Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Figa88 dzidziolek jeszcze ma czas. Jeszcze chwilkę niech posiedzi w brzuszku 😉
Jvm w którym tc jesteś?
Lubię_czekolade Ehh te nasze mamy. Niewiele brakuje żeby doprowadzić nas do łez. Ja ostatnio na zawołanie mogę płakać.
Próbuję sposobami (spacery, seksy, drażnienie skutków) Malutkiej zdecydować się przyjść na świat. Nie chcę mieć wywolywanego porodu 🙁 -
83xxx wrote:Figa88 dzidziolek jeszcze ma czas. Jeszcze chwilkę niech posiedzi w brzuszku 😉
Jvm w którym tc jesteś?
Lubię_czekolade Ehh te nasze mamy. Niewiele brakuje żeby doprowadzić nas do łez. Ja ostatnio na zawołanie mogę płakać.
Próbuję sposobami (spacery, seksy, drażnienie skutków) Malutkiej zdecydować się przyjść na świat. Nie chcę mieć wywolywanego porodu 🙁
Oby nam po porodzie przeszło
Kiedy chcą zacząć wywoływać u Was poród jak nic nie ruszy? -
Magnolia kciuki!!!
83xxx, ja mialam wywolywany i sie bardzo ciesze
Z tym, ze ja mialam termin wyznaczony na wywolanie jesli jic sie nie wydarzy do 39+5
Jakby kiedys byl kolejny, zycze sobie dokladnie taki samWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 13:25
MagNolia55 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
83xxx wrote:Figa88 dzidziolek jeszcze ma czas. Jeszcze chwilkę niech posiedzi w brzuszku 😉
Jvm w którym tc jesteś?
Lubię_czekolade Ehh te nasze mamy. Niewiele brakuje żeby doprowadzić nas do łez. Ja ostatnio na zawołanie mogę płakać.
Próbuję sposobami (spacery, seksy, drażnienie skutków) Malutkiej zdecydować się przyjść na świat. Nie chcę mieć wywolywanego porodu 🙁
U mnie szyjką się skróciła i zaczęło robić rozwarcie po tym jak słońce zaczęło trochę świecić i zaczęłam chodzić na długie spacery (dużo pod górkę). Ale prawda jest taka, że nie u każdego to zadziała.
Na blogu mamy ginekolog jest wpis o sposobach na wywołanie porodu, poczytaj i spróbuj (niektóre są całkiem przyjemne jak np seks czy jedzenie słodyczy) -
nick nieaktualny
-
83xxx wrote:Lubię_czekoladę jutro dowiem się wszystkiego po ktg i badaniu. Może trafię na dyżur innego lekarza i będzie miał inny plan..
Moja Mała też podobno jest duża. Czy dam radę SN czy skończy się na CC?to trzymam kciuki za jutro
-
Buko wrote:Czeki, oj po porodzie to dopiero hormony szaleją
więc jak będzie jeszcze gorzej to powodzenia
-
To prawda... po porodzie hormony to inny level😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ale tu gorąco. Czekamy na kolejnego maluszka po tej stronie brzuszka
U mnie po porodzie bardziej szaleją hormony jak w ciąży. Z kijem nie podchodź, wszystko mnie drażni nawet ja samaLubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Cccierpliwa wrote:To prawda... po porodzie hormony to inny level😂
hahaha będzie wesoło
-
Cccierpliwa Ty w ogóle inaczej przechodziłaś ciążę. Chudłaś zamiast tyć. Śmiałaś się zamiast płakać. Ciążę mogłabyś wydłużyć do 60 tygodni. Jesteś ewenementem 😀
Ogólnie ja też jakoś dobrze zniosłam I i II trymestr ale w III zaczęły drętwieć dłonie, puchnąć nogi i dłonie, zgaga dokuczala i obecnie ogromnyyy brzuch 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 13:52
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Ja nie miałam wywoływany ale na siłe chciałam już rodzić i 3 dni po terminie(w szpitalu) cały dzień drażniłam sutki, aż wzieły mnie mocniejsze skurcze co 5-8min, położna zarządziła porodówkę, na porodówce po 2h położna powiedziała że jak się nic nie rozkręci to mnie odeśle spać, czym się tak przeraziłam że znów zaczełam drażnić sutki i zaczeło się bardziej rozkrecać. Jak już miałam mega mocne skurcze to brałam kąpiel i za każdym razem po kąpieli skurcze były duuużo żadziej i duzo słabsze, niestety z racji braku postępów porodu była cc. Okazało się że młody był wokół brzuszka owinięty pępowiną - nie wiem czy to był powód że nie chciał wyjść ale do tej pory mam jakieś wyrzuty że zbyt się śpieszyłam z tym porodem i na siłę go wywoływałam, a może młody nie był jeszcze gotowy i dlatego wyszło jak wyszło, wiem że to głupie i najważniejsze że mam zdrowe dziecko. Ale powiem tak, mam złe wspomnienia odnośnie porodu i skojarzenia z moją własną winą, nikomu nie mówiłam nawet że czuję że cesarka była moją winą, że sama się o nią prosiłam, wstydzę się tego, to silniejsze ode mnie, więc z mojego doświadczenia polecam słuchać lekarzy i nic na siłę.06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Magnolia kciuki.✊✊✊
Szczęśliwego i bezproblemowego rozwiązania.MagNolia55 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Vaina cc to nie Twoja wina. Przecież nawet lekarze zalecają drażnić sutki żeby wywołać poród. A jeśli dzieciątko było owinięte pępowinową to pewnie już by sie i tak z niej nie rozplątał. CC to naprawdę nie Twoja wina,a sn mogło by być dla niego niebezpieczne.
