X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko właśnie co do tych koszul do karmienia to sprawa bardzo indywidualna. U mnie bardzo się sprawdzają, ale ja zawsze lubiłam spać w koszulkach nocnych bo jest mi w nich chłodniej. Teraz gdy jestem po CC też mi się sprawdzają bo jak leze i karmię małego podnoszę koszulkę do góry i wietrze rane.
    Na allegro jest masa niedrogich koszul, 100% bawełny więc sobie zobacz ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Aaa dziewczyny z racji że moja niunia nie chce ssać cyca odciągamy.Zalało mnie w 5 dobie a teraz to raz jest wiecej raz mniej.Bardzo bym chciała kp ale nie wiem czy nam się teraz uda ponieważ niunia była karmiona butlą jak ja dichodziłam do siebie po cc.
    Jak przechowujecie ten odciągnięty pokarm?
    Ja odciągam na bierząco i zastanawiam się czy to co odciągnę i np.chcę podać za 3h muszę podgrzać?Czy temp.pokojowa jest ok?
    I jeszcze jedno do spania odkładacie maluszka na bok?
    Kochana mój maluszek w nocy nie daje się odłożyć. Jest najedzony, trochę polezy u siebie i znów daje znać że chce jeść wkładając paluszki do buzi i marudzi. Ale jak go przykładam do piersi to trochę possie a potem chce leżeć i spać na mnie. Mnie to stresuje bo boje się, żeby mu krzywdy nie zrobić. Natomiast w dzień chętnie leży w łóżeczku lub w bujaczku Tiny live (oczywiście na płasko). Położna kazała kłaść malucha na plecach w łóżeczku z głową na bok, więc tak go kładziemy.

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa nie ciągnie Cie w ranie przy siusuaniu?Jej jaki ja mam dyskomfort szwy ciągną mam też problem by zejsc z łózka...
    A jak kg po ciąży u mnie nadal +5 Było + 10-11.Generalnie brzuszek mam wygląda to jakby drugi dzidziuś tam jeszcze był :D


    Cccierpliwa dziekuję za info.ja muszę odciągać bo mam dużo pokarmu i nala je na bierząco ale jeszcze mi zistaje.Czytałam na necie ze do 12 godz.w temp pokojowej może stać.Stosujesz jakąď dietę?

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Kochana mój maluszek w nocy nie daje się odłożyć. Jest najedzony, trochę polezy u siebie i znów daje znać że chce jeść wkładając paluszki do buzi i marudzi. Ale jak go przykładam do piersi to trochę possie a potem chce leżeć i spać na mnie. Mnie to stresuje bo boje się, żeby mu krzywdy nie zrobić. Natomiast w dzień chętnie leży w łóżeczku lub w bujaczku Tiny live (oczywiście na płasko). Położna kazała kłaść malucha na plecach w łóżeczku z głową na bok, więc tak go kładziemy.
    Wlaśnie musze zakupić leżaczek bujaczek ! :) Jak ten Twój sie sprawdza?W szpitalu kładli nimi niunię na boku, każdy mówi co innego bo mi położna mówiła dokładnie tak jak Tobie.

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Olciaaa nie ciągnie Cie w ranie przy siusuaniu?Jej jaki ja mam dyskomfort szwy ciągną mam też problem by zejsc z łózka...
    A jak kg po ciąży u mnie nadal +5 Było + 10-11.Generalnie brzuszek mam wygląda to jakby drugi dzidziuś tam jeszcze był :D


    Cccierpliwa dziekuję za info.ja muszę odciągać bo mam dużo pokarmu i nala je na bierząco ale jeszcze mi zistaje.Czytałam na necie ze do 12 godz.w temp pokojowej może stać.Stosujesz jakąď dietę?
    Przy siusianiu mnie nie ciągnie, ale jak się podnosze z łóżka to tak. Jeszcze się nie ważyłam, nie miałam czasu ;-) ale brzuszek jeszcze jest. Na razie biegam po domu w koszuli żeby wietrzyć ranę ale już chciałabym ubierać się normalnie np w legginsy bo lepiej bym się czuła.
    Paula a jak z krwawieniem u Ciebie? Bo u mnie jest dosyć słabe, zastanawiam się czy nie powinno być większa, bo dopiero tydzień minął.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Wlaśnie musze zakupić leżaczek bujaczek ! :) Jak ten Twój sie sprawdza?W szpitalu kładli nimi niunię na boku, każdy mówi co innego bo mi położna mówiła dokładnie tak jak Tobie.
    Mojego synka też kładli na boku i jak wróciliśmy do domu też tak robiliśmy. Ale położna która nas odwiedziła powiedziała że teraz należy kłaść dziecko już na plecach. Wytłumaczyla, że w szpitalu kładzie się dzieci na boku żeby mogły wypluć płyn owodniowy. Moim zdaniem powinnaś teraz kłaść mała na plecach i pilnować żeby głowa była na boki.
    Leżaczek jest ekstra, bardzo polecam ten 3 w 1 bujaczek- leżaczek- krzesełko

    https://www.smyk.com/tiny-love-wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-szary.html

