Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marin mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej
Ja dziś będę prać rzeczy Małego, który też się rozpycha i czasami jak walnie w pęcherz to masakra, ale przynajmniej jak się rusza to jestem spokojniejszaja całe święta panikowałam, że chyba zaraz urodzę, tak mnie w brzuchu ciągło, ale wczoraj cały dzień leżałam i już o niebo lepiej. z opuchlizny to niestety czuję jakbym kroczę miała opuchnięte, choć bólu nie czuję. Najgorzej to spać ciężko i w moim przypadku bóle pleców.
ja mam cały czas dziwny lęk o dziecko, chciałabym być wcześniej w szpitalu a nie, że poród w domu się zacznie, totalna panika u mnie -
nick nieaktualnyMarin też mam nadzieję,że mąż szybko dojdzie do siebie, żeby Was nie zaraził.
Niestety też sporo słyszałam,że w szpitalu jest często olewka ze stron położnych, dużo zależy na jakich ludzi się trafi.
Ja też piorę kolejną partię ubrań dla synka. Dostaliśmy masę rzeczy od znajomych po ich dzieciach, bardzo fajnie ale nie wiem czy mój maluch da radę to wszystko wykorzystaćma teraz więcej ciuchów niż mamusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 13:59
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarin wrote:Tomasz. Ale póki co to jest Niunio albo Tomaszek.
Chyba mi humor wracamam nadzieję ze nie na chwilę. Tak sobie myślę ze powinny być suwaczki z opisem: do końca połogu zostało Ci ... dni.
Każdego dnia będzie lepiejpoznajcie się coraz bardziej. Niestety też aura za oknem średnia, a to też ma wpływ na nasze nastroje.
-
nick nieaktualnyMarin serdeczne gratulacje i dużo zdrówka dla Was !! Mam nadzieje że niedogodności szybka miną i już tylko pozostanie radość
************
Odnośnie drętwienia rąk - jak trzy palce drętwieją to jest zespół cieśni nadgarstka niestety b częsta przypadłość - ja miałam operowane kilka lat temu niestety obrzęk teraz znowu jest i dokucza bo nie mam czucia w 4 palcu ale to minie po porodzie (mam koleżankę fizjo).
*************
Byłam na połówkowych prv i wszystko dobrze, wad nie widać, chociaż uparciuch znowu nie chciał profilu pokazać ale w końcu się udało. Dr oglądała serce i mówi że wad nie widzi, ale co do milimetra nie jest w stanie ocenić więc zawsze zaleca echo po porodziea ja jej mowię a kto z nas ma przebadane serce co do mm ?
Ułożony jest podłużniemasa 443 gram.
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko, to już kawał chłopa
Gratulacje
Super, że zdrowiutki
My mamy jutro połówkowe
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marin wspolczuje
Ja mialam i krocze sprawdzane i usg robione dzien po porodzie i przed wypisem (dwa dni po porodzie)... szwy mialam rozpuszczalne (bylam szyta w środku glownie, od zewnatrz mialam 2 szwy) tez jak sie goilo to ciagnelo, swedzialo...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Olciaaa wrote:Ciasteczko super!
Czekolada trzymam kciuki za jutro ale pewnie wszystko jest bardzo dobrzeMały rozrabia, więc jest super
Właśnie mój narzeczony z tatą remontują mu pokój
Ciasteczko777, Olciaaa lubią tę wiadomość
-
Marin, czy dobrze pamiętam że rodzilas we Wrocławiu?
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie, wszystko ok. Mały waży juz ponad 1 kg. Wczoraj mu nagadalam, ze ma pokazać co ma miedzy nogami bo chcę kupic mu farbę do pokoju i polazal - potwierdzilo się ze chłopak. Ale za to schował twarz i nie dalo się zobaczyc, zakryl nogami i rączkami.Ciasteczko777, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
-
Marin wystarczyło sie wyżalić i juz lepiej, tak trzymaj.
Ciasteczko ja robiłam echo serca maluszka 3 tyg temu. Nie było wskazań, ale jako badanie dodatkowe. Lekarka mówiła, ze teraz łatwiej wykonać takie badanie niż jak dzidziuś jest na świecie bo pozniej często słychać szmery, ale nie wynikają one z wady. Diagnostyka jest dłuższa.
Olcia, Inka, Morgana współczuje, ja cały czas czuje sie super, ale boje sie ze to kwestia dni i sie odmieni. Jedyne co mi doskwiera to sapanie, w pracy sie juz ze mnie śmieją, ze tak głośno oddycham, ale ja tego nie słyszę
Farelka jesteś tu jeszcze? -
nick nieaktualnyMag - dziękuje. Ale na echo mam pójść tak z ulicy czy jak- nie potrzebuje skierowania (nawet prv)? Kiedy należy je wykonać - tyg ciąży ? Martwię sie teraz bo nie zalecili echo płodu tylko ta dr wskazała ze dopiero po porodzie zrobić (wad żadnych nie widziała) i to na wszelki wypadek .. Nie wiem co teraz zrobić ?
Mag - umówiłam echo (prv) na 27 tydz ciąży ... bo potem terminu nie bedzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 18:36
-
My już po wizycie,lekarz zbadał szyjkę i stwierdził, że spokojnie dotrwam do 10-go stycznia i wcześniejszy poród mi nie grozi. Zrobiliśmy jeszcze GBSy, wyniki w przyszłym tygodniu.
Czy Wasze dzieciaki też męczy czkawka? Bo moja ma prawie codziennie i za każdym czknięciem stuka mnie główką w okolice pęcherza... na początku to było nawet zabawne, teraz już coraz mniejCiasteczko777, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Dziewczyny Ciacho,Czekoladko,Figo,Inko gratuluję wam udanych wizyt!Kurcze ale ten czas leci i te suwaczki wam lecą w ekspreaowym tempie! Super!
Marin kochana super że masz dziś lepszy nastrój oby tak już zostało!!!Trzymam kciuki.
Ja osobiście bardzo obawiam się baby blues.Był to temat poruszony na szkole rodzenia i dotyczy 80 % kobiet z tym że nie każda się do tego przyznaje.
Farelko co u was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 18:17
Ciasteczko777, inka2707, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInka - super wieści
Czkawka - nie czuje prawie w ogóle ruchów więc tego tym bardziejmoże kiedyś poczuje
Paula / ja sie nie wstydzę tych tematow-nie sa mi obce bo jak wspominałam od lat choruje na nerwice i pewnie jeżeli mi sie pogorszy to od razu wale do psych po leki - nie bede czekać nawet (zreszta teraz bede mieć konsultacje) bo z tym żartów nie ma... temat ważny i faktycznie mało kto się przyznaje..