Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też niestety pada:-( jest pochmurnie, brzydko. Liczylam ze dzis spacer zaliczymy ale w deszczu nie bardzo chce mi sie chodzic. Ja tez juz nie walcze z odkladaniem małej do listy zeczka w nocy, wole troche pospac z nia. Skoro ona tego potrzebuje to trudno. Wstaje polamana ale troche spie przynajmniej.
-
Kurde ja się zastanawiam nad tymi meningokokami ale nie wiem sama, te gorączki mnie przerażają 😟
U nas noce bez zmian. Fajnie macie bo ja za bardzo kawy pić nie mogę, mała robi potem brzydką kupę więc muszę sobie radzić bez kawy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 10:32
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Cccierpliwa wrote:Magnolia, o to u nas to samo! Podloga swiezo umyta przed 10 minutami, gacie swiezo zalozone czyste, dwa metry przeraczkowala na kolanach i juz gacie cale brudne🙄
Nie wiem skad ten brud, no ale tez bym mogla jak widac myc co pol godziny, a i tak gacie brudne...
Ze skarpetami nie mamy tego problemu, bo Mia wylacznie na boso bez skarpet, czy to zima, czy lato😂
Skarpety ma tylko pierwsze kilka minut po zalozeniu, po czym sciaga...
Juz jej nawet nie zakladam, tzn zakladam tylko rano jak ja z pizamki przebieram, a pozniej tylko jak wychodzimy, bo tak to bez sensu😂
Dzis wstala 8:10 a od 8:30 juz bez skarpet lata😂
Ciasteczko, oj, oby ta goraczka jednorazowa!
My dzis zamiast na zajecia na basenie, to mamy wizyte u lekarza, bo kilka dni temu zaobserwowalam powiekszone dwa wezly chlonne u malej, lekarka chce zerknac, bo moga byc powiekszone od idacych zebow, ale woli sprawdzic czy to napewno nic niepokojacego, czy moze jakas infekcja sie czai
Czyli nie tylko u mnie takie podlogi 😏 🙊 Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę 😘
-
Olciaaa wrote:Ja też teraz częściej myję podłogę a ubranka i tak szybko się brudzą. Dlatego w domu młody lata w bardziej wysłużonych ciuchach a na wyjście ma te lepsze
Olcia-u nas popaduje. Jednak udało nam się wyskoczyć na przedpołudniowy spacer 🙂
Ja zakładam już nawet po domu i te ładniejsze ciuszki...Wiadomo, nie te mega eleganckie... ale tych lepszych firm. A to z tego względu, że mały za szybko rośnie i niektórych nie miał prawie założonych 🙈
-
Zizu87 wrote:My myjemy podłogę codziennie, buty zdejmujemy przed drzwiami, wózek stoi na klatce a i tak body i spodenki brudne. Mamy zestaw ubranek domowych i wyjściowych. U nas skarpety na nogach nie wytrzymają nawet 5 minut. Już z tym nie walczę. Mała woli na boso.
Opanowała pelzanie do perfekcji, wszędzie jej pełno. I oczywiście największe zainteresowanie wzbudzają kapcie
Dzisiaj ciągnęła mnie za spodnie a ja próbowałam zrobić śniadanie. Nie ma już opcji, że po przebudzeniu spędzi trochę czasu w łóżeczku.
Od kilku dniu nauczyła się zasypiać przy piersi ale na leżąco (wcześniej tylko na rękach). Przynajmniej mój kręgslup odpoczywa. I odpuściłam odkładanie do łóżeczka. Śpi w naszym łóżku co zmniejszyło liczbę pobudek do 3. Więc te noce wreszcie jakoś wyglądają. Ciekawe jak długo... Wolałabym żeby spała w łóżeczku ale wstawianie po 10 razy w nocy nie jest na moje siły.
Poza pelzanie zaczyna przyjmować powoli pozycję do siadu bocznego i chyba powoli będzie się przymierzać do raczkowania bo pupę podnosi coraz wyżej. Ale jeszcze trochę.
Spacery no cóż... chusta jest najlepsza. Przenieśliśmy się do spacerówki, ale jazda na płasko nie wchodzi w grę. Wiem, że się nie powinno ale jeździ w pozycji półlezacej. Inaczej nie ma opcji wyjść z domu. Zresztą taki spacer i tak nie trwa dłużej niż pół godziny... zaczynamy ogarniać temat nosidła. Chce czekać jak najdłużej i na razie przetrwać nosząc w chuście ale lekko nie jest.