    Ja akurat kupiłam używany na olx, zapłaciłam połowę ceny a stan jest bardzo dobry. Oczywiście cały leżaczek można wyprać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 13:50

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Olciaaa za poradę kazda cenna w moim przypadku.U nas nikt jeszcze nie był na patronażu a ze względu na lezenie od 25tc nie mogłam chodzić do szkoły.
    Ja od wczoraj jestem już na zwykłych podpaskach i dziś pierwszy raz założyłam zwykłe gatki.Słabe ogólnie mam to krwawienie.

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja specjalne koszule do karmienia miałam tylko w szpitalu. W domu na początku też ich używałam przez kilka dni, ale ja nie znosze spać w koszulkach mocnych więc szybko wróciłam do zwykłej piżamy. Tak jak cierpliwa napisała, bluzka do góry i mogę karmić. W związku z tym specjalne koszule leżą nieużywane, a poza tym nie mam nic specjalnego do karmienia, ani piżamy, ani żadnej bluzki.

    Ja mam leżaczek Tiny love i mi się sprawdza rewelacyjnie. Wszystkie drzemki w ciągu dnia mała ma w leżaczku.

    Olcia, Agatka też spala na początku w nocy tylko albo na rękach albo na brzuszku na mojej klatce piersiowej. Najwidoczniej tak Zaspokajala silna potrzebę bliskości. Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale dopiero pod koniec drugiego miesiąca udało mi się ją odkładać na noc do bujaczka, a pod koniec trzeciego miesiąca zaakceptowała na noc łóżeczko.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko, nie planujemy ;)
    Nie chcemy zarowno za pozno (max do meza 40) ani tez za malej roznicy wieku, co ciezko osiagnac, patrzac na to, ze maz ma 37 lat ;)
    Wiec albo nam sie zachce i przekr9czymy granice, albo szybciej i przystaniemy na mniejsza roznice wieku...
    Albo wpadniemy haha...
    My ogolnie nie mamy parcia na duzo dzieci i sama coreczka w zupelnosci by nam wystarczyla... jedyne co przemawia do mnie za drugim maluchem, to fakt, ze nie mieszkamy w pl i jakby nas zabraklo mala zostalaby sama... w sumie to dla mnie jedyny argument za poki co ;)
    Zobaczymy co los przyniesie...


    Paula u mnie tez bylo duzo na poczatku, dlatego czasem zamiast karmienia jednegi dawalam butle i sciagalam tylko jak piersi byly az bolesne, do uczucia ulgi...
    Bo jak sie kp i do tego sciaga bo mleka jeszcze w piersiach, to tym samym nakreca sie coraz bardziej laktacje i zamiast sie ustabilizowac, to bedzie tylko coraz wiecej i coraz gorzej do opanowania ;)

    Diety zadnej nie stosowalam ;) jadlam wszystko to na co mialam ochote... jak mala miala 6 dni, mielismy na obiad bigos, bo trzeba bylo cos na szybko a mielismy jeszcze mrozony ;)
    W szpitalu dzien po porodzie mialam panierowanego sznycla z ziemniakami i marchewke z groszkiem na parze polana maslem ziolowym ;)

    A moglam obiad wybierac z menu z 3 roznych opcji i zadna nie byla jakas dietetyczna pt.nie smazone, nie wzdymajace itp... tylko zuoelnie normalnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 14:00

    Izka37, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze co do krwawienia Olcia, po cc moze leciec duzo krocej i duzo mniej jesli cie dobrze wyczysciki ;) po sn organizm sam sie oczyszcza wiec wiecej leci, chyba ze ktos np lozyska calego nie urodzil po sn i lyzeczkuja wtedy tez moze leciec mniej i krocej ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko powiem szczerze, że mnie pocieszylas ;-) my chcemy żeby synek spał jednak osobno, więc za jakieś 3 miesiące dostanie eksmisję ;-) teraz muszę to jakoś wytrzymać, chociaż jest to dosyć dla mnie ciężkie, a raczej dla moich pleców i karku.

