X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, oby doidy sie u was sprawdzil!
    U nas z normalnego kubka pije bez problemu, nawet w wanience chleje wode z kubka jak stara malenka, a doidy nie ogarnia... z niego tylko koktajl jeszcze od biedy wypije...


    Asia, nawet jakby sie odginala bo chcialaby sie odwrocic (chociaz jeszcze jest za wczesnie) to robilaby to nieprawidlowo i takie odginanie czesto jak Zizu pisze, jest znakiem o nieprawidlowym napieciu...


    Akilegna, co u was? Dawno cie nie bylo!


    Moja corka konczy dzis 10 miesiecy❤
    A ja dzis dowiedzialam sie o ciazy w rodzinie, za ktora trzymalam kciuki bo starali sie ten sam czas co my❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 14:18

    Magkb, klamka lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa odkąd mały zaczął raczkowac to i czasu mniej. Były też odwiedziny kuzynki, później znów ja z małym do teściów i do Polski, po powrocie znów odwiedziny i tak zleciało

    Beni nadgania rówieśników i zaczyna stawać przy wszystkim. Na kolanach staje już dosyć długo i w końcu odważył się stanąć na nóżkach. Siadanie też już mu całkiem dobrze wychodzi ;)
    Zębów mamy dwa A kolejne dwa idą u góry :) Nawet dobrze znosi to ząbkowanie. Jak widzę że go męczy to mam żel i viburcol.

    Nowy fotelik do auta super się sprawdza, mały ma dużo miejsca i tym razem pokonaliśmy te ponad 2 tysiące km bez stresów i płaczu.

    W sierpniu jedziemy znów do Polski i w końcu pierwszy raz będę mogła siedzieć z małym z tyłu ;)

    Jak jestem u rodziców to brak czasu na forum, więc raczej nie zaglądam A u teściów znów totalny brak zasięgu i nawet jakbym chciała to zajrzeć nie mogę :/

    Baaardzo zazdroszczę tym, które mają na miejscu babcię chętna do pomocy. Rety jak ja w Polsce odpoczywam. Moja mama chętnie zajmuje się Benim i mam dużo wolnego czasu. Znów teściowa to ma zawsze coś ważniejszego do zrobienia i jakoś tak dziwnie mi u nich.

    Teraz w te upały dzień spędzamy w ogrodzie w cieniu i w baseniku. Jak już nie można wytrzymać to przenosimy się do domu, żeby się schłodzić

    Czytałam, że twoja bezzębna wcina już dużo A mój do jedzenia z rączki się nie garnie. Woli byc karmiony z łyżeczki lub to ja wkładam mu kawałki do budzi albo trzymam w ręku A on odgryza. Z chrupkami czy biszkoptem nie ma problemu, je ładnie sam.

    A co u Was? Widziałam nowy wóz, super jest

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czytam Was czytam, ale zawsze brak czasu, żeby napisać :(

    nasz wodę chętnie piję, póki co z butelki, ale planuję kupić bidon. Póki co rozszerzanie diety i idzie nam całkiem dobrze, chętnie je - ziemniak, marchewka, kalafior, kalarepa :) nie wiem tylko czy za bardzo tego nie blenduje, ale myślałam, że będzie to trudniejsze - odpukać...

    Akilegna - rzeczywiście rodzina blisko do pomocy to coś wspaniałego. Ja korzystam na maksa z ich pomocy i nie wstydzę się tego :) jakbym nie mieszkała blisko to też byśmy sobie radę dali, ale jest mi zdecydowanie łatwiej. Wiadomo, że pierwsi do zajmowania się małym są rodzice, ale nie odbieram radości przebywania z moim dzieckiem mojej rodzinie :D

    a dziś mamuśka na spotkaniu, wracam do domu o 20 a Karol po kąpaniu i śpi :) moi mężczyźni się integrowali :) ostatnio nawet znajomi się zdziwili bardzo - bo pytają czy mąż z Karolem zostaje - a on dumny, że jasne, że zostaje i że kąpiel to jego "obowiązek" :) ale był dumny z siebie, że ogarnia Małego :)