-
Czeko, wyobraz sobie sytuacje...
Jedziecie gdzies kilka dni po porodzie swoja nowa mala rodzinka... pakujecie do samochodu malego, psiaka i siebie...
Ruszacie, a ty patrzac na swojego psa jakslodko spi zaczynasz plakac, bo tak bardzo go kochasz i nie chcesz zeby kiedys umarl, chcesz zeby zyl tak samo dlugo jak ty, bo bez niego peknie ci serce...
Takze ten...😂 a to najlzejszy przyklad...
83xxx, to prawda, tak jak czulam sie w ciazy, to moglabym ja i do 80 tygodni wydluzyc...
Dla mnie te 9 miesiecy to bylo tak malo, zlecialo tak szybko... rodzac czulam prawdziwy niedosyt...
Mam nadzieje, ze jesli mi kiedys dane bedzie byc w kolejnej ciazy, to vedzie tak samo faktastycznie przebiegac...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Magnolia, Jvm powodzenia!!
My wróciliśmy od neonatologa i CDL.
Mamy litanię zaleceń. Z uwagi na moja cukrzycę echo serduszka i USG przezciemiaczkowe bo nie było w szpitalu. Dalej rehabilitacja bo Mała ma od urodzenia dyskretną asymetrię, co może też utrudniać kp. Do tego antybiotyk do oczu bo nam ropieją, a jak się nie poprawi to okulista. Z kolei CDL zmieniła schemat żywienia. U mnie mleko jest tylko Mała nie ssie efektywnie, nie ma na to siły. Wiec konieczny fizjoterapeuta. Normalnie kumulacja...
A i kikut pępowiny wisi na włosku, raczej dzisiaj odpadnie.
Bardzo powoli ale Mała przybiera na wadze, spadł poziom bilurubiby
Powiem Wam, że trochę przybiła mnie ilość zaleceń. Muszę wszystko rozpisać żeby to ogarnąć.
A do tego jest u nas moja mama, o ile w sobotę pomogła to teraz działa na nerwy, zaciskam zęby- byle do wieczora. A do tego pytanie teściowej na te wszystkie informacje- a jak się czujesz. No sorry jak mam się czuć... Ryczeć mi się chce. A ona do mnie, że mam zdrowo jeść bo to na karmienie pomaga...
Dobrze, że mogłam to napisać bo jakoś lżej.
A i jeszcze położna zaraz będzie. No nie będę się nudzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 14:04
MagNolia55 lubi tę wiadomość
-
Zizu przyko mi że macie tyle zaleceń ale wierzę że powoli zaczniecie wszystko ogarniac i będzie dobrze
Rubi - ja rozumowo to wiem, tylko właśnie sercem niezbyt, a rozum od dwóch lat jeszcze nie przekonał sercaMam nadzieję że teraz uda się urodzić naturalnie i wtedy jakoś przejdzie, choć się nie nastaiwam na poród SN
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 14:17
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Zizu, faktycznie kumulacja!
Tez mielismy echo i usg... najpierw w szpitalu, bez tego by nas nie wypisali, pozniej powtorne usg u pediatry i echo serca u kardiologa i jeszcze jedna powtorka w okolicach maja...
Dobrze, ze wszystko posprawdzane, kilka cwiczen i moze uda sie zostac na samym kp jesli to w tym lezy przyczyna slabego ssania...
Kochana, trzymam kciuki! Wyglada wszystko przerazajaco, ale jak sobie wszystko rozpiszesz i poukladasz to ogarniesz...
A czemu odrazu antybiotyk?! Ja bym nie dawala, chyba ze oczy sa czerwone i przekrwione... na samo ropienie, to moim zdaniem na wyrost i nieporozumienie...
Wiele dzieci w wieku twojej malej ma problem z ropiejacymi oczkami... u nas tez ropialo i to dramatycznie, ale pediatra i w szpitalu odrazu powiedzieli, ze antybiotyk to ostatecznosc, bo wiwkszosc dzieci ma zatkane kanaliki po porodzie...
Zakrapiaj swoim mlekiem i masuj kanalikiu nas po moim mleku szybko ropienie zaczelo sie cofac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1