WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 30 października 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Wam zazdroszczę dziewczyny, że już czujecie ruchy swoich dzieci :)
    Ok 16 tyg lekarz mówił mi że już niedługo poczuję... a tu już jutro 19 tydzień i nic. Czasami mam jakieś bulgotanie w brzuchu ale nie wiążę tego z ruchami.

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam takie pytanie organizacyjne - gdzie najlepiej postawić łóżeczko. U nas maluch będzie z nami w sypialni i teraz zastanawiamy się czy lepiej ustawić jego łóżeczko bezpośrednio przy naszym łóżku czy przy ścianie, kawałek od nas. Im bliżej tym pewnie lepiej ale jakbym ustawiła przy ścianie to łatwiej będzie mi się poruszać po sypialni.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Ale Wam zazdroszczę dziewczyny, że już czujecie ruchy swoich dzieci :)
    Ok 16 tyg lekarz mówił mi że już niedługo poczuję... a tu już jutro 19 tydzień i nic. Czasami mam jakieś bulgotanie w brzuchu ale nie wiążę tego z ruchami.
    To bulgotanie to maluch :-) ja też tak miałam. A mocniejsze ruchy duzo później ;-)

    83xxx lubi tę wiadomość

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 30 października 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie organizacyjne - gdzie najlepiej postawić łóżeczko. U nas maluch będzie z nami w sypialni i teraz zastanawiamy się czy lepiej ustawić jego łóżeczko bezpośrednio przy naszym łóżku czy przy ścianie, kawałek od nas. Im bliżej tym pewnie lepiej ale jakbym ustawiła przy ścianie to łatwiej będzie mi się poruszać po sypialni.


    To dopiero wyjdzie w praniu gdzie Ci będzie najlepiej. Postaw tak żebyś mogła się swobodnie poruszać A później możesz zawsze przestawić. Ja mam łóżeczko blisko łóżka A i tak muszę wstać jeżeli chce do niego zajrzeć więc to żadna wygoda. Ważne żebyś mogła dziecko bezpiecznie położyć czy podnieść z łóżeczka, żeby nic nie przeszkadzało, np.szafka czy Twoje łóżko

    Olciaaa lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 30 października 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Ale Wam zazdroszczę dziewczyny, że już czujecie ruchy swoich dzieci :)
    Ok 16 tyg lekarz mówił mi że już niedługo poczuję... a tu już jutro 19 tydzień i nic. Czasami mam jakieś bulgotanie w brzuchu ale nie wiążę tego z ruchami.

    To bulgotanie to jest prawdopodobnie TO :-)

    83xxx lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 30 października 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia ja mam kolyske wiec sobie suwam bo jest na kolkach, ale jakbym miala miec lozeczko to postawilabym pod sciana, kolyske tez musze przesuwac zeby wstac/siasc na brzegu lozka (mam wysokie az pod moje posladki) i wyciagnac mala...

    Swoja droga jak dalej bedzie sie tak wiercic to bedw musiala powoli muslec o eksmisji do jej lozeczka w jej pokoiku, bo kolyska przy jej cudach zaczyna sie robic ciasna

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 30 października 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    To bulgotanie to jest prawdopodobnie TO :-)

    Ale przy bulgotaniu nie czuję przy tym żadnego smyrania, miziania, itp. Myślicie, że to ruchy?

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 30 października 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Ale przy bulgotaniu nie czuję przy tym żadnego smyrania, miziania, itp. Myślicie, że to ruchy?
    Tak, to to. A tak wg mnie te "skrzydła motyla" i te "muśnięcia" to jakieś przereklamowane. Dla mnie osobiście to było jak bulki (gazy) pękające w brzuchu. I to czasem były, a czasem nie.

    83xxx lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 30 października 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Ale przy bulgotaniu nie czuję przy tym żadnego smyrania, miziania, itp. Myślicie, że to ruchy?

    U mnie poza bulgotkami było jeszcze takie delikatne łaskotanie. Wszędzie piszą, że początkowe ruchy ciężko odróżnić od ruchów jelit. U mnie było tak, że w którąś sobotę poczułam "dziwne bąbelki", kolejnego dnia znowu. A po kilku dniach doszło łaskotanie i już byłam pewna, że to ruchy :-)

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 30 października 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    U mnie poza bulgotkami było jeszcze takie delikatne łaskotanie. Wszędzie piszą, że początkowe ruchy ciężko odróżnić od ruchów jelit. U mnie było tak, że w którąś sobotę poczułam "dziwne bąbelki", kolejnego dnia znowu. A po kilku dniach doszło łaskotanie i już byłam pewna, że to ruchy :-)

    No dokładnie :) Ja już coś czułam w 15 tygodniu, ale nie byłam pewna, właśnie myślałam że to jelita. I jak mówiłam lekarzowi na ostatniej wizycie, że prawdopodobnie czuje ruchy, to stwierdził że nie spotkał się w swojej karierze żeby któraś cieżarna już w 15tc czuła ruchy...A tydzień później już miałam kopniaczki, które były widoczne gołym okiem, wiec wcześniej to musiało być to :) Także X83 myśle, że to Maluszek <3

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 31 października 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Wam zazdroszczę, to musi być super uczucie czuć juz Malucha. Ja nadal nic nie czuję... a brzuch mam bardzo duży. Czuję tylko lekkie pobolewanie, ale to myślę powiększająca się macica bo w tym tygodniu bardzo wypchalo mi brzuch.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 31 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Farelka jak tam u Ciebie? Jak się czujesz?


