Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To całe szykowanie, meblowanie i dekorowanie jest takie super
Widzę, że wszystkie się cieszymy tym jednakowo
Rubi, to ja trzymam mocno kciuki, bo jak nie przenosisz to znaczy, że to lada moment. Dawaj znać jak sytuacja
Ja właśnie umówiłam szkołę rodzenia. Jest na NFZ. Startujemy z początkiem Lutego. -
Gratulację czekoladko
Ja też muszę się udać do USC tę sprawę załatwić.Słyszałam, że można to zrobić przez internet ... ale jeszcze nie gmerałam za tym w sieci.Dostaliście jakiś papier ?
Necia dobrze, że sytuacja opanowana, bardzo się cieszę!
Co do pierwszeństwa to dla mnie też jest to jakaś porażka, ludzie udają, że nie widzą.Ja na zakupy nie chodzę już sama właśnie dlatego by zawsze móc wyjść z kolejki, usiąść gdzieś z boku.Wczoraj pierwszy raz wymusiłam pierwszeństwo w aptece... w jednej tłum wiec pojechaliśmy do drugiej gdzie też był tłum , poszłam zapytać tylko czy maja prenatal duo i myślałam ze narzeczony stanie jak ja bez kolejki upewnię się że jest.Nikt nie miał problemu z kolejki bym tylko zapytała, po czym przy okienku jak upewniłam się że jest i chciałam już podziękować pani z kolejki kiwneła do mnie bym kupowałatakże to tak pierwszy raz...haha W Lidlu w Kauflandzie w Biedronce w Tesco nigdy nikt nic nie widział i nie wiedział.Mimo iż brzuch na widoczny bo kurtka zawsze rozpięta w sklepach....
Też wam tak gorąco?Ja czesto budzę sie w nocy upocona nigdy tak nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 14:22
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Paula mi też jest strasznie ciepło - śpię odkryta a mąż co chwilę mnie przykrywa, generalnie ja nie lubię jak jest za ciepło, ale jeszcze tak nie miałam żeby odkryta spać, a kaloryfer w sypialni zakręcony i okno niedomknięte. Pamiętam, że na początku ciąży to miałam lodowate ręce i nogi a teraz gorąca dziewczyna ze mnie
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Napewno dam znać. Mąż sie śmieje że jak to jest że jak tylko któraś zaczyna rodzić albo jak tylko urodzi odrazu o tym pisze. I pyta czy ja też z porodówki bede do was pisać. A to chyba jasne przecież tak bardzo czekamy na każde nasze forumowe dzieciątko
aziledo lubi tę wiadomość
-
Jasne, że czekamy, przez ten czas zdążyłyśmy się myślę zżyć i teraz każda czeka na wieści, tym bardziej, że forum to nieocenione wsparcie w trudnych chwilach i fajne miejsce do wymiany doświadczeń
mój mąż jak siedzę i piszę to się tylko pyta czy do dziewczyn
leci ten czas strasznie - pewnie każda z Was pamięta jak się czekało na wynik po transferze, na różowej stronie to też był zawsze czas wielkiego oczekiwania czy już są wyniki każdej kolejnej dziewczyny, a teraz to samo robimy na fioletowej
a ja ostatnio sobie uświadomiłam dlaczego imię Karol tak bardzo zapadło mi w pamięci i tak bardzo chciałam dać tak dziecku na imię - spojrzałam na receptę męża i lekarz który 5 lat temu uratował mu życie ma tak na imię - może zadziałała podświadomość, nie wiemLubię_czekoladę, Rubi27, Ciasteczko777, klamka, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
morganaa wrote:Paula mi też jest strasznie ciepło - śpię odkryta a mąż co chwilę mnie przykrywa, generalnie ja nie lubię jak jest za ciepło, ale jeszcze tak nie miałam żeby odkryta spać, a kaloryfer w sypialni zakręcony i okno niedomknięte. Pamiętam, że na początku ciąży to miałam lodowate ręce i nogi a teraz gorąca dziewczyna ze mnie
Moj narzeczony Karol dobry chłopak, rodzinny i zawsze pomocny, mało wylewny co prawda ale nie liczą sie słowa tylko czyny!
