Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny może któraś była jest w podobnej sytuacji i orientuje się jak to wygląda. Producent byl w styczniu a umowę o pracę miałam do 01.04.2019 roku. Mam sporo niewykorzystanego urlopu i nie wiem za bardzo czy w razie nieprzedłużenia umowy on przepada? Umowa się zakończyła i zasiłek będę dostawać chyba z ZUS a mam się rejestrować na bezrobocie? Kompletnie nie wiem jak się za to zabrać a jutro muszę coś z szefem ustalić
-
Necia, w razie przedluzenia umowy urlop zostaje, w razie zakonczenia powinny ci go wyplacic
Co do rejestracji nie pomoge niestety, ale wydaje mi sie, ze nie, bo rejestrujac sie na bezrobocie musisz byc gotowa do podjecia pracy, ale pewna nie jestem...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak wtedy ubezpieczenie obie meza...
Moja umowa tez wygasa z koncem miesiaca i nie bedzie przedluzona... mi macierzynski i tak nie wyplaca pracodawca wiwc tu sie nic nie zmieni i jeszcze nadal do czerwca 2020 bede go dostawala... jedynie wlasnie musimy zgkosic do naszej ubezpieczalni ubezpieczenie rodzinne i od 1 maja bedziemu na ubezpieczeniu meza...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyNecia, z tego co ja się orientuję, to będąc na urlopie macierzyńskim nie możesz się zarejestrować jako osoba bezrobotna, dopiero po jego zakończeniu. Natomiast na urlopie macierzyńskim, mimo braku umowy o pracę, jesteś objęta ubezpieczeniem zdrowotnym, więc nie musi Cie mąż zgłaszać. Dopiero jak skonczy ci się urlop macierzyński, a nie będziesz miała umowy o pracę to żeby mieć ubezpieczenie to musi Cie albo zgłosić mąż, albo rejstrujesz się jako bezrobotna. Na wszelki wypadek może jednak lepiej zadzwonić do zusu i zapytać czy na pewno tak jest
żeby później nie było na mnie
Co do urlopu to jeśli go nie wykorzystasz przed zakonczeniem umowy, a nie masz takiej opcji teraz, to pracodawca ma obowiązek wypłacić Ci ekwiwalent.Necia124 lubi tę wiadomość
-
Mozliwe
ja w pl juz kilka dobrych lat nie mieszkam, wiec nie orientuje sie jak na macierzynskim kwestia ubezpieczenia wyglada (u nas nie ma jednego zusu, kazdy ubezpiecza sie w takiej kasie chorych jaka mu odpowiada i w razie jakbym pracowala nie na normalna umowe o prace tylko mini job, albo brak jakiejkolwiek umowy to jestem wtedy na ubezpieczeniu rodzinnym), ale wlasnie z tego co napewno kojarzylam z czasu jak mieszkalam to wlasnie to, ze zarejestrowanie do up jest jednoznaczne z faktem, ze jest sie gotowym podjac prace, dlatego mi sie to z maciedzynskim jakos nie krylo...
Stad mysl o ubezpieczeniu matki i dziecka przez meza...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 21:48
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny zbliżające się do terminu jak Wasza sytuacja? Mnie cmi podbrzusze. Brzuch często mega twardy. Jutro mam wizytę, więc zobaczymy jak sytuacja z szyjka. Stres jest.
Wracając do tematu dzieci to mi chyba bije. Bo wczoraj znowu u koleżanki byłam w jej dzieciach zakochana i wpatrzona jak w obrazek.. -
nick nieaktualnyhej
No wczoraj miałam wizytę u tego dr z LM i on chce indukować na 39 tc na co druga dr sie nie zgadza (ja planuje rodzić u tej dr), młody ma niby 2700 gram, szyjka krótka (nie wiem ile cm, zamknięta).. Ale po badaniu- wieczorem - dostałam plamień różowych + nitki krwi .. bóle te co były (na @) czasem zakłuje i przeszyje ból. Plamienie mam dalej- cały czas .. nie wiem czy to szyjka postępuje czy mnie uszkodził tak mocno badaniem?
-
Ciasteczko777 wrote:hej
No wczoraj miałam wizytę u tego dr z LM i on chce indukować na 39 tc na co druga dr sie nie zgadza (ja planuje rodzić u tej dr), młody ma niby 2700 gram, szyjka krótka (nie wiem ile cm, zamknięta).. Ale po badaniu- wieczorem - dostałam plamień różowych + nitki krwi .. bóle te co były (na @) czasem zakłuje i przeszyje ból. Plamienie mam dalej- cały czas .. nie wiem czy to szyjka postępuje czy mnie uszkodził tak mocno badaniem?
-
Dziewczyny, help! Tak się cieszyłam że po ciąży nadal mam mocne i gęste włosy, a tu od paru dni zaczęły wyłazić 😕😕 po każdym czesaniu jest ich mnóstwo na szczotce, nigdy tak nie miałam. Co pomoże? Suplementy, maski? Miałyście też taki problem?Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Ciasteczko777 wrote:hej
No wczoraj miałam wizytę u tego dr z LM i on chce indukować na 39 tc na co druga dr sie nie zgadza (ja planuje rodzić u tej dr), młody ma niby 2700 gram, szyjka krótka (nie wiem ile cm, zamknięta).. Ale po badaniu- wieczorem - dostałam plamień różowych + nitki krwi .. bóle te co były (na @) czasem zakłuje i przeszyje ból. Plamienie mam dalej- cały czas .. nie wiem czy to szyjka postępuje czy mnie uszkodził tak mocno badaniem?