    Miło że pytasz <3 wczoraj cały dzień lezalam w łóżku i przez cały czas towarzyszyła mi ta brązowa wydzielina. W nocy było jej więcej. Poza tym to wczoraj chyba od tego leżenia rozbolala mnie głowa i tak boli do tej chwili.

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 31 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi. Czy bralyscie paracetamol jak was coś bolało? Np głowa?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 31 października 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Miło że pytasz <3 wczoraj cały dzień lezalam w łóżku i przez cały czas towarzyszyła mi ta brązowa wydzielina. W nocy było jej więcej. Poza tym to wczoraj chyba od tego leżenia rozbolala mnie głowa i tak boli do tej chwili.
    Lez, Farelka. Wiem, że nie jest łatwo ale trzeba. Dobrze, że leci brązowa wydzielina. To stara krew. Krwiak się czyści. Przy starej krwi nie ma takiego niebezpieczeństwa. Dopiero przy ostrych krwotokach. Przy ostatnim ostrym bolu głowy Partner robił mi zimne okłady na głowę. Nie brałam leków do tej pory na głowę. Ale wiem, że dziewczyny biorą. Można apap z tego co wiem. Może zjedz coś, napij się herbaty. Mi pomagają takie oczywiste zabiegi :)

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 31 października 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka ja brałam Apap. W 1 tr często bolała mnie głowa. Moja ginekolog powiedziała, ze lepiej wziąć tabletkę i sie nie męczyć niż nie brać i męczyć siebie i dziecko. Generalnie w 1 tr często zdążają sie bóle głowy, u Ciebie jeszcze stres.

    Figa ja uważam, ze kopniaczki w brzuchu to moje najpiękniejsze fizyczne doświadczenie w życiu. Od czasu kiedy je czuje to wiem, ze jestem w ciązy i ogarnęła mnie niesamowita miłość do maleństwa.

    Wczoraj byłam na szkole rodzenia i mówili o pakowaniu do szpitala. Wyszłam zapłakana. Ja nie wiem co ze mnie za kobieta, ale tak mnie to wszystko obrzydza. Niby będę miała cesarkę w prywatnym szpitalu, ale nie mogę sie pogodzić, ze ktoś bedzie chodził i sprawdzał moje piersi, krocze. Nie mogę sie przełamać, strasznie to dla mnie nienaturalne.

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 31 października 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb - Bo to nie jest naturalne, większość z nas ma chyba takie obawy... przynajmniej ja również. Myslenie o porodzie bardzo mnie stresuje. Chyba nawet bardziej niz strach przed pierwszą punkcja. Ale tak sobie myślę, przetrwalysmy cala procedurę ivf albo i kilka procedur... punkcje, transfery, inne zabiegi w szpitalach... cały sztab ludzi oglądał nas w rozkroku... poród to będzie taka wisienka na torcie w drodze do macierzyństwa. Damy radę :)

    Lubię_czekoladę, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 31 października 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb, normalna z Ciebie kobieta. Każdy ma prawo do odczuwania różnych emocji na różne tematy. Ty akurat masz tak. Pomyśl sobie, że najprawdopodobniej nie będzie czasu się tym denerwować w szpitalu. Szybko zleci i będziecie raz dwa w domu. Najczęściej obawy są gorsze od rzeczywistości.

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 31 października 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny nie wiem jak to jest. Ja zamiast coraz lepiej to się czuję coraz gorzej. Mam takie mdłości, że aż mam odruchy wymiotne. Na początku miałam tak jak byłam bardzo głodna a teraz już w każdej sytuacji. Noce są koszmarne. Co chwilę wstaje do toalety, jak zasypiam to snia mi się straszne rzeczy. I w dzień jestem nieprzytomna. Nienawidzę nocy.. wczoraj wieczorem pobolewal mnie brzuch i plecy. To taki stres. Okazało się po jakimś czasie, że to jelita. No ale dopóki nie uda mi się załatwić to nie potrafię rozróżnić co boli. Czy brzuch, bo coś się dzieje czy jelita. Wczoraj rano jeszcze jak leżałam w łóżku to zaliczyłam kichniecie. Tak mnie zaczęło boleć podbrzusze, jakby mi ktoś milion szpilek wbijal. Aż zaczęłam krzyczeć. Ale zaraz puścilo. Musiałam się wyzalic od rana.

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 31 października 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię - przykro mi, ze źle się czujesz. Po tym co przeszlas zaslugujesz w koncu na radosną ciążę. Mi pomagało picie mięty. Częste sikanie to normalka... staraj się przed snem juz niczego nie pić. Może spacer wieczorem pomoże w lepszym śnie?

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 31 października 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Lubię - przykro mi, ze źle się czujesz. Po tym co przeszlas zaslugujesz w koncu na radosną ciążę. Mi pomagało picie mięty. Częste sikanie to normalka... staraj się przed snem juz niczego nie pić. Może spacer wieczorem pomoże w lepszym śnie?
    Dzięki Figa. Spróbuje z ta mięta i dziś wieczorem się przejdę po osiedlu, żeby się dotlenic. Ogólnie nie mam w zwyczaju narzekać ale są takie dni, w których już mi się płakać chce. Minęło już jedzenie zachciankowe i teraz jem aby nie wymiotować. Czasem sie uda zjeść coś ze smakiem. Wtedy jest super :) normalnie bym to olala ale boję się wymiotować aby nie zwrócić leków, więc trzymam to w sobie :D

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
‹‹ 237 238 239 240 241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