Jak by był synek to na drugie miał by po tatusiu Karolek bo na pierwsze to by było nie bardzoale też mi się bardzo podoba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 14:24
-
Paula, dziękujemy
Nie orientowałam się czy możemy przez internet. Ale papier dostaliśmy i mamy go zabrać ze sobą do szpitala, tak nam poradzono
Także niedługo ja Tobie będę gratulowała
Fajny moment, choć dziwny
W USC trwało to 10 minut i załatwione
-
morganaa wrote:Jasne, że czekamy, przez ten czas zdążyłyśmy się myślę zżyć i teraz każda czeka na wieści, tym bardziej, że forum to nieocenione wsparcie w trudnych chwilach i fajne miejsce do wymiany doświadczeń
mój mąż jak siedzę i piszę to się tylko pyta czy do dziewczyn
leci ten czas strasznie - pewnie każda z Was pamięta jak się czekało na wynik po transferze, na różowej stronie to też był zawsze czas wielkiego oczekiwania czy już są wyniki każdej kolejnej dziewczyny, a teraz to samo robimy na fioletowej
a ja ostatnio sobie uświadomiłam dlaczego imię Karol tak bardzo zapadło mi w pamięci i tak bardzo chciałam dać tak dziecku na imię - spojrzałam na receptę męża i lekarz który 5 lat temu uratował mu życie ma tak na imię - może zadziałała podświadomość, nie wiemJa tu otrzymałam tyle wsparcia, myślę o Was, kibicuję
To jest super więź, choć internetowa
Super historia z imieniemWzruszająca!
-
Dziewczyny, na jakiej wysokości macie przewijaki? Bo wybieram komodę pod przewijak
I zastanawiam się jaka powinna być wysoka...
-
Lubię_czekoladę wrote:To jest święta prawda i coś cudownego
Ja tu otrzymałam tyle wsparcia, myślę o Was, kibicuję
To jest super więź, choć internetowa
Super historia z imieniemWzruszająca!
Dokładnie tak jest!Co ja bym bez tego forum zrobiła.Jakoś nie wyobrażam sobie.
Może znajdziemy się na fb i założymy jakąś grupę czy coś wiem że na innych wątkach dziewczyny tak robią.
Właśnie słyszałam że tą kartkę bierze się do szpitala , muszę zgłebić temat i wreszcie go ogarnąć by tatuś był tatusiemWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 14:36
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzeko - poszukałam poleconej położnej która robi te wykłady od 21 tc na nfz - forum lokalne. I umówiłam i ona przyjechała
deklaracje wzięła No i będzie przyjeżdżać. Ogólnie to tak samo działają szkoły rodzenia te na nfz - tam wybierasz też położna
i wtedy masz szkole refundowaną.
Ale fajno, że macie uznanie - moj to chyba ma wyrąbane bo mu trąbie o tym od 2 msc. W ogóle nawet pokoju nie przygotowuje- nic a nic ... kompletnie wyrąbane na wszystko,
Jest mi przykro siedzę i rycze teraz bo tylko $ i nic więcej ... Ok - przygotował sporo $ na wyprawkę nie powiem ale w ogóle nie zależy mu chyba .. przykro mi. Tylko pracaaaaaaaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 14:56
-
Paulaa25 wrote:Dokładnie tak jest!Co ja bym bez tego forum zrobiła.Jakoś nie wyobrażam sobie.
Może znajdziemy się na fb i założymy jakąś grupę czy coś wiem że na innych wątkach dziewczyny tak robią.