    Co do krwawienia to też mi się wydawało że po CC może być mniejsze, ale koleżanka która miała CC mnie nastraszyła, że ona sporo krwawiła i jej powiedzieli, że tak ma być. Ale wiadomo, każdy organizm jest inny, skoro nic mnie nie boli to cieszę się, że jest tak jak jest. Paula ja też używam właśnie zwykłych podpasek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 14:09

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja po sn po jakis 10 dniach zaczelam tez uzywac normalnych podpasek ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 lutego 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile chodziłyścìe w tych sexi gaciach poporodowych? Kurcze wlożyłam dziś normalne i nie daje rady....

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula przyznam szczerze, ze ja te gacie siateczkowe uwielbialam i bylo mi smutno sie z nimi rozstac hehe...
    Naprawde byly mega wygodne...
    Ja nosilam tak dlugo jak dlugo nosilam podklady, z podpaskamj juz normalne majtki... ale moja kuzynka po cc nosila tak dlugo, poki sie blizna w miare nie wygoila, bo mogla naciagnac ponad blizne, a ta i tak oddychala i sie wietrzyla

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 5 lutego 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia i Paula, to ja się wypowiem jako mama starsza od awans stażem o tydzień ;)
    W każdej książce, która teraz czytam jest info żeby kłaść malucha na plecach, zmniejsz to ryzyko śmierci łóżeczkowej, główka na bok i najlepiej łóżeczko pod kątem lub taka poduszka trojkat.

    U mnie teraz 2 tyg po cc krwawienie dalej jest, a raczej plamienie, ale bardzo skąpe. Czekam az się skończy bo już odzywczailam się od używania podpasek, a one powodują u mnie mega dyskomfort. Kupiłam tez w rossmanie majtki z wysokim stanem, idealne po operacji poniewaz nie nachodzą na bliznę, a nie muszę nosić tych siateczkowej (co by nie było one tez były wygodne pod katem blizny).
    Ze wstawaniem będziecie miały codziennie łatwiej, ja już nie mam z tym żadne problemów.
    Paula co do sikania to ja miałam tak, ze jak robiłam siku do mnie bolało podbrzusze chyba dlatego, ze narządy się obnizaly, ale tez już mi przeszło.
    Wczoraj była u mnie trener personalna / fizjoterapeutka i zaczęłam ćwiczenia dozwolone w połogu.
    Brzuch mam już prawie taki jak przed ciąża. 2 kg na plusie.

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak poduszka klin fajna sprawa, zwlaszcza jesli dziecko ulewa...
    My tez posiadamy pod materacykiem taka

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 5 lutego 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula mnie na poczatku przy sikaniu też strasznie ciaglo, teraz już ok. Ja po cc mam małe krwawienie. Brzuch z dnia ns dzien mniejszy, a waga już zeszła, jest nawet mniej niż przed ciąża :)

    Paulaa25, Izka37 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też na razie chodzę w tych siateczkowych i tez się zastanawiam kiedy wskoczyć w majtki z wyższym stanem, teraz staram się jak najwięcej wietrzyć ranę.
    Zastanawiam się czy zamówić sobie jakieś bluzki do karmienia, czy myślicie, że się nie nie opłaca?

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lutego 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia ja mam i bardzo wygodne jak dla mnie, zwlaszcza jak np musialam nakarmic w samochodzie, nie swiecilam brzuchem podnoszac koszulki

    Mam takich kilka w roznych kolorach (nie cytujcie pozniej usune) chodzilam w ciazy w nich, a po ciazy domowilam jeszcze, w szpitalu mi sie tez bardzo sprawdzily razem z biustonoszem takim na zakladke, w dzien tak chodzilam i czulam sie zawsze komfortowo karmiac...
    Nie widac dokladnie, ale ti jedyne zdjecie na szybko jakie mam



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 21:23

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 lutego 2019, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny pocieszyłyście mnie z tym siusianiem bo już się bałam, że coś ze mną nie tak!Wlasnie musze kupić tego klina!
    Mamuśki powiedzcie mi jeszcze jakie porcje tego odciąganego mleczka mogę serwować?ile chce czy jak?

    klz99vvj0gp9lsbd.png
‹‹ 423 424 425 426 427 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