawet nie pisnął, że wchodzę wcześniej... W autobusie jest coraz trudniej bo mamy kurtki i nie widać brzucha, całe szczęście ostatnio nie muszę za dużo jeździć komunikacją miejską.
Ja dziś kupiłam sporo rzeczy dla mojego dzieciaczka w Lidlumam 2 dresik, bluzeczki, spodenki, body, kocyk, ręczniczek i komplet kadra + poduszka.
Dla siebie kupiłam bluzkę, bo jednak brzuch rosnie i wiele moich bluzek robi się za krótkie.
Ja też się w Lidlu oblowilam
Co do komunikacji miejskiej,to ja też jak wsiadam to od razu siadam,teraz nie będę ryzykować. Raz tylko babka niby ogólnie ale do mnie piła o ustepowaniu miejsca, udałam głuchą,ale przy wysiadaniu stanęłam przy niej i sukienkę tak ułożyłam żeby widziała,że w ciąży. Niestety często najgorsze dla kobiet są inne kobiety,choc2 raz wchodzę do tramwaju,siedzą sobie panowie,ja już brzuch widoczny ale miejsca żaden nie ustąpiłsama jeszcze nie korzystałam z pierwszeństwa w kolejkach-jakoś mi głupio
-
skórka33 wrote:Cierpliwa, Buko, Akilegna czy pod koniec ciąży (ja teraz 35tc) miałyście bóle kości spojenia łonowego, w okolicach krocza? Bo ja właśnie mam teraz, bóle całej miednicy nieco ustąpiły, to się znowu to odezwało. Nie wiem co myśleć, czy to synek już by tak mocno uciskał?
Ja nie miałam takich boli. Ale ja dotrwalam tylko do 35+0 więc nie wiem czy mogły się jakieś ewentualnie pojawićskórka33 lubi tę wiadomość
-
Tyle wczoraj było rozmów o ruchach i moja Córcia wzięła się do roboty
Leżę na kanapie a tu stuk-puk. Z łaskotania i bulgotek przeszła do kopniaków
Przykładam rękę i nawet poczułam. Mąż też poczuł.
Ale to jest niesamowiteWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 21:24
Farelka, Olciaaa, morganaa, Paulaa25, Figa88, Marin, 83xxx, MagNolia55 lubią tę wiadomość