U mnie po badaniu połączonym z "delikatnym" masażem szyjki było plamienie dosyć mocne przez dwa dni. I w zasadzie każde badanie w tym tygodniu przed porodem kończyło się plamieniem. -
Zizu87 wrote:U mnie po badaniu połączonym z "delikatnym" masażem szyjki było plamienie dosyć mocne przez dwa dni. I w zasadzie każde badanie w tym tygodniu przed porodem kończyło się plamieniem.
-
nick nieaktualnyInka, niestety zazwyczaj w ciąży włosy nie wypadają, więc nadrabiają to po ciąży. mi zaczęły wypadać ok. 3 miesiący po porodzie i moje włosy są po prostu wszędzie do teraz. Mała teraz bardzo interesują wystające kosmyki moich włosów i zawsze jak złapie to coś zostaje jej między palcami
Biorę teraz vitapil mama (ten suplement jest polecany na grupie fb o kp), bo niestety w ciąży i przy kp większość preparatów na wypadanie włosów jest niedozwolone (przez wysoka zawartość biotyny). Możliwe, że jest trochę lepiej albo już minął szczyt wypadania moich włosów.
Ciasteczko, może to po badaniu? Mnie moja dr na tydzień przed terminem tak zbadała (celowo zrobiła to w taki sposób z myślą, że może przyspieszy to porod), że wieczorem po badaniu odszedł mi czop...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 10:08
inka2707 lubi tę wiadomość
-
Buko, Zizu jak wy to zrobilyscie, że nie poleciałyscie od razu do szpitala.. ja bym chyba zeschizowala i zaraz po odejściu czopa albo przy krwawieniu bym była na IP. Już nie wspomnę o tym, że mnie boli dziś brzuch jak na @ a do tego mam delikatne bole z krzyża. Doszło rozwolnienie. To mój narzeczony jest pod telefonem w razie czego haha
Ale chyba jak coś się befzie działo to najpierw zadzwonię do położnej, zeby z siebie idiotki nie robić..
-
nick nieaktualnyCały czas mi leci
od wczoraj od 21 -to chyba po badaniu by juz przeszło?? .. pewnie szyjka sie skraca. Obserwuje.
Ja unikam IP - nie chce za wcześnie jechać. Wizyt juz nie mam do tp .. koniecczekam na poród.
Czemu indukcja - bo to zwyczaj tego szpitala - każdemu indukują po 37 .. ordynator ma chyba fioła .. a to potwierdzone info u innych lekarzy i pacjentek..
Ale ja chce rodzić w drugim (gdzie pracuje ta moja dr z nfz). Oni nie indukują na sile i bez powodu.. u mnie nie ma wskazań do indukcji - jeszcze we wtorek pytałam tej pani dr.
-
Dziewczyny 3majcie kciuki jutro mam prenatalne badania.. ;(
Jeszcze mam.szumy u uchu i byłam u lekarza laryngologa i mam obniżony słuch na dźwięki wysokie.. zapisał witaminę b1.I kazał przyjść po majowce, nic nie mowil bo tomografu I tak nie mogę mieć.. nie wiem od czego to mam nigdy nie miałam problemu u uchem.. ;(❤❤❤.
-
Czeko co do plamień i odchodzenia czopa śluzowego to mi ginekolog powiedziała że plamienie może być i mam się nie stresować a do szpitala trzeba jechać jakby było krwawienie świeże i obfite.
Ja miałam delikatnie ten masaż zrobiony we wtorek 6 dni przed porodem. Delikatnie tak to określiła ginekolog bo ja normalnie gwiazdy zobaczyłam w trakcie tak bolało. Potem miałam plamienie i ogólnie bolał mnie miesiączkowo brzuch. Potem ten masaż miałam jeszcze w piątek, czyli 3 dni przed porodem.
A z tego co piszesz o Twoich objawach to mi się wydaje, że u Ciebie jest do porodu bardzo blisko -
Ciasteczko777 wrote:Cały czas mi leci
od wczoraj od 21 -to chyba po badaniu by juz przeszło?? .. pewnie szyjka sie skraca. Obserwuje.
Ja unikam IP - nie chce za wcześnie jechać. Wizyt juz nie mam do tp .. koniecczekam na poród.
Czemu indukcja - bo to zwyczaj tego szpitala - każdemu indukują po 37 .. ordynator ma chyba fioła .. a to potwierdzone info u innych lekarzy i pacjentek..
Ale ja chce rodzić w drugim (gdzie pracuje ta moja dr z nfz). Oni nie indukują na sile i bez powodu.. u mnie nie ma wskazań do indukcji - jeszcze we wtorek pytałam tej pani dr.
To trzymam za Ciebie kochana kciuki!! :*
Ja jutro mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego, to pewnie też już ostatnia.. -
Ciasteczko777 wrote:Cały czas mi leci
od wczoraj od 21 -to chyba po badaniu by juz przeszło?? .. pewnie szyjka sie skraca. Obserwuje.
Ja unikam IP - nie chce za wcześnie jechać. Wizyt juz nie mam do tp .. koniecczekam na poród.
Czemu indukcja - bo to zwyczaj tego szpitala - każdemu indukują po 37 .. ordynator ma chyba fioła .. a to potwierdzone info u innych lekarzy i pacjentek..
Ale ja chce rodzić w drugim (gdzie pracuje ta moja dr z nfz). Oni nie indukują na sile i bez powodu.. u mnie nie ma wskazań do indukcji - jeszcze we wtorek pytałam tej pani dr.
U mnie po tym badaniu to plamienie było 2 dni. Ale ja podobnie jak Ty unikalam IP i wolałam czekać w domu.
U mnie mieli indukować poród 2 dni przed terminem ale na szczęście Córeczka zdecydowała wyjść dzień wcześniej
Ale emocji Dziewczyny, pamiętam jak ja czekałam na TEN dzień. Już za niedługo poznacie swoje Maluszki