Czyli nasze brzdące ruchowo idą tak samo. Igi też przyjmuje pozycję boczną b. często, naturalnie i spontanicznie. Czasem niemal udaje mu się spionizować prawie siad. Jednak podpór cały czas musi być.
My również jeździmy w pozycji polezacej, bo innej opcji nie ma. Jak miał na leżąco, to siłował się żeby usiąść i siedział z plecami i głową w powietrzu, więc jeszcze gorzej.
I fajnie, że znalazłaś nocny sposób. Widocznie Natalka potrzebuje Waszej bliskości, nie miej wyrzutów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 12:15
-
Magnolia:*
Na szczescie wszystko ok, gorne jedynki juz coraz blizej przebicia i mozliwe, ze to ona powoduja powiekszenie wezlow, infekcji poki co zadnej nie ma, dostalysmy recepte na wode norska do noska, bo sezon zimowy sie zbliza (juz mam zapas chyba 3 bo co jakis bilans/szczepienie to daja😂) i moze miec przesuszony, no i przy zabkach mowi, ze jakby katarek sie pijawil to psikac...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Magnolia:*
Na szczescie wszystko ok, gorne jedynki juz coraz blizej przebicia i mozliwe, ze to ona powoduja powiekszenie wezlow, infekcji poki co zadnej nie ma, dostalysmy recepte na wode norska do noska, bo sezon zimowy sie zbliza (juz mam zapas chyba 3 bo co jakis bilans/szczepienie to daja😂) i moze miec przesuszony, no i przy zabkach mowi, ze jakby katarek sie pijawil to psikac...
Ciesze się, że to "tylko" ząbki. Oby jak najszybciej wyszły i nie sprawiały ceregieli 😏
-
:*MagNolia55 wrote:Ciesze się, że to "tylko" ząbki. Oby jak najszybciej wyszły i nie sprawiały ceregieli 😏
Powiem ci, ze narazie poki co u nas zabki bez echa wychodzily, no ale mamy tylko dwa i dwa ida (wszystkie jakos parami wychodza) procz wlasnie jakiegos katarku, czy wezlow chlonnych to nie odczuwamy, ze ida...
Dolne jedynki to wnogole, ze juz sie przebily zauwazylismy podczas zabawy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A nasza mała kruszynka ma dziś miesiąc.
Dalej walczymy z pupa na szczęście to jedyny problem jaki z nią mam.
Rubi27, Ciasteczko777, Olciaaa, Motylek1313, Necia124, Zizu87, MagNolia55, Iwkaaa, Marin lubią tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
U nas jest "nie, nie, nie". Myślałam że coś się stało ale jak tata też tak zrobił to Adaś w śmiech, teraz tak robi i patrzy na nas i też musimy tak robić, ale i my jak tak machamy do niego to on też zaraz i sie cieszyOlciaaa wrote:Dzień dobry w ten pochmurny dzień! U Was też pada?
Dziewczyny od wczoraj Antoś dziwnie macha głową, tak jakby chciał pokazać "nie nie nie" . Czytałam w necie, że tak mają dzieciaki ok 8 miesiąca życia, ma to coś wspólnego z błędnikiem. 1 października idziemy do lekarza to jeszcze zapytam. Czy zauważyliście coś takiego u swoich dzieci?
Adasiowi wyszła chyba górna dwójka! Myślałam że to jedynka idzie a to musi być dwójka, ale jedynym objawem jest katar.
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
nick nieaktualny
-
83xxx i Vaina najlepszego dla maluszkow:-) nasza Hela dzis od 8 jeszcze porzadnej drzemki nie miala. Spi na kolanach przy cycu a jak odlorze do wozka to max 40 min spania bylo i kupa wybudzila. Wyspala sie w nocy i teraz dupa.
Vaina, 83xxx lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, najlepszego dka maluszkow!
Ale dzis miesiecznic u nas!
Ciasteczko, buziaki dla Mareckiego:*
Ja wlaczam powoli tryb "przeprowadzka" dzis moja mama pod wieczor przyjezdza, wiec od jutra bede miala czas, zeby zaczac wszystko pakowac, musze dzis tez ostatecznie zamowic tapety, w poniedzialek odbieramy klucze i ruszamy z odswiezaniem nowego mieszkania, bo do soboty musimy sie wyprowadzic...
To bedzie intensywny tydzien...
Motylek1313, Ciasteczko777, Rubi27, 83xxx, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