Właśnie słyszałam że tą kartkę bierze się do szpitala , muszę zgłebić temat i wreszcie go ogarnąć by tatuś był tatusiem
Jeszcze możecie podjechać do USC osobno. W sensie, najpierw partner uznaje ojcostwo a później matka może potwierdzić. Nie pamiętam tylko za bardzo ile ma na to potwierdzenie czasu. Ale nie trzeba razemChoć zawsze raźniej
-
Lubię_czekoladę wrote:Dziewczyny, na jakiej wysokości macie przewijaki? Bo wybieram komodę pod przewijak
I zastanawiam się jaka powinna być wysoka...
Ja bede miała przewijak na łóżeczku.Ale komodę też chce kupić tylko właśnie jestem na etapie poszukiwań ... my raczej wysocy jesteśmy ale myśle że na wysokość lóżeczka powinna być ok.
Zobaczę jak skręcimy łóżeczko i zamówię przewijak bo jeszcze nie posiadamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 15:05
-
Lubię_czekoladę wrote:Pewnie
Jeszcze możecie podjechać do USC osobno. W sensie, najpierw partner uznaje ojcostwo a później matka może potwierdzić. Nie pamiętam tylko za bardzo ile ma na to potwierdzenie czasu. Ale nie trzeba razemChoć zawsze raźniej
Tylko i wyłacznie razem to załatwimy
Weszłam.na szybko w USC i jakoś nic nie mogłam znaleźć może dlatego, że patrzzyłam na telefonie a strona nie bardzo przystosowana
Ciachooo nie smutaj pliss faceci tak mają.
Ja też mojemu raz nagadałam, żeby zaczął się bardziej interesować trochę się poprawiłsle generalnie ja i tak jestem osobą zarządzającą i decyzyjna mam wiecej czasu na to i nawet mi to odpowiada
U nas w związku w sumie zawsze tak było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 15:15
Lubię_czekoladę, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
takie rzeczy też bym chciała załatwiać razem
prawie jak papier przed ślubem
jak do ślubu załatwialiśmy papiery to było tyle śmiechu w USC - fajnie było
a jeśli chodzi o meldunek dziecka to nie wiem czy dalej tak jest, ale dziecko ma każdorazowo meldunek matki. U nas dziecko będzie zameldowane u moich rodziców, bo pomimo, że mamy własne M to ja wciąż u rodziców zameldowana jestem
oficjalnie mamy już chyba wszystko co niezbędne dla dziecka, mąż własnie odebrał sprzęt i ochraniacz na łóżeczko dziś do odbioru - tu mąż wybierał i jak przystało na jego zawód wybrał ochraniacz we wzór placu budowy
u nas na drugie syn będzie miał po tatusiu - Karol Danielna pierwsze Daniel to byłaby przesada
co do zaangażowania tatusia, to Paulcia jak u Ciebie - jak mu powiem co i jak, choć widzę, że się cieszyon w sprawie dziecka w wielu kwestiach pozostawia decyzje mi, bo sam mówi, że to ja będę z dzieckiem większość czasu więc wózek i cała reszta ma być jak ja wolę, choć jak mu przydzielę zadanie do wykonania to robi wszystko o co proszę
najbardziej mnie rozczula jak mówi o Małym po imieniu już, a mój maz to typ faceta niezwykle powściągliwego w wyrażaniu uczuć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 15:23
Lubię_czekoladę, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
Ciastko pogadaj ze swoim facetem jeśli dasz radę. U nas mąż też jakoś super mocno sie nie angażuje. Jeździł ze mna na każdą wizyte ale dlatego że ja chciałam, i zrobił pokój dla Adasia, ale dopiero tydzień temu, temat wyprawki nie interesował go, ale ja staram sie do wszystkiego wciągnąć. Zawsze pokazuje co kupiłam, pytam o zdanie albo udaje że niewiem jak złożyć leżaczek
może musisz swojemu powiedzieć wprost że potrzebujesz jego pomocy.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę - ja poszłam do przychodni złożyć deklarację o wyborze położnej środowiskowej. Taka położna może przychodzić do nas do domu od 21tc i po porodzie. Ja nie chciałam żeby przychodziła bo zaczynamy szkołę rodzenia. Po porodzie będzie bardzo pomocna
Ciasteczko - mój też zapracowany..z pracy do pracy. Ale jak powiedziałam jemu ostatnio, że jadę z mamą do szpitala na oglądanie oddziału, sal i rozmowę z personelem medycznym to oświadczył, że on ze mną pojedzieW środku dnia!