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna, gratuluje nowych umiejetnosci i zabkow! Dzieje sie u was :D

    U nas tez do przodu, mala staje i chodzi przy wszystkim i wszedzie, raczkuje z predkoscia swiatla, potrafi juz z duzegi stolu jadalnianegi, czy z komody na 3 szuflady z ikea sobie posciagac wszystko co jest blisko brzegu, wiec trzeba uwazac, zeby nic nie stalo blisko... ostatnio w czasie jak sprzatalam.po obiedzie, a ona juz byla poza krzeselkiem, sciagnela sobie talerz z nalesnikiem🙈

    Zebow nadal bral, chociaz od 1,5 miesiaca widac dwie dolne jedynki pod dziaslami, to nic sie nadal nie przebija...
    Poza tym, ze je widac to nic sie u nas nie dzieje, w sensie z objawów i mam nadzieje, ze tak zostanie przy zabkowaniu, ze nie bedzie zle...
    Z jedzeniem, tak jak czytalas, wszystko sama, wszystko w kawalkach... nie zjada zawrotnych ilosci, ale jednak...
    Najbardziej jej smakuje jak mi podkrada😂 tylko zobaczy, ze cos mam i juz stoi obok...
    Bardzo lubi placuszki z kaszy manny, koktajl truskawkowy (same truskawki nie bardzo, ale ja tez nie przepadam), banany (jogurt z bananem.wciaga jak przeciag), jablka... uwielbia omlety, nalesniki, kanapeczki (byle nie z wedlina), no w zasadzie wszystko co moze sobie sama brac do raczki i jesc jest na tak...
    Obiady troche gorzej, chociaz makaron z masełkiem i twarogiem, ziemniaczki itp jada chetnie... gorzej z miesem, szybciej rybe zje...
    I jest mega ogorkozerca... moglaby 5 razy dziennie jesc ogorki... papryke i pomidorki tez jej smakuja...
    Ona ogolnie raka warzywna bardziej niz miesna...
    Ale za to nie zje prawie niczego lyzeczka... odpadaja zupy, o kaszkach nie ma mowy, jakis sloiczek, czy wziecie jakiegos obiadku ugotowanego w pojemniczku, zeby ja nakarmic jest rownoznaczne z tym, ze tego nie zje...
    Czasem jak jem owsianke to przychodzi i zje troszke razem ze mna, czasem jogurt, ale ogolnie to musi byc cos, co da sie wziac w raczke...
    Mleko mamy juz w zasadzie przed drzemka, spaniem na nic i w nocy... sporady znie rano sie uda, ale to musze jej zrobic i podac otulonej w kocyk i przed odslonieciem rolet... tylko wtedy czasem sie uda rano z mlekiem...

    Przesiedlismy sie juz do nowego fotelika i nowego wozu, poprzednie juz sprzedane... fotelik chyba jej sie podoba, chociaz w starym tez najwiecej marudzila jak byla zmeczona, wiec jak i teraz... ale teraz jezdzi jak krolowa...
    Kupilismy ostatnio ten pokrowiec letni i zobaczymy, czy faktycznue fajny i cos daje...
    Z wozka tez jestem bardzo zadowolona...


    Babcia chetna do pomocy blisko, to naprawde fajna opcja... u nas byly obie babcie juz jedna byla dwa razy, druga trzy, dwa razy byla tez moja siostra... tylko Mia zabawi sie z babcia/ciocia wylacznoe jaknwidzi mame w poblizu... jak juz tylko gdzies zniknelam, to po dziesieciu minutach musieli przyjsc jej pokazac, ze jestem bo byla juz rozpacz... i to czy osoby, ktore widzi na codzien, czy przyjezdne bez roznicy, mama ponad wszystko🙈 tata tez jest ok, czesto z nia zostaje, wiec mama moze byc wymienna na tate, ale juz na nikogo innego...
    Ale czasem patrze z zazdroscia jak sasiadka z naprzeciwka spaceruje z wnuczka... i mysle, ze synowa ma chociaz czas spokojnie posprzatac...

    Na brak odpoczynku nie narzekam, bo ostatnio w zasadzie ciagle odpoczywac, a w domu chaos...
    Ale do rzeczy... moja corka sie ladnie potrafi zabawic sama, nawet godzine potrafi cudowac, bawic sie puzzlami drewnianymi, jakimis edukacyjnymi zabawkami itp, ale warunek jest jeden... mama musi siedziec z nia na podlodze... moge czytac forum, ogladac tv, na drutach bym pewnie robic mogla, najwazniejsze, ze siedze na podlodze w poblizu... jak sie tylko rusze, to ona juz zabawe rzuca i leci za mna... wieszam pranie ona sciaga, ja ukladam ubrania na kanapie, ona je zrzuca i taka to robota...
    Wiwc wiwszam, prasuje, sprzatam, gotuje jak ma.drzemke lub idzie spac na noc...

    Poza tym male zmiany... maz zmienil prace, zmieniamy mieszkanie...
    Od dwoch tygodni jezdze na silownie, bo czas wziac sie za siebie...
    Hormony znow szaleja, biore tabsy i jak sie troche to nie wyciszy do sierpnia, to ponowne skierowanie do mojej kliniki mnie czeka, tym razem nie w celu pomocy zajscia w ciaze, a ustawiwnia mnie hormonalnie...

    Mala dalej dosc fajnie spi, w gorace dni troche wiecej sie wieeci ale nadal.zasypia ok 20-21 a wstaje 8-9...
    Mamy jeszcze pobudki na mleko, ale to kwestia 10 minut i spimy dalej i sa to 1-2 pobudki, wiec nie narzekam...
    Jestesmy juz tez wylacznie na mm...

    Dzis pannica skonczyla 10 miesiecy (a wlasciwie juz wczoraj), a ja nie wiem kiedy to zlecialo...



    Morgana i prawidlowo! To nie powod do wstydu, ze ma sie kogos z bliskich do pomocy, a do radosci, ze ma sie czas odsapnac ;)

    Dla meza brawa! Ja tez nie moge narzekac, bo tatus sie zawsze angazuje... kapiemy co prawda razem (chyba, ze ktoregos z nas nie ma), ale kazdy ma swoje zadanie...
    Jak ja siedze z mala w lazience bo sie bawi w kapieli, to maz w tym czasie przygotowuje wszystko na mleko i do spania, pozniej przychodzi i on ja zabiera w recznik jak juz jest gotowa, ja ja ogarniam na przewijaku, to on juz ogarnia mleko, sprzata pp kapieli itp, takze naprzemiennie...
    Ale bywa, ze jade na silownie, a mala jest wczesniej marudna, bo np miala drzemke krotsza, to.maz rownie dobrze sam ja ogarnie w kapieli i do spania...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze mam problem od wczoraj co jakoś czas mały zakaszle raz czy dwa. Poza tym nic mu nie jest i nie wiem czy iść do lekarza czy to może wina suchego powietrza? Sama nie wiem. Miałyście coś podobnego?

    ty0qs6r.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj siłownia i mi by się przydała ale póki co mogę zapomnieć. Mały zostaje z tatą ale tata nie że wszystkim sobie radzi. Kąpiel i usypianie po to mój obowiązek zawsze bo z tatą nie zaśnie.

    Przytylam od porodu już ponad 10kg ale tu to wina mojego odżywiania. Nie chce mi się gotować dla nas i jem co mi wpadnie w rękę. Tabsow mi zostało ostatnie 3 dni i koniec. Muszę się wybrać do gina na kontrolę i wtedy niech się dzieje. Zajde to super, nie to też tragedii nie będzie ;) Może kiedyś znów będę miała parcie na dziecko to zrobimy ivf ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Kurcze mam problem od wczoraj co jakoś czas mały zakaszle raz czy dwa. Poza tym nic mu nie jest i nie wiem czy iść do lekarza czy to może wina suchego powietrza? Sama nie wiem. Miałyście coś podobnego?


    Mój często kaszle ale moim zdaniem to takie odkaszlanie zaległości. Nie widzę w tym nic niepokojącego. Oczywiście jak Cię to martwi to skonsultuj się z lekarzem

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Kurcze mam problem od wczoraj co jakoś czas mały zakaszle raz czy dwa. Poza tym nic mu nie jest i nie wiem czy iść do lekarza czy to może wina suchego powietrza? Sama nie wiem. Miałyście coś podobnego?

    Necia nas też było kilka snu gdzie Mała raz po raz zakasłała. Ja to wiązałam z suchym powietrzem przy tych upałach .

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Kurcze mam problem od wczoraj co jakoś czas mały zakaszle raz czy dwa. Poza tym nic mu nie jest i nie wiem czy iść do lekarza czy to może wina suchego powietrza? Sama nie wiem. Miałyście coś podobnego?

    U nas to samo Necia, wczoraj byłam u lekarza ale zdrowy jest

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, to moze byc wina suchego powietrza, ja sama czesto tak mam... u nas nawilzacz prawie non stop teraz chodzi... moze tez z suchegonpowietrza miec katar ale nie taki cieknacy, tylko nosek tak z tylu zatkany i mu splywa po gardle, wtedy tez moze zakaszlec...
    Ja na taki suchy nosek dostalam wode morska dla malej ostatnio jak przy okazji o to zapytalam...
    Powoedzieli, ze takie chrumkanie, kaslanie tak jakby udawane itp moze byc przez suchy nosek... i faktycznie przy nawilzaniu noska i powietrza przeszlo...



    Akilegna, mi przybylo 3kg teraz przez ten szal z hormonami🤦‍♀️ a mialam juz 11kg mniej w stosunku do wagi sprzed ciazy/dnia porodu...
    Brzuszek mi zostal troche, stad pomysl z silownia... mialam analize ciala itp, trener ulozyl mi trening i chodze...
    Moj maz teraz po zmianie pracy jest w domu napozniej koko 16 (czesto juz po 14 czy 15), wiec mam czas nawet popoludniu kolo 17 jechac na silownie i wtedy na kapiel juz jestem w domu...
    Ale bywa, ze dopiero kolo 18:30 dam rade pojechac i wtedy maz ogarnia mala...
    Na szczescie bez problemu z nim zasnie, mimo, ze jak jestem w domu to ja z nia chodze zawsze...

    Ja tabsow w sumie nie chcialam wcale brac poki co, ale ze minsie ti wszystko tak rozszalalo, to probujemy wszystko wyciszyc chociaz odrobine, chociaz gin jest i tak zdania, ze pewnie klinika mnie czeka...

    Drugiego narazie nie planujemy, mysle, ze jesli to najwczesniej w przyszlym roku moze...
    Ale tutaj juz decyzja podjeta, mimo, ze moj maz sie zdziwil i nie chcial, zebym wiecej przez to przechodzila, ze jesli, to sami staramy sie tylko do czasu wizyty w klinice, a pozniej ivf...
    Tym bardziej, ze dajemy sobie na druga ciaze max 2 lata tak zeby max w przeciagu ok 3 lat bylo juz na swiecie...
    Stwierdzilam, ze nie mam sil na niewiadomo jakie dlugie starania i znow cos na ostatni gwizdek... lepiej odrazu zaczac od tego, co przynioslo sukces i przyniesie to super, nie to trudni, wtedy mozemy jeszcze kilka miesiecy poprobowac sami... o ile bedzie jeszcze ten czas i nie zdecydujemy sie za pozno, ze nam wiele na starania nie zostanie...
    Mysle, ze w naszym wypadku najlepsza bylaby wpadka😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odzew. Poczekam w takim razie i zobaczymy co się będzie dzialo.

    Cierpliwa miałaś rację tymi obrotami. Non stop mały ćwiczy. Przed snem zaraz po przebudzeniu no masakra. Na chwilę go zostawić nie mogę bo on fik mik i na brzuchu i złość bo nie umie wrócić.

    Co do zbędnych kg to ja też ich mam conajmniej dwa a chciałabym zrzucić 7 i ważyć 60 kg bo przy moim wzroście to i tak sporo. Ale jakoś nie mam motywacji. Jem co popadnie a na ćwiczenia nie ma na razie szans bo mąż w pracy od 8 do 20. Od lipca będzie pracował na jeden etat to może wtedy coś - chociaż jak pomyślę o ćwiczeniach to już mi zle ;)

    ty0qs6r.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, super!
    Teraz juz pewnie 90% czasu bedzie na brzuszku spedzal ;)
    Moja jak sie nauczyla obracac to zaczela tez sypiac najczeaciej w pozycji na brzuchu... i tak w sumie do dzis 90% nocy na brzuchu jest...

    Jak przyjdzie pizycja czworacza, to moze nawet przez sen przyjmowac😂 po czym sie klasc i spac dalej...

    Maluchy sa zdumiewajace

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaś przymuje przez sen pozycję czworaczą w nocy ale przez to sie rozbudza :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 10:11

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi, to u nas stawala, rozgladala sie i bach na brzuch, spala dalej😂


    Klamka, ciezko stwierdzic jak jest...
    Ja np bioderme chcialam na poczatku ale zrezygnowalam, myslalam sunbrella ale tez nie i stanelo na tym pharmaceris...
    Bopderma to nie typowo dla dzieci, a ogolny krem z filtrami mineralnymi, wiec ciezko stwierdzic czy nie chcialo im sie placic wiecej za badania, czy moze ma w skladzie cos co moze zaszkodzic...
    Ja rezygnowalam w tym przypadku ze wszystkich filtrow, ktore nie byly dla dzieci ponizej 6 miesiaca, wolalam nie testiwac na malej czy to tylko oszczednosc firm nad badaniami, czy nie...
    A no i np pharmaceris ma dwa filtry mineralne, na jednych jest napisane, ze od dnia narodzin, a na drugim, ze powyzej 6 miesiaca... to tez mi dslo do myslenia, ze moze cos w tym jest...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 10:14

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka, mozliwe... chociaz dla mnie troche bez sensu miec dwa identyczne filrty, tylko z innym napisem, bo tak naprawde jazdy moglby stosowac ten od 1 dnia zycia... no ale nie sprawdzalam, czy jest roznica...

    Wez moze ten od 1 dnia zycia i porownaj sklad z innymi, czy cos jeszcze maja czego nie ma ten

    klamka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 10:14

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka, tak naprawde one wszystkie maja ten sam jak tak patrze filtr mineralny, w sumie dwa... tylko dodatkowe substancje... ale wydaje mi sie, ze bioderma akurat powinna byc ok bo ona ma bardzo krotki sklad i nie sadze zeby tam bylo cos szkodliwego jak tak popatrzylam na szybko... ten moj tez ma dosc krotki...

    Jak cos to tego mojego pharmaceris sroka nie ma w porownaniach ;) ma jakies dwa ale to nie ten i nawet te co ma skladem sa na nie...

    klamka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pharmaceris kupiłam o uzywam sama na twarz. Stwierdziłam, ze nie będę się ładować chemia skoro mogę delikatniej się zabezpieczyć. Tym bardziej, ze teraz dużo czasu spędzam na słońcu. Chyba pierwszy taki rok, ze jestem opalona już w czerwcu ;)
    Dla synka kupiłam Bubble&co i polecam bardzo. Fajnie się rozsmarowuję i nie zostawia białej poświaty. Zapach tez Ok.

    o1489vvjvnnzrzny.png
‹‹ 655 656 657 658 659 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