I nie ma mowy bym z mamą jeździła.
Lubię_czekoladę, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko777 wrote:Czeko - poszukałam poleconej położnej która robi te wykłady od 21 tc na nfz - forum lokalne. I umówiłam i ona przyjechała
deklaracje wzięła No i będzie przyjeżdżać. Ogólnie to tak samo działają szkoły rodzenia te na nfz - tam wybierasz też położna
i wtedy masz szkole refundowaną.
Ale fajno, że macie uznanie - moj to chyba ma wyrąbane bo mu trąbie o tym od 2 msc. W ogóle nawet pokoju nie przygotowuje- nic a nic ... kompletnie wyrąbane na wszystko,
Jest mi przykro siedzę i rycze teraz bo tylko $ i nic więcej ... Ok - przygotował sporo $ na wyprawkę nie powiem ale w ogóle nie zależy mu chyba .. przykro mi. Tylko pracaaaaaaa
Kochane Ciasteczko, ja o uznaniu ojcostwa mówiłam od chyba 12 tc. Mieliśmy to załatwić po prenatalnych. Potem kiedyś tam. Potem znowu coś tam. Aż dzisiaj jak jechaliśmy na wizytę to mówię, że jak będziemy wracać to wejdziemy do USC i załatwimy to przy okazji. I też usłyszałam, że no akurat dzisiaj to on by chciał pokój Stasia remontować ale powiedziałam, że to potrwa chwilę tylko. I wracając z wizyty sam podjechał pod USC. Więc wiesz.. Facetem to trzeba potrząsnąć, nie ma tak łatwo
A co macie do zrobienia w pokoju?
Ja teraz w ciąży ale nie tylko jestem od tematów organizacyjnych. Lubię to robić i lubię mieć nad tym kontrolę. Więc wyprawką czy meblami do pokoju Małego to ja wszystko wybieram i zamawiam. On pracuje, ja mam czas, zresztą wtedy mam po prostu głos decydującySprawdza się to u nas i każdy jest zadowolony
Może zrób listę co jest potrzebne i co trzeba zrobić, aby może się to zrobiło dla niego namacalne
Nie płacz Ciasteczko, facetowi trzeba pomóc troszkę.. myśleć
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo mnie pocieszacie
czyli jednak faceci są chyba tacy sami
No jak nie powiem wprost i wręcz rozkazem to guzik sam z siebie zrobi... tłumacze mu że czort wie jak 3 trym będzie wyglądać i żeby nie zostawiać na koniec ...
Już mu zdążyłam wygarnąć .. teraz już ustala termin na Usc i już w nd zacznie porządki w pokoju ..
W pokoju - opróżnić duża komodę i ogarnąć szafki, pomierzyć żeby zamówić / wybrać łóżeczko - malowania nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 15:37
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko to chyba większość facetów trak ma. Mój jak mu coś każe zrobić np jechać ze mną po wózek to się zgodzi. Ale sam się nic nie interesuje. Niedawno kazałam mu iść ze sobą do najbliższego Rossmana i pokazałam mu gdzie są pieluchy, smoczki i podkłady poporodowe. Żeby nie było problemu jak trafię do szpitala. Mój też sam z siebie nic nie ogląda, nic nie czyta. Wróci po 10 godz z pracy, zje obiad i albo dalej pracuje zdalnie albo jedzie na basen.
Ciasteczko777, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